Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

Witam wszystkich :) u mnie jakos po mału do przodu,bylismy we wtorek u GP miala dostac szczepionke ale powiedziala ze za 2 tyg mam z nią przyjsc,mała wazy juz 4,742 :) czasami to jej zakladam juz ubranka na rozmiar 0-3 :P czasem wieczorami ma problemy z brzuszkiem , poplacze z 30min , czasem jak dopiero kupke zrobi to sie uspokaja i po przebraniu zasypia,czasem wstanie o 4 i nie chce zasnac,tak jak ostatnio,dopiero po 2,5h zasnela a czasem obudzi sie , zje i spi dalej,teraz mi spi w wózku,wczoraj wystawilam ja na dwor i spala mi tak ponad 4h :)

złożyliśmy tez papiery o paszport irlandzki,i niby jest do odbioru 18 października,no ale zobaczymy,a zdjecia za cholere nie chciala sobie dac zrobic :)

umnie wszytko ok wczoraj mialam wizyte wypisanie zoltej kartki pobranie krwi i moczu, posluchanie serduszka na urzadzeniu i do domu fajnie ze nie musze jezdzic do Dublina na te badania tylko teraz robia je umnie w klinice. ja jak widzicie czytam was jestem z wami i staram na bierzaco gratulowac itd. umnie to juz 16 tydzien :) kupilam sobie przyzad do sluchania serduszka i dla maluszka przewijak i kilka ubraniek w promocji nie spiesze sie bo mam czas ale niechcem zostac ze wszystkim na sam koniec bo to kasy trzeba i chodzenia. pozdrawiam i zycze milego dnia

Witam, ja po pierwszym dniu malowania pokoju dziewczynek. Padam na twarz :P Magduś, śliczny synek :) A co tam się wpisze.... aż szok, że my już następne w kolejce.... Zleciało, masz rację, ale jeszcze trochę przed nami. Ja do stycznia to jeszcze dość długa droga :P ale z każdym dniem bliżej końca. Miłego wieczorku. Buziaki

witajcie wieczorowa pora;) krolik ale sie usmialam ...ty powinnas pisc nowelki-swietnie sie czytahaha! naprawde niesamowita masz siostre! lilak ty uciekasz z prowincji?? a ja wlasnie sie chcialam w twe strony wprowadzic...na wies! kochane wlasnie wczoraj zostala podpisana przedwstepna umowa na sprzedaz mieszkania w pl! zaliczka w pl-do konca listopada ma wplynac cala kaska!!!! no i tak sie zaczelisy rozgladac za domkiem albo apartamentem-a ze fundusze ograniczone to pomyslelismy o wyprowadzce z dublina. michelle chyba ida kolejne zeby-i pewnie znow na weekend uhhh. ja to juz mam przechlapane te weekendy z ia.nic w koncu odpoczac nie moge. nieznosna przy tych zebach strasznie,marudna,upirdliwa jesc nie chce i wyje na okraglo. z raczkowaniem rozhulala ( h czy ch hmm) sie strasznie i zaczyna broic. dzis przez blisko pol godziny opracowywala szfke z dvd,sky-em i innym sprzetem grajacym-tak kombinowala az otworzyla! masz ci babo....malutkie -chcemy zeby uroslo...jak urosnie to tesknimy za lezacym baby;) dobranoc

Magdaeire Gratuluje Szybkiego porodu ;) i bez szfow ;) Katarynka ciesze sie ze juz jestes w domku Wracaj Kochana szybciutko do zdrowia ;) Krolik Szczepienie poszlo nawet bez placzu ale ja wyszlam z pokoju to tatus trzymal synka bo mi sie serduszko rwie jak slysze krzyk bolu mojego synka choc wiem ze to dla jego dobra ale jest synusiem juz mamuni bo jak wzielam go na rece to zaraz przestal plakac a na tate sie tak brzydko popatrzyl ze az mojemu mezusiowi bylo glupio hihi wczoraj spal caly dzien i cala noc a dzis mial marudny dzien ale ciesze sie ze goraczki nie dostal ;) Marigo co do ksiazek i czasopism i innych jakis poradnikach lub radach a mysle ze wszedzie jest troszke racji ale do wszystkiego trzeba podchodzic z glowa i umiarem a jak juz zaobserwowalam to zgodze sie z Toba ze instynkt matki jest najwazniejszy juz nie raz u mnie sie sprawdzil ;) nie pamietam czy wam pisalam kupilismy juz bilet mojej mamie wyjezdza w przyszlym miesiacu i sie zastanawiam czy jeszcze za nim wyjedzie to wyprawic chrzciny piotrusiowi ;) dzis moj syn ma 3 miesiace ;) wazy 5.75kg i ma 58cm ;) rozwija sie prawidlowo ;) jejku jak ten czas zlecial

