Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izka smutna

Jak sprawić by mnie kochał?

Polecane posty

Gość izka smutna

Rozumię że, zmusić kogoś do miłości nie można ale mój problem jest taki że, ja go kocham a on mówi że, kocha a nie okazuje tego. Jesteśmy teraz rozdzieleni bo on (mój chłopak od 3 lat) wyjechał za graicę. Zastanawiam się czy to ma dalej sens. Nie dzwoni do mnie ani nie pisze smów, nawet a wiem że, ma czas i możliwość. To ja ciąglę go zagaduje i proszę o telefony już mam tego dosyć.Czy jeśli nie będę się do niego odzywać to on zmieni swoje zachowanie czy może dać mu całkowicie spokój i pogodzić się z tym że, mimo słów nie zależy mu na mnie? Dlatego nie chce ze mną rozmawiać czy tak się kończy miłość? On jest dla mnie bardzo ważny i nie chciałabym go stracić może za bardzo się staram? Dziewczyny pomocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiedzma_wroc
slowami świadczyć miłosć ,to nie miłośc! liczą sie czyny.Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bziku
sama nie wiem.. niektórzy tak mają.. nie potrzebują stałego kontaktu, nie potrzebują wysyłać miliona sygnałków i smsków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pomarańczowo.....
Jak sama wiesz, nie zmusisz nikogo do miłości... To prawda, że są ludzie, którzy potrzebują ciągłych zapewnień o miłości, ciągłych dowodów, ale są też tacy, którzy tego nie potrzebują... Kluczem do powodzenia jest to, aby dwoje ludzi o podobnych potrzebach tworzyło ze sobą związek (co jest szalenie trudne jak wiadomo, aby tacy sie w życiu spotkali...) Wg mnie nigdy nie będziesz z nim szczęśliwa, wpadniesz w końcu w jakąś depresję... Nie możesz ciągle go zagadywać i zapewniać o uczuciach, bo odzierasz się z godności, jeśli on na to nie reaguje... Facet chyba ma Cię w nosie, albo jakoś dziwnie pojmuje miłość... Chyba za bardzo się starasz... Pamiętaj, że czasem można przedobrzyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izka smutna
nie wiem co zrobić , może się nie odzywać jakiś czas i smo się coś wyjaśni? Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna tristess
nic sie samo nie wujasnia kochanie:) ty bedziesz daleko, siedziec cicho a on nie bedzie sam, tylko zaraz pojdzie na pogawedke z inną, wezmie ja na piwo, na koncert, jakos umie zagadac, poznac ją, to tez jakis wysilek kosztuje. Musi troche polatac zanim ja pozna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izka smutna
Mam nadzieję że , tak nie jest jak mówisz bo zobaczymy się dopiero za 2 miesiące > Mówi że mnie kocha ale czy można wierzyć facetowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna tristess
jesli facet mowi ze kocha ale zobaczymy sie az za 2 miesiace... to wiesz co nie kocha jakby kochal to by dzownil do ciebie, pisal, jesli faktycznie nie moze spotkac sie przez te 2 miesiace, ale nie wierze on ma mozliwosci, samolot i jest chociaz na godzinke:) jak ktos chce to potrafi widac do madzi, monisi, alusi by tak zrobił bo to bogate panie (dzieki facetom) i im tak, ale do ciebie? nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takiemu jak ten
Twój nie:P;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izka smutna
To co mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takiemu jak ten
olać go:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izka smutna
nie jest tak łatwo kogos olać :( bo mi zależy na nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×