Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szmekt

SIE ZABIJE KIEDYS PRZEZ TO LUNATYKOWANIE!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość szmekt

Dziś w nocy omało nie popełniłam samobójstwa...Od dziecka jestem lunatyczką (ponoć z wiekiem człowiek przestaje coraz mniej lunatykować, a później już wcale chociaż słyszy się o przypadkach lunatykujących dziadków) i to nieprawda, że lunatycy nic nie pamiętają ze swoich nocnych wybryków (mówią tak ci co nie mają z tym problemów), ja część z nich pamiętam tak jak dzisiaj...Po przebudzeniu spojrzałam na okno, firanki rozsunięte i źle domknięte okno...przypomniałam sobie, że śniąc wychyliłam się perfidnie przez okno ( z 3ciego piętra), śniło mi się, że ktoś mnie woła stojąc pod moim oknem, więc ja je otworzyłam, od pasa w górę zwisałam głową w dół, jakbym oderwała jedną nogę od podłogi to bym... :OSzkoda, że i na to nie ma lekarstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuzynka123
MOja kuzynka, kiedyś lunatykowała i gdy moje dwie ciocie pojechały do niej, ona w nocy wzięła szczotke do zamiatanie i zaczęła je dusić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szmekt
:D:D szczotą????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelemorellee
Kurcze ja tez mam z tym problem... Mam 23 lata, wydawalo mi sie ze juz powinnam z tego wyrosnac:/. Najbardziej chyba przerazona jest moja mama, gdy w srodku nocy wchodze do jej pokoju szukajac np magnetofonu... :/. Nie umiem tego wytlumaczyc. A co do pamietania to rzeczywiscie jesli ktos mnie sie spyta czy pamietam co robilam w nocy, zaraz wszystko sobie przypominam. Bylam z tym nawet kiedys u neurologa. Powiedzial ze moge od czasu do czasu brac tabletki nasenne... Dziwne troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luneciak
Ja nie pamietam niektorych zdarzen. M. in. Obudzilam sie w bieliznie- koszulka i bokserki, wyszlam z mieszkania i poszlam na drugie pietro, zadzwonilam do sasiada i powiedzialam ze chcialam sie wysikac, wpuscil mnie, zrobilam to i wyszlam, wrocilam do lozka. O tym zdarzeniu opowiedziala mi mama ! Wiele pamietam, wiele nie, nie ma reguly, tez sie boje ze z tego nie wyrosne. Nie mowiac o tym, ze ostatnio sie posikalam bo bylam swiecie przekonana ze jestem na kibelku, co prawda to nie lunatykowanie no ale pokrewne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luneciak
Ja mialam otwarte oczy, nie zamkniete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luneciak jesteś boska Ojciec mojej koleżanki po pijaku dobija sie do sąsiadów i twierdzi że to jego mieszkanie! Co oni u niego w domu robią i wogóle wypad z chaty!! Biedna musi go przyprowadzać do domu i przepraszaćsąsiadów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..ja kiedys lunatykowalam...podobno kiedys wyszlam na dwor o 3 w nocy i mowilam tacie ze ide do szkoly...dzieki bogu zawrocil mnie...najlepsze ze wcale nie szlam w kierunku szkoly...:D...teraz niedawno krzyczalam przez sen ze jest wszedzie bajzel...wstalam i chcialam sprzatac..maz jeszcze rozbawiony moja postawa podbuzal mnie...jak sie przebudzilam to sama pamietalam co chcialam zrobi8c i sie smialam sama z siebie...mam 26 lat...a jak kiedys sie nasza coreczka obudzila w nocy i plakala to maz po omacku znalazł smoczek i mi go do buzi wciskal...byla gleboka noc a chichralismy sie jak szaleni az sasiadka pytala sie co nam tak w nocy wesolo bylo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem
