SIE ZABIJE KIEDYS PRZEZ TO LUNATYKOWANIE!!!!!!!!!!!!!!!!

krew:Doczywiscie

hehehehehehe......no pewnie bede miala!!!a moze nie???hehehhehe:D nie no bede miala..:D

:D:D:D:D:D:D:D kurde że też ja sobie nigdy nie mogę wysnić okresu;)

ja zwykle bardzo silny stres odreagowuje przez lunatykowanie... kiedys wstalam w nocy, zapalilam wszystkie swiatla w domu, poszlam do mamy i zapytalam dlaczego jeszcze nie wstaje, przeciez musi isc do pracy...bylo okolo 2 :O teraz jedyne, co mi sie zdarza, to straszliwie bluzgac, kiedy ktos mnie budzi. bluzgam codziennie, na mojego chlopaka...bywa, ze jestem naprawde bardzonieprzyjemna..uh

a co do ciekawych snów to pamiętam że kiedyś kupowalam moją siostrzenicę w supermarkecie w dziale z warzywami albo tej samej siostrzenicy śniło się że zabija mnie kredką wbijajac mi ją w szyję. to dopiero była dla niej trauma

acidofilna oj nieładnie:D:D:D

Kulaj czukerek a moze nieświedomie chce ciebie zabic...kredka:D:D:D:D:P

albo moja siostra jak robiła remont przebudziła się w nocy i zaczela mówić: "nie, ten gumolit nie może byc na ścianie tam ma być tapeta\"

hehehehheheee....

swoją najukochańszą cioteczke? jekże by smiała? ps.tak se tylko wmawiam

spadam ogladac film...papa...do juterka

Kulaj czukerek;) papa

papa Ciemnooka

oj, ja wiem, ze nieladnie. wyobrazcie sobie, ze przed wyjsciem do pracy calujecie swojego mena, ktory jeszcze spi i slyszycie wiazanke w rodzaju \"kurwa, spierdalaj...odpierdol sie ode mnie, zostaw mnie!! ja chce spac! spierdalaj\" naprawde, nie wiem skad to, w kazdym razie na jego miejscu poszukalabym sobie chyba kogos innego do przytulania w nocy :O

acidolfina hahaha dla mnie to pieszczota ostatnio dzwonie do mojej siorki, czymstam jej się chwale a ona z rozbrajającą czułością: no widzisz skurwysynku? a tak się bałaś :O

hee ale sie usmialam z tego topicu heheee smoczek był najlepszy, dawajcie wiecej takich historii!!!!!!!!

ponoc jesli sie z tego nie wyrosnie to zostanie juz na cale zycie;]

tak w ogole to ja kilka dnui tezmu tez zaczelam u sibie podejrzewac lunatykowanie, a mialo to miejsce po tym, jak obudzlam sie z zegarkiem w nogach (a nie bylo mozliwosci aby sam sie tam dostal;))

już myślałam że obudziłaś się z zegarkiem na nodze :O

Siedze u brata na kompie,on akurat spał na łózku obok. Patrze on sie podnosi do siadu,maca kołdre i mówi: \'\'Gdzie są moje oczy,gdzie są moje oczy\'\' wtedy to dopiero miałam polewke. Poczym sie połozył i dalej spał. Mi sie zdarzyło gadac przez sen. Albo kiedyś nie zamkneliśmy mieszkania na noc, wstaje a na kiblu siedzi sasiad spod 8 a ja mieszkam pod 9!! pietro wyżej. Mieszkania pomylił,ale wtedy nie lunatykował tylko był pijany jak bela. Zona po niego musiała przyjśc no ale wtedy to sie wstydu za niego najadła-hi hi Mi sie zdazyło chyba tylko gadac przez sen,a raz obódził mnie mój własny krzyk;)

Z tymi oczami to było mocne .

\" gdzie są moje oczy?\" zdechłam :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

ja sie przyłapałam na tym, że podczas snu odsłoniłam zasłony ale chyba okna nie otworzyłam,,, jak można pozbyć sie lunatykowania?

Ja też kiedyś (jako dziecko) miałam incydent z lunatykowaniem. Wstałam poszłam do łóżka brata i zaczęłam go bić, zrzuciłam go z łóżka i poszłam spać na jego łóżku :D Może na tamtym było mi nie wygodnie :P Jeśli chodzi o teraźniejszość to o ile w dzień nie jest gadułą to w nocy już tak, śmieje się, krzycze (najczęściej niecenzuralne słowa) i chrapie, prawdziwy anioł ze mnie.

ja ostatnio otworzyłam drzwi, zamkniete na klucz, wyszłam i zadzwoniłam dzwonkiem, kiedy drzwi otworzyła moja mama powiedzialam ''przepraszam chcialabym do toalety'' po czym znowu zadzwonilam dzwonkiem ;p