Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

Hej, dzięki Beti że podzieliłaś się z nami swoimi doświadczeniami. Fakt, odkrywamy tu kawałek swojego życia, żalimy się, radzimy...ale czy nie na tym właśnie polega życie? Przecież każda, nawet mało znacząca rada czy opinia robi różnicę i może komuś pomóc, więc dlaczego nie? Pewnie ta dziewczyna korzysta z tego forum i jeśli to jej pomaga to dobrze, bo taki właśnie jest tego cel, a że ''pisanie tutaj to żenada'' wg niej? widzę tu jakąś sprzeczność, jak u zbuntowanej nastolatki, no cóż, jej sprawa, do wszystkiego trzeba dorosnąć, c-nie?

Jak jej sie nie podoba to niech nie czyta :P ja dzis mialam wizyte w szpitalu,ale jeszcze nic sie nie dzieje,kolejną mam za tydzien i jak do tego czasu nie urodze to mnie umówią na wywołanie :) ale mam nadzieje że mała się zlituje :)

Hejka Beti-nie ma słów na opisanie takich ludzi "prostaczka". Wkurzają mnie tacy, skoro dla niej rzenadą jest pisać tu, to i rzenada powinno być czytanie naszych wypowiedzi, rad i przemyśleń. A skoro mieszka w tym kraju to powinna się chodź trochę nauczyć języka, a nie jak szpig zaglądac na nasze stronki. Nigdy żadna z nas z nikogo się nie wyśmiewała i pewnie nie jedna uzyskała tu jakieś rady dla siebie i soich pociech. Wiele z nas pierwszy raz zostanie lub zostało mamami i internet jest tak samo cennym źródłem wiadomości jak i książki czy czasopisma(tam głównie jest sucha wiedza) a tu mamy do czynienie z żywymi ludzmi, którzy mają doświadczenie z dobyte na własnych dzieciach, dzielą się nim i może której coś to pomoże. Uważam to za bardzo fajne i ciesze sie,że mogę z tymi wszystkimi dziewczynami pisać. To tez nie jest tak ,że my nie mamy z kim o naszych problemach i wątpliwaściach rozmawiać. Ja mam grono znajomych które już są mamami i mogą mi udzielic rad,ale zawsze mozna zasięgnąc gdzie indziej języka bo co osoba to inne doświadczenia. A to dziwne,że Cie w ciąży zwolnili!!! Jeśli nie było to zwolnienie grupowe to nie mieli prawa. pozdrawiam

Mysle sobie tak, mnie wiedza, ze ktos sie ze mnie smieje - nie potrzebna, bo niby do czego? cos mam w tym temacie zmienic? a zmieniac nie bede! Skoro blondynka czyta to widocznie jej sie podoba a moze z lekka jest zawistna i nie wie jak tu sie wkrecic, dolaczyc? moze boi sie, ze jej przepis na jajecznice wysmiejemy? zbagatelizujemy problem? coz - kto nie ryzykuje - ten nie ma :) Izuniek ja juz nogami przebieram i koniecznie nam daj znac jak juz sie zacznie a jeszcze do hospitala nie pojedziesz:) A Donia jestes moze? co tam u Ciebie? jak Ty i Malenstwo, mnie sie przypomnialo aby Cie zapytac o imie czy wybraliscie imie dla Okruszka? Marigo jak klimaty? pojechaliscie do Cork? Sylwucha co u Ciebie ? razem z RudiK trafilyscie na lato w PL, mam nadzieje, ze jak ja polece to nie razem z deszczem ... Wczoraj w tesco kupilam pampersowe chusteczki 1 paczka (w niej 6 opak) za 9,99 a 2 za 12. No to wzielam 2 paki, maz mowi, ze moze do konca roku starczy te 12 opakowan ... no ciekawe :)

a jeszcze sie zastanawialam gdzie byla taka super promocja proszku, juz teraz wiem, bo chorykrolik pisala ... ciekawe czy jutro jeszcze bedzie ta promocja ...

hejka! jak przeczytałam wypowiedz Beti to niestety muszę jej przyznać rację. Moja historia dotknęła mnie osobiście. Zapisałam się na forum w gazeta.ie na termin kwietniówki 2012 i wyobraźcie sobie że koleżanka z pracy, która wszystko musi wiedzieć, czytała sobie fora i natrafiła na mnie. Po jaką cholerę nie wiem!!!!Napisałam tam że w pracy jestem trzecia w ciąży, dodała moje imię z nicka i termin porodu i wiedziała że to ja. Wykorzystała to na jakiejś imprezie, gdzie mnie nie było i powiedziała że Justyna piszę na gazecie.ie że jest w ciąży i czytała co napisałam. Dowiedziałam się od osoby która tam była. Oczywiście wyszłam na idiotkę która na gazecie,ie ( chyba na stronie głównej!!!) piszę o swojej ciąży i pytaniach w związku z nią. Teraz ta dziewczyna jest w Polsce, ale mam ochotę jej wpierd... jak wróci!!bardziej chyba upokorzyć się mnie nie dało!! przestałam tam pisać, bo wiem że czyta na pewno, choć mam ochotę napisać coś w stylu: dziewczyny nie mogę pisać zbytnio, bo czyta to taka idiotka z mojej pracy która wykorzystuje to potem przeciwko mnie. Nie ma o czym rozmawiać na imprezach to szuka tematów!! Ale nie chce z drugiej strony bo jak wróci z Polski to muszę ją zaskoczyć!!!! mam nadzieję że tu mnie nie znajdzie :) pozdrawiam i nie przejmujmy się, ja się cieszę że mogę Was, bardziej doświadczonych zapytać się o zdanie. A to że piszemy wcale nie oznacza że nie mamy znajomych, mamy ale przecież nie wszyscy muszą być w ciąży lub po. Myśle że właśnie te co to czytają to ani nie mają o czym pisać ani nie mają znajomych i tak zapełniają sobie czas!!! prawda ???

