JAK BYSIE ZAREAGOWALY NA COS TAKIEGO?

zerwalam z nim kontakt nieodzywam sie!!!!!!!!ciezko to pojac! chyba macie problemy z czytaniem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Tulipp--> Jako facet daje Ci madre rady a Ty slepa jestes i wpatrzona w tego zalosnego facecika, ale zobaczysz jak Ci da w kosc !! Ale chyba sama sie musisz przekonac na wlasnej skorze :P

A tobie sie przyda wizyta u psychologa, bo dajesz soba strasznie manipulowac. On pierdnie a Ty to bierzesz za "znak" ze juz powrot blisko ;) Zebys sie nie pomylila :P

czytam i oczom nie wierze ..>jestescie wsyascy zalosni...:)mam z was niezly ubaw czytajac bzdury jakie piszecie...heh widze ze myslicie za mniie...lepiej wiecie odemnie co zrobie....gdzie tacy debile rodza!!!szok

Czekaj na smsy ze znakami Tulipku ;)

To ty jesteś śmieszna wypisując tutaj te wszystkie dyrdymały. Po jasną cholerę zawracasz nam dupę, skoro i tak wiesz lepiej?!! A wypowiadamy się, bo naprawdę chcieliśmy pomóc, ale Ty wcale nie oczekujesz faktycznej pomocy tylko potwierdzenia swoich urojeń. Jeśli ktoś odpowie po Twojej myśli, to mu podziękujesz za radę, zaś jeśli nie, to ma się nie wypowiadać, co? Wyobraź sobie, naburmuszona panno, że nie zjadłaś wszystkich rozumów i rady, których udzielili Ci tu ludzie są jak najbardziej sensowne.

gowno wiecie co zrobie !!!mysliscie ze pozjadlaiscie wszytskie rozumu i udzielacie swoje "cenne"rady!!ktore mozna o kant dupy poltuc!!!!gowno wiecie co mysle i jaki mam zamiar i mam gdzies wasze zdania i wywody co ja zrobie...skoro wiecie to lepiej odemnie to po gowno tu wchodzicie..skoro za mnie mysliscie...heh

Jako facet zerwalam kontakt!! nagle wielkie oburzenie ze podalam mu nowy nr!!!!!!!!akurat tak sie sklada ze do skzoly jezdizmy razem!!!!i nie mamy wyjscia!!!!!!!!!!a odrazy kazdy na mnie naskoczyl ze bede mu pisala sms y i inne bzdury!!!!!!kurwa gowno prawda!!!!i nie piszcie ze wiecie lepiejodemnie co zrobie!!!bo gdybym sie chciala odezwac to zrobilabym to na gg!!!!!!a jego wszelkie proby kontaktu ignoruje!!!!!a skoro jestescie w stanie przewidziec co ja zrobie....to nadal nie rozumiem poco tu zagladacie!!!!

a ty nie wysuwaj swoich wywodow co siedzi w mojej glowie i co ja zrobie!!!po guzik wiesz!!po co wogle wypowiadasz sie na moich topikach?!!!skoro dla ciebie to wszytsko jest smieszne!!!guzik wiesz co ja zrobie !!

halo halo, ale dlaczego tak na nia siedliscie wszyscy?? przeciez zrobila krok do przodu!!! Dala mu spokoj, on chce miec z nia kontkat, ona mowi NIE!! To naprawde duzo, jak sie kogos kocha!! Numer podala, bo musi miec kontkat co dwa tyg w piatek i tylko po to, zeby sie umowic co z dojazdem na uczelnie!!

Kiedy zerwałaś ten kontakt? Kilka dni temu? - Pogadamy, kiedy nie będziesz się z nim kontaktować przez dwa-trzy miesiące. Nie twierdzę, że wiem, co zrobisz - wiem, za to, jak bardzo potężna jest podświadomość i jak bardzo skomplikowana jest ludzka psychika (szczególnie w stanach huśtawki emocjonalnej). Ja po prostu wiem, co możesz zrobić i co PRAWDOPODOBNIE zrobisz. Ale sama się o tym przekonasz. A wiesz co najprawdopodobniej stanie się za kilka miesięcy? Zobaczysz go z inną dziewczyną. Wtedy spojrzysz w lustro i obok żalu do nieszczerego kochanka poczujesz wściekłość na samą siebie, że tak głupio wierzyłaś w te perfidne kłamstewka, które cały czas Ci wciskał. Ale trudno, to Twoje życie, Twój czas - marnuj obydwa na swoją odpowiedzialność.

