Czekac????????????????

kolega dobry na wszystko:D

No kurne niech nie bedzie zlosliwy komp zeby sie wylaczac jak z nim bedziesz klikac :O Solka jak praca?? kurna ja stoje w miejscu ale dzis wieczorem chce troszke popisac zobaczmy co z tego wyjdzie :P

zlosliwosc rzeczy martwych niestety :O jabyscie wiedzialy jak mi sie nie chce ostatnio nic robic na uczelnie :P a ja dopiero mam poczatek tzn 2 rok wiec wszystko jeszcze przede mna :P a do mojej poprzedniej pracy licencjackiej to sie zabieralam dlugooooooooooooooooooo :P

Wlasnie przeczytalam nasze wczesniejsze rozmowy bo szukalam czegos co on sie wypiera ze nie powiedzial i sie zdolowala :( jejku czemu ten czas juz minal kiedy on za mna tesknil jak mnie troche nie bylo :( ale odkrylam tez ze magia miedzy nami trwala duzo dluzej niz trwa teraz z tymi innymi z ktorymi on rozmawia ;) czemu to sie wszystko tak zmienilo ?? czemu on juz tego nie pamieta albo nie chce pamietac :O tylko to mnie ciekawi czemu ?????? on mi caly czas mowi ze nigdy nie zrobil nic zeby mi sie sodobac, ja tez tak myslalam, ale teraz jak na to patrze z perspektywy czasu to wydaje mi sie jednak ze krecil do mnie mimo ze sie wypiera :O nie lubie dni kiedy nie ide na uczelnie bo mi sie nudzi i mysle :O

oj praca...masakra. Nie moge znalezc ksiazki, nie wiecie , czy nie znacie jaiejs ksiazki w ktorej opisana bylaby gospodarka swiatowa? albo stosunki gospodarcze pomiedzy USA a UE? bo nie ma tego..nigdzie

Hop hop jestescie ??? moj komputer dzis dziala :d moze juz nie bedzie tak szalal jak wczoraj :P solka to niestety nie moja dzialka :O

No tak,kto normalny pakowalby sie w polityke:o ogladalam wczoraj faajny film \"Z pamietnika wsiekłej zony\" polecam, jest tam wiele pieknych słow, po ktorych ja znowu zaczelam sie zastanawiac nad wieloma rzeczami, w tym nad moim ex-zwiazkiem. Chyba obejrze go jeszcze raz..i jeszcze. Moze nie jest jakis wybitny, ale mowi o milosci, ofiarowaniu sie, ale na koncu o wybraniu wlasciwej drogi(w milosci):) buzki

\" Z pamietnika wściekłej żony\" sorki

Hej :) widze ze topik juz totalnie umarl :( solka nie widzialam tego filmu ;) zaraz sobie sciagne :P ja ostatnio w ciagu dnia nwet nie mam chwili zeby o nim myslec bo albo jestem na uczelni albo jezdze na rowerze z kolega :P :P za to wieczorami wszystko powraca :O ale to tylko wieczorami ;) wczoraj rozmawialismy i mnie szlag trafial bo on w tym samym czasie co ze mna rozmawial isal z ruska i prawie w ogole mnie nie sluchal :O juz pod koniec rozmowy zaczelam byc niemila i albo znowu znikne albo nie bede do niego pisac :P wczoraj do niego naisalam ja pierwszy raz od trzech tygodni a co u Was ?? zyjecie ??

HEj:) no ja zyje,..nie wiem jak inne dziewczyny... U mnie w porzadku. jutro scinam wlosy,mam zamowionego fryzzjera do domu;) a potem juz w salonie farba.robie z siebie człowieka pomalutku buziaki

Sciagnelam ten film :) tylko nie jestem na 100% pewna czy to to :P wystepuje tam jakas czarna kobieta ??? ja juz zaraz sie zbieram do lozka bo jestem padnieta wiec dobranoc :)

Tak, gra tam murzynka...zreszta prawie sami murzyni;) mnie sie podobal, obejrzyj i daj mi znac:)

No to dobry ten film sciagnelam :D :D jak dzis nie wroce z roweru na maxa padnieta to sobie go obejrze :) i zdam relacje ;) milego dnia :)

No i zostalam sama :( widocznie zle odczytalam jego slowa i wszystko :O to jest koniec totalny moicvh uczuc, on sie zakochal w rusce i jedzie do niej w sierpniu :O juz nic nie moge zrobic a w dodatku sie nie zobaczymy, bo on juz nie chce tego przez moja zazdrosc :( ale kontaktu tez ze mna nie chce urwac :O w kazdym razie dla mnie to juz jest calkowity koniec przynajmniej na ta chwile juz nie licze na nic i nie robie sobie zadnych nadzieji skoro sie nawet nie zobaczymy ... :(

