Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bebolek20

Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

Polecane posty

no nie wierze :o Mysza GRATULACJE !!!!!!!! szybki poród :) też tak chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz kolej na Katarynke albo na mnie :) ja mam dopiero na 28 sierpnia termin ale moze i u mnie szybciej wyskoczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za słowa pocieszenia i ostrzeżenia. Jeśli coś będzie nie tak z szyjką, to w gabinecie ginekologicznym będę miała założony pessar (taki krążek obciskający na szyjkę). Jest to lepsze, bo nie muszę iść do szpitala i być usypiana. Tylko wtedy to nie wiem czy będę mogła lecieć do Irl. Jeśli tak, to pod koniec drugiego trymestru. Ale to jeszcze trochę czasu przede mną. Oczywiście że mam nadzieję, że tym razem będzie lepiej, w końcu niby po dwóch ciążach powinno tam w środku być lepiej przygotowane :P Ale zobaczymy. Cieszę się dziewczyny że mogę tu pisać z Wami, dużo mi to daje. Dziękuję wszystkim i Każdej z osobna. Mysza!! GRATULACJE... Trzymajcie się z synusiem i czekamy na opowieść porodową :) Pozdrawiam i życzę miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny czy ktoras z Was logowala sie na stronie pampers.ie, wlasnie mi kolezanka powiedziala, ze kazda zarejstrowana osoba dostaje Pampers Baby Welcome Pack :-) miedzy 28 a 38 tyg, ciekawe co to:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wam dziewczyny, nareszcie w Polsce!!! :D O podróży dużo by pisać, ale może kiedyś się uda. Najważniejsze, że cało i zdrowo dojechaliśmy, a Julia dzielna była całą drogę. Jadła i spała. Trochę się porozglądała pomachała rączkami i dalej spała:) wzorowe dziecko. Pogoda była dobra na jazdę, bo nie było gorąco. Dopiero w Pl zaczęło grzać, ale jechaliśmy głownie wieczorem i w nocy więc daliśmy radę. jedynie burza nas złapała i deszcz, ale najważniejsze, że na swoich śmieciach. Rodzina bardzo zadowolona. Julia ma tyle piastunek, że nie muszę nic przy niej robić, oprócz karmienia. Czuję, że odpocznę. Przejrzałam tylko wasze wpisy i dobrze zobaczyłam, mysza urodziła już? Gratulacje, nie ma to jak poród z zaskoczenia:) Postaram się jeszcze dziś do was napisać, ale póki co to czuję zmęczenie i idę spać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh własnie sie zarejestrowałam na tej stronie pampers :) zobaczymy czy cos przyslą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w ten niezbyt ładny piątkowy dzionek Izuniek Ty nie wywołuj wilka z lasu! Ja mam termin na 25 sierpnia i nie chciałabym aby tylka tygodni wcześniej mnie coś zaskoczyło :-( W ostatnim miesiącu nasze kruszynki rosną najwięcej nawet ponad kilogram mogą przybrać więc niech sobie spokojnie tam siędzą :-) Jeszcze się nimi nacieszymy Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wiem ze im dluzej tym lepiej , ale ciezko mi isc nawet do sklepu do ktorego mam kilka krokow , po schodach tez ciezko wchodzic i czasem bym chciala zeby juz byl te 28 sierpnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku jeszcze 6h i moj juz w domku bedzie :)))) i ja sie stesknilam i nasza niunia bo tatus zawsze jej spiewa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Mysle co zrobic na obiad? :-D Rudik dobrze ze szczesliwie dotarliscie , udanych wakacji i odpoczynku, a tak naprawde to podziwiam Cie ze sie wybralas ze swoja ksiezniczka autem :-) Ania slyszalam o tym pappersie ale nie weszlam tam a dzis weszlam i sie tez zarejestrowalam (tylko kolezanka mi mowila ze sie dostaje 100e, w punktach jakies talony czy cos takiego) Tez dostalam ulotkie od pielegniarki swojego GP na vouchers cow&gate ale to jest jak cos kupisz to dostaniesz rabat% i w sumie nie ma nic konkretnego :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Jakos po tej przeprowadzce ciezko mi sie bylo ogarnac ze wszystkim. Na dodatek poprzedni landlord mi nerwow napsul, na koniec pokazal dopiero swoja prawdziwa twarz :O Co do Wozka jak juz Ania napisala zmienil wlascicela :P Mysza rekordzistka!!!!! Gratulacje :D Co do tego prezentu od Pampers to tam sa chyba probki pare sztuk papersow i mokrych sciereczek itd no ale moge sie mylic i cos sie pomzmienialo ;) Szczerze przyznam nie slyszalam nigdy o zakazie wieszania prania na balkonach, kiedys dostalam zakaz suszenia prania w domu:O Mi tez sie marzy dom z ogrodkiem, balkon to nie to samo :( Co do mieszkania, dobrze zrobilas, ze poczekalas nie ma co brac na sile a pozniej zalowac. A z dzieckiem sie przeprowadzac to jest meksyk, pamietam jak maly mial niecale pol roku i sie przeprowadzalismy tyle sprzatania, ukladania a maly nie pomagal a wrecz przeciwnie:P Pare dni ladnej pogody no ale oczywiscie dzis juz musi padac a chcialam isc z malym na plac zabaw ale chyba nie ma szans .