Witam! Ja z karmeniem ciezko brr byla dzis położna ze szpitala i zaniepokojaona ze on ciagle spi :-( budze go na karmienie , a on taki spiacy ze cos, malo zjadl dalam mu butle ona go nakarmila lyzeczka :-) teraz zaczol ciagnac cos wiecej, pokazala mi rozne sposoby . Jestem zmeczona :-P Lilac zycze szybkiej przeprowadzki! Katarynko jak sie masz? Marigo moze jak swoje mieszkanie, czy dom to inaczej, mozna mieszkac i na wsi a le jak sie wynajmuje to moze lepiej jak gdzies w miasteczku, powodzonka! Mysza Twoj synus to juz ,,facet,, Sylwucha witamy w dublinie :-) Do napisania!!! A Krolik naprawde fajnie piszesz, moze jakieos bloga zaczniesz pisac?

Hej mamusie:) Marigo to tzrymam mocno kciuki za owocne poszukiwania domku. Ja pewnie tez bym sie przenisla na wies gdybym miala taka mozliwosc:) Mnie to ciagnie do lasu, a te irlandzie wsie maja w sobie duzo uroku. Czasami gdy z pracy wyjezdzam za Dublin to chetnie wyskoczylabym z tego samochodu i po prostu polazila po tych polach i pagorkach. Mam nadzieje, ze szybko uda Wam sie znalezc cos fajnego w przystepnej cenie:) Magda synus sliczny! Dojdziecie do wprawy z tym karmieniem, zobaczysz. Moja Blanka tez ciagle spala i kazili mi ja wybudzac na karmienie, rozbierac, laskotac, dotykac mokrym wacikiem i nic to nie pomagalo i musialm dokarmiac ja butelka. A z butelki wypijala mleko w ekspresowym tempie, po 2 dniach nabrala sil, przybrala na wadze i zaczela porzadnie ssac. A twoj Daniel ma zoltaczke? Bo u nas to chyba zoltaczka byla powodem takiego ospania i ciaglego zmeczenia. Kroliku to kiedy siostra wyjezdza? Moze do mnie by wpadla posprzatac haha bo ja po powrocie z niczym zorganizowac sie nie moge :P Donia ty remont robisz? malowanie z takim brzuszkiem? Aniu imiona super:) a jak z wprawka? tej juz gotowa? Doradzcie mi co moge kupic dziecku na chrzest? wiem, ze nie dawno robilam jeden swojemu, ale Blanka glownie dostala pieniadze bo wszyscy zdawali sobie sprawe, ze ciezko byloby nam sie zabrac z prezentami z powrotem do Dublina. Macie jakies pomysly?

Heja:) Sylwus-wyprawka-no powiedzmy, ze juz prawie;) kilka drobiazgow zostalo do dokupienia,najwazniejszy drobiazg to chyba lozeczko ;) a sluchajcie wiem, ze juz gdzies sie tu ten temat przewinal ale nie pamietam na czym stanelo:( jaki termometr jest lepszy-taki do ucha czy taki co sie do czola przystawia? bo ostatnio jak bylam u mojej gp i mi mierzyla temp to wlasnie takim do ucha i tak mocno dosyc go do ucha wlozyla-ja myslalam, ze to sie tak przystawia a nie wsadza i sie zaczelam zastanawiac czy takie male dziecko z goraczka da sobie taki termometr wlozyc do ucha i nie bedzie sie wilo i wyrywalo...

