Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

Amelia konczy dzis tydzien Dziekuje Wam kochane za komplement Madziu Amelka jest mala dzieciaczki ktore byly w szpitalu byly znacznie wieksze :D Co do dentysty to wiem,ze juz sa znieczulenia dla kobiet w ciazy wiem bo sma mialam problem dwa tyg.przed porodem :O A korzystac mozna zadarmo to jest pewne. 6 tyg po porodzie tez mozna korzystac darmowo :P Dzis Amelia w nocy byla spokojniejsza :) I sie ciesze :) Mama moja troche sie zajela wiec siew yspalam :D :D :D Teraz mam chwile czasu,bo siostra sie zajela :) Dziekuje Bogu,ze wlasnie teraz przylecialy :) Wierzcie mi,ze to bardzo wazne zeby ktos byl :) i wam pomagal !!! Co do child benefit to mi w szpitalu powiedzieli,ze jak zarejestruje dziecko to potem dostane druk :) Gosiu jak twoja maluda ;) ??? grzeczny :D Powiedz mi kiedy rejestrowaliscie bobaska i czy jak rejestrowalas to moglas podac nazwisko dziecka :) i ile czekalas na akt urodzenia.Przepraszam,ze cie tak wypytuje ,ale musze sie upewnic.Pozdrawiam a to dla filipka

Niby w czsie ciazy opieka lekarska jest darmowa a jak ja lezalam w szpitalu tydzien na wyrostek to musialam pozniej za szpital zaplacic.PO tym jak wyszlam ze szpitala to juz za 2 dni przyslali mi rachunek.niezaplacilam.Po 4 tyg przyslali upomnienie.troche sie wystraszylam i tego samego dnia poszlam do szpitala zaplacic.Za kazdy dzin po 60 euro,czyli sciagnel z mnie 420 a dla mnie to nie bylo wcale malo.

Moja mama juz mi zapowiedziala,zejak urodze to przyleci i mi pomoze.I bardzo sie z tego ciesze!!!

Czesc dziewczynki! Po pierwsze i najwazniejsze: w ciazy bardziej niz kiedykolwiek trzeba wlasnie chodzic do dentysty!!!!!! Jak sie da to najlepiej wyleczyc wszystkie zeby przed planowana ciaza a jak nie to konieczne jest to w trakcie, ja zrobilam to w pierwszym trymestrze jesszcze w Polsce moja dentystka zlecila mi kontrole co 3 miesiace i wlasnie sie wybieram zeby sprawdzic czy wszystko ok tutaj (bo faktycznie jest za darmo). Dlatego jest to takie wane w czasie ciazy ze maluszek wyciaga z nas wapn wiec jest to ze szkoda dla naszych zebow (moga sie psuc) ale tez nie mozna dopuscic do jakiegos powaznego zapalenia bo takie bakterie z zepsutego zeba zaczynaja krazyc w krwi i prowadza do infekcji w calym organizmie (np. moga zaatakowac miesien serca no i pewnie tez malenstwo) Wiec bebolek koniecznie, koniecznie idz do dentysty oczywiscie oni wiedza jakie srodki moga a jakich nie stosowac u ciezarnych. wiec nic sie nie boj!!!!!

sorki za polkniete literki,niektore klawszie mi nie dzialaja,szczegolnie: e,i

to mit ze kobieta w ciazy nie powinna chodzic do dentysty, wiem co mowie bo akurat u nas w rodzinie co drugi to dentysta albo student stomatologii zreszta nawet na kartach ciazy tych zakladanych w Polsce sa osobne rubryki na kontrole stomatologiczne wiec dziewczyny nie zaniedbujcie tego!!!! :)

Wlasnie wyczytalam,ze Dubline jest sporo polskich stomatologow a tu w Cork gdzie mieszkam ani jednego,dalej bede szukac moze znajde. http://polishdoctors.ie/forum/viewtopic.pht?t=2

i tu też kliknijcie koniecznie http://heaven666.org/tiffanys-fucks-for-college-books-money-1877.php

cos nie dziala chyba....

cos nie dziala chyba....

