Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

królik- no ztą pracą to teraz róznie bywa. Też mi sie tęskni za ludzmi i czasem fioła dostaje w domu a potem sie mojemu dostaje. masakra Magdaire-fajnie,że już wróciliscie i urlopik udany my lecimy w grudniu i mam nadzieję,że chociaż śnieg będzie bo na nartach wreszcie bym pojeździła brzoskwineczko2220 witaj na naszym forum- no ja z Cork więc nie pomogę w opini o szpitalu a widziałm,że izuniek tam rodziła i juz coś ci napisała. poza tym co dziewczeta napisału to weź sobie dokumentu do zarejestrowania dzidziusia w szpitalu swoje i męza ( bo jak jesteście partnerami to on musi być z toba do rejestracji) jak nie zrobicie tego w szpitalu to potem w odpowiednim urzedzie. Możesz coś slodkiego bo w szpitalu karmia 3 razy i kolacja jest wcześnie a noc długa więc do śniadania możesz być głodna, a przy malenstwie to nie będziesz spała całą noc. Jakieś owoce sok i oczywiście aparat fotograficzny może coś do czytania. Ja miałam więcej piżam bo w szpitalu strasznie gorąco i sie pociłam więc zmieniałam często, a ta od porodu odrazu do zmiany. klapki do kapieli kremik do smarowania pupci maluszka, mokre chusteczki, czapeczke dla maluszka , rękawiczki, 3 pary ubranek dla maluszka i to co już pisały dziewczyny

Katarynko może spadnie śnieg , tez bym chciała pojechać w góry :-) planujemy jechać na BN ale chyba to tylko plany, bilety drogie i nie damy rady, może jakieś promocje bedą :-) ah widzę ze cisza topik potrzebuje nowych mam :-D brzozkwinko2220 zaglądać tu: panowanie torby: ( tj. z książki z rotundy) torba z rzeczami na poród: luzna koszula nocna lub długi T-shirt,bielizna na zmianę,ciepłe skarpetki,kapcie i lekki szlafrok, spinki do wlosowi szczotka, kosmetyczka- zel pod prysznic,gabka, szczotecKa i pasta do zębów , dezodorant itp; podklady poporodowe; duzy, ciemny ręcznik , świeża pizama do założenia po porodzie( idealnabylaby z rozpieciem pozwalającym na karmienie piersią) i biustonosz dlakarmiacych, spioszki,kaftanik( body) sweterek i czapeczke oraz pieluszki,nr.tel. rodziny iprzyjaciol , aparat i baterie, :-) DLA Matki: świeże pidzamy/koszule nocne na każdy dzień ( ja wyszłam na drugi dzień i uzylam 2 koszule, jedna na poród druga po rano o 10 mnie już wypisali) jak będzie ci potrzeba wiecej to partner ci doniesie., bielizna na zmianę,podklady poporodowe,wkładki laktacyjne,majtki, kosmetyczka,duzy, ciemny ręcznik, luźne ubranie na powrót do domu. Dla Dziecka: śpiączki i pajacykix 3 , pieluszki, kaftaniki, sweterek, wata, ręcznik kapielowy, czapeczki , okrycie zewnętrzne na powrót do domu :-) uff to tyle :-) pozdrawiam i miłego dnia życzę! Rudik , Ela co u Was? Jak malenstwa, Rudik karmisz piersią ?