Myszaa ciągle w szpitalu, ale w lepszej formie chodź wciąż b. opuchnieta. pozdrawiam was wszystkie

a my od 1 listopada bedziemy mieli wlasny apartament :) i bedziemy sami :P wczoraj bylismy obejrzec,nie jest idealny,ale zawsze wlasny kąt

No trzeba przyznac, ze ekspresowo poszlo rozpakowanie brzuchatkow ;) Tak zlecialo ze szok:D Gratulacje :D:D:D Katarynko super, ze sie wszystko udalo i szybkiego powrotu do zdrowia :D Ania no to imiona wybralas :P Ja mialam zwykly elektryczny termometr, po tym jak kupilam jakis wynalazek niby do ucha i na czolo ale maly nie dal sobie ani tu ani tu ;)

Jeśli chodzi o termometr, to wydaje mi się że do ucha jest najlepszy, bo tam właśnie temperatura jest najbardziej miarodajna. Ja mam brauna i wynik jest w zaledwie kilka sekund, więc myślę, że dziecko nawet w chorobie jest w stanie ten czas wytrzymać. Izuniek, fajnie że będziecie już sami. Też tak chciałam, ale przesądziły względy finansowe i pomieszkamy jeszcze rok z braćmi męża. Zawsze to rodzina, a nie tak jak u Ciebie obcy ludzie. Króliku ciesz się siostrą, póki jest bo jak wyjedzie będzie Ci jej brakować. A z tymi studiami to nie wiem. W Polsce skończyłam jedne więc nie jest to taki mus, ale z angielskiego się cieszę. A może któraś z was byłby zainteresowana sterylizatorem i laktatroem Avent-a, za symboliczną cenę 10 E. Nie używam ich, bo polubiłam Tommee Tippee. A teraz przed przeprowadzką chciałabym się tego pozbyć. Pozdrawiam i życzę miłego weekendu.

Tak wlasnie jest jak piszesz Sylwia brrr ma zoltaczke ,zaczelam go dokarmiac butla :-) Izuniek fajnie ze idziecie na swoje :-) Aniu ladne imionka wybraliscie , ten termometr do ucha wybralam :-) Donia a Ty tak ciezko nie pracuj . Do mnie ma jutro polozna przyjechac tez ,maly stracil 8% wagi no i jutro chca sprawdzic czy wiecej nie stracil bo po 10% trzeba soe juz martwic !!! Mam nadzieje ze wiecej nie straci wagi :-P Pozdrowionka

Magda jezeli dokarmiasz go z butelki to na pewno przybierze teraz szybko na wadze, wiec nie masz o co sie martwic.Blanka stracila 9% i nadrobila to 2 dni i tak juz jej zostala ze szybko przybiera na wadze. Teraz to moglaby juz troche zwolnic bo mala pyza sie z niej robi :) Izuniek super, ze juz cos macie, nawet jezeli apartament nie spelnia do konca twoich oczekiwn to zawsze to sami na wlasnych smieciach. Powoli sie urzadzicie i bedziesz zachwycona:) Rudik zaczelas juz ten kurs, ktora szkole wybralas? Lilac jak zorganizowalas sobie wszytsko z praca? Na ile godzin dziennie chodzisz? Laura zostaje wtedy z tata?

marigo, magda dzieki, zawsze chcialam pisac, ale kto by to czytal hehe ;) sylwucha moge odstapic Ci siostre, bo juz nic nie robi, spielysmy sie o noszenie malego i jestem "wyrodna matka" ;) Ania tez kupilam brauna, na podczerwien, do ucha mysza synus sobie zakoduje, ze tata od niedobrych rzeczy, a mamusia kochana hihi ;) katarynko trzymaj sie cieplo :) Izuniek super, nie ma jak "na swoim" :) to niesamowite, jakie emocje wyzwala taki maly czlowieczek, nawet jak czlowiek wstaje po raz 10ty w nocy i ma ochote siasc i plakac z nim, to jak popatrzy tymi swoimi oczkami to wybaczam mu wszystko ;) kurna tydzien temu mi cos strzelilo w ramieniu, jak chcialam szybko przystawic malego w nocy bo robil koncert zyczen... od tamtej pory mimo masowania, rozciagania itp nie moge spac za chiny. caly dzien jest ok, a w nocy w zadna strone polozyc sie nie mozna, idzie mi spod pachy, przez bark az do lokcia, polozna powiedziala, ze to nerw, ale nic nie poradzila, macie jakies domowe sposoby? a, z tym wietrzeniem to sie sprawdza, szkoda, ze od poczatku nie pomyslalam. jesli nie kupilyscie jeszcze wkladek do szpitala to polecam te apteczne, zielone, nieprzyklejane ok 3,50 paczka. ja mialam z bootsa i mothercare, takie sobie, a te szpitalne takie mieciutkie i delikatne, a to naprawde sie liczy, jak ma kontakt ze szwami... polozna polecila mi tez krem na sutki LANSINOH, 20e, jest swietny. milej niedzieli kochane, pozdrawiam Was wszystkie slonecznie :)

