chyba jestem szczęśliwy... papmpararampam -

Cześć chyba jestem szczęśliwy :D właśnie wróciłem sobie z przejażdżki motocyklem, w pracy zajefajnie sie układa, za trzy miesiące uwolnię się od polibudy.. i cały świat przede mną. Nie wiem dlaczego, ale po prostu chce mi się po prostu uśmiechać, tańczyć i Bóg sam wie czego jeszcze. Z głośników stevie wonder zaraża optymizmem... szczęśliwym być to coś zdecydowanie fajnego. Musiałem się podzielić :-)

Macku kochany gratuluje :) hehe daj troszke pozytywnej energii....bo mi brak :(

to chyba, czy na pewno:)

no nie wiem czy chyba czy na pewno.. w każdym razie z chęcią się podzielę radością....

st00leje więc jak narazie wciąż przegrywasz

:) nawet ja sie usmiechne :)

Macieju , gratulacje.. :d tera zprzyjdzie cas na dalsze plany.. co dalej? skonczona uczelnia.. pewnie praca w zawodzie..

dalsze plany już są.. do końca czerwca mam umowę w obecnej firmie, potem robię sobie miesiąc wakacji, a potem.. hmm sam nie wiem, do jesieni chciałbym zostać w poznaniu i pracować, co potem ? sam nie wiem, ale raczej z nadzieją patrzę w kalendarz.. jak się ciesze że na programistów jest teraz popyt :-)

tez skonczylam ta sama uczelnie co Ty.. co teraz robie? hhmm... pracuje w zawodzie , ale co dalej? :O teraz dopiero zaczelo sie zycie... :O wyjechalam za granice.. yje tutaj... plany na pryszlosc , sa.. ale gdzie je realizowac.. problem maly

hmm. a co to za plany jeśli mogę wiedzieć ?