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izuniek-a dużo przytyłaś? Ja narazie jeszcze spoko, ale też mi zaczyna być coraz trudniej. Staram sie spacerować, zwłaszcza teraz jak mam bratanice. Nawet dziś miałysmy plan iść do miateczka na pieszkę i pobuszować po sklepach. No niestety pogoda nam pokrzyżowala plany. Siostra przyjechala ze swoimi dzieciaczkami i pewnie już nici z planu. Za to rano sypiam dłużej i już nie biegam o 7 po domku. Nie wyobrażam sobie teraz pracować i wracać po calym dniu na nogach do domku. Dobre to macierzyńskie :-) Rudzik- podziwiam,że odważyliście się z takim maleństwem jechać autem do Polski. Mój mąż coś wspominał,że może i ja bym poleciała w październiku do domu,ale narazie nie planuję nic. Zobaczymy jakie bedzie maleństwo. Idę zrobic coś do jedzonka rodzince. dziś w planie rybka (złowiona przez mężusia)i fryteczki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak narazie 5kg przytylam ale ja ciąze zaczynałam z wagą 84kg :/ moj brzuszek przed, byl tez troszke widoczny :) no ale po ciazy biore sie za siebie, bo w przyszlym roku chcialabym pojechac nad morze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka macie pozdrowienia od naszej myszki. to byl naprawde rekordowy porod.moze jutro wyjdzie do domku,bo malutki mimo ze wczesniak-zdrowiutki jak przyslowiowy kon;) i silny wiec wsyztsko ok:) izuniek widzialam cie na adverts;) kupujesz ten wozeczek? bardzo ladny:) ja wczoraj kupilam dla mojej niusi spacerowke silver cross -bedzie w samochodzie-bo nie chce nam sie ciagle tych wozkow skaldac wkladac wyjmowac rozkladac i tak wkolo.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izuniek- to bardzo mało przytyłaś! Mimo,że zaczynałaś z wyzszą wagą, moja przyjaciółka ażyła prawie 80 i prawie do stówki dobiła. Nie za mało traszkę przybrałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic mi nie mowili ze malo ,teraz waga stoi w miejscu jakies 88,5 heh nawet 0,5kg schudlam , Marigo narazie nie kupuje ja tylko ogladam ,dopiero na koniec miesiaca jestem w stanie kupic :/ ale bardzo chce quinny buzz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja tez dziendoberek w ten mzysty dzien :) Skoro juz o wadze to moja stanela w miejscu i od 3 tyg ani kilograma nie przybylo, a jem bez zmian. Lokatorzy naparzaja drzwiami od 7, a mimo to jeszcze w pizamie siedze, trzeba jednak sie ogarnac, bo lodowka pusta, nawet owoce wszystkie pozarte, a pozniej to sie nie dopcham do kasy w sklepie... Milego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) just@ super, ze znowu jestes z nami! aniu narobilas mi smaka na te truskawki, a jeszcze ze smietana i cukrem ... mniam ... :( Izuniek gratuluje trzymanej wagi, 5kg jestem pelna podziwu:) Gdy po porodzie bedziesz karmic piersia to jest szansa ze zrzucisz te nadprogramowe, u mnie jak na razie 6kg spadlo....ale daleka droga jeszcze przede mna:/ Rudik super, ze juz jestescie w domu i ze Julka tak cierpliwie znisla cala podroz, wypoczywajcie dziewczyny i mam nadzieje, ze upaly nie beda bardzo wam dokuczaly:) Moj maz wracajac z pracy po nocnej zmianie, zauwazyl wyprzedaze w nexcie i troche go ponioslo, ale corunia teraz wystrojona na kolejne kilka miesiecy:) :) ja to mam awersje do sklepow w trakcie wyprezdazy, a jeszcze teraz gdybym mial isc na zakupy sama z wozkiem brrr demo i klaustrofobia gwarantowana :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mówię wszystkim dzień dobry. U nas ciut lepiej ta pogoda wygląda niż rano, nawet słonko zaświeciło. a moi poszli w góry do Killarney na cały dzień. Ciekawa jestem jak im idzie. Próbowalam dzwonić ale zasięg stracili. Miłego dzionka. Zrobię im dobry obiadek i jakieś ciacho upiekę na wieczór :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko...w glowe dostane dzis:( cala chata,wszzyscy w domu,dzieciaki marudne i wyja znudzone:( izuniek jejku jak ty malo przytylas...sama krew sie podwaja w obwodzie,do tego wody plodowe i samo malenstwo tez swoje wazy...az niemozliwe...moze duzo mniej wazylas? ja rez startowalam z 86 ale skonczylam na 98.8;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczelam ciaze z wagą 84kg teraz jak byłam w szpitalu jakies 2 tyg temu ważyłam 88,5kg :) sama bylam w szoku bo myslalam ze moja waga to juz ok 95kg :) nawet nie wiem ile moja mała waży, ale we wtorek mam wizyte wiec moze mi cos ppwiedza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaa25
