Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kiss Me

Panowie dlaczego milczycie po kilka dni mimo,że niby wszystko jest ok???

Polecane posty

Mój chłopak zwala takie milczenie kilkudniowe innymi ważnymi sprawami,pracą,opieką nad młodszym bratem bo mama wyjechała za granicę itp.Ale żeby cały dzień się nie odzywać albo kilka jak piszą inne dziewczyny to już przesada!! Dlaczego? Czy wtedy już Wam na nas nie zależy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"nie zależy\" ? - co za bzdura, ni pytaj się tutaj na forum tylko po prostu spytaj chłopaka, powiedz mu, że ciebie to niepokoi i jest Ci smutno, dlatego chciałabys wiedzieć dlaczego czasami kilka dni się nie odzywa. btw. a dlaczego Ty kilka dni się nie odzywasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety robia tak samo
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maciek wybacz, ale czy Ty bys sie nie odzywal do swojej kobiety bez zadnego powodu kilka dni?? co to za dni ciszy bez powodu?? to dopiero bzdura!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wszyscy faceci
tak robią, tylko ci niedojrzali i nieodpowiedzialni:P jak facet kocha i mu zależy na kobiecie to się głupio nie tłumaczy tylko po męsku wyjaśnia wszelkie sprawy tacy, co się migają od rozmowy to tchórze...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facet czasami potrzebuje pobyć w \'\'JASKINI\'\'. Powody są najróżniejsze. Może np. mieć problem i Ci o tym nie mówić, może być po prostu zajęty. Albo też może nie radzić sobie z własnymi uczuciami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Pytałam się wprost,czy coś się psuje między nami,że się denerwuje i boję o niego,że się martwię najnormalniej w świecie.Odpowiedział mi,że ma problemy teraz ale z nami jest wszystko dobrze i żebym się martwiła bo zawsze jest ze mną szczery, nigdy mnie nie okłamał, nie oszukał i jakby coś ze mną czy z naszym swiązkiem by się psuło to powiedziałby mi o tym bez żadnych ogródek... No ale cholera jasna.Ostatnio dzwonił we wtorek chyba!!!! Smutno mi bardzo :( Nie wiem już.W sumie nie jesteśmy dziećmi.Ja mam 25 a On 28 lat,a dla mnie takie zachowanie jest dziecinne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak nie mam nic ciekawego do powiedzienia to milcze pierdolenie głupot dla samego pogadania jest bezsensu :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze że sama jesteś dziecinna nie ufasz mu??? czy musisz być 24 h na dobe adorowana???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam wiem z doswiadczenia, że jak mu zależy to raz dziennie nawet miłego dnia pożyczy. Olewa i tyle. Nie jest w porządku i już. No, ale ja jestem stara i głupia, więc wyciagam zawsze złe wnioski. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem junken ale buziaka mozna posłac:P wtedy kobietka wie, ze jets tak ciepkutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze że sama jesteś dziecinna nie ufasz mu??? == mysle, ze zaczynamy myslec nad tym wtedy gdy ktos nadszarpnie naszego zaufania...np czynem opowiadajc sie za inna nie za nami czy musisz być 24 h na dobe adorowana??? === tu nie chodzi o to, ale jesli nie widzimy sie tyle, a on zamiast zorganizowac czas dla nas, we dwoje, to wybiera spotkanie z inna, kolezanka.. czyli co? ma czas dla niej, a dla nas niebardzo cos jets nie tak:) tu chodzi oto:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weź to napisz po ludzku:-O nic nie zrozumiałem za duży chaos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mozna zarzucac kobiecie, ze nie ufa czy pragnie adoracji non stop wiedzac, ze wynika to z tego, ze zamiast z nią bywa z innymi. Im posiweca czas Jkaby sie facet czuł, jakby ona miała czas i zamiast z nim poszla sobie na koncert z kolegą... pomyslał by.. nie znacze wiele skoro tyle czasu sie nie widzielismy bo ma mało czasu, racuje, w rozjadzach a gdy ma czas umawia sie z kolegami.. a mogla by poswieci ten czas ukochanemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejku 32456790950