Katarynko może spadnie śnieg , tez bym chciała pojechać w góry :-) planujemy jechać na BN ale chyba to tylko plany, bilety drogie i nie damy rady, może jakieś promocje bedą :-) ah widzę ze cisza topik potrzebuje nowych mam :-D brzozkwinko2220 zaglądasz tu: panowanie torby: ( tj. z książki z rotundy) torba z rzeczami na poród: luzna koszula nocna lub długi T-shirt,bielizna na zmianę,ciepłe skarpetki,kapcie i lekki szlafrok, spinki do wlosowi szczotka, kosmetyczka- zel pod prysznic,gabka, szczotecKa i pasta do zębów , dezodorant itp; podklady poporodowe; duzy, ciemny ręcznik , świeża pizama do założenia po porodzie( idealnabylaby z rozpieciem pozwalającym na karmienie piersią) i biustonosz dlakarmiacych, spioszki,kaftanik( body) sweterek i czapeczke oraz pieluszki,nr.tel. rodziny iprzyjaciol , aparat i baterie, :-) DLA Matki: świeże pidzamy/koszule nocne na każdy dzień ( ja wyszłam na drugi dzień i uzylam 2 koszule, jedna na poród druga po rano o 10 mnie już wypisali) jak będzie ci potrzeba wiecej to partner ci doniesie., bielizna na zmianę,podklady poporodowe,wkładki laktacyjne,majtki, kosmetyczka,duzy, ciemny ręcznik, luźne ubranie na powrót do domu. Dla Dziecka: śpiączki i pajacykix 3 , pieluszki, kaftaniki, sweterek, wata, ręcznik kapielowy, czapeczki , okrycie zewnętrzne na powrót do domu :-) uff to tyle :-) pozdrawiam i miłego dnia życzę! Rudik , Ela co u Was? Jak malenstwa, Rudik karmisz piersią ? Coś się nie chce wysłać lub będzie 3 x :-P

Dzieki kochane za zyczenia dla Vincenta :) Maluszki rosna i wymagaja wiecej naszego czasu, pewnie dlatego taka tu cisza :) Moj oszolomek biega w te i spowrotem od kilku dni, cieszy sie przy tym jak wariat, przynosi, podaje, wyciaga pranie z pralki, no i wyrzuca do kosza nie to co trzeba ;) A gada jak nakrecony od samego rana i jeszcze wymaga odpowiedzi, wiec na wieczor to mam juz gardlo zdarte od paplania z nim ;) brzoskwinko witaj, gratuluje brzuchatka, dziewczyny juz napisaly co trzeba, a do czasu pakowania szpitalnej torby to jeszcze sama kilka razy to zweryfikujesz :) Katarynko jesli masz ochote sprobowac to my obecnie uzywamy New Era, homeopatyczne tabletki na zabkowanie, do kupienia w health shopie, ok 5-6 euro, cudow pewnie nie dzialaja, ale malego rozprasza troche, ze mu sie na jezyku rozpuszcza :) Przeszlo Zuzi przeziebienie? Magda BN to beskid niski czy zle zgadlam? ;)

Dzięki bardzo za te wszystkie rady , dobrze ,ze wiem o tych ciuszkach dla maluszka (inaczej niz w PL) Choc jeszcze jest czasu przede mna zeby to skompletować bo rodze 10 albo 15 lutego a i przewino mi sie termin 13 ale jak to mi w szpitalu powiedzieli , ze samo dziecko zdecyduje kiedy:) :) plec To dziewczynka!! to była dla mnie bardzo dobra wiadomosc choc wazne zeby bylo zdrowe ale jak to spragniony przyszly dziadek powiedzial moze byc zdrowa dziewczynka :) heheh wiec i dziadek uradowany i sie poplakal heheheh a co do imienia to nie mam pojecia ... przewijają się co chwile inne ...moze jak ja zobacze bedzie latwiej zdecydowac ....A tak poza tym wlasnie wybieram sie na drugie spotkanie z położną do szpitala ,a ciekawa jestem co tam bedzie robic pewnie tylko cisneinie i mocz... milego dnia dla Wszystkich a ja ide zbieram sie ...

Witam! Królik miałam na myśli Boże Narodzenie :-) sorki tak napisałam chaotycznie o górach a co innego na myśli :-( :-P i ktoś miał się domyśleć :-/ miłego dnia dziewczyny

haha Magda to trafilam jak kula w plot ;) brzoskwinko jak tam na wizycie? Jak w ogole Twoje samopoczucie, masz jakies ciazowe dolegliwosci albo zachcianki? Ja zapytam Was o szelki/plecaczki z szelkami, pamietam, ze Rudik szukalas kiedys, kupilas, dziala to? Moj upatrzyl sobie sto lat temu plecaczek dla malego i teraz mi glowe suszy, moze to lepsze niz proba utrzymania malucha za rece na spacerze?