aaa i chyba nie muszę dodawać że zapisałam się na forum, że pisałam na forum, ale ona oczywiście to pominęła, bo musiałaby powiedzieć po co czyta kwietniówki 2012!! wyszło że piszę na gazecie.ie, moja pierwsza myśl była że dobrze że w ogłoszeniach jeszcze ojca nie szukam dla dziecka!!! W ciąży nie można się denerwować, ale dzięki zołzie kawy pić nie muszę :)

justa- nie denerwuj się! Wiem,że to Cie wkurzyło,ale teraz masz dbac o maleństwo i siebie i szkoda nerwów na takich ludzi.

Izuniek- pewnie okaże się,że Milly będzie pierwsza z nas :-) ja jakoś nie mam ciśnienia. Skoro maleństwu dobrze tam to niech sobie jeszcze posiedzi, wkońcu i tak zdążymy sie nimi nacieszyć. Nie mam jakiś dolegliwości co by mi dokuczały więc spokojnie sobie czekam. A teraz czekam na męzusia bo musiał zastać biedaczek w pracy do 10, a zaczął o 8. Będzie padnięty,a mi się tęskni :-)

ludziom to sie jednak nudzi.....no bo jak to wytlumaczyc?? lilaczku,cork???nic juz nie powiem,bo jeszcze maz potajemnie przeczyta...lub jakas znudzona zyciem kolezanka podczyta i doniesie;)po prstu...wrrrrr milly ja tez poszlam do szpitalka w 38 z zapaleniem pluc a wrocilam z jessica haha! juz wiecej z tego wsyztskiego nie pamietam co mialam pisac. katarynko a ty sie juz nie powinnas rozpakowac he? izuniek trzymam kciuki za ciebie

kochane za 2 tygodnie lecę do Polski, tam zrobię sobie USG i posłucham serduszka w końcu, a może i dwóch....Ale marzy mi się :) mam do Was pytanko, czy uważacie że w czasie ciąży jest coś co powinnam mieć, a czego w Irlandii nie ma i muszę kupić w Polsce?? za wszelkie sugestie bardzo dziękuje :)

czesc kochane staram sie was czytac na bierzaco ale nie zawsze mam czas do was napisac od dwoch dni ucze mojego synka spac w koszu bo w lozeczku jeszcze placze i krzyczy wczorajsza noc przespal nawet spokojnie ;) jestem z niego dumna ;) po tym co przeczytalam co napisala beti to smiac mi sie zachcialo ze dalej tacy pusci ludzie istnieja.. czyta nas dziewczyna co korzysta z rad jakie sobie tutaj piszemy ale nie ma odwagi do nas napisac a jeszcze najlepiej poobrazac kogos kogo sie nie zna a swiat jest na tyle maly ze zawsze prawda wyjdzie na jaw Kochane ja bede sprzedawac lactator reczny temme tomme nie uzywalam go bo zaczelam uzywac adventa moze ktoras z was bedzie zainteresowana kupnem Milych snow wam zycze ;) Izuniek trzymam kciuki ;)

hehe małej jeszcze się nie spieszy do wyjścia :)

Widze, ze sie troszke ruszylo, ciesze sie :) Milly z grypa powiadasz? Cos mnie tak katar wlasnie lapie hihi ;) Izuniek spokojnie, mala wyjdzie, kiedy uzna, ze to najlepsza pora, korzystaj z tego, ze masz ja przy sobie, bo pozniej to trzeba miec oczy naokolo glowy :) Katarynka Ty to masz dobrze, rybki, grzybki mniam :) Lilac kupilam tam tez duzy comfort do plukania dla dzieci, 3l za 5e, promocja dopiero sie zaczynala, wiec mysle, ze spokojnie tydzien-dwa powinna byc. Donia pewnie szykuje dziewczynki do szkoly i zalatana jest :) justa spokojnie, sa ludzie i ludzie, Twoja sprawa co robisz i gdzie piszesz i nikomu nic do tego, niech sie dziewczyna nacieszy, jak nie ma innych radosci w zyciu :) mysza no nareszcie jestes, bo juz Cie wywialo ;) powodzenia zycie z koszem, mnie tez to czeka, zostawiasz go w koszu na noc? Myslalam o takiej perspektywie na poczatek zamiast lozeczka, ale to chyba niewygodne tak na dluzej? RudiK, Sylwucha, Ania mam nadzieje, ze dobrze bawicie sie w pl i korzystacie ze sloneczka :) Mi tu dobrze i niech sie smieja, wstydzic sie nie mam czego, lepiej wiedziec, niz popelniac glupie bledy, zreszta-kto pyta nie bladzi :) Ha, jeszcze dodam, z kupilam sobie 2 super sexi koszulki nocne w pennym hehehe, wiec moja wyprawka juz gotowa :)

