Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

Problem z tymi zębami od małego, wychodzą bolą a pózniej to ... Królik jak napisała Sylwucha,z dnia na dzień powinno być lepiej :-P a przeziębienie niech szybko mija, teraz wszystko sprzyja przeziębienie, chociaż wróciło ciepelko. A na forum cisza :-) Katarynka jakoś Zuzia kończy roczek teraz? Ale którego? Rudik a Ty jeszcze w 2paku? Lilac zagladasz? Co słychać w centrum irl? Mysza kiedy lot do PL? Miłego pobytu w PL i co do pasztetu to kiedyś uwielbialam Podlaski drobiowy, a teraz jem tylko pasztet zrobiony przez mamę :-) muszę pobrać praktyki i sama zrobić :-P miłego weekendu :-)

czesc kochane ;) u nas przygotowania do wyjazdu i powrotu pelna para ;) domek wysprzatany ;) jutro pakowanko ;) mam do was pytanie kochane czy moge wziasc butelke wody dla synka i chrupki ? jak to wyglada na tym cholernym lotnisku ? czego sie czepiaja ??

Witam, ja do was z newsem, że 7.09 o 22.22 urodziłam córeczkę Hanię. Rano o 6 odeszły mi wody i miałam nieregularne i mało bolesne skurcze. Pojechaliśmy do szpitala. Przyjęli nas na salę "oczekujących" bo niewiele się działo. Skurcze niemal ustąpiły, bóli prawie też nie było. Duuużo chodziłam, szpital zwiedziłam chyba cały setki razy. Po schodach w górę i w dół kilka godzin. Nie chciałam leżeć cz siedzieć, bo wiedziałam że to nic nie da. W między czasie dostałam obiad, podwieczorek, kolację... Położna mówiła żebym się położyła i spróbowała zasnąć, że czasami to też pomaga. Próbowałam, ale zaczęły budzić minie skurcze długie i bolesne. Od ok 20 były niemal bez przerwy. Nie wiem ile to trwało, ale mówie położnej że zaraz będę przeć tam u nich na łóżku, sprawdziła rozwarcie i od razu na wózek i na salę porodową - w poprzedniej ciąży kazały mi jeszcze iść, tyle że wtedy najpierw miałam skurcze, na salę szłam po tym jak mi odeszły wody. O 21.50 trafiłam na salę i praktycznie po 3-4 mocnych parciach Hania była już w moich ramionach. Nie pękłam ani nie nacinali mnie. Dzieki temu 18 godz po porodzie byłam już w domu. Czuję się dobrze, Hania słodziutka i walczymy teraz z mlekiem. Muszę zrobić wszystko by karmić... Piję herbatki, masuję, ciepłe okłady i nie wiem co jeszcze mam robić? Postaram się zdawać wam relację na bieżąco...

cześć dziewczeta Rudzik-gratuluję córeczki :-) Niech rośnie zdrowa i przynosi samych radości. Dużo zdrówka dla Was :-) U nas po urodzinkach Zuzi. Nasza córcia skończyła roczek w 6 września, a wczoraj mieliśmy imprezkę dla znajomych i dzieci. 4 maluchy w podobnym wieku i 11 dorosłych. Było kupę śmiechu i zabawy. Zuzia dostała sporo prezentów i była bardzo zadowalona. I poszła ostatni spać-(pożegnała wszystkich gości i uśnęło dopiero po 12 w nocy co nigdy jej się nie zdażało) wkońcu to był jej dzień :-) A u nas był alkohol- oczywiście piękny tort ze świeczką, mnóstwo jedzonka mniammm... Zuzia zaczęła chodzić- narazie parę kroczków sama ale co dzień lepiej i pewniej ;-) Izuniek- spóźnione życzenia dla córci. Królik- współczuję z tym zębem :-( mam nadzieję,że już po wszystkim Pozdrwaim was wszystkie

Rudik Gratuluje corci i szybkiego porodu ;) czekam na jakieś zdjęcia malutkiej,my od tygodnia we Włoszech u siostry na kempingu :)

