poznałam przystojnego mężczyznę...

...tylko co z tego jak nie mam z nim o czym porozmawiać? zawiodłam się :(

Byliście gdzieś razem ?

przeciez uroda to nie wszystko, moze to nie ten, na ktorego czekasz :) A co do tego przystojnego, to skoro nie macie o czym rozmawiac, to chyba nie ma sensu sie spotykac??? No chyba, ze nie klei sie rozmowa, bo jestescie w pewnym sensie niezbyt rozmowni na poczatku znajomosci, jak poczekasz, to moze sie rozwinie

ten sam w nie wpada:D

i wysocy :(

nie byliśmy nigdzie razem ale spędziliśmy ze sobą troche czasu. ja starałam się nakręcać rozmowę na jego tematy - on studiuje na AWF więc nakręcałam rozmowę na sport, bo między innymi tym sie interesuję. gdy zapytałam czemu wybrał AWF odparł ze tak było najłatwiej. szczęka opadła mi do ziemi. szkoda, bo naprawdę atrakcyjny chłopak. bez zainteresowań, bez poczucia humoru i chyba średnio inteligentny, co wnioskuję po tym że nie łapał żartów sytuacyjnych....eh....

@ liczą się tylko przystojni wcale nie taki bardzo wysoki...najwyżej 180cm, czyli średni. pS: tak tak...wiem, że na innych topikach pisałam że podobają mi sie tylko tacy od 185cm ale pisać to sobie można....

w porównaniu z takimy kurduplami jak ja 180cm to wysoki, w butach na grubej podeszwie sięgałby mu do ramienia.... a do tego też jestem beznadziejny jak on "bez zainteresowań" to o mnie :(

a kogo to obchodzi jacy ci sie podobają..

@ liczą się tylko przystojni jak widzisz jego atrakcyjność fizyczna w obliczu braku zainteresowań niewiele mu daje. sama jestm zaskoczona tym jak bardzo się zawiodłam całą sytuacją.

@ vcxdfer może kogoś obchodzi. Ciebie nie musi :)

Jak taka z ciebie mądra osoba i zwykli śmiertelnicy nie dla Ciebie to rzeczywiście poszukaj jeszcze trochę

bo jak by był niski i brzydki to nie zawiodła byś się bo od razu byś pomyślała że jest małym wrednym głupim sukinsynem standard... jak ktoś jest przystojny i ma przynajmniej 1,8 m to i tak wszyscy myślą że jest super i jak byś tak nie kombinowała to szybko byś się zakochała i później było by ci wszystko jedno.

@ Beautiful nie rozumiem o co Ci chodzi za bardzo. to, że chce mieć o czym z chłopakiem porozmawiać albo pożartować to nie sa niebiańskie wymagania.

Poszukaj wśród 40 latków

więc o co chodzi, nic na siłe:) zdarza się i tak:)

@ Beautiful to nie zależy od wieku, tylko od podejścia do życia, od usposobienia, charakteru....

superinteligentnego biznesmena który przeczytał zawartość biblioteki narodowej wyglądającego jak hollywoodzkie ciacho takie rzeczy to tylko w erze

hm....a moj facet jest nawet przystojny ale nie ma zbyt duzo oleju w glowie ale inny koles jest taki madry,ze szok,strasznie podoba mi sie jego inteligencja, ....a chudzinka z Niego hehehe ale tez przystojny,ech....

@ a czego byś chciała nie pogardziłabym... :) jestem w erze :P

nie da się mieć wszystkiego. co zamierzasz? ;)

wybór należy do ciebie

tak się składa ze on nie ma ani jedno ani drugiego. to ze nie jest inteligentny to szkoda, ale to że nie jest muskularny to akurat dobrze. wysportowany - tak, napakowany - nie :)