magda 85 - placilas za pobyt w szpitalu, to dziwne... ja tez mieszkam w cork ;) pozdrawiam :)

no wiec zabciu my jakos pojechalismy po tyg jak sie urodzil filipek i musielismy byc razem, bo podajesz imiona nazwisko musielismy miec ze soba payslipy gdzie jest widoczny pps albo cos potwierdzajacego pps itp. dostalismy akt urodzenia od reki, wyrobilismy od razu 3, no bo 1 dla nas, 2 dla ambasady na paszport a 3 potrzebuje do polski zeby filipka zameldowac i wyrobic pesel :) zaplacilismy razem 24 euro. po kolejnym 1,5 tyg dostalam forme o benefit, wypelnilam odeslalam ale niestety w tym miesiacu nie dostalam tych 160 euro ale na poczatk sierpnia (pierwszy albo 2 wtorek miesiaca-juz nie pamietam) dostane zrownanie 320, wiec ty chyba tez tak powinnas dostac. dostalam tez 250 euro no ale ty juz sie musisz spytac bo oni wyplacaja w lipcu czy dostaniesz pieniadze czy bedziesz musiala czekac do pazdziernika i czy dadza ci tez zrownanie. tak wiec im szybciej pojedziecie tym lepiej :) filipek od wczoraj troche marudzi, bo mu sie zaczyna nudzic, w ciagu dnia spi juz coraz mniej ale za to spi w nocy wiec nie ma tragedii :) za niedlugo, pod koniec lipca jedziemy wyrobic paszport. bartek ostatnio mial 3 dn i wolnego ale niestety bylo zimno i nie mielismy jak pojechac z bablem, wiec jedynie pozostaja krotkie spacerki jak tylko wychodzi sloneczko. a jak twoja amelka? tak w ogole to karmisz piersia czy jak ja butelka? magda85 czemu pod twoja wypowiedzia i tu tez klikniejcie koniecznie pojawia sie strona porno?

dziewczyny zaczernijcie swoje nicki tym sposobem beda one zabezpieczone haslem i nikt sie pod nie nie podszyje

mozecie to zrobic klikajac u gory strony w preferencje

KTORAS Z DZIWCZYN POD MOIM NIKIEM WPISALA TEN DRUGI ADRES.ZAGLADALAM NA TA STRONE,SA TAM JAKIES ZWINSTWA!!!!TROCHE NIE LADNIE!!!

aha gosia napisz mi nazwe wozka ktory masz??? bo tez pewnie zakupie w argosie i napisz czy nie jest za mala ta niby gondola??

dzieki Kitek.Wlasne zabezpieczylam swoj nick

dzieki kitek, wlasnie tez zabezpieczylam swoj nick :) wanienka tylko wydaje sie mala, ale az taka nie jest :) ma tam takie fajne siedzonko jak bedzie wiekszy no i hamaczek, ale jeszcze go nie uzywalam bo filipek lubi miec brzuszek w wodzie :) dzis przed chwila kapalam go pierwszy raz sama i myslalam ze bedzie gorzej, ale filipek bardzo polubil kapiel i nawet sie usmiechnal jak go namydlalam :) potem go wymasowalam z oliwka, zjadl 100 i padl jak mucha :) bo nie spal od 5. jesli chodzi o lozeczko to moje jest na stronie 1401 z firmy graco i jest o wiele tansze niz w innych sklepach to samo :) ja jestem z niego bardzo zadowolona, wygodny ten przebierak i nie zamienilabym juz go na drewniane, chociaz na poczatku mialam male obawy. moja kolezanka ma takie samo i tez jest bardzo zadowolona jesli chodzi o wozek to jest na stronie1378 firmy jeep mozna go uzywac do 3 lat, ma wiele funkcji i dodatkow o wiele wiecej niz ten z graco z reszta widzialam ten z graco w innym sklepie nie dosc ze byl drozszy o 60 euro niz ten w argosie to wygladal biedniej od tego mojego. dodatki w moim wydaja sie troche ciemno rozowe ale w rzeczywistosci sa bordowe, ale taki ladny odcien. u nas jest problem zeby ten wozek dostac ale jak ja bylam juz pare razy i go nie bylo to sie wkurzylam i spytalam kiedy bedzie i czy moge dac za niego zaliczke, kasjerka mi odpowiedziala ze nie przyjmuja zaliczek, ale za 2 dni mial sie pojawic tylko 1 (bo jest na niego za duzy popyt i nie wyrabiaja ze sprowadzaniem) i zapisala go tylko na moje nazwisko :) tak wiec mialam szczescie. troche tych wydatkow bylo no ale lozeczko starczy na sproro bo potem mozna z niego zrobic kojec do zabawy a wozek jest do 3 lat :)

