Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam zamiar zamówić

Co jest potrzebne żeby zrobić sobie w domu peeling kwasem migdałowym?

Polecane posty

Gość mam zamiar zamówić

oczywiście poza samym kwasem, czym się nakłada, rozcieńcza, w czym to się rozrabia....nie znalazłam nic gdzie byłoby to dokładnie opisane. Jeśli macie własne doświadczenia lub jakieś linki to prosze piszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasdasdasd
kwa siarkowy + migaly = kwas migdalowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosw
mam doświadczenie z peelingiem azjatyckim. niestety niezbt dobre. działanie takie jakbym sobie nałożyła kwas migdałowy własnej produkcji z przepisu u góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam zamiar zamówić
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam zamiar zamówić
:) - to do przepisu o peelingu azjatyckim nie słyszałam, ale podejrzewam, że to coś zupełnie innego niż migdałowy, o migdałowym słyszałam natomiast wiele dobrego dlatego chcę go zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stosuję peeling migdałowy
od pol roku i ja to mieszam z wódką, na poczatku z wodą destylowaną jestem z niego bardzo zadowolona a kosztuje grosze, moja cera jest przyzwyczajona do kwasów dlatego nie piecze mnie za bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam zamiar zamówić
a mogłabyś podać więcej szczegółów? Jak to nakładasz na twarz, bo nie wiem czy mam jeszcze coś zamawiać do tego kwasu, jakieś miarki...co się jeszcze może przydać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stosuję peeling migdałowy
tzn ja uzywam takiej miarki po syropie zeby odmierzyc ml, mieszam kwas z wodką normalnie, a jak z wodą to w kapieli wodnej bo kwas nie chce się rozpuscic, potem nakladam wacikiem na twarz ale w plastikowych rekawiczkach lub w torebce foliowej, za pierwszym razem jak robiłam gołymi rekoma to mi skóra oblazła na palcach trzymam ile sie da jakies 30 minut ale wiem ze niektorzy wytrzymują tylko kilka minut, potem jakis tlusty krem najlepiej z lanoliną, ja uzywam ziaja calma bo tam jest napisane ze jest dobry po złuszczaniu i rzeczywiscie nic nei piecze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam zamiar zamówić
Dziękuję, bardzo mi pomogłaś. Z kwasem trzeba ostrożnie dlatego tak się dopytuję o szczególy:) Jeszcze raz, dzięki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stosuję peeling migdałowy
ten peeling jest bezpieczny dlatego tak go lubię, nie muszę sie martwic o przebarwienia ktorych nabawiłam sie po kwasie glikolowym, zniszczyc skory sie nie da, ja mimo ze robie wysokie stezenia nie narzekam na naczynka z ktorymi miewam troche problemow , a np nie kazdy kwas nadaje sie do naczynek a juz w ogole podoba mi sie to ze place kilka zlotych i nie muszę wydawac na kosmetyczki i dermatologow po 200 zł za zabieg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stosuję peeling migdałowy
aha jak bedziesz mieszala kwas to nie wolno uzywac metalowych ani drewnianych sztucców, podobno nadają sie tylko szklane pipetki, ja tego nie zamawiałam i po prostu czekam az sie samo rozpusci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam zamiar zamówić
Ja już trochę wydałam na to, a teraz postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce:) Jakby Ci się coś jeszcze przypomniało to pisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stosuje peeling migdałowy
co ja jeszcze mogę napisac poza tym ze to dziala:-) nie mam jakichs strasznych sladow po tradziku ale niestety cera nie jest jak u niemowlaka, a po kwasie zmniejszyły mi sie pory, nie wyskakują krosty nawet przed okresm, przebarwienia troche poznikały, skora jest taka bardziej zwarta, ja to stosowałam nawet na plamy na łydce i na plecy, na łydce jeszcze mi nie zeszło do konca ale juz jest o wiele jasniejsze pewnie ze nie jest to zaden srodek cud, ale za taką cene mozna sobie eksperymentowac i wiele razy nakladac ten kwas, mialam robione u dermatologa kilka peelingow kwasem glikolowym i TCH i oczywiscie bez efektów, jeszcze sie przebarwien nabawiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prosze napiszcie mi jak przygotowujecie ten peeling bo wszedzie tak chaotycznie o tym pisze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez uzywam peelingu
ja po prostu sypie odpowiednia ilosc kwasu do kieliszka (taka miarke o pojemnosci 1ml mozna kupic na mazidlACh za 2 zlote) i dolewam odpowiednia ilosc wody destylowanej a ostatnio tez alkoholu i czekam az sie rozpusci. potem nakladam na twarz przy pomocy platka kosmetycznego. ja trzymam na tawrzy kolo 20 minut ale to dlatego ze mam przyzwyczajona twarz do kwasów a poza tym mam bardzo niewrażliwa cere. zmywaam kwasik i trzeba nałozyc na noc cos bardzo tlustego na twarz. dziewczyny na wizazu polecaja jakis rossmanowski krem na piersi w czasie ciązy ale u mnie tego nie ma wiec smaruje sie gruba warstwa oliwki i tez dziala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×