chcialabym sie zareczyc...

hej haniu u mnie wszystko dobrze sie uklada, moj wrocil na kilka dni do polski, wczoraj wrocilam z wakacjii bylismy w bieszzadach, a 1 sierpnia lece z nm do anglii co prawda do pazdziernika ale ciesze sie z tych 2 wsponie spedzonych misiecy, on potem zostanie a ja wroce, ale wiem ze bedzie dobrze a jak przygotowania do slubu?

no to cudownie! naprawde bardzo sie ciesze :) dwa miesiace to jest bardzo duzo, mozna cale wesele zaplanowac :D u nas wszystko dobrze, powoli zalatwiamy, mamy juz sale, kamerzyste i fotografa a jutro idziemy zalatwiac kosciol :) calkiem przyjemne te przygotowania :) zycze wspanialych wakacji!

wiesz haniu niby sie ciesze z wyjazdu i perspektywy bycia razem przez 2 miesiace, ale z drugieiej strony to cos dziwnego jest we mnie, dziwne uczucie czasem jakby neicheci do niego, odkad przyjechal klka osob zadawalo mu pytanie kiedy slub on zawsze odpowiada ze mu sie nie spieszy, i tego nie potrafie zrozumiec, on ma 27 lat i nie mysli chyba o przyszlosci, jestesmy juz prawie 2 lata razem, jakis plany powinny byc wspolne, jak pojedzimy to porozmawiam z nim o tym, jezeli nie bedzie chcial myslec o naszym wspolnym zyciu, zaczac powoli realizowac wspolne plany to sie rozstaniemy, a mnie szlak trafia jak mowi ze mu sie nei spieszy, kiedys wspominal o slubie teraz nic, jakis czas temu wroylismy sobie ze znajmomymi tak obraczki zawieszone na nitce i wyszlo ze sei hajtne w wieku 24 lat, ale to chyba sciema byla, chociaz za kazdym razem wychodzilo 24, pisze bez ladu i skladu ale spiaca jestem, trzymaj sie haniu, neiwiem kiedy tu zajrze znowu ale gratuluje raz jeszcze i zycze wspanialych chwil przy przygotowaniach do slubu

calkowicie cie rozumiem lilia. Przychodzi taki moment, ze chcesz wiedziec woz albo przewoz.. i wcale ci sie nie dziwie, ze zaczynasz miec watpliwosci. Mysle, ze nie warto na razie podejmowac zadnych drastycznych decyzji. Przede wsyzstkim musisz z nim porozmawiac, niech ci powie otwarcie czego oczekuje, powiedz mu o czym marzysz, czego bys chciala, jak ma wygladac wasz zwiazek. Jesli sie bedziecie calkowicie rozmijac w oczekiwaniach to wtedy mozna pomyslec o ... brrr... nawet mi to przez gardlo nie chce przejsc. Nie zakladajmy takiego pestymistycznego sceniariusza. Licze, ze wszystko bedzie ok. Baw sie dobrze i korzystaj z wakacji! dziekuje za cieple slowa! spelniania marzen zycze, szczegolnie tego jednego!