Heja Marigo-pewnie jeszcze sobie poczekamy na rozpakowanie tego dwupaku, bo maleństwu dobrze przy mamusi :-) :-) Królik-to juz zostało Ci czekać i cieszyć się bliskością dzidziusia. mój właśnie baraszkuje z jednej strony na drugą, a mamusia ma lenia i czyta sobie książeczki :-) ale ten mój maluszek ruchliwy, cały brzusio mi chodzi hihihihi

Cześć wszystkim Lilac, jestem, jestem :) Tutaj u mnie od kilku dni przeokropne upały (34-35 stopni), strasznie męczące. Czuję się dobrze. Mała w brzuszku świetnie, potrafi mnie już obudzić w nocy kopniakami. A dopiero w piątek zacznę 21tc. Po prostu silna z niej kobietka. A imię dla niej to Julia Esosa. 24 listopada będę już w Irl, nie mogę się doczekać :) Jakby któraś miała konto na Fb, to zapraszam do znajomych, mam tam parę fotek z brzuszkiem :P i moje wiersze, i zdjęcie, które robię :) Konto mam jako Dominika Asemota :) Pozdrawiam i zyczę miłego dnia

I tak, tak, trochę przygotowań przed szkołą jest, szczególnie, ze teraz to już mam dwie uczennice, ale co tam, zaradna babka jestem i wszystko przygotowane jest :)

hej Donia ja mam konto na fb i na naszej klasie :) zaraz wyśle zaproszenie do znajomych :)

Izuniek, ślicznie wyglądasz na wszystkich fotkach :)

a dziękuje Ty również :) bardzo fajne warkoczyki,ale nie które zdjęcia są stare :)

Dziękuję :D warkoczyki robilam sama, 4 godzinki :) w grudniu tamtego roku. większość zdjęć mam z tamtego roku, a te z Irlandii i z brzuszkiem to z tego roku.

DoniaJulia wyslalam ci zaproszenie na FC ;) marysia to ja ;)

Fajne, fajnie, teraz tylko przyjmuję zaproszenia :) Tak miło popatrzeć na Was i Wasze pociechy. Super wszystkie wyglądacie. Przesyłam Wam trochę tego gorąca z Pl

I ja tez czytam od czasu do czasu... :-) Kiedys mialam wiecej czasu, wiec udzielam sie tu i owdzie na forach... Chcialam sie zapytac czy sa dziewczyny z Dublina, ktore maja dzieci w wieku 18 mesiecy - 4 lata. Organizuje zajecia plastyczne, messy group dla dzieci, w Dublin 8. W kazdy wtorek 10:30-11:30. Start 6 wrzesnia. Mam kilka wolnych miejsc!

Mysza to wyslij mi tez zaproszenie na fb :) Izabela Żabińska bo u Doni nie mam listy znajomych

bo ja sobie zablokowałam listę znajomych i tylko ja ją widzę...hihihihi.... a co do warkoczyków moich, to Osasu się nie może doczekać narodzin naszej córeczki i momentu kiedy jej będę plotła warkoczyki. W Irl, z tego co wiem to u fryzjera trzeba zapłacić 100-150 euro, a to przeciesz taka prosta robota. Jak ja sama sobie zrobiłam :P to komuś jeszcze łatwiej :)

a czy któras prócz Myszy i Doni ma jeszcze konto na fb albo na nk :)

ja mam coreczke 3.5 roku i chetnie bym ja wyslala na takie zajecia-ale jak dla mnie godzinki nietrafione:( dzieciaki w tym wieku sa w preschool:( doniu a coz to za ceny o matko!!! ja chodze do fryzjera co kilka tygodni i place dokladnie 38 euro,za umycie,obciecie i umodelowanie. najwieksza kwota jaka zaplacilam to 85 euro za full wypas z pasemkami. i to nie w garazowym saloniku;) tylko peter mark

DoniaJulia slicznie wygladasz brzuszek sliczny i do twarzy ci z brzuszkiem a warkoczyki hmmmm zebym wiedziala ze umiesz robic to bym wlosow nie sciela i byla bym u ciebie czestym gosciem na kawe i warkoczyki

donia-ty biznes rozkrec w IE. zrobisz konkurencje afrykanskim salonom;)