CEPAN..

samanta ale jak Twoj facet mogl tak chodzic z tym plasterkiem?chyba tylko po domu? bo wyjsc z taka mazia ktora moze zaraz wyplynac to raczej nieciekawie...

Dorotka - plaster tylko na 24 godz potem już nie, masowanie tylko codziennie (tak na ulotce napisane było)

mialam wszytkie te masci, ale cepan zdecydowanie wygrywa!! trzeba smarowac systematycznie, dzien w dzien raz lub 2 razy dziennie, a po kilku-kilkunastu tygodniach widac ogromne efekty!!!

Muszę synowi powiedzieć aby przeczytał ten topik. Pozdrawiam!

jest taki krem \'No scar\' z masy perlowej, podobno dobry na blizny ale nie używałam

a ja mam kilka blizenek od wyciskania pryszczy. sa one biale i sie nei daja opalic :| co z tym zrobic. bo wyglada to jak łaciata jakas. i jak przy smarowaniu co z opalaniem??

samanta a czy ta masc zadziala tez na takie blizenki na ramionach?

podbijam

http://www.naturella-fotokonkurs.pl/index.php?id=showgallery&sh=13013&pg=0

używałam cepanu i polecam , blizny znacznie się osłabiły

Contratubex jest lepszy bo nie smierdzi cebulą i skuteczniejszy, choc drozszy. Ja łączyłam Cepan z Contratubexem

po ilu miesią•ach schodzą blizy gdy się smaruje tym tointexem.?

ja też muszę pochwalić cepan . mam bliznę na dłoni wielkości ok.1,5 cm x 1,5 cm . przez głupotę . wyryłam sb mały napis i blizna nie robi się już tak czerwona . czekam na dalsze rezultaty . kumpeli na oparzenie też dosyć pomógł.

Cepan ..bardzo dobra masc . Polecam. Mój syn po oparzeniu czesci klatki piersiowej niema ani mm sladu. Zaznacze,ze oparzenie bylo znaczne wraz z zejsciem naskorka. Polecam

Mam bliznę wzdłuż brzucha (pionowa) po skomplikowanej laparotomii. Próbowałam maści silikonowej i szczerze raczej mi nie pomagała. Po pół roku od operacji zaczęłam stosować cepan i ku mojemu zaskoczeniu z dnia na dzień ogromna, twarda blizna zaczęła robić się jaśniejsza i bardziej miękka. Wiem że nie ma szans żeby cepan ją zniwelował całkowicie, ale pojawiła się nadzieja na zmniejszenie jej widoczności właśnie dzięki cepanowi. 

Chyba jest to kwestia indywidualna, bo każdy ma inny rodzaj skóry. Moja ewidentnie ma tendencję do zrostów. Niemniej cepan polecam. Po wszystkim co przeszłam ta maść jest jedną z lepszych rzeczy jaka mi się trafiła w procesie rekonwalescencji.

Mam bliznę wzdłuż brzucha (pionowa) po skomplikowanej laparotomii. Próbowałam maści silikonowej i szczerze raczej mi nie pomagała. Po pół roku od operacji zaczęłam stosować cepan i ku mojemu zaskoczeniu z dnia na dzień ogromna, twarda blizna zaczęła robić się jaśniejsza i bardziej miękka. Wiem że nie ma szans żeby cepan ją zniwelował całkowicie, ale pojawiła się nadzieja na zmniejszenie jej widoczności właśnie dzięki cepanowi. 

Chyba jest to kwestia indywidualna, bo każdy ma inny rodzaj skóry. Moja ewidentnie ma tendencję do zrostów. Niemniej cepan polecam. Po wszystkim co przeszłam ta maść jest jedną z lepszych rzeczy jaka mi się trafiła w procesie rekonwalescencji.