pomocy!!!

zakochałam sie w moim nauczycielu i juz nie wiem co mam robic.Widze ze on na lekcjach patrzy na mnie i chyba tez cos do mnie czuje.wogole sie nie moge uczyc i skupic na niczym .chcialabym byc z nim.poradzcie mi co mam zrobic,bo wyglada na to,ze mu sie podobam,zreszta moje kolazenka mowia mi to samo,niby w zartach,ale wszyscy widza to,ze on sie na mnie patrzy.moze on cos czuje tak samo do mnie tylko sie boi

daj sobie spokój....

tego przedmiotu którego on uczy-gwarancja jego zainteresowania

wszystko co możesz zrobić to czekać...do jakiegoś konkretu(?),to że patrzy to jeszcze mało,widać ładną masz buzię ot co!...

albo się nie ucz wogóle, też zwróci na Ciebie uwagę :P

akurat jego przedmiot lubie,ale nawet i tego juz nie chce mi sei uczyc,bo co otworze ksiazke,to widze go przed oczami.a moze dac mu jakis znak?

...a może tak jest nudno na lekcjach,że ty tak sama?...autosugestia;-))

moja droga, póki jesteś w szkole, nie masz szans na nic, chyba ż eoboje jesteście równo nieodpowiedzialni... Jeśli tak na prawde chcesz spróbować co z tego może wyjść, to poczekaj, aż ukończysz ta szkołe i wtedy możesz liczyć na cokolwiek, wkońcu takie historie się zdarzają. Jeśli by cokolwiek choćby w plotkach doszło do dyrekcji, to on wylatuje z pracy a Ciebie moga przeniść do innej szkoły. Biorąc pod uwagę fakt, że mamy takiwgo ministra a nie innego, to wcale bym się nie zdziwiła, jakby poważniejsze konsekwencje z tego wyszły...

próbuj dziewczyno próbuj....;-)

a ile Ty masz lat a ile ON?????????????

jak świat światem uczennice podkochiwały się w nauczycielach i wyobrażały sobie nie wiadomo co,więc widocznie teraz padło na ciebie.A co do znaków to dawaj -podnoś rękę na lekcji jak coś wiesz w temacie

....widaćkręcą Cię "belfry" jednak,zgadzam się,że to bez sensu(raczej)...facet nie ryzykowałby stratą pracy (???)

ja mam 17 a on 27

myslałam zeby na sprawdzianie dorysowac na kartce serduszko,takie male...co o tym myslicie?

dziewczyno....jak Ty to sobie wyobrażasz??????niby wiek nie robi różnicy...ale no daj spokój....Ty 17 on 27...............

love i często mrugaj,będzie jak w filmie

widze ,że masz jeszcze pstro w głowie-nie obraź się

pomysł z mruganiem wymiata a co do autorki- daj sobie spokoj i lepiej sie rozejrzyj za facecikami uczacymi się, a nie innych, w szkole

ale ja nie chce zadnego chlopaka ze szkoly,to pajace

to na razie nie szukaj faceta..bo i tak go nie znajdziesz a jak znajdziesz to jakiegos debila, sam przyjdzie w najmniej spodziewanym momencie...a po zatym faceci to same kłopoty...