Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszły asystent

deichmann/jak tam jest

Polecane posty

Gość gość
karty ,karty ,karty .....klienci bierzecie karty Deichmann plus .....to rewelacja , aż się wymiotować chce ,czy wasi kierownicy motywują was jakoś do sprzedaży środków ????????? Czekoladka czy jak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak motywują....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. My mamy tablicę motywacyjną. Zbieramy na niej smutne lub wesołe buźki. Na koniec miesiąca ta,która ma same wesołe buźki dostaje od kierownika nagrodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Błagam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annagość
a u nas jedna lub dwie osoby dostaja za caly rok drobne slodycze ha ha ha nasza firma robi sobie niezle zarty ze swoich pracownikow nie dosc ze wiecznie sa godziny obcinane,obowiazkow przybywa a nas jest coraz mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćanna
na koniec roku jedna lub dwie osoby ktore przez caly rok sprzedadza najwiecej srodkow dostaja drobne slodycze ha ha ha firma robi sobie niezle zarty z pracownikow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do kogoś kto napisał o warszawie - i co z tego że ONA jest lesbijką? Od dawna wszyscy o tym plotkują, nikogo to za bardzo nie interesuje, jest niech sobie będzie i niech żyje dalej w związku z drugą panią OKS, skoro są szczęśliwe ze sobą to co ci do tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My też mamy buźki. Im więcej robimy tym oczekiwania większe. Tak więc kierowniczka nigdy nie jest zadowolona choćbyśmy miały po 10% to "podziękowanie" : zróbmy 11%. Ha sama słodycz. Super mobilizacja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W obozach koncentracyjnych dla lepszych tez bylo wiecej zarcia.... w sumie pochodzenie prezesa jednak ma znaczenie. Dla tych co nie wiedza. Prezio z tej samej wioski co Adolf H.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanadeichmanka
Czy w Deichmann jest coś takiego jak komisja antymobbingowa? Słyszałam że w Niemczech jest specjalny dział od tych spraw. Do kogo więc ja mam się zgłosić jeżeli np OKS stosuje na mnie mobbing? wiem że może to nie jest najlepsze miejsce na takie pytania ale jestem już na skraju wyczerpania, idąc do pracy mam mdłości, boję się każdego dnia, potrzebuję pomocy a nie wiem do kogo się z tym zwrócić, do RKS nie mogę bo to są koleżanki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej to idź na zwolnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego w Deichmannie nie ma kasy zapomogowo -pożyczkowej dla pracowników ,z naszymi zarobkami nie dają kredytów a mi by się przydała pożyczka bez procentu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalamanadeichmanka, ktoś dobrze ci doradził, idź na zwolnienie, nie uzyskasz u nikogo pomocy, żadnej, a jak się poskarzysz prezesowi to on cię oleje a RKS i oks tak cię będą tępić aż nie wytrzymasz i się zwolnisz sama. Ta firma to jak cyrk, którym steruje kilka osób, na żadną pomoc nie masz co liczyć. Właściwie jak oks dobrze zyje z RKS to może ci nawet napluc w twarz i włos im z głowy nie spadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to L4 najlepiej wez od psychiatry ktory stwierdzi ze Twoje dolegliwosci biora sie z pracy. Ten papierek przyda Ci sie pozniej w sadzie pracy. Niezle odszkodowanie uzyskasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta fala jednak istnieje. Ale kaźdy milczy.Bo nie wiadomo z kim mozna rozmawiać na takie tematy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikomu się nie poskarżysz na OKS a tymbardziej na RKS, ci ludzie mogą z tobą zrobić co chcą, dosłownie wszystko a ty albo się z tym pogodzisz albo odejdziesz z pracy ewentualnie jeszcze sami cię zwolnią pod byle pretekstem. Tu nie ma nikogo kto by pomógł osobie prześladowanej przez najwyższych przedstawicieli firmy, RKS może przyjść o dowolnej porze wziąć cię na zaplecze i godzinę ubliżać a ty i tak nie masz gdzie i komu się poskarżyć, to jakaś patologia żeby pracownik nie miał żadnej pomocy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już bez przesady ,chyba głupi by pozwolił żeby z niego szydzono za tysiąc złotych ....a gdzie godność ,Deichmann to nie koniec świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu chodzi o kierowników a kierownicy zarabiają nie tysiąc ale co najmniej pięć razy tyle. RKS czy OKS czepiają się kierowników a nie sprzedawców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie czepiają się sprzedawców,,,,przede wszystkim. Trzeba mieć swoją godność i nie pozwolić na pomiatanie sobą.Deichmann to naprawdę nie koniec