Ja tez, slonko...brutalna prawda:chyba nic z tego nie bedzie. Pojawila sie ruska, jedzie do niej...to chyba wystarczajacy powod aby to zakonczyc. Ja bym tak zrobila, choc wiem,ze byloby ciezko:o Po co kontynuowac Wasza znajomosc, skoro Ty czujesz do niego cos, czego on do Ciebie nie poczuje. Zrob to dla siebie, zebys nie musiala juz\"patrzec\"na to wszystko. Moze obok Ciebie jest jakis fajny facet, ale Ty go na razie nie zauwazasz. pewnie pomyslisz o mnie ze jestem glupia,ale moja rada to zakoncz ta znajomosc.

wiem ze powinnam to zakonczyc .. ale to nie jest takie proste :( wczoraj juz mu napisalam \"spier... \" a on dalej pisal :O zobaczymy czy dam sobie z tym wszystkim rade ... dla mnie facet ktory kogos ma byl zawsze swiety i zawsze moje uczucia uciekaly w tym momencie bo nie potrafilabym zburzyc czyjegos szczescia, wiec mam nadzieje ze teraz tez tak bedzie ;) nie jest mi przykro ze sie zakochal (co dla mnie jest nierealne po tak krotkiej znajomosci :O ) jest mi tylko przykro ze obiecal ze sie zobaczymy a teraz sie jednak nie zobaczymy, bo juz nie bedzie mial kasy na to jak tam pojedzie :( i to tylko jedna rzecz gdzie mnie zawiodl :O w calej reszcie byl ze mna szczery wiec nie mam mu nic do zarzucenia ... nie klamal, nie mydlil mi oczu !!!! dam rade !!!!! musze sie z tym jakos pogodzic, chcialabym potrafic mu nie odpisac jak dzis na pisze (a napisze na bank ) ale wiem ze nie bede potrafila :O to nie pierwsza i zapewne nie ostatnia porazka milosna :P :P

czytalam caly topik. Dziewczyno, przejrzyj na oczy, nic z tego nie bedzie. On traktuje cie tylko jak kolezanke! Widac ze wciaz tkwisz pomiedzy:zostawie to wszystko w cholere a jednak mu ufam. bladzisz. sama siebie oszukujesz, to nie jest atak na twoja osobe, poprostu widac ze ty nie potrafisz podjac tej jednej wlasciwej decyzji. I bedziesz w tym dalej tkwic,az w koncu wysiadziesz psychicznie. Masz straszne hustawki nastrojow. To bez sensu. Daj sobie spokoj, on juz cie przekreslil, niech jedzie do tej ruski a ty miej tyle godnosci aby zakonczyc ta farse! pozdrawiam

Ja wiem ze on mnie nie chce !!!! ale dlaczego nie mozemy pozostac w przyjazni ?? jak tak zostanie to znaczy ze nie bede miala godnosci czemu ?? NIe kumam tego :O ale wiem ze on mnie nie chce !! :( ale rowniez nie zachowuje sie nie fair w stosunku do mnie wiec dlaczego to konczyc ???

Bo ty jestes zapatrzona w tego faceta a on niezle ci kituje. Okaz wyzszosc nad nim i zostaw ta znajomosc. Dobrze ci radze

hmmm no coz nie sadze zeby mnie oszukiwal, bo NIGDY mi nie obiecal ze bedziemy razem ani nie powiedzial ze kocha, wiec nie sadze zeby oszukiwal ... nie zmusze kogos do milosci ;) a zakonczenie tej znajomosci byloby wlasnie dowodem na to jak mi cholernie zalezy i nie daje sobie rady z tym ze jest inna, a tak wcale nie bedzie :P dzis jest mi duzo lepiej odzyskalam wiare w siebie i wiem ze nie ten to inny :P niech spada widocznie nie byl mnie wart :) a poza tym zal mi go, bo jego zycie toczy sie wirtualnie :O moje na szczescie ostatnio realnie co mnie bardzo cieszy :D solka niestety nie ma nikogo kolo mnie kto by mnie zainteresowal ;) ale z czasem to tez nadejdzie :) moim glownym problemem nie jest to ze nikt mnie nie chce, raczej to ze nie mam mozliwosci poznania nowych ludzi :O tu tkwi moj problem, bo na dyskotece to jakos nie wierze ze poznam kogos wartosciowego a jak gdzies wychodze to najczesciej z kolegami (ktorych mam wielu ;) ) wiec tez nikt do mnie nie podejdzie i tu sie kolo zamyka :)

