Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ten drugi

jak go uswiadomic..

Polecane posty

Gość ten drugi

hej, w telegraficznym skrocie - spotykam sie od ok. pol roku z dziewczyna ktora ma faceta.. i tu lezy pies pogrzebany bo ona nie potrafi mu powiedziec ze to koniec :/ niestety, jej facet jest na tyle niekumaty (albo tak zakochany ze boi sie zapytac), ze nie widzi jak jego kobieta.. przestala byc jego kobieta. Pytam tylko o rade - jak to zaaranzowac zeby on dowiedzial sie ze to koniec?? Moze ktos byl w podobnej sytuacji?? Chcialem z nim pogadac, ale moja pani nie uwaza, zeby to byl dobry pomysl.. Jestem w kropce bo wiem, ze ona nie jest w stanie zaczac tego tematu, ale obecna sytuacja wykancza mnie.. Oni jako para nie istnieja, widza sie raz na 3-4 tygodnie.. Prosze, darujcie osady moralne albo rady typu "ona robi cie w bambuko" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale po co
go uswiadamiac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten drugi
nie chce tkwic w trojkacie.. nie potrafie od niej odejsc, zbyt duzo uczucia.. ona tez nie potrafi odejsc.. ale nie potrafi go zostawic :/ po prostu musze postawic sprawe na ostrzu noza, szczesciu czasem trzeba pomoc.. wiec prosze, pomozcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten drugi, rzecz w tym, że ta laska chce mieć odskocznię. Może was obydwu robić na szaro i jeszcze się tym bawi. Zastanów się czy warto ciągnąć ten dziwaczny związek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten drugi
Ktos z daleka - wiem, ze to tak wyglada, ale to jednak nie jest tak - to dluuuga i mocno zawila historia, nie chcialem sie rozpisywac na 10 stron :) dalej ludzie, wiem ze to piatek, weekend itd. ale badzcie kreatywni :) mam jego nr telefonu i adres, musze to wystawic na swiatlo dzienne ale to nie moze wygladac jakby wyszlo ode mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dla mnie, to nie Ty powinieneś uświadamiać chłopaka numer1. tylko Twoja dziewczyna. Jakbyś do mnie przyszedł(załużmy że jestem chłopkaiem) to mogłoby się to źle skończyć. Może to dziewczynie daj warunek, bo się z kimś jest albo nie i jak ona może oszukiwać... Wydaje mi się, że dziewczyna nie do końca jest zdecydowana..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a coz to za temat
jak to nie potrafi mu powiedziec ze to koniec no prosze cie , bez brawury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie to jest sprawa między dziewczyną a chłopakiem w związku (...) a Ty nie powinieneś sie do tego wtrącać, bo to dotyczy głównie ich dwojga, Ciebie tylko posrednio. Dziewczyna myśli, że jak to się rozwiąże? Samo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten drugi
Ewa 33 -> no wlasnie, ona mysli ze to rozwiaze sie "samo" dziekuje za rady, doceniam to, ale troszke offtopicujecie - nie pytam "czy mam to zrobic" tylko "jak to zrobic" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak kiedyś miałem i sprawę postawiłem jasno albo ja albo on.I wybrała jego :) i całe szczęście :) A ile po latach żalu i łez wylała na spotkaniu przy kawce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten drugi
gwoli scislosci - ona mysli, ze on sam zobaczy/domysli sie co sie swieci.. ale na to sie nie zanosi - patrz poprzednie posty :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiiiiinda
ale leszczyk z ciebie, buhahahahhaa:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a coz to za temat
no to w takim razie jesli pytasz "jak to zrobic" i tak naprawde nie obchodzi cie co sadza i uwazaja inni na ten temat to pewnie pomysl juz masz :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten drugi
obchodzi mnie trzymanie sie tematu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a coz to za temat
wiesz to dosc dziwna sprawa jesli "twoja Pani" sama nie chce mu powiedziec co sie swieci i ze ten zwiazek juz od jakiesgos czasu jest fikcja , zlym pomyslem jest rowneiz to zebys to ty mu pwiedzial, to moze razem to zrobcie :D jedzcie do niego i niech cie pzredstawi jako nowego , obecnego faceta z ktorym jest i tyle coz tu cudowac swiatem i na co czekac ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten drugi
a coz to za temat -> nie bierz mnie za gbura, ale prosze, badzmy rzeczowi :) krotko i na temat - jestem inzynierem :) moze kupic nr kom na karte, wyslac mu eske ze "ona przyprawia mu rogi - zyczliwy" i wywalic karte sim.. domyslam sie, ze wypadam w waszych oczach co najmniej zalosnie, ale jak juz pisalem, cala historia jest dluuuga i skomplikowana, nikt by nawet nie doczytal do konca pierwszego paragrafu - ergo przechodze do sedna sprawy. z gory dziekuje za pomoc. do wieczora, a tymczasem milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten drugi
a coz to za temat -> wlasnie problem jest w tym, ze ona ma problem ze stawianiem temu czola, wiec jedyne wyjscie to postawic ja przed faktem dokonanym.. w przeciwnym razie, ona mu nie powie, on sie nie zorientuje (podejrzewam, ze on wie co jest grane, ale boi sie zapytac bardziej niz ona) a ja nie odejde, bo to jest moja femme fatale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to może ona po prostu nie chce go zostawić i potrzebuje kogoś o zaspokajania różnych potrzeb na teraz, a jak gość wróci, to powie Ci żegnaj... hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a coz to za temat
ten drugi -----> ja nie oceniam i absolutnie nie mam cie za gbura , zupelnie nie o to chodzi, problem masz i probujesz go rozwiazac co jest zrozumiale i nie dziwni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiiiiinda
a po co ci taka szmata co okłamuje swojego faceta? niech ci da to do myslenia okłamuje jego TO NIE DRGNIE JEJ POWIEKA JAK I TOBIE PRZYPRAWI ROGI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiiiiinda
chyba ze dobrze ciągnie lache, bo innego wyjścia nie widze, po co jestes z taką kłamliwą dziwką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAAAAAAAAAaaaaa
A co mam inżynier do gbura? U nas pracował taki inzynier a cham ze głowa mała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie było
podobnie, tyle że z facetem Nie potrafił wybrać, zostawilam więc go w diabły i nie załuję. Cóż, nie potrafię sie dzielić, a kochałam, to chyba zrozumiałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten drugi
maciek_pn -> mieszkaja w tym samym miescie.. mogliby widziec sie codziennie. wiiiiinda -> doceniam twoja szczerosc, ale bynajmnienj nie musisz byc tak obsceniczna.. to dluuuga historia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a coz to za temat
łłooołł ostro sie robi !! jak juz wiemy i ten drugi dal nam do zrozumienia nie prosi nas o moraly i sad ;) tylko o propozycje jak to zrobic !! a to jakie moze miec to konsekwencje i rezultaty poki co go nie obchodza wiec moze znajdzmy rozwiazanie jak ma tego chlopina dokonac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten drugi
AAAAAAAAAAaaaaa -> zle zrozumialas/es, inzynier do gbura ma sie nijak, chodzi o to, ze jako inzynier preferuje 'krotko i na temat', a nie lanie wody :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie było
zostawić, to jedna z propozycji...dac do przemyslenia i jesli jej zależy, to wróci...moje zdanie i moja rada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten drugi
a coz to za temat -> mam podejscie empiryczne, dosc gdybania w stylu "gdyby babcia miala wasy to by dziadkiem byla" :D co ma byc to bedzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olej ją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a coz to za temat
ten drugi -----> :) przekaz zrozumiany juz jakis czas temu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×