no to sąsiad miał radoche .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...a moj tato raz po pijaku poszedl do wc...przy wychodzeniu zdezyl sie z futryna...zaczał ja przepraszac i z textem: \"w ra-mach prze-pro-sin za-pra-szam pa-nia na ka-we\"wybelkotal po czym zaczal szarpac bogu ducha winna futryne o malo co nie wyrwal jej z muru:D:Dhehehehhe....to bylo dobre...polewka na max-a!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moja druga kolzeżanka kiedyś wstała w nocy, poszła do kuchńi, ukroiła sobie kromkę po czym resztę chleba wyrzuciła do kosza na śmieci, nastepnie z ta kromką wyszła z kuchni, poszła do łazienki i zaczeła się tłuc o wanne słuchawką od prysznica. Albo innym razem nasikała do umywalki w łazience i dziwiła się w trakcie oddawania moczu co ten kibel jest tak wysoko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luneciak
Strach, wiele dziwnych rzeczy robilam w czasie lunatykowania. Brat sie kiedys smial z kolega, ze mnie, jak bylam mlodsza, akurat byli swiadkami zdarzenia- wstalam, zapalilam swiatlo i zaczelam uwaznie ogladac dlonie, po czym zgasilam swiatlo i poszlam spac, oni stali w przedpokoju i sie nabijali- nie pamietam tego w ogole Albo brat mnie obudzil na film, Ja powiedzialam ze- dziekuje ze mnie obudziles, po czym wstalam i poszlam do kuchni, wrocilam i polozylam sie spac- nie pamietam tego tez Albo z deska klozetowa do pokoju przyszlam- tez nie pamietam Zdarza sie wstawac i stac nad domownikami- jest to mocno schizujace dla nich, tez nie moge sobie przypomniec Kiedys mama zastala mnie w nocy jak stalam przed lustrem i wpatrywalam sie w nie- takich rzeczy nie pamietam Zdarza sie ze wyjde na korytarz, ale przez okno na szczescie nie Mama zawsze mnie pilnuje no i psy szczekaja jak hacuje po domu, wiec jestem jakby pod okiem Zdarzylo mi sie spasc z lozka, poobijac i wtedy momentalnie sie budzilam, niektore zdarzenia kojarze, nie jest to skrajne lunatykowanie ale jednak, no i mowie przez sen, czesto, zdarza sie ze krzycze i widze pajaki, budze caly dom Ostatnio bylam przekonana ze stala na lozku i krzyczalam- zapal swiatlo, zapal swatlo, mnostwo pajakow mnie atakowalo, okazalo sie ze siedziala na lozku i krzycZalam nie mogli mnie uspokoic Dziwne to jest, ale sie zdarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe a mój ojciec po pijaku siadał na fotelu i pochylał się do przodu tak że głowę miał nad ławą i prawie zawsze przydzwaniał w nią łbem jak przysypiał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luneciak
O kurcze, niezle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chore sny ... P mam
E :D ja tez często w nocy mówie przez sen :P [ mama raz weszła do mojego pokoju bo zasnełam przy zapalonym swietle... to podobno :P powiedziałam jej , ze ma na siebie uważać że droga jest niebezpieczna :classic_cool: oczywiscie nic nie pamietam z tego prawie każdej nocy krzycze :P ... jak miałam 15 lat to tez posiusiałam sie w łóżku ... byłam swięcie przekonana :D , ze korzystam z toalety ;] ... często spadam z łóżka :D ... bo sni mi sie , że spadam w przepaść [dziwneee uczucie] ostatnio :O hitlerowiec przyłozył mi karabin bo głowy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też parę razy lunatykowałam (że się tak pochwalę) ale jakoś nie groźnie. raz jak spalam z siostrą to siadłam na łózku,i szarpalam ją żeby powiedziała co jest napisan na tablicy (to akurat pamietam) za to np moja siostrzenica tańczy rękoma jak spi, wywija nimi tak jak we falmenko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...a teraz mi sie przypomnialo jak kuzynka meza opowiadala jak jej maz po pijaku obudzil sie i chcial za potrzeba i wstal z wyrka, otworzyl lodowke po czym sciagnal galoty i wyciagnal przyrodzenie w ostatniej chwili zbluzgala go i wskazala łazieke...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a macie tak że przysypiacie już wchodzicie w faze głębszego snu i nagle ozdyskujecie świadomośc, wydaje wam się że spadacie i wzdrygacie sie? ja tak mam często a że jak śpie lubie być blisko ściany to często w nią wale z bańki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chore sny ... P mam