chorykrolik ja sie czuje bardzo dobrze czasami nawet mysle , ze chyba za dobrze jestem okazem zdrowia i oby tak bylo jak najdłużej :) czasem boli mnie krzyz , zgaga ale to jest nic w porównaniu jak niektóre kobitki sie meczą ;/ tylko meczy mnie spanie mega taka jestem rozleniwiona na maxa aż samej mi zle z tym ;P zachcianki .. cos mnie naleci jakies ''krowki'' cukiereczki a to zupa ogórkowa :) ale musze napisac , ze moj luby ma ze mna za dobrze bo nie mam jeszcze humorow hehhe a moglabym mu troche pozrzędzić niech czuje , ze jestem w ciazy :) hehe a na wizycie dobrze wyszly mi lekkie bakterie w moczu ale dostalam lekkiego zapalenia sfer intymnych ostatnio i moze dla tego tak mi tez powiedziala. corcia zdrowa mama tez:)

Witam :-) U nas wieje i leje -pogoda masakryczna ,a wczoraj była piękna cieplutka jesień aż sie chcialo żyć :-) Dziś o 180 C zmiana ;-( Brzoskwinko -to super,że zdrowiutkie jesteście to najważniejsze ;-) Królik- Zuzia ma się lepiej,niestety katarek ma dalej ;( siągam i zapuszczam kropelki. Na dodatek trochę wciąż kaszle. Odwołałam wczorajsze szczepienie znów-tylko tym razem się już nie umawiałam poczekam aż będę pewna, że już jest ok, bo oni mi by ją zaszczepili, a ja niechcę później jakis niepotrzenych powikłań. Co do ząbków to wczoraj zauważyłam i i wyczułam jak jej smarowałam żelik,że 2 po jej lewej juz się przebiły, a po prawej na dole już jest całkiem blisko więc pewnie też niedługo. Mam nadzieję,że na chwilkę jak wyjdą będzie spokój :-) Magdaiere-ja też mam nadzieję,że spadnie śnieg- bo na nartach już 3 lata nie jeździłam, ciąża, następna to nie byliśmy w zimie no to może teraz się uda ;-) Bardzo bym chciała- chodź pogoda jest kapryśna i może okazać się, że nie będzie śniegu- najgorsza opcja ;-( Za to Sylwester-idziemy na "bal" z siostrą i znajomymi ;) Nareszcie pora się wyszaleć- babcia zostanie z wnukami, a my w tany tany hihihihi. Czas zacząć sie rozglądać za kreacją :-) pozdrawiam- mam nadzieję,że u Was lepsza pogoda :-)

Hej wszystkim! Pisalam kilka dni temu, ale widze postu nie ma :/ Spoznione zyczenia urodzinowe Vincentowi i od razu gratulacje z okazji pierwszych kroczkow:) Krolik jak poszukiwania pracy? Musisz uzbroic sie w cierpliwosc, a my tutaj bedziemy trzymali za ciebie mocno kciuki:) Magda Dnielkowi rowniesz wszytskiego najlepszego, raz jeszcze:) Brzoskwionko witam cie serdecznie, brakuje nam tutaj brzuchatkow, zapraszamy, moze wkrotce kolejna oczekujaca mama dolaczy do nas i nasze forum troche ruszy z kopyta:) Nie pamietam kto pytal, ale mieszkanie/dom ciagle nie znalezione:/ zczerze powiedziawszy mam juz troche dosyc tych poszukiwan! Milego dnia wszystkim!

Witam wszystkie no faktycznie cicho tutaj ale każdy zajęty a komputer to ''zjadacz'' czasu .... a i tak mi się wydaje , ze ta doba to taka krótsza niż kiedyś. Ja miałam straszna noc obudził mnie straszny bol glowy i pol nocy nie spalam a teraz bol powraca i myslę ze tabletke bede musiala wziasc...niestety. milego dnia Wam zycze

Brzoskwinko To lepiej o tym bólu głowy powiedzieć lekarzowi to może być ciśnienie ale mam nadzieje ze to było i już się nie powtórzy. Dzięki za życzenia dla Daniela , ten rok szybko zlecial :-) wyszukanie domu to nie taka prosta sprawa, cietpliwosci Sylwucha i napewno coś dobrego i fajnego znajdziecie :-) 3nam kciuki :-) miłego dnia !