Kroliku swieta racja z tymi emocjami, co by sie nie dzialo to spojrzenie a pozniej usmiech takiego malucha wynagrodzi wszystko:) Ja mam tu teraz spiewaczke operowa, grucha, trzeszczy, cwiczy glosy na wszystkie sposoby a na koniec plucze gardlo wlasna slina:) Co do kremu na sutki, rzeczywiscie super ten co poleca krolik, szkoda ze wczesniej nik mi nie przypomnial, ja mam prawie pelny i moge oddac potrzebujacej:)

chyba sie poddam na rzecz butli, nie mam sil, maly jest wiecznie glodny, nie wiem gdzie on to miesci, sprawdzilam na butli, zjada 100ml, po czym dalej pozera lapy i placze, dzis to ledwo do toalety moglam wyjsc...

Kroliku oj wiem co czujesz i przez co przechodzisz, wpasc w ten wspolny rytm z karmieniem to ciezka sprawa:/ Pamietam ze na noc dawalam Blance odciagniete melko z butelki, chyba nawet z 2x dalam jej sztuczne bo mialam po prostu dosyc tego jej kilkugodzinnego wiszenias przy cycu. Potrafila mnie trzymac w fotelu po 6h i watpie, ze byla az tak glodna. Tutaj chyba chodzi o ta potrzebe bliskosci, on chce byc przy tobie i czuc sie znowu jak w brzuszku. probowalas dawac mu smoczek? ja nauczylam Blanke tak troche na sile by w koncu troche odpuscila :) Vincent jest jeszcze taki malutki u nas unormowalo sie po 2,5 tyg, pamietam bo pislam wtedy o tym tutaj. Tyle juz przeszlas z tym karmieniem to szkoda sie teraz poddac, jeszcze pewnie ok tygodnia i wszystko sie unormuje, przynajmniej tego ci zycze i trzymam mocno kciuki!!! Dobranoc mamusie i brzuchatki, przespanej nocy wam zycze!

ale tu cicho :/ moja mała miała znowu kolke bidulka,az ze zmeczenia usnela , ale nie na dlugo,po jedzeniu usnela dopiero przed godziną 2 :P

Witam wszystkich bardzo serdecznie, poczytalam was troche i postanowilam sie odezwac. Sytuacja dla mnie nowa- pierwsze dziecko-niespodzianka :), takze doswiadczenia brak:). Jestem w 22 tyg ciazy i ciagle choruje. Moze macie jakies sposoby na uodpornienie. Od 17 sierpnia mam non stop zablokowany nos... ;( odetkal mi sie na tydzien po wizycie u lekarza GP ktory stwierdzil ze mam zapalenie gardla i dal mi antybiotyk-amoksycykline, no i po tygodniu bycia zdrowym znow mam zablokowany nos. Probowalam juz chyba wszystkiego, inhalacje-krople mietowe, olbas soda sol nic nie dziala, sol rozgrzana , ziemniak rozgrzany na zatoki, czosnek, cebula , steminar, acatar baby, gorace herbatki ze swiezych malin nic na mnie nie dziala. Bylam w Polsce teraz i laryngolog poradzila Sinupret, biore 3 dzien-poprawa srednia moge od czasu do czasu odetchnac przez nos ale za to bola zatoki, nie wspomne o uszach ktore jakby byly zatkane lub pelne wody rowniez od sierpnia. Czy to normalne, mial ktos podobny problem, co jeszcze mozna poradzic? Zaczelam tez czuc bol pod prawa piersia takie jakby uczucie scisku i brak oddechu.. W piatek mam wizyte w Rotundzie ale sam skan, bo na reszte wizyt chodze do Blanch Clinic

