Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bazylka26

kolejne miesiące starań mijają a tu nic!!!!

Polecane posty

Gość bazylka26

tak, tak wiem mnóstwo takich topików i problemów...trudno bedzie jeszcze jeden... mam dość, chce mieć dziecko a im bardziej nie moge tym bardziej chcę! jestem zła na świat, na siebie, na męża, na tych co mają i na tych co moga, a nie chcą....tak mi czasami źle...:((( Wiem to nie jest koniec świata i trzeba mieć nadzieję,ale przychodzą takie chwile że poprostu ryczeć się chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witam w
klubie. My tez sie staramy, nie licze juz ktory to cykl, w zeszlym miesiacu juz myslalam ze sie udalo, ale przyszedl @, i przeryczalam caly dzien [ beczy ]. Ale powiedzialam sobie, ze musze odpuscic, no i staram sie... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakie badania robiliscie? Ja 2 lata walczylam o dziecko........ Gdy poddalam sie i pogodzilam z mysla ze.....nigdy nie bede mama: od razu zaszlam!!! jestem w 5 mcu,jestem przeszczesliwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witam w
nie robilam jeszcze badan, mam teraz skierowanie na badanie tarczycy, czy z hormonami jest wszystko ok. My sie staramy mniej wiecej od pol roku. Narazie jeszcze czekam i mam nadzieje, ze sie uda!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie, jak nie robilas badan to mamy wstepna przyczyne! Hormony tarczycy sa jedne z wielu. Polecam zrobic na poczatek badanie nasienia męża(faceta) i hormony baskie: PRL (odpowiada za brak owulacji) LH, FSH, estradiol progesteron, testosteron. Do tego monitoring cyklu z USG:zeby sprawdzic czy w ogole dochodzi do owulacji!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bazylka26
ja też jeszcze przed badaniami, ale mam już skierowanie na te podstawowe czyli prolaktynę, fsh,lh, progesteron i estradiol, a i mój mąż na badanie nasienia(to mu sie nie uśmiecha) tak się martwię bo zawsze miałam jakieś problemy z @. teraz tez dostałam w połowie cyklu krwawienie, a już było ok od pół roku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bazylka26
a joannko gratuluje i życzę ślicznego bobaska:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bazylka: dziekuje:) Co do badan: to bardzo slusznie, wlasnie od tych sie zaczyna jakiekolwiek leczenie.DOdam ze polecam abys dodatkowo zrobila PRL (Prolaktyna), ktora blokuje owulacje... U mnie to byla przyczyna:) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie moge zaraz padne
Ja ci oddam chetnie swoje dziecko, bo juz wytrzymac nie moge :P Tesknie za czasami, kiedy bylismy sami. Wychodzilismy kiedy mielismy na to ochote a teraz dupa bo trzeba cos z dzieciakiem zrobic, bleeeeeeeeeee. Zalamka ogolnie i nie polecam:P Mozecie mi skoczyc, mam gdzies wasze komentarze :P:P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie
trzeba bylo d**py dawac, jesli teraz jestes taka madra :o zenujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie moge_____dokladnie,trzeba bylo predzej sie zastanowic a nie teraz lamentowac!!!!!!!! Czemu to dziecko winne?????Ze mamuska sie bzyknela i zaszla w ciazy?????????? Śmiech na sali..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witam w
ach, nie denerwuj sie na jaks nudzaca sie malolate, szkoda krwi i strzepienia jezyka na takie "cos" :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie moge zaraz padne
puknijcie sie cichodajki Giertychowe :p Nie puscilam sie jak wiekszosc tu obecnych mamusiek. Bylam juz mezatka i mi sie przytrafil wypadek przy pracy, kazdemu sie zdarza. Nie pchalam sie do rozplodu, jak wy :P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witam w
no to skoro nie chcialas, to trzeba bylo sie zabezpieczac. I nie kazdemu, mow za siebie. Czytajac twoje brednie, mozna tylko wspolczuc twojemu dziecku i mezowi...:o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie moge zaraz padne
Moj maz mysli tak jak ja, tu was oswiece i nie trzeba mu wspolczuc. Co do zabezpieczenie to stosowalam przez 7 lat zanim wpadlismy i jak widac nic nie jest 100% pewne :P:P:P Wiec nie praw mi moralow. Bo wychodzac za maz oboje z mezem ustalilismy, ze nie chcemy miec dzieci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witam w
No to niestety trzeba wspolczuc tylko twojemu dziecku, ze ma taka mamusie...Szkoda ze ciebie mama nie oddala. Nie ciagne dyskusji, bo poprostu z takim bezmozgowiem nie mam ochoty gadac :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×