Cześć dziewczyny. Strasznie długo mnie nie było na forum i mam niesamowite zaległości. Chyba nie dam rad z wszystkim bo czas to teraz u mnie deficytowy towar. Na poczatek chciałabym was wszystkie gorąco pozdrowić. u mnie dzień za dniem zmykają w kosmicznym tempie. Czasem jest już czwartek a ja zatrzymuje się na poniedziałku :) Eryk jest superancki. Rośnie jak na drożdżach. W piątek 26 skończył 3 msc i ma już 58 cm i 7,4 kg. Ciuszki muszę mu juz na 6 msc dawać bo kawał chłopa z niego. Karmię większością cycem ale w dzień obowiązkowo butlą muszę doładować bo żyć nie daje z głodu :) Julka też fajniunia. Cały czas tylko by całowała małego, głaskała, pcha po całej kuchni wózek i woła na całe gardło "aaa aaa aaa" Smoczek mu daje ( do oka do nosa lub gdzie popadnie:) ) Bardzo chce się nim opiekowac więc cały czas muszę ją pilnować :) a mały średnio zachwycony jej pomocą i sie krzywi i kopie nóżkami a i nawet czasem popłakuje :0 Oj mam wesoło w domku. Wiecie dwa takie małe maluchy w domu to nie lada wyzwanie. Trzeba mieć cholernie dużo cierpliwości i odporności na stres. Ale liczę że za rok, dwa będą sie razem juz bawić i będzie trochę luźniej. U was już też maluszki coraz to nowe umiejętności eksponują :) Fajnie tak patrzeć jak sie ucza coraz to nowych rzeczy. Brzoskwinko witamy na najfajniejszym forum dla mamusiów w irlandii. Nie rodziłam w combo ale opieka w każdym szpitalu położniczym jest super. Naprawdę wspomina ten czas z wielkim sentymentem. Aż miło rodzić. julke rodziłam w dublinie w Materrnity a Eryka w Wexford. Oda świetnie wspominam. Dobra rada z doświadczenia własnego -nie czekaj z pakowanie rzeczy. 30 tydz i najlepiej mieć juz wszystko chociażby na jednej półce żeby szybko do torb jaby co. Julka rodziła sie w 41 tyg ale Eryk zrobił mi taka niespodziankę pewnego popołudnia, że ledwo do szpitala dojechaliśmy. Na szybko powrzucałam do torby kilka rzeczy i z Julką pod pachą pędem na porodówkę ( 34 tyg i 5 dni). Jeszcze raz wszystkiego dobrego dla wszystkich mamusi i dzidziusi, lece bo Eryk sie budzi i cyca bedzie wołał a zaraz Julka wstaje i tez głodna będzie. Pa

Ela super że synuś zdrowiutki :) jejku i tak szybko zleciały juz 3 miesiące :) My 12 stycznia do Polski sie wybieramy bilecik zabukowany a mój dołączy do nas 4 lutego :)

witam z bólem głowy wspominałam lekarzowi i ciśnienie mam raczej w normie nawet lekkie niedociśnienie ale lepsze to niz nadciśnienie w ciazy.A ja własnie wróciłam z Polski , jak zwykle zal było... no ale cóż tak musi byc :). moja mala juz sie wierci , ze az brzuch mi podskakuje.. teraz tylko czekac do lutego :) no ale faktycznie torbę trzeba juz w połowie stycznia mieć gotowa.

A jeszcze dziewczyny mam pytanie pewnie się orientujecie , staram się o Medical card i wiem , ze to trwa ale słyszałam , ze jak kobieta jest w ciazy to przebiega to znacznie szybciej to co, do dokumentów dodaje zaświadczenie od GP z informacja o ciąży i to wystarczy czy jak???