Kulaj czukerek tak!!! ja sie trzese i podskakuje na łóżku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...albo moja córcia...czesto jest u mojej mamy a ta wmusza w nia jedzenie:O...ja tego nie robie bo nieraz mi sie tez nie chce jesc wiec co mam dziecko zmuszac...wiec...wstala raz w nocy usiadla na łóżku zaczeła energicznie wywijac rekoma i krzyczec : babcia ja ne chce juz tego miesa...nie chce juz miesa ...juz nie moge...nie chce tego cholernego miesa słyszysz...od tego czasu mpoje mama spasowala i juz nie wciska jej jedzenia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem
czy wy się leczycie ? Bez obrazy ale jesteście niebezpieczni dla siebie i innych . ps. Ja mówie przez sen , płacze , nie lunatykuje ale podobno siedziałam kiedyś na łóżku i nawet prowadziłam dyskusje z koleżanką z pokoju . Na drugi dzień ona mówiła jaka to nasza rozmowa była fajna . A na dodatek szczękam zebami i chrapie --- wiecej zalet nie pamiętam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chore sny ... P mam
moja siostra zgrzyta zębami ! ... mam wrażenie , że za chwile :/ wszystkie jej wylecą ... a babcia tak przeraźliwie krzyczy :O , ze normalnie się jej boje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...a jak chodzilam jeszcze z moim mezem bylismy raz na dzialce natak zwanej nocce i ja balam sie wychodzic sama na siusiu jak tam spalismy...moj akurat byl w wojsku...budze go i mu mowie ze chce zeby ze mna wyszedl na siusiu a ten do mnie ze nie mozemy bo jak nas dowodzca zlapie to znowu nam \"cytuje\"przy..je.bie.. rejony:D...no i musialam na ciemka sama isc na siusiu bo zaczal nadawac jak najety ze kurzy sie ze brudno i ze we dwoch to nie damy rady a potem i stalki nam pozabieraja:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D:D:D nie mogę! robiliście jeszcze coś ciekawego przez sen? a może macie durne sny? mnie ostatnio śniło sie że pisze mature z histori, przy rozdawaniu arkuszy moja polonistka mnie pomija, przysiada się do mnie i zaczyna mi nawijać że mąż jej nie kocha cieci nie słuchają w dodatku ma grzybice pochwy(za dużo siedzę na kafe) przeszłysmy na ty i ja do niej \"ej weź przynieś mi ten arkusz\" a ona \"ok ok\" wstała, przyszła po 5 minutach, otrzymalam arkusz z maturą z geografi wypełniony i poprawiony. zaczełam go rozwiązywać i natknelam się na mapkę z afryką. stwierdziłam że afryki wtedy jeszcze nie było i co oni mi tu dają!! zawołałam polonistkę i mówie jej co i jak na co ona mi mówi że mogę pisać jutro :P A póżniej jakoś tak się stało że zderzyłam się z latą mojego kolegi który jest niższy ode mnie o jakieś 15 cm (ni wiem jak ja to zrobiłam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm...apropos snów to mniewam takie ze nie chcialabym sie nieraz z nich obudzic...sa takie cudne... ...ostatnio jednak snila mi sie wciaz woda i ze do niej wskakuje lub wpadam widze pod nia krew i nadplywa rekin...dziwny sen non stop sie powtarzajacy..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...hmmm.różnie jest interpretowany...podobno rekin to przyjaciel ktory jest wrogiem..rew tez nie za dobrze...awoda zalezy czy meta czy czysta a różnie to bywa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem
Ciemnooka Brunetka-- bedziesz miała okres -- jak co miesić ( chyba ?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×