Dziękuje w imieniu Laury, i rownież przesyłam dla Zuzi

Rudik wszystkiego najlepszego dla waszej czworeczki! Gratulacje! dzis myslam o obie i tak przypuszczalam, ze juz po wszytskim ;) Julcia zainteresowana nowym czlonkiem rodziny? Nasze coreczki sa w tym samym wieku, wiec po swojej artystce sadze, ze moze byc kompletna ignorancja na takiego malucha:) Najwazniejsze, ze mama znowu w domu:) Powodzenia z karmieniem, wszystko czego potzrebujesz to chyba relax, nie stresuj sie poprzednimi problemami, teraz pewnie bedzie zupelnie inaczej, wiec nie zamartwiaj sie na zapas, komfort psychiczny mamusi najwazniejszy. Katarynko spoznione zyczenia dla Zuzi, jak fajnie, ze impreza sie udala i mala solenizantka dala z siebie wsyztsko by osobiscie pozegnac wszytskich gosci haha, do tego pierwsze kroczki wiec dzialo sie u was ostatnio:) Lilac a co u ciebie, zagladasz jeszcze czasami? Ela po narodzinach malucha tez nam przepadla... Ania obiecywala sie czesciej odzywac i tez cisza... Krolki antybiotyk pomogl na tego zeba? Z tego co kojarze, wlasnie w pierwszej kolejnosci leczy sie zapalenie a potem rwie, ja niestety trafilam na innego dentyste, Pani sadystka stwierdzila, ze nie ma sensu czekac tydzien czasu, rwac i miec z glowy, a antybiotyk i tak trzeba podac.... brrrrr ciagle ciarki na plecach gdy sobie to przypomne. Mysza dla Piotrusia na samolot mozesz zabrac wszytsko czego potrzebujesz, mleko, wode, jedzenie, przekaski, nie ma z tym zadnego problemu, ewentualnie beda kazali sprobowac ci czegos z jego butelki. Ty zawsze tak skromnie mowisz o swoim prowadzeniu domu, a tu prosze domek sie blyszczy juz na powrot:) Ja tylko mysle o tym by wsyztskie smieci z kosza wyrzucic przed wyjazdem haha, po calym pakowaniu, mieszkanie u nas wyglada jak po przejsciu tornado ;) Milego urlopu! Kiedy wracacie? Magda a wy tez juz w PL?

RudiK Gratulacje ;) powodzenia z karmieniem i szybkiego powrotu do zdrowia ;) Laura,Zuzia Wszystkiego Najlepszego Sloneczka nasze ;) ale ten czas zlecial ;) Sylwucha ja musialam posprzatac domek,zrobic porzadek w szafie i takie tam bo pozniej wracam bez mamy i na takie rzeczy nie bede miala czasu ani sily i ochoty bo moj urwis zaczol juz samodzielnie chodzic ;D jak dlugo,dlugo nic nie robil zadnych postepow tak w zeszym tygodniu po wizycie na kulkach zaczol chodzic sam i nawet zaczol biegac a do tego jeszcze zaczol wchodzic na schody wiec teraz oczy musze miec wokol glowy ;) ale ponura pogoda sie zrobila ;( jutro juz wylatujemy ;) boje sie strasznie jak piotrus sie zachowa mam duzo nie zdrowego jedzonka paluszki i chrupki aby jakos przetrwac ta podroz ;/ wlasnie ogladam DDtvn i jest perfekcyjna pani domu ale ona mnie drazni ma niektore fajne pomysly ale wole oryginalna wersje

dzien dobry kochane ;) za pare godzinek wylatujemy;) smutno mi ze w PL ma padac od dzisiaj a tutaj sloneczko ale coz nie mozna miec wszystkiego ;( kochane wiec do zobaczenia pod koniec wrzesnia ;)

cześć wszystkim dzięki za życzenia dla Zuzi :-) Myszko udanego wypoczynku w Polsce- dzis rozmawiałam z siostrą i mówiła,że jest upalne, ok 11 w pl było juz ponad 36 stopni w słonku (na podkarpaciu) więc w cieniu tez gorąco mówiła,że jest super- nie to co u nas ;-( zrobiłam pranie i musiałam zdjąć bo zaczęło padać. Izuniek wy pewnie też macie cieplutko aż wam zazdroszczę chce tak jak w tamtym tygodniu pięknie i gorąco :-) ciekawe czy królik już się policzyła z tą ósemką :-) miłego dnia i tygodnia ;-)