Hej dziewczyny:) Rzeczywiscie cicho tutaj sotatnio. Mala Aga witamy cie serdecznie na forum i gratulacje! Przechlapana sprawa z tym przeziebieniem, ciezko widocznie je zaleczyc skoro co raz pojawiaja sie nowe dolegliwosci. Ja na poczatku ciazy na przeziebienie pilam Prenalen, polecily mi go dziewczyny tutaj. Do kupienia niestety w Polsce i jedna buteleczka wystarcza na ok tydzien czasu. To taki syrop z wyciagu z malin, czarnej porzeczki i czosnku dla kobiet w ciazy. Mi pomogl na ciagnace sie przeziebienia i chyba troche mnie uodpornil bo pozniej juz udalo mi sie nie chorowac. Nic wiecej nie potrafi Ci doradzic, mam tylko nadzieje, ze w koncu ci odpusci. Izuniek a czesto Laura miewa te kolki? Dajesz jej cos na to? Dziewczyny jezeli ktoras z Was walczy z kolkami i chcialby sprobowac sabsimplex to mam jeszcze jedna butelke wiec jak cos to piszcie. Krolik, Magda i jak walka z karmieniem?

My dajemy jej aptamil antykolkowy i infacol,ale te kolki nie sa codziennie i trwaja ok 30 min

czesc Kochane ;) dawno tak cicho u nas nie bylo.. Witam Mala Aga ;) i Gratuluje Brzuchatka;) Przykro mi ale ja nie moge ci nic poradzic ;( moze to glupie pytanie ale moze masz zla temp w pokoju za sucho lub za wilgotno w pokoju?? Dzis wzielam tabletki na lactacje ciekawa jestem co z tego bedzie ;) a Synus fajne baki po nich puszcza ;) hihi Milej nocki Kochane ;)

cześć Kochane Zerknelam na chwilkę, bo zaraz bede miała zmianę przy niuni jak mężus pójdzie do pracy :-) Witam też nową mamusie. Ja też niestety nie bardzo mogę ci pomóc bo całą ciążę nie chorowałam, ale mam ten syrop o którym pisze Sylwucha więc jak potrzebujesz daj znac to Ci podeślę :-) Życzę zdrówka :-) A jak tam Króliczek-dajesz radę z tym karmieniem? Nie poddawaj się -wiem,że jest Ci ciężko,ale wkońcu malutki unormuje sobie to jedzonko i będzie dobrze. No ja niestety musiałam zrezygnować z karmienia piersią, ale nie zwłasnej woli :-( Będzie dobrze A co u reszty mamusiek ? Lilac-Ty już wróciłaś do pracy i jak sobie to wszystko poukładałaś ? pozdrawiam cieplutko ps.dzis idę sciągnąć cześć klipsów z główki, a w piątek resztę :-)

Katarynko ssuper, ze jestes juz w domu przy swoich bliskich:) Jak sie czujesz? Stesknilas sie pewnie za Zuzia niesamowicie? Regeneruj sily kochana i zapomnij jak najszybciej o calym tym szpitalnym zamieszaniu. Wszystkiego dobrego dla Was :* Ja dzis ide na wazenie i blians z moja niunia, musze tez w koncu umowic ja na szczepienie i jak pomysle, ze znowu mamy przez to przechodzic to telefonu nie mam ochoty brac do reki brrr Milego dnia!