świata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Deichmann w Polsce przypomina spółkę z ograniczną odpowiedzialnością, której decydenci robią co i jak chcą. Istotnie, jeżeli OKS chce kogoś zniszczyć, to to zrobi. Jeszcze większe pole do popisu ma RKS, nad nim nikt nie ma kontroli. Można napisać skargę do prezesa,kończy się ona jedynie wrzuceniem jej do szuflady. Po takiej skardze prezes dzwoni do RKS i pyta, co tam się dzieje. RKS tłumaczy, że nic takiego a ta skarga to bzdura i prezes przytakując głową nie wraca już do tematu. A pracownik zostaje sam na sam z oprawcą. Komu kierownik może zgłosić, że dajmy na to RKS go poniża? Uwaga, udzielam jasnej odpowiedzi - nikomu. Oznacza to, że patologia może kwitnąć bujnym kwieciem. Nie ma żadnej komórki antymobbingowej. Żadnej osoby, do której pracownik mógłby się zgłosić. Firma nie prowadzi żadnych realnych działan antymobingowych. Tego wymaga od nich prawo a mimo to, Deichmann w żaden sposób nie próbuje do niego sięgnąć. Wspomniałem o patlogii. Jest to najlepsze określenie. Ponieważ człowiek, który czuje się bezkarny w swych działaniach, na pewnym etapie traci zahamowania. Czego ma się bać, skoro i tak nikt mu nic nie zrobi? Jakie realne instrumenty ma mobbingowany kierownik? Tylko jeden - złożyć wypowiedzenie. Czy to nie jest patologia? Jeżeli firma się obrazi i zechce mnie pozwać, chętnie dowiodę słuszności swojej tezy. Zrobię to z ogromną przyjemnością. Także zachęcam. W lepszej sytuacji, chociaż moim zdaniem też niezbyt komfortowej są sprzedawcy. Oni w zasadzie mogą się poskarżyć OKS-owi,lub nawet RKS-owi. Tyle tylko, że bardzo często kierownik z OKS są zaprzyjaźnieni. Albo kierownik wytłumaczy spokojnie, że dany pracownik się do niczego nie nadaje, kłamie i mści się za to, że kazał mu coś zrobić. Mimo to, zawsze jest szansa na jakieś rozwiązanie sporu, chociaż nie znam przypadku, gdy kierownik został zwolniony ze względu na złe traktowanie pracowników. Znam natomiast przypadek, gdy sprzedawcy poskarżyli się na kierownika prezesowi. Reakcja była żadna. To pokazuje,że w istocie, mobber w Deichmann może się czuć bezkarny. Zapytacie teraz, dlaczego taki kierownik się nie zwolni? To nie takie proste. Wielu kierowników, a raczek kierowniczek ma na utrzymaniu rodzinę, dzieci, niektóre przecież samotnie wychowują swoje pociechy. Mieszkają w małych miastach, gdzie bezrobocie jest duże a poziom zarobków niski. Pracując w Deichmann mogą utrzymać rodzinę, mają tę stabilizacje, choćby finansową. Mając do wyboru poniżanie, albo bezrobocie,tudzież pracę z pensją na granicy ubustwa, wybierają to pierwsze. Godząc się na złe traktowanie ze srachu przed utratą zarobków. Tę zależność wykorzystująprzełożeni. A patologia kwitnie. Pozdrawiam wszystkich wtrwałych. Chciałabym napisać nie dajcie sie, ale wiem, że nie macie wyjścia. Pocieszeniem niech będzie fakt, że któregoś dnia wasi oprawcy odpowiedzą za to,co robią - choćby za10 lat,ale się to stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie już wyniki tajemniczego????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A są juz?czy tylko wybrani posiadają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My jeszcze nie mamy:( ale chodzą słuchy że już się gdzies pojawiły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyników jeszcze nie ma - jak zwykle wyślą koło połowy października. ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy u Was w sklepach klienci też się skarżą że buty prawie codziennie są przenoszone w inne miejsce? Wszystko trzeba układać w odpowiednim systemie a przy dostawie to już idzie oszaleć gdzie tu upchnąć siedem kontenerów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7..... to nie dostawa tylko lekka rozrywka gimnastyczna spokojnie 1-2 osoby sobie poradzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u niektorych jest to max te 7 i rzeczywiscie to dla 1 lub 2 osob, zalezy jakiej wilekosci sa sklepy i to prawda ze nie ma gdzie upychac przy takich dostawach... lepiej dla nas zeby bylo juz zimno zeby towar zaczal sie sprzedawac. zawalaja nas tymi dostawami a obroty nie sa wysokie jak bysmy chcieli. u was tez tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zimno to niech jest wam ,ja wolę jeszcze poczuć powiew lata ,tylko narzekania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kierownicy chyba nie mogą narzekać. Odpowiednie wynagrodzenie, no i co jeszcze - to prawie wszystkie niedziele wolne, szczególnie latem. I z tym nie mogę się pogodzić. Jeżeli jest taki system pracy to kierownik też powinien ustawiać się w niedzielę. Tak przynajmniej robią uczciwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×