No skad ja to znam...nie mam pojecia gdzie poznac fajnych facetow. takich normalnych, zadnego dresa czy cos, po prostu mezczyzne ktory ma poukladane w glowie:) i coraz bardziej zaczynam w to watpic ze szczescie w tej kwestii sie do mnie usmiechnie:o Moi koledzy(wg kolezanek zakochani we mnie, ale chyba tylko platonicznie) dotykac probowali mnie ale tylko po pijaku na jakiejs imprezie, jednego nawet specjalnie pocalowalam;) Chyba prawda jest ze faceci sie mnie boja...a to przez ten dlugi jezyk ktorym wciaz obracam...:p hehe

Widze zmiany nastapily. Mnie nie bylo za swoja nieobecnosc przepraszam ale mialam tak intensywny tydzien ze nie mialam czasu ani sil na nic. Ciesze sie na dzisiejszy dzien bo moge w koncu odpoczac choc chwile :D Ja tez kocham.... przykro mi z powodu ruski. Ale glowka do gory :D Nie wie co traci. A ja tez urwalabym kontakt dla swojego dobra, bo pewnie nie potrafilabym tak spokojnie patrzec na to wszystko. Zacznij wychodzic bez kolegow ;) a na disco to tez nie wierze ze mozna kogos poznac. Ciezko jest dzis trafic na kogos godnego uwagi :O Solka a jak tam fryzurka ??? :D

Hej :) pomarancza a myslalam ze zwialas czytajac moje glupoty :P :P co do zaprzestania kontaktow to nie ma takie potrzeby :) jakos sie z tego szybko wygrzebalam :D jak wczesniej co byla japonka to potrzebowalam zaprzestania kontaktow na jakis czas zeby sie do tego zdystansowac, a teraz jakos nie rozpoczam ;) chyba bylam przygotowana na to, czekalam tylko az mi to powie. poza tym stwierdzilam ze za normalny to on nie jest skoro po miesiacu znajomosci sie zakochal w rusce :O :O bede sie tylko smiac jak to sie skonczy przed ich spotkaniem :D ja mam zamiar sie z nim spotkac tylko wtedy gdy on sie z nia tez spotka, nie chce zeby sie spotkal ze mna dlatego ze z nia nie wyjdzie :O nie pozwole sobie na takie traktowanie :P :P a tak dla ciekawostki jego opis ze jedzie do moskwy zniknal ... i dzis go nie ma w ogole na necie :P zobaczymy jak to sie potoczy ale wiem ze ode mnie juz kolejnej szansy nie dostanie :P nie jest mnie wart i koniec :P

Hej:) no ja dzisiaj caly dzien gnije nad praca:o juz mam dosc a jeszcze dwa rozdzialy do poniedzialku musze napisac...dam rade,mam nadzieje. Fryzura?hmm..jest ok:) mam wlosy nie siegajace ramion, a mialam do lopatek, ale przy mojej okraglej paszczy wygladalam jak paczek w masle;) i teraz jest ok:) hehe dostaje hopla przy tym kompie, jakos kiepsko mi chodzi, pewnie go przeciazylam. Ale juz na podworku grilluja mi sie piekne szaszlyczki, nażre sie jak swinia i znowu bede sie na wadze towarowej wazyc hihi buzki

jupiii, zaczelam nowa stronke!:D rozwijamy sie dziewczeta;)

Ratowac ten topik czy nie? zostalam sama. Chyba pozwole mu spokojnie umrzec. pozdawiam papa

Solka ja tez jestem :) pewnie ze ratowac ;) czasami ja tez pisze sama do siebie :P :P ja Wam nawet nie moge posmucic bo mi smutno nie jest, mimo jego opisu ze ja kocha po rusku :O to chyba jest niedojrzaly malolat skoro sie zakochal w tak krotkim czasie :O a ja wlasnie wrocilam z roweru jak zwykle :) a co u Was ??

Jest tu ktos ?? U mnie ok :D Choc tamten 1 wraca bo sie odzywa choc juz chyba zalapal ze cos nie teges zreszta co on sobie wyobraza:P ja tez ciesze sie ze nie dolujesz sie mam nadzieje ze przejdzie CI ten typek ;) Ale wiem jak to jest ;)

ja jestem jak zwykle wieczorem :P nudzi mi sie troche bo juz nie ma z kim gadac :P

A nie masz z kim hehehe No to mozemy popisac :D:D:D