Gosiu bardzo Ci dziekuje za odpowiedz,bo moj Krystian sie za mna kluci,ze po 2tyg musimy jechac po akt :O No i dlatego napisalam do Ciebie, bo ja juz sama nie wiem.Dostalam w szpitalu taki zolty druczek i tam jest podany adres gdzie sie wyrabia akt urodzenia :P Ja kapalam Amelke w szpitalu przyszla do mnie pielengniarka i mi miala pokazac a skonczylo sie na kapaniu przez mamusie :D I musze powiedziec,ze nie sadzilam,ze kapiac pierwszy raz w zyciu uda mi sie bez stresowo i szybko wykapac moja niunie :)Tak karmie piersia mam sporo pokarmu czego sie niespodziewalam ,bo nie mam duzych piersi ale teraz .. :P Musze sobie odciagac bo maluda nie zjada tyle :O Magda85 Co do platnosci za szpital to w momencie kiedy jestes w ciazy i pracujesz to pokazujesz P60 i anuluja Ci rachunek :P Jesli jednak nie pracujesz to niech twoj partner pokarze swoje pismo :) Ja bylam 5dni i rachunek wyszedl na 3.000 tysiac euro :( Myslalam,ze sie przewroce,ale anulowali mi :) W przypadku kiedy nie jestes w ciazy to tutaj tak jak piszesz placisz za kazdy dzien 60 euro.Tak to juz jest :O

Witajcie u mnie dalszy ciag poszukiwania lokum i zbierania kasy.....ale moze wpadnie nam zlecenie na ogródek z małym deckingiem to przynajmniej z kasa problem bedzie rozwiazany...:) Bebolku - jak zabki? nadal cierpisz,czy byłas u stomatol.? Naprawde wiem co czujesz ja mam neuralgie nerwu trojdzielnego i odbija mie sie to nie tylko na twarzy ale przedewszystkimjak mam atak to bola mnie mnie zeby (teraz to wiem ze to sa zdrowe zeby ) ale zanim doszłam do tego z lekarzami to wyrwałam 5! a to długa historia....powiem tylko tyle,przestałam jesc,wstawac z łózka,miałam obsesje ze jak wyjde z domu to mnie atak złapie -wegetacja,nawet o rozwodzie myslałam.......JEDNAK dla mnie ratunkiem był (jest) sok z owocu noni tzw.sok noni .Działa p.bóluowoale 3ba wypic odpowiednia dawke i pic przez dłuzszy czas.Wiem ,pomyslicie ze jestem nienormalna ze pije i wierze wcos takiego ale mnie nawet tabletki nie pomagały na padaczke a ten sok pilam ot tak ,bo mi mama podawala ( ja nie mialam sily) i po 3tyg zaczeły zanikac objawy..... po kilku miesiacach zapomnialam ze mam te chorobe i ze bolały mnie tak okropnie zeby,całe ciało -organizm stał sie BARDZIEJodporny na ból.Niedługo sprowadze sobie ten sok z Polski od mojej kochanej pani irydolog ,która pomogłaa mi dojsc do siebie istanac na nogi.Mozna go pic w ciazy ( jej corka go piła i mniała duzo mniej bolesny poród) Wiec z bólami ,ja radze sobie własnie w tensposób :) Zabciu - córcie masz urocza,mnie tez wydała sie duza :) w kazdym razie gratuluje jeszcze raz takiego skarbulka :)!!! Ps. Pytanie - moze wydac sie głupie i tendencyjne ale chciałabym zapytac.....Jak czułyscie ,czujecie sie w ciazy pod wzgledem atrakcyjnosci? Zdaje sobie sprawe ze dzieciatko jest najwazniejsze i nanim skupiam swoja uwage.Jednakze nie moge tez zapomniec o tym jak sie czuje ...Mysle ze jak na ciezarną to pod wzg. wagi jeszcze niezle sie 3mam ,ale wiadomo brzuszek mam coraz wiekszy( uda,pupa ramina wszystko jak napompowane...) psychicznie czuje sie zle.....cholernie nie atrakcyjna,i choc kupie sobie cos ladnego to itak nie pomaga ,bo przeciez wygladam w tym ,jak wygladam.Martwie sie ze nie podobam sie mezowi......(pewnie tak jest) ale gdybym nawet zapytała go ,to wiem ze odpowie ze to nie prawda i kocha moj brzuszek,tyle tylkoze ja odbieram to za nieszczere ,ze nie chce mi sprawic przykrosci i mowi to co mowi.....Przykre ze mi takie mysli zaprzataja głowe....ale one sa i musze jakos sobie z tym radzic,tylko jak?

