wyjazd na stałe do Niemiec

Witam! Planuje z mężem i 8-letnią córką wyjechać na stałe do Niemiec.Problem w tym że nie wiem od czego zacząć.Najbardziej boję się tych papierów do wypełniania bo mój język jest nie za bardzo.POMÓŻCIE

poczekaj , zaraz wkleje ci linka bezposrednio na sekcje Niemcy:)

Prosze bardzo: http://www.gopolonia.com/forum/forumdisplay.php?f=29 Daj znac czy chociaz troche te wiadomosci Ci pomogly.:)

Jak bedziesz miala jakies konkretne pytania, to pytaj juz tam na forum:)

Tak, jest z kim pogadac:)

Nie ma za co:)

A co wy mi radzicie dziewczyny?Naprawde chciałabym tam mieszkać bo tej wegetacji tu mam juz serdecznie dość.

TakaJedna, ja jednak mysle ze miedzy wegetacja w Polsce a tutaj jest roznica:) Ogromnym plusem jest to ze , np lekarstwa dla dzieci , na recepte sa bezplatne.Czyli nie ma stracha ze do konca miesiaca daleko, kasy nie ma a tu dziecko zachorowalo i trzeba wydac.Te ktore maja dzieci wiedza o czym mowie:)Jakies serki , jogurty czy inne lakocie, to tez nie problem, sa tanie jak barszcz.Za 35 centow mozna juz kupic.Tutaj to tyle co dla Polaka 35 groszy.

Aha, to powiem jeszcze , ze byl czas, ze mialam 400 euro miecznie na jedzenie i chemie.Czyli po stowce tygodniowo.Fakt, musialam sie nakombinowac ale dalam rade:) Dodam ze mamy dwoje dzieci, czyli rodzina 4 osobowa.Teraz mam , 1000 euro na miesiac i nie wiem jak ta kasa sie rozplywa.Jak to mowia w miare jedzenia apetyt rosnie:)

tersia masz gg?

klnerka, nie przesadzaj, ja nie slodze.Wyolbrzymilam cos? Dlaczego mam dziewczyne zniechecac? Jej maz pracuje na czarno, ona z dzieckiem w Polsce.Wiadomo ze kokosow nie zarobi, a tak naprawde te pieniadze musza isc na dwie rodziny.Tzn, musi wyslac jej i dziecku, i sam tez powietrzem nie bedzie zyl.I do tego dochodzi rozlaka.Spojrz tylko ile minusow.Jesli wszyscy przyjada do Niemiec, to przede wszystki rodzina bedzie razem, pieniadze bedzie sie inaczej liczylo, i mysle ze jednak lepiej bedzie im sie zylo na codzien.A problemy zwiazane z pobytem w innym kraju, jezykiem itp , sa oczywiste.Autorka napewno zdaje sobie z nich sprawe .

mariechen, ja mieszkam w Niedersachsen, i od kiedy tu jestem WSZYSTKIE lekarstwa dla dzieci sa bezplatne, oczywiscie najpierw musi je przepisac lekarz na recepte.A moze on przepisac wszystko.Ja w ten sposob kupywalam i antybiotyki, i leki na biegunke, i herbatki dla niemowlaka, leki przeciwgoroczkowe, przeciwbolowe a nawet preparat na wszy.Tak tak nie ominela ta przyjemnosc mojej cory :(

Oczywiscie ze placiz ubezpieczenie.W Polsce tez to robisz a jednak w aptece musisz zostawic swoje:)

Ja Bremen :) No mowia, ze co land to obyczaj , ale my w jednym mieszkamy, wiec nie wiem dlaczego Ty placisz a ja nie:)

Nie mamy ubezpieczenia prywatnego.Moj maz jest ubezpieczenony w AOK, a my jestesmy na jego ubezpieczeniu .I nie mamy tez niemieckich papierow.Jestesmy tuod 2 lat i mamy zwykle pozwolenia na prace. Marie , no w sumie masz racje z tym Niedersachsen.Ale jak tutaj przyjechalam i w radio mowili, niedersachsen bla bla, i ja pytam meza co to znaczy? A on mowi cos jak wojewodztwo.I my jestesmy w tym wojewodztwie ? Tak.Potem sama to skorygowalam ale juz z przyzwyczajenia tak mowie:)

Co do organizacji calego wyjazdu to zgadzam sie z klnerka.Najpierw niech maz wszystko zorganizuje a potem przyjezdzajcie:)

Gdybys zdecydowala sie na Bremen to chetnie pomoge:)

No i wyszlo na to ze nie wiedzialam gdzie mieszkam:9 Dobrze ze mamy kafeterie , hehe:)

No pierwsze co musicie zrobic, to znalezc mieszkanie, zameldowac sie, i zglosic do auslanderamtu.

Jasne, wysle Ci zaraz na gadu gadu:)

30:) Zdarza sie , ze mieszkania sa umeblowane ale wtedy napewno sa drozsze.

Moja corka , kiedy tu przyjechalismy , szla do drugiej klasy.Do normalnej niemieckiej podstawowki.Tyle ze miala dodatkowe zajecia w szkole, dla dzieci nie mowiacych po niemiecku.Dzis szprecha az milo:) I niejednokrotnie mi pomaga:)

TakaJedna ma racje, wlasna firma i brak jezyka-ciezka sprawa..

Powiedzmy ze pod koniec roku szkolnego bylo juz super.Dzieci , w przeciwienstwie do nas maja ogromna latwosc w przyswajaniu jezykow obcych:)

musze teraz wyjsc, bede za godzine:)

Sa.W Bremen jest misja , wiec mamy i msze po polsku:)

Hej piatka 555 :) Witaj!

nie trzeba miec zdnego meistra, zeby zalozyc firme w niemczech.

Chcecie wiedzieć wszystko , od czego zaczac co i jak , kiedy dlaczego , wchodzcie na forum tam znajdziecie wiele naprawde potrzebnych informacji. Od ogloszeń po prace do porad dotyczacych wypelniania roznych papierów . Zapraszam , zawsze ktos jest i słuzy pomocą.