Jako facet ..> wodze ze wrozka jestes:)hmmmmm....napewno bedzie tak jak pisales....zreszta on juz szuka nowej....umawia sie za moimi plecami.....a ja glupia czekam i mam nadzieje az sobie uswiadomi ze z zadna mutak dobzre nie bylo jak ze mna.... zalosne jest to co piszesz.....wisze ze wiesz i jestss w stanie przewidziec co zrobie ja co zrobi on...tez bym tak chciala:)

to po co pytasz mo rady jak i tak wiesz lepiej.. ;) :) Glupia jestes jak but, idz przez zboze

hahahahah nauczcie sie czyatc co pisze a nie wysuwacie swoje wyowdy !!!!!!!!gowo wiecie....zerwalam kontalt nie odzywam sie on probuej a ja milcze!!!i nie piszcie bzdur ze jest ionaczej!!!!!!!a glupia badz glupi to jestes ty!!!i masz problemy z czytaniem widze..cofnij sie debilu do podstawowki:)

to tez pewnie znak milosci ze on probuje sie odzywac... Bo mu dupy brakuje :D Nie powiem do czego

dziewczynka, z niej wychodzi, gdy ktoś pisze nie po jej myśli... az szkoda, ze w stosunku do tego debilka swojego tak się nie umie zachowac. :O Żegnam ozięble z domieszką ironii, mam dość tego bzdurnego topiku. Podobnie jak i poprzedniego. Tak tylko chciałam sprawdzic, czy zmądrzała. Ale widzę, że nie. :P

maskara!!!mozesz mi pokazac gdzie ja napisalam ze to oznaka milposci ze on sie do mnie odzywa!?!!!!i ze probuje!!!kurwa ludzie czytac nie umiecie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!szok!!!

wszyscy macie jeden schemat myslenia!!!"ze mu dupy brakuje" hahahaha kurwa co za debile!!!!!!!!!ojjjj brak slow-powaznie:)

Wlasnie sie do mnie odezwal, chce wrocic, ale pod warunkiem ze pojde do psychologa bo uznal ze mam zadatki na psychopatke... ale wroci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jupi :D

straszne jest to, jak niektore kobiety nie szanują siebie samej. facet je odtrąca, a one za nim łażą , naciągają na rozmowę, proszą o skrawek nadziei, moze jeszcze opraw sobie w ramkę jego kosmyk włosów... porażka. Dla faceta nieatrakcyjne jest to ze moze miec kobiete na skinienie palca i pomimo wszystkiego złego co jej zrobi. KOBIETY POZWÓLCIE ZEBY TO FACET SIE O WAS STARAŁ!!! a nie chodzicie jak suczka z cieczką za przeproszeniem. :-O

azja 134 akto powiedzila i gdzie jest napisane ze ja za nim latam.....???co??

Idź stąd, nikt cię tu nie lubi!

hahah to moj topik pdebilu

tulip ty jestes jakas dziwna, tyle osob ci mowi ze facet ma cie gdzies a ty wciaz swoje, jakby faktycznie cos do ciebie czul to by wrocil nie sadzisz? po prostu go kreci ze poniewiera laske a ona dalej w nim zakochana, pewnie sie smieje z ciebie za twoimi plecami a ty go ubostwiasz.

naiwna laska:D

hahahahahahahahahahahahah

Spoko dajcie jej miesiac i otworza jej sie oczy ze facet ma ja w dupie :P Teraz nie chobie pogada, ma jeszcze duzo nadziei, potem jej przejdzie jak nie zobaczy rezultatow. Bo jakby chcial od razu by wrocil ;)

I CO??kretynki nie mialyscie racji:):)!!!!!!!!!!ALE JESTEN SZCZESLIWA wlasnie odemnie wyszedl....przyszedl powiedzial ze kocha:) ze nie wyobraza sobie tego ze mogloby mnie juz nie byc:)ja oczywiscie nie dalam tego po sobie poznac...bylam twarda....wyjezdzamy na ten weekend razem...powiedzial ze zaczynamy od zera:) heh wystarczylo ze zdal sobie sprawe ze ja nie zartuje....:)mam podwojna satysfakcje...pierwsza to ta ze do mnie wrocil a druga ze sie wszyscy myliliscie:):)oczywiscie zaraz zaczna sie obelgi ze i tak mnie kopnie itd...ale ja mam to gdzies...:)na wyjazd sie jeszcze nie zgodzilam potrzymam go troche...nie ma nic odrazu:) :):):)

kretynka to ty jestes uwazajac ze wszyscy sa glupi. tyle

niee uwazam ze nia jestes:) i osoby ktore pisaly ze kopnie mnie w dupsko ze bede plakala itd...coo??jeszcze sie nie pochwalislas na swoim toppiku ze wrocil do mnie??????hahahahah