Rudik Gratulacjie (,podobny porod do mojego) sliczne imie Duzo radosci dla Was! Katarynka wszystkiego najlepszego dla Zuzi!!! Sylwucha tak my dzis w PL , cieplo jest teraz zaczol padac deszcz ale i tak jest fajnie Daniel zaczol spacerowac przez caly pokoj i zakreca dzis ma 11 miesiecy :-) lot spokojnie,kazdy mi pomagal a to wzlozyl wozek,z bagazem podrecnym tez mi ktos pomogl w samolocie niesc(lecialam sama) naprawde ludzie sa pomocni. Mysza a jak Piotrus w samolocie ?

Mysza, Magda udanego urlopu, mam nadzieje, ze pogoda jednak dopisze:) Magda maly spryciarz z Daniela, podobnie jak Laura Izy, bardzo wczesnie zaczeli z tym chodzeniem ;) Kto teraz w kolejce do pierwszych urodzin? Chyba Vincent, a zaraz po nim Daniel?

O tak moja miala 11 miesięcy jak zaczęła chodzić :) zębów ma na razie 4 a te u góry to takie wielkie ze jak sie śmieje to wyglada jak laleczka chucky :)

hej mamusie :) Jest promocja wielorazowych pieluszek charlie banana po 12,50e, warto wyprobowac bo cena naprawde korzystna, a same plusy z uzywania wielorazowek :) Moge wyslac Wam zaproszenie do stronki, jesli ktoras z Was jest zainteresowana to podajcie maila :)

Hej CHorykrolik ja poproszę stronę izuniek231@wp.pl

Izuniek, pokazuje, ze juz jestes zarejestrowana :P http://www.zulily.co.uk/invite/as907

czesc kochane ;) my juz wrocilismy z urlopu ;) jaka tutaj cisza zaistniala ;( kroliczu ja poprosze tego linka ;) pogode mielismy ladna ;) a tutaj deszczowo ;/

Rudik bardzo spoznione, ale gratuluje i zycze calej rodzince wszystkiego dobrego :) Jak Wam idzie z karmieniem? Masz kogos do pomocy w domku? Bo z dwojka maluchow to ja bym chyba rady nie dala sama ;) Katarynko Zuzi tez spoznione urodzinowe zyczenia :) Pewnie juz biega po domku? Izuniek a jak Wy? Wypoczete, opalone, jak spotkanie z rodzinka? Opowiadaj :) Mysza jak w pl bylo? No i jak Piotrus w samolocie, nie nudzil sie za bardzo? Zaraz wysle Ci maila, pieluszki juz sie skonczyly, ale maja mnostwo fajnych rzeczy. Ja z osemka utknelam, zrobilam za to innego zeba hehe ;) Na wyrwanie musze sie umowic 3 tyg wczesniej i to jest problem, bo przestalo bolec, wiec odsuwam w czasie, gdyby wyrwala od razu to mialabym z glowy... U mnie slonko teraz daje porzadnie, wreszcie jakas odmiana, a za kilka dni lecimy na urlop, a raczej na spozniona podroz poslubna hehe ;) Ma byc ok 22 stopnie, wiec w sam raz, zebysmy sie nie umeczyli z malym, nie moge sie doczekac :) Kierunek - Portugalia, a dokladnie mala miescinka z urocza zatoczka ;) Sao Martinho do Porto :)

Z rozpedu zespamowalam Was wszystkie zaproszeniem do zulily ;)

To przyjemnej podróży Królik :) my juz wrócilysmy w niedziele ja bardziej zmeczona no bo zajmowanie sie dzieckiem przez 3 tyg i wstawanie w nocy :/ do tego torba od wózka quinny buzz mi sie zgubila w pociagu :/ opalone mam ręce tylko bo sie nie opalałam,mała w wodzie wytrzymała tylko jakies 20 min woda ciepła ale za długo to jej zimno było.W październiku ma mnie siostra z bratem odwiedzić