ale sobie przykimalam z filipkiem na kanapie, rowne 2 godz :) az wstyd :P kochana melciu ja sie podobnie czulam szczegolnie w ostatnim miesiacu jak juz nic nie roblismy no bo ja nie mialam na to sily no i nie mozna. strasznie sie tym schizowalam, potem porod, nie moglam sie ruszac wszystko mi zwisalo, nie moge sie zmiescic do spodni sprzed ciazy, nie dziwie sie po tylu kilogramach!!! :( ale powiem ci ze jak zaczelam cwiczyc to nie dla bartka ale dla siebie, myslalam ze nie bede dla niego atrakcyjna, ale wierz mi ze jestem, sprawdzone wczoraj :) ja juz szlam spac a on.... no mniejsza ale bylo cudnie, wczesniej go troche wstrzymywalam no bo nie mozna do 6 tyg no ale nie tylko na seksie przyjemnosc sie konczy :) tak wiec melciu glowa do gory, hormony same dzialaja i beda potrzebowac troche czasu zeby sie uregulowac. ja za tydzien ide do lekarza wiec od razu wracam do pigulek :) wczesniej tez bralam ponad 2 lata ale jak bartek pojechal do polski to stwierdzialam ze zrobie sobie przerwe, jak wrocil to byla tylko kwestia czasu az filipek pojawi sie na tym swiecie i pomimo naszego wieku jestesmy szczesliwi i nie zamienilabym sie z nikim innym na swiecie :) bylismy oboje swiadomi co robimy, tak wiec jak ktos pyta czy to byla wpadka to odpowiadamy ze kontrolowana i spodziewana, wiec raczej wpadka nie mozna jej nazwac :P niektorzy mowia ze jestesmy tacy mlodzi, ze trzeba sie wyszalec, ale ja jak na razie sie wyszalam a teraz mysle tylko o moim babelku. bartek zawsze im odpowiada ze on za kilkanascie lat bedzie z filipem pil piwko w ogrodzie i bedziemy na tyle mlodzi zeby jeszcze poszalec a inni dopiero beda posylac do szkoly i beda uwiezieni w domu :P wtedy niektorzy sie zastanawiaja i przyznaja nam racje

p.s. kiedys sie poplakalam, to bylo pod koniec ciazy ze wygladam jak pulpet no i ze juz 20kg wiecej a bartek na to teraz mu sie podobam, ze nie mam w koncu koscistej dupci no i nie bede przeciez caly czas wazyc 20kg wiecej :p i to poprawilo mi humor, bo nie musze wracac do dawnej wagi, chce jeszcze zrzucic z 6 kg a powinnam jeszcze 10 :) podobno zaczelam tez sie podobac bartka dziadkowi bo powiedzial (a nie jest zbyt wylewny) ze w koncu wygladam jak prawdziwa kobieta zaokraglona tu i owdzie i ciuchy na mnie nie zwisaja :)

hej kochane!!!! ja mam przerwe miedzy badaniami i siedze sobie z mezulkiem w kafejce.... a wiec tak teraz czekamy na usg:) a badania na glukoze.. no coz.. wyniki idealne jak z ksiazki:) Pan doktor mnie pochwalil.. odezwe sie do was jutro albo w poniedziákek.. a z zabkami trszke lepiej:P mam nadzieje ze juz sie niepogorszy:D pozdrawaiam was serdecznie

Czesc!!! Czy ja dobrze zrozumialam ze Melka ma zdjecia corci Zabci??? Ja nic nie dostalam :( Zabcia jak znajdziesz chwile to odezwij sie kochana i napisz jak bylo i jak teraz sobie radzisz??? Z tym samopoczuciem w ciazy juz tak jest ja poza brzuchem (i to tez malym) nie przytylam, dalej chodze w ciuchach sprzed ciazy w tym nawet w jeansach tyle ze guzik musze miec rozpiety, a i tak czuje sie jak slon ;) a bedzie jeszcze gorzej pewnie....ale tak jak gosia mam zamiar szybko zaczac cwiczyc i wrocic do formy :)

niom ja tez mam :p kitek daj mi maila to ci przesle :)