UUUU ALE CISZA NA FORUM SIĘ ZROBIŁA :)

Cześć Dziewczyny! obserwuję ten wątek od września tego roku, ale nic nie pisałam, bo w sumie nie wiedziałam co. ale teraz mam się czym z Wami podzielić - jestem w 5tym miesiącu i powoli rozgladałam się za wózkiem, na początku myślałam, żeby ściagnąć z Polski, ale na mojej ulicy otworzył się sklep z rzeczami dla dzieci sprowadzanymi z Polski i mają tam wózek, który mnie interesuje. Powiedzcie mi, czy któraś z Was ma może wózek Chameleon firmy CONECO? bo mi się szalenie podoba, a mają go tam za 320 euro, łatwo się nim jeździ, ale zastanawiam się czy nie ma z nim później jakiś komplikacji? jak mieszkacie blisko Killarney w Kerry to mozecie tam zaglądnąć, fajne rzeczy mają, może nei za wielki wybór, ale bardzo dobre ceny. no tylko nie wiem czy kupić ten wózek czy nie... pomóżcie proszę :)

Hej Aś jak widzisz u nas troszke cisza sie zrobiła :) niestety chyba każda z nas ma za daleko w tamte strony bo wiekszość albo Dublin albo okolice Dublina,ja w sprawie wózka nie pomoge chodź wygląda ciekawie,ja mam Quinny Buzza chciałam go sprzedać no ale dokupiłam przednie terenowe koła i jak na razie zostane przy nim.Znasz juz płeć dzidziusia,imie macie już wybrane

Kochane, moze jeszcze czasem tu zagladacie wiec zycze Wam wszystkim spokojnych, radosnych Swiat spedzonych w cieplej rodzinnej atmosferze wsrod smiechow, piskow oraz lobuzowania Waszych dzieciaczkow :) W Nowym Roku zycze Wam samych radosci, zdrowia przede wszystkim dla Was i maluszkow oraz duzo przespanych nocy :) Dziekuje za wsparcie, ktore otrzymalam od Was na tym forum oraz za wszelkie rady, ciesze sie, ze sa takie fajne mamy, jak Wy. Mam nadzieje, ze jeszcze kiedys pojawia sie na tym forum mamy, od ktorych dawno wiesci nie bylo - Marigo, Lilac, Katarynka, Rudik, Milly, z reszta mam to chyba sie widze na FB albo osobiscie ;) Na pewno o kims zapomnialam, to przepraszam! Jeszcze raz zycze Wam wszystkiego NAJ bo zaslugujemy na to :)

To sie melduje :) Wszystkich zagladajacych pozdrawiam serdecznie, moze bedziecie mialy chwilke i popiszecie co u Was i jak Wasze Pociechy. Wspominam sobie czasem jak to goraco byla na tym forum, wszystkie bylysmy z Brzuchatkami :):) A teraz moja Laura tylko patrzec a bedzie miala 2 latka :) czujecie 2 LATA???? U mnie niewiele sie zmienilo. W srode wrocilysmy z PL, Lauria rzecz jasna biega, tak, tak, bo ona nie chodzi, ona biega, kloci sie i ... jest CUDNA !!!! Coz i mimo wszelakiego "wysilku" i niesamowitych checi dalej jestesmy w trojke, Myslalam, ze bede tuz za RudiK ale ... nie od dzis wiadomo, ze jak sie chce to nic nie wychodzi. A tu lata leca, stara jestem, worow z ciuszkami tylko przybywa, coz za jakis czas poroba nr yyy "55" ;);) Za Chorykrolikiem ponawiam apel - ODEZWIJCIE SIE :):)!!! Zdrowych i radosnych swiat dla Was Dziewczyny i dla Waszych Rodzin :)

Ja sie melduje :) mój ma urlopik to ja mam wolne ręce,Lilac moja Laura tak samo biega,krzyczy i kłóci się.Mówi MAMI albo MAMA,TATU jak by chciała powiedzieć TATUŚ:)KOT,KICIA,CO TO JEST,OKO,NIE MA,TANI TANI(tany tany)czasami powie DADDY ,łapie za telefon i gada HALO HALO,CACY CACY,i nie pamiętam co jeszcze :) ŻYCZE WSZYSTKIM WESOŁYCH ŚWIĄT :)) my do Polski lecimy 12 stycznia :)

