POOOMOOCYYY !!!

Witam! Nie wiem czy dobrze robię , ale chciałabym podzielić się z wami moim wielkim życiowym dylematem. Mam 20 lat. Poznałam GO dwa lata temu. Od niechcenia napisał do mnie na gg. Okazało się ze jest z tej samej miejscowości co ja. świetnie nam sie rozmawiało. Wysłał zdjęcie. okazało się ze znam go z widzenia - i nie ukrywam ze jest cholernie przystojny. Spotkaliśmy sie jakiś miesiąc po pierwszym \"napisaniu\". On juz wtedy był w Anglii. Spotykałam się z nim cały czas, ale miedzy nami nigdy do niczego nie doszło. Teraz jest w Polsce co 3 miesiące a przez ten czas ja tęsknie. On w tym czasie odzywa sie - pisze smsy, rozmawiamy na skype na gg. Wszyscy naokoło mają nas za parę. Ale on nigdy nawet nie chcial mnie pocałować. Wszystko musiałam prowokować ja. On tyle razy powtarza mi, ze jestem inna - ze ja to nie typ kobiety na jedną noc tylko na całe życie. Zabiera mnie na spacery, do kina, do gwiazd. Sprawia ze czuje się kims cholernie wyjątkowym. Tylko nie okazuje czułości..Nie wiem co mam robic. On ma 25 lat

mnie tez calowanie brzydzi..

dlaczego?

... :) ... świetne

no on tak zawsze powtarza - do gwiazd heeeh

powiedz jemu, że jesteś w 6 tygodniu ciąży z kolesiem, który robi jako palacz w remizie to może się gostek odwali w końcu od Ciebie

daruj sobie takie rady ja nie chce zeby sie \"odwalił\"

ja bym porozmawiala szczerze. trudno stapac po niepewnym gruncie. moze bopi sie ze ty nie odwazajemniasz jego uczuc albo traktuje cie jak przyjaciolke. szczera rozmowa zawsze najlepsza

tylko ja sie jej cholernie boję

tak jak nigdy w zyciu bo boje się ze go stracę

Ale o co chodzi?! Przecież mało się znacie - więc dlaczego masz oczekiwać już jakichś deklaracji? Te 2 lata nie obfitowało pewnie w wiele spotkań, czasami po miesiącu znajomości ma się większy \"staż\" spotkań... Albo poczekaj, albo... sama pomyśl o wyjeździe do Anglii (chyba że on wkrótce ma wracać).