Kroliczku dziekuje za linka ;) i Spokojnej podrozy wam zycze ;) moj pobyt byl dziwny ale nawet udany ;) u mnie w domu nie wesolo bylo bo mam dziwna rodzinke ;/ po krotce nie bylo mnie tam 3 lata a jak przyjechalam to kazdy ze soba sklocony i sie nikt do siebie nie odzywa,moj brat nie ma dzieci a wyklady mi robil ze zle zajmuje sie piotrusiem bo .. go nie kapie codziennie a jak go poprosilam aby nagrzal domek tak na 19 bo chce wykapac dziecko to tego nie zrobil a pozniej kluski z torebki z chemia chcial dac 14 miesiacznemu dziecku na obiad a jak mu zwrocilam uwage to znow ja widziwiam nigdy wiecej nie bede nocowac u mojego brata ;/ wole isc do hotelu za to babcia z dziadkiem cieszyli sie i z piotrusiem sie bawili a ja mogla troszke odpoczac a u tesciowej no coz.. to jest babcia na papierze i na pokaz nie czuje tego bycia babcia tylko jakis ludzi sprowadzala do domku aby pochwalic sie wnukiem ani chwili odpoczynku ;/ ciesze sie ze juz wrocilam do domku ;) kochane wczoraj zrobilam pierogi z farszem z warzyw z rosolki i kurczakiem,troszke przyprawilam i wyszly pyszne ;) a pozniej zrobilam pomidorowke z.. pomidorow a nie z koncentratu i tez wam moge polecic ;) ale mnie wzielo na gotowanie ;) milego weekendu wam zycze i jak juz wszystkie juz wrocimy z urlopow to mam nadzieje ze sie spotkamy ponownie ;)

ale tutaj cisza ;(

Cisza rzeczywiscie, ja zagladam, ale co tu pisac... Wrocilam na uczelnie i za tydzien zaczynam zaliczenia, nie mam glowy do nauki, maly wypelnia caly dzien... Poza tym szukam pracy i coraz bardziej mnie to doluje, dostaje tylko odp, ze dziekuja, ale nie pasuje do profilu, rok siedzenia i gugania z dzieckiem w domu zrobil swoje, po co mi robic te studia, skoro na nic sie przydaja... Urlop super, az nie chcialo sie wracac, maly roczek swietowal babeczka zamiast torta, na plazy od razu zabral sie za jedzenie piasku i mimo, ze sie krzywil to ciagle wkladal go sobie do paszczy, a tu nuda, znowu z mama w domu i wariuje... W Portugalii ludzie chyba bardzo za dziecmi, bo ciagle go zaczepiali, glaskali, zagadywali, az sie nie mozna bylo opedzic, potem juz sam zaczepial ludzi, zeby sie nim interesowali ;) Myszko tak niestety jest, ze zawsze inni wiedza lepiej, jak powinnas zajmowac sie wlasnym dzieckiem, ja niedlugo mam wizyte tesciow i juz mnie to paralizuje, bo dostanie kobieta zawalu jak zobaczy, ze Vincent nie dziala jak w zegarku, bawi sie do 22 i spi z nami... Wciaz tylko dopytuje, czy sie budzi w nocy, czy juz biega i czemu ja JESZCZE karmie... Paranoja.

Ja tez zagladam ale nie wiem co pisać,tez właśnie zarejestrowałam sie dzis do agencji bo mój ciagle naciska a i mnie sie nudzi juz w domku.Laure chce zostawić u znajomej,dlatego szukam cos na popołudnia :/Laurze przebiły sie 3 kolejne zęby więc ma ich 8 już :) 12 stycznia wybieramy się do Polski bo czas wyrobic nowy paszport i dowód :)

NAJLEPSZEGO DLA VINCENTA :)

czesc dziewczyny jestem tu nowa zajrzałam na forum bo szukam informacji na temat ciazy w irl a dokładniej na temat porodu tutaj .Jestem w 22 tc z pierwszym dzieckiem i rodze w Dublinie w Coom , ktoras z Was moze tam rodzila ??i co Potrzebne jest do szpitala ubiera sie po porodze maluszka w ciuszki swoje czy szpitalne moze dziwne pytanie ale wiem , ze w Polsce jest kompletnie inaczej .i ciekawa jestem jak jest tutaj .