Czesc Mamuski! Miło znów Was tu ,, usłyszeć,, :-) my w PL spędzamy święta :-) Wszystkiego Najlepszego , Zdrowia , Miłości i Radości wszystko o czym marzycie niech się spełni :-) piękny nowy rok 2013 . Daniel tez szalony wspina się na wszystko ,my tez chcemy popracować nad rodzeństwem dla Dabiela :-) dużo radości jeszcze raz dla każdej z osobna i wszystkich razem :-P

lilac a do Mikolaja list napisalas? On sie zna na takich cudach ;) Moj oszolomek gada jak nakrecony od rana do wieczora, prowadzi rozmowe i trzeba mu odpowiadac ;) czasem nawet przez sen jak sie za dnia nie nagada, wlazi, zlazi, nabija guzy, biega, tanczy, wywala z szafek, odkurza, zamiata, pomaga z praniem, no i w garach to pierwszy jest, ale dzis to jak do rany przyloz, pewnie czatuje na Mikolaja ;) No i zabkuje w kolko macieja, 16 ma i czekam, az sie wyspie. Do nas niedluga przylatuja tesciowie, wiec bedzie pelna chata :) Udanych Swiat :)

Dziewczyny i ja pozdrawiam swiatecznie, w tym roku z Polski:) Udanych swiat w gronie najblizszych, a Ani i Arturkowi wszytskiego najlepszego z okazji pierwszych urodzin:) U nas tez duzo szalenstwa i zabawy, Blanusia zdrowo rosnie, a to najwazniejsze:) w te swieta to juz w ogole szalej u dziadkow ze swoim wiernym kompanem Rockim (4 letni york) :) Pozdrawiam was wszystkie serdecznie i mam nadzieje, do czestrzego kontaktu na forum w Nowym Roku!

Wesolego Swietowania Dziewczyny :) Patrz chorykrolik lista nie napisalam, porazka, ja tam nie wiedzialam, ze Mikolaj zna sie na TYCH sprawach ;) a moze poczytal w myslach :);) Moja Lalunia to tak biega, spiewa i cala ta reszta o ktorej i Ty pisalas, nie mowi bardzo duzo tak aby ja zdrozumiec, chociaz mowi sporo po swojemu :) aaa mowi albo raczej powtarza slowka z kazdym dniem coraz wiecej i wiecej. Chorykrolik a powiedz Twoj Synus mowi po polsku czy angielsku :)? Sylwucha cudneo pobytu w PL :)

witam mam pytanie czy w szpitalu podaja niemowlakowi witamine k???? z gory dzieki za jakiekolwiek odp:) i zycze szczesliwego Nowego Roku:)

witam mam pytanie czy w szpitalu podaja niemowlakowi witamine k???? z gory dzieki za jakiekolwiek odp:) i zycze szczesliwego Nowego Roku:)

Witam! Brzozkwinko tak podają witamine k odrazu po porodzie pytają się czy można podać ( pytają o zgodę) szczęśliwego nowego roku dla wszystkich ... Pozdrawiam

lilac moj maly oszolomek mowi po polsku, choc czasem mysle, ze po chinsku ;) My w domu uzywamy tylko pl, tv nie mamy, angielski slyszy w sklepach itp albo na playgrupie. Nie chce mowic do niego po angielsku, bo byloby to nienaturalne dla mnie, mysle, ze spokojnie opanuje jezyk w przedszkolu/szkole. brzoskwinko wiem, ze w irl daja zastrzyk zaraz po urodzeniu, ale szczerze mowiac do tej pory nie pamietam, aby ktos mi wspominal o tym jak urodzilam. Maz byl przy porodzie, ale tez nic nie wie. Moje dziecie wykonczylo nas dzis totalnie, uparl sie na piszczenie, bebenki nam pekaja, a on co mu sie nie uda, cos mu wypadnie, potknie sie itp to piszczy brr koszmar jakis. Udanego Sylwestra i Szczesliwego Nowego Roku :)