Kitek82@op.pl

Czesc Dziewczynki Widze ze konkretny temat poruszony zostal :P U mnie jest problem nie moge sie zmiescic w zadne rzeczy z przed ciazy ,ale jakos specjalnie nie mam dola z tego powodu !!! Schudne chodz nie moge jeszcze zaczynac. Musze dojsc do siebie fizycznie,bo psychicznie czuje sie bardzo dobrze :D Moja Amelka wprowadzila w moje zycie mnostow radosci :) Jak na nia patrze to az nie chce mi sie wierzyc,ze to nasze malenstwo jest juz na swiecie :D Tak szybko mi to zlecialo :P Ogolnie jest wszystko wporzatku moja mama przyleciala i duzo mi pomaga :) Myslalam,ze dziecko duzo zmieni w moim zwiazku i wogole w zyciu :O Zmienilo owszem ,ale na lepsze !!!!!!!! Ciesze sie,ze mam juz dziecko.Nie jest moze tak latwo,bo nocki mam zarwane,ale to jest nie wazne wszystko inne jest nie wazne.Teraz liczy sie tylko nasze malenstwo.Nie witam gosci w szlafroku :P Wszyscy mi mowili wlacznie z tesciowa,ze zobaczysz jak jest ciezko na poczatku..Owszem jest ciezko,ale ja mysle,ze wszystko zalezy od nastawienia psychicznego.Mialam momenty,ze juz bylam na kres wyczerpania i pewnie wiele razy bede miala,ale wiem,ze to jest normalne. Po cesarce nie jest latwo i trzeba sie liczyc z faktem,ze niektorych rzeczy poprostu sama nie jestes w stanie zrobic Najbardziej bolalo mnie to,ze bylam prawie nie przytomna jak zobaczylam pierwszy raz Amelie.Poplakalam sie na widok naszej corci,ale nie wygladalo to tak jak sobie wyobrazalam Mialam trudna cesarke zaczelo mi brakowac tlenu i musieli szybko interweniowac :O Ostatkiem sil powiedzialam,ze nie moge oddychac czulam sie tak jak bym zaraz miala ... Jak wywiezli mnie z sali to moj Krystian patrzyl na mnie z przerazeniem,bo bylam tak czerwona,ze az sie wystraszyl.Na szczescie wszystko dobrze sie skonczylo :D Po godz przyniesli mi Amelie karmilam ja :) i plakalam ze szczescia Niesamowite przezycie :) Jak juz doszlam do siebie po nie calych dwoch dniach to nie mogalm oderwac oczu od naszej kruszynki :D Mialam doline przez dwa dni,bo wstac nie mogalm i za kazdym razem jak Amelia plakala to ja tez plakalam,b o nie mogalm ja wziasc na rece Cos okropnego !!! nie bylo mi latwo psychicznie :( ,ale teraz juz moge przewijac wstawac sama i swietnie sie czuje psychicznie :D Zycze Wam dziewczyny byscie tez czuly sie tak szczesliwe jak ja :) Zobaczycie,ze dziecko zmieni wasze zycie ,ale na lepsze i ze nie jest az tak zle jak sie ma wsparcie :) Najwazniejsze byscie byly szczesliwe i myslaly pozytywnie :)Trzeba miec duzo cierpliwosci, ale dacie jakos rade :P

Zabciu az mi lzy w oczach stanely....bo i u mnie to zleci pewnie bardzo szybko i jakos to wszystko mnie przerasta bo i boje sie i jednoczesnie doczekac sie nie moge tyle emocji....bardzo sie ciesze ze wszystko skonczylo sie dobrze no i teraz to juz bedzie tylko lepiej z dnia na dzien, bo i ty bedziesz sie lepiej czula i malenka bedzie w oczach rosla :)

Zabciu dostalam zdjecia Amelki :) Maly Cud :)

Kitek to normalne,ze sie boisz ja tez sie balam.Tylko,ze u mnie to inaczej wygladalo,bo ja mialam zaplanowny porod.Ubierajac sie w ta dziwaczna pizame nie moglam uwierzyc,ze to juz za kilka minut... Jak mi juz ja dali za pierwszym razem to nie wiedzialam co sie dzieje,bo mialam zwiekszone dawki znieczulajace tak,wiec bylam nie tomna ,ale wierz mi,ze to jest piekne przezycie Pierwsze co zobaczylam to stopki naszego malenstwa he takie maciupkie.Zobaczysz,ze wszystko bedzie dobrze