Hej ja wczoraj pisalam i gdzies przepadlo brrr My walczymy z karmieniem , daje mu tez butle. Katarynko 3maj sie cieplutko, pewnie ze bedzie dobrze , mala na butli a ty odpoczywaj . Witaj Mala Aga nie wiem co Ci doradzic moze waciki w uszy na noc nasaczone amolem :-P Ja tez bralam ten syrop o ktorym mowi Sylwucha! Ja mialam przeziebienie 3dni przed porodem jak urodzilam wszystko przeszlo :-) ale chyba to przeziebienie przyspieszylo porod! Izuniek a Ty nie karmisz piersia Laury? Sylwucha no to milego bilansu :-) zaklimatyzowalyscie sie juz po powrocie :-D Krolik co u Ciebie? Milego dnia!!!

ja nie daje rady. antybiotyk skonczylam, a dalej sie paprze, dodatkowo doszlo cos z pecherzem, piecze i boli jak cholera. z reka bylam w szpitalu, pokleili plastrami plecy i kazali pilnowac prawidlowej postawy, a ja dalej polozyc sie nie moge.prawa piers mnie ciagle boli i od niej az do reki, ale powiedzieli, ze przy karmieniu piersia to sie zdarza... maly ciagle prezy sie, czerwieni i placze, napina sie, puszcza baki a kupy nie ma tylko maly kleksik, gp twierdzi, ze za wczesnie na kolki, to ma te kolki czy nie? nie za wczesnie podawac mu sabsimplex?(ma 2 tyg). w dodatku od tego napinania pekla mu zylka w pupce i lekko krwawi, zalecila na to sudokrem, nie chce zeby jakies hemoroidy mu siezrobily :( na buzce tydzien temu pojawily mu sie 3 kropki, potem policzek, a teraz juz cala buzia jest czerwona w biale kropki. w dodatku moj nie moze wziac teraz wolnego. jest 12, nie zdazylam sie ubrac ani zjesc, maly spokojny tylko przy mnie, co przysnie i chce odlozyc to histeria :( nie nadaje sie na matke. a sobie wymyslilam studia skonczyc, smieszne.

ja nie daje rady. antybiotyk skonczylam, a dalej sie paprze, dodatkowo doszlo cos z pecherzem, piecze i boli jak cholera. z reka bylam w szpitalu, pokleili plastrami plecy i kazali pilnowac prawidlowej postawy, a ja dalej polozyc sie nie moge.prawa piers mnie ciagle boli i od niej az do reki, ale powiedzieli, ze przy karmieniu piersia to sie zdarza... maly ciagle prezy sie, czerwieni i placze, napina sie, puszcza baki a kupy nie ma tylko maly kleksik, gp twierdzi, ze za wczesnie na kolki, to ma te kolki czy nie? nie za wczesnie podawac mu sabsimplex?(ma 2 tyg). w dodatku od tego napinania pekla mu zylka w pupce i lekko krwawi, zalecila na to sudokrem, nie chce zeby jakies hemoroidy mu siezrobily :( na buzce tydzien temu pojawily mu sie 3 kropki, potem policzek, a teraz juz cala buzia jest czerwona w biale kropki. w dodatku moj nie moze wziac teraz wolnego. jest 12, nie zdazylam sie ubrac ani zjesc, maly spokojny tylko przy mnie, co przysnie i chce odlozyc to histeria :( nie nadaje sie na matke. a sobie wymyslilam studia skonczyc, smieszne.

Krolik NADAJESZ sie!!!!!!!!!poczatki sa trudne ale do przejscia, zobaczysz kwestia moze tyg-2-3 ale sie unormuje!:) rada nie posluze bo nie wiem, ale napewno doswiadczone dziewczyny cos doradza:) Ulozy sie zobaczysz Katarynko-super, ze juz w domu-tzn dobrze zrozumialam, tak? juz w domu jestes? Buziaki dla Was i udanego dnia:) ja sie do gina na sobote zarejstrowalam (Dybkowski) bo mi gp pow, ze jako ,ze w sieprniu na usg wszytsko wyszlo dobrze to juz nie bede miec...a ja chce wiedziec, ze np szyjka mi sie nie skraca, wod jest odpowiednia ilosc itd itd...Arcikowi dobrze na moim pecherzu i ledwo moge chodzic- nie wiedzialam,ze to tak moze bolec...:( gp skierowala mnie na badanie krwi(bo niby zle wygladam) poszlam do recepcji ze skierowaniem a mila pani do mnie-prosze byc na czczo, badanie w srode za tydz- 26/10...a u gp bylam w poniedzialek-17/10....ehhh