jesli facet milczy bez powodu kilka dni,choc wczesniej wszystko bylo ok,to po prostu lekcewazy Cie i jestes dla niego "kolem zapasowym"... przykre ale prawdziwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja milczę po kilka dni bo taki mam charakter:P minimum słów max czynów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak trzymac junken;) nie zapominaj o buziakach i kwiatkach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juken- tu nie chodzi o to,ze Mu nie ufam bo tak nie jest.Ufam mu,niczego mu nie zabraniam, nie ograniczam ale chyba są pewne granice prawda?W końcu ile można być zajętym, ile czasu można pracować non stop? Chociaż przed wyjściem do pracy by napisał,że wszystko oki i życzy miłego dnia.Skoro ja mogę to On równiez prawda???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiss me własnie, ufasz, ale..;) I nie wiem czemu inni- kobiety/faceci ci obok, zarzucaja ci, nam, jakas nieufnosc, ze - a co ona chce adoracji 24 na h a co im do tego? tak to jest jak sie inni wtryniaja do związku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duperelki
taa, moj tez sie przestal nagle odzywac a wczesniej zawsze o tym pamietam, kiedy nie odpisal na moje pytanie ja napisalam ze rozumiem ze konczy nasza znajomosc w ten spsob, wywalilam go z komorki i gadu, skasowalam maile i jestem wsciekla za "metode strusia" jaka zastosowal, moglabym mu skopac tylek...a pozniej odpowiedzial ze potrzebowals ie zdystansowac i ze chyga nie jest gotowy na powazny zwiazek...co z tchurzostwop nie poinformowac drugiej strony o tym, ze potrzebuje sie czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
duperelki wiesz na zwiazek nie ale na rozmowy, spotkania? przeciez i tak rozmawia i spotyak sie z innymi to z toba nie moze? slucha biadolen innych, nawet bab po 44 roku fiolek:O boze nawte filek:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego mi napisałeś: \"Żyć bez Ciebie nie mogę?\" I ja Ci napisałam: \"Nie mogę żyć bez Ciebie\" Ty wyjechałeś, ja zostałam.. I oboje żyjemy.... ale jakie to zycie:O co to za zycie:O to wegetacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duperelki
tamit no wlasnie mnie to zaskoczylo..."powazny zwiazek", skad mu to do glowy przyszlo po paru miesiacach znajomosci?? mialo byc milo, wlasnie spotkania i fajne spedzanie czasu (ja tak o tym myslalam) a on mi tu z powaznym zwiazkiem wyskakuje i chyba juz nigdy sie nie dowiem o co mu chodzilo, bo powiedzialam mu ze ja chyba nie myslalam jeszcze o powaznym zwiazku bo do tego musze kochac a miedzy nami tego nie bylo...co w pewnej mierze jest prawda bo przez to jego zachowanie to zupelnie ochlonelam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie chodzi o to,że nie ma dla mnie czasu w ogóle.A jak wraca z pracy do domu(dojezdza 20 km) to moglby zadzwonic czy napisac chociaz, ze zyje i co tam slychac.A on ma gdzies.Na lazenie w nocy z kumplami po barach czas ma a na telefon do mnie nie.Ale według Niego wszystko jest oki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powazny zwiazek to tam gdzie oboje kochaja i niewazne ze po 3 mies czy po poł roku:) ja chcialam powaznego związku, własnie ja:) on chyba w to nie wierzył, ciagle mysli, ze to na chwile..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze niesmiałosc, brak własnie tego? a pownni:) bo na rozmowe, spotkania jest zawsze czas:);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duperelki
powiem wam ze najbardziej mnie boli to, ze nie rozumiem jego toku myslenia...pieknie, cudownie bylo a tu nagle on sie odsuwa i odsuwa i koniec...jak mnie to meczy ze nie porozmawialismy, to nie fair

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki charakter
ja też nie cierpię się z ludźmi kontaktować, dzwonić bez sensu. Po co to robić? Dzwonić żeby powiedzieć że się dojechało? Bez sensu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem, ze mozna miec taki charakter, ale zamiast dzwonic mozna napsiac eska albo opis gg albo na gg:) aby ta druga osoba sie nie martwiła kocha to sie marwti, troszczy, nieba by uchyliła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×