wiosna...sratatata

Dlaczego krytykujesz? Nie musisz tego czytać, nikt Ci nie każe, nie musisz nawet tutaj bywać, jeśli Ci nie pasuje :P

mam czasem dużo ostrzejsze postrzeganie świata niż większośc ludzi no i co pisałeś czytaleś to nie to samo co rozmowa dużo piszę bo mało mówię lepszy/lepsza jesteś to się odwal

Czujesz się wyobcowany?... Bardzo samotny? ...

do kogo to pytanie? jak do mnie to chyba widać, że tak

Dziara-nie zamykaj się :) Spadam zaraz do domu, ale poklikam z chatki później

W zasadzie to stwierdzenie za znakiem zapytania :P Twoje teksty są odzwierciedleniem Twojej osobowości, jest taka mroczna, ale jesteś b.inteligentny i ciekawy, lubisz prowokować Fajne postrzeganie świata masz... Szkoda, że tak mało optymistyczne, ale ciekawe...

fajne no nie wiem jak to prawie zabija ale takie mam nie widzę żeby było to ode mnie zależne

Wiesz - fajne, czy może - ciekawe - dla kogoś z boku . Ja wiem, że Tobie z tym latwo nie jest, ale z taką ciekawą osobowością powinieneś się bardziej otworzyć (do świata) i popracowac nad swoim pesymizmem - zmierzać w kier. optymizmu rzecz jasna :) To brzmi dla Ciebie pewnie jak bełkot, ale pokusiłam się jednak napisać, stara , zwykła śpiewka, ale na miejcu... Pojawię się dzisiaj

* na miejscu

Hejka :D Widzę, że nikt się nie pojawia , no cóż... Za czas jakiś Dziara zaskoczy nowym wątkiem

ja jako dziara obiecałem...że od wiosny nic...na żadnym forum nie piszę ale w pierwszą słoneczną niedzielę...mocno mnie rozbiło co do grafomaństwa...moim zdaniem jak ktoś wywala z siebie to co w nim siedzi...i nie cyzeluje słów...to nie jest grafomaństwo...nawet jeśli w innych warunkach zasługiwałoby na takie miano inne warunki...to chęć pochwalenia się...zobaczcie co i jak napisałem...to nie ta sama podstawa istnienia takstu http://www.wrzuta.pl/audio/4onKN3ZFnc/lzy_-_niebieska_sukienka nie moja to historia...bo nie mam historii...w końcu jestem prawie nie istniejący...ale zawsze jak tego słuchałem to mi się płakać chce mógłbym stworzyć posta...o tym...jaka to ze mnie infantylna dziewczyna...a nie dorosły facet...ale po co potrafię naprawić kran...wbić gwoździa...znam się trochę na wiertarkach...silnikach samochodowych i innych takich...ale z drugiej strony...siedzi coś we mnie...nie da się powiedzieć...mam wrażenie że mam dużo cech osobowości...przypisywanych kobietom...a paradoksalnie nie umiem z nimi rozmawiać...poznać chociaż powierzchownie...a co dopiero bliżej dzięki za miłe słowa :)

Pozdrawiam Cię dziara :P

lubię to czytać