Hej :) ja rodziłam w Coombe,ciuszki musisz miec swoje,podpaski te wielkie to oni dawali ale na wszelki wypadek weź ze sobą :) do mnie co chwile przychodziły i pytały sie czy wszystko ok i zmieniały prześcieradło,jesli bedziesz karmic butelką to oni sami Tobie dadzą,jak sie nie myle to po 5 butelek na dzień przynoszą :) bardzo miłe położne

Nio i my wróciliśmy, w PL fajnie dużo miejca, ciagle na zewnątrz ( aż przedobrzylismy bo zapalenia krtani zapalaj Daniel i nie obyło się bez antybiotyku) taki powrót ) a tu się dusi w tym mieszkanku buu Babcia, dziadek rozpiesxczali i zazdrośni jak go brałam gdzieś ze sobą :-) stwierdzali ze u nich mu najlepiej. 4 tyg.to już długo i się przyzwyczaił i wola babę i dzwoni ( chodzi przy uchu z czym się da) i dzwoni :-) jednak na lotnisku zobaczył tatę to szczęśliwy, nie wiedział jak się wdzieczyc do niego :-) Witam brzoskwinko2220 gratulacje dzidzi, wiesz płeć dziecka? Macie wybrane imiona? Na kiedy masz termin? Tak jak napisała Izuniek trzeba mic ubranka dla dziecka swoje i odrazu ubierasz w swoje( nie tak jak w PL) i dla siebie tez koszule x 2 + pizame, wkłady x 2 , kapcie, ciepłe skarpety, majtki takie z penny bawelnisne, dla dzidzi pampersy ze 3 zmiany ciuszkow, to wszystko zależy ile będziesz w szpitalu ręcznik dla siebie ( ciemny)i dla dziecka! Nie wiem co ja już tam napisałam:-P jak znajdę rozpiske co trzeba to napisze! Nie tak chaotycznie jak teraz:-/ Królik fajnie ze odpoczeliscie, zdrowia dla Vincenta i wszystkiego dobrego, trochę spóźnione życzenia . Daj sobie trochę czasu a ktoś się w końcu odezwie z propozycja pracy, zobaczysz. Sylwucha macie już swoje M lub D? :-)

Witam wszystkich Rodziców z Dublina! Chciałam podzielić się z Wami informacją o zajęciach plastycznych. Bright Sparks -zajęcia plastyczne przeznaczone są dla dzieci (12 miesięcy - 4 lat) prowadzę juz od maja 2011. Obecnie mam 3 grupy . W każdy wtorek o godz 10-11am i o godz 1-2pm, oraz w piątki o godz 10-11am. F2 Centre, Dublin 8. Od 8-go Listopada zajęcia będą odbywały się również na Tallaght w Rua Red. W każdy czwartek o godz 10-11am. Serdecznie zapraszam. Po więcej informacji zapraszam na www.brightsparksart.com tam też znajdziecie kontakt do mnie. Zajęcia mają charakter drop-in, ale ilość miejsc jest ograniczona, więc warto wpisać sie na listę, by uniknać rozczarowania. Dziekuję Asia

cześć kochane :-) Dawno nie zagladałam i myślałam,że sporo będę musiała nadrabiać a tu jakaś cisza zapanowała. U nas pomaltku do przodu- meczymy się z zębami Zuzi (wszystkie 4 czwórki jej ida- a ma dopiero 6 ząbków) i strasznie ją męczą) Kilka dni bardzo gorączkowała, wierci sie nie spi dobrze w nocy-płacze Już 4tyg. masakra, a od 2 dni złapała przeziębienie miała straszny katar 39 gorączki-wczoraj odwołałam szczepienie a dziś ma taką chrypę ,że hej i zaczyna kaszleć, a lekarz wczoraj ja zbadał i powiedział że wszystko jest ok. Więc 2 noce spała znami bo nawet nie ma jak oddychac bidulka. Dziś narazie śpi u siebie zobaczymy jak bedzie dalej. Króliczku wszystkiego najlepszego dla Vincenta. Zuźka biega juz ze hej nawet nie chce się zatrzymywać, a zaczęła na roczek :-) Mam nadzieję że wakacje się udały.