żyjemy obok siebie

czy macie tak w swoim małżeństwie? jesteście razem ale obok siebie? nas łączy dziecko i sprawy bieżące domowe, zakupy itp o tym wymieniamy kilka zdan dziennie a tak to każde robi swoje, tzn ja sie zajmuję dzieckiem a mój mąż całe wolne dnie i wieczory po pracy spędza przed komputerem grając...

a lozko was juz nie laczy????

po urodzeniu dziecka jeszcze nie było okazji, najpierw połóg a pozniej brak czasu, tzn wiesz mały zasypia ok 20 ale mąż do 23 przed kompem a poznijej sen bo rano do pracy

identycznie dlatego zastanawiam sie jak odejsc

pogadaj z nim to typowe kobieta po porodzie ,facet zagubiony nie wie jak podejść itd. zrób fajna kolację ,przy świecach-no wiesz zrób pierwszy krok ...nie ty pierwsza i nie ostatnia...oni tacy sa ...to obawa tez przed odrzuceniem nagle jest dziecko i on sie boi ,ze poświęcasz mu więcej czasu a do tej pory był on :)

też sięnad tym zastanawiam,tylkonajgorzej wykonać ten pierwszy krok

mój tez zyje tylko w swiecie wirtualnym... :(