[url=http://slub-wesele.pl/]http://s1.suwaczek.com/201107145261.png Czesc Kochane ;) Dziekuje Wszystkim za Gratulacje i zyczonka ;) ale Wam i sobie zrobilam Niespodzianke ;) Moj synusiek stwierdzil ze juz mu sie znudzilo tyle siedziec w brzuszku ;) i bez ostrzezenia postanowil wyjsc ;) tyle co do Was z zapytaniem napisalam to miedzy czasie rozmawialam z mezem sprawdzilismy skurcze okazalo sie ze sa co 5 min i zadzwonil po karetke ja wylaczylam lapa zeszlam na dol karetka przyjechala i pojechalam do szpitala a tam mi powiedzieli ze mam juz 5cm otwarcia a ja nie moglam uwierzyc z mezem sie spotkalam na porodowce ;) a tam szybko przygotowywali wszystko i w oststniej chwili udalo mi sie poprosic o epidural to naprawde fajna rzecz ;) bol odszedl i moglam sie skupic na tym co maz i polazna do mnie mowili pamietam pozniej tylko tyle ze krzyklam wyjdz ze mnie ty arbuzie jeden to byla glowka ;) moj maz szczesliwy ze widzial ja i pozniej drugie parcie to juz myslalam ze zaraz zobacze synusia ;) Z Meza jestem DUMNA ;) NIE WYOBRAZAM SOBIE porodu bez niego ;) 2h i lezalam z synusiem na lozku ;) wazyl 2,62kg ;) i dostal 10/10 punktow ;) Dobrze ze spakowalam sie wczesniej bo mialam dziwne przeczucie ze synus sie pospieszy ;) Czuje sie ogolnie dobrze tylko boli mnie odbyt i nie wiem co mam z nim zrobic doradzcie mi cos prosze na to,tym raze postaram sie przeczytac bez przygod ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaa25
juz jestesmy w domku KOchane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysza GRATULUJE tak szybkiego porodu :))) mam nadzieje ze i ja sie na taki załapie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysza raz jeszcze wszystkiego dobrego, duzo zdrowka dla Ciebie i Synka, niesamowity porod:) Ja niestety nie wiem jak moglabys sobie ulzyc, moze nasza Marigo jeszcze zajrzy albo Sylwucha, moze i RudiK z PL :) Mnie troszke dzis glowa boli, Laura ostatnio przesypia nocki, budzi sie miedzy 5 a 6 - rano ale pozniej nie ma szans na drzemke ...:) Caly dzien u mnie pada, ostatnie tygodnie tak sie ukladaja z pogoda, ze na spacer wychodze - a wiec z domu - 2 razy w tygodniu, niech wroci slonce !!!:):):) Izuniek rzeczywiscie malusi przytylas:) mnie tak z 5 kg by sie przydalo biegiem pozbyc i moze wreszcie dresowe spodnie zamienie na jeansy :):) Marigo trzymaj sie, mam nadzieje, ze dzieciaczki dadza Ci sie wyspac:) Milej niedzieli dla Was Dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) Mysza super, ze juz jestescie z Piotrusiem w domu, narobil maluch zamieszania:) na ten bol chyba nic ci nie doradze... bol w tzw. podwoziu meczyl mnie tydzien, a najgorsze byly pierwsze dwa dni, potem bylo juz troche lepiej, gdy idziesz do toalety na siusiu i czujesz pieczenie to bierz ze soba butelke wody lub rob siku pod prysznicem. Wiem, ze polozne dawaly tez dziewczynom srodki przeciwbolowe, mnie nawet pytaly czy nie chce jakis tabletek do domu, ale ja nie bralam. Pewnie jutro przyjdzie do ciebie polozna z wizyta wiec zapytaj czy cos ci na to poradzi. Ja dzis chyba oka nie zmroze, bznadziejna matka ze mnie...gdy kapalam Blanke, wysliznela mi sie i chyba napila troche wody bo sie zakrztusila:/ zalamka doslownie:( :( jestem taka niezdara, ze jeszcze kiedys krzywde jej zrobie:( :( Martwie sie czy nie bedzie jakis konsekwencji w koncu ona ma dopiero1,5 m-ca, teraz spokojnie spi...szukalam na necie jakis info, czy to moze jej zaszkodzic ale chyba jestem pierwsza tak baznadziejna matka, ktorej to sie przytrafilo:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwucha nie mów ze jestes beznadziejną matką bo na pewno tak nie jest , mysle ze kazdemu moze sie to zdarzyc , ja sama sie boje ze moja mała mi sie wyslizgnie ale postanowiiłam ze moj bedzie ją trzymał ,pozniej jak podrosnie troszke to juz sama bede kąpać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×