Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bebolek20

Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

Polecane posty

Dziewczyny to jak jest z tym wozkiem. Moj wozek ma kolka "odpinane" juz wiem, ze maja byc "nieodpinane" ale problem tez jest taki, ze ten wozek aby rozlozyc, musze zdemontowac wiecie spacerowka osobno i podwozie osobno i co ja mam zrobic? kupic nowa spacerowke? moge zabrac taki wozek skaldajacy sie z dwoch czesci (kto mi dziecko przytrzyma jak bede go skladac??) Chorykrolik ja lece i lecialam wczesniej ryanairem (kiedy lecisz? moze bedziemy ruszac razem:)) niestety ani ciezarowki ani rodzice z malutkim dzieckiem nie sa uprzywilejowani i niestety ustawiaja sie w normalnej kolejce chyba, ze wykupisz sobie pierwszenstwo wejsci na poklad . Magda dziekuje Laury uszko w porzadku zdrowe:) to skad ten "zapach"? dzis nie czuc prawie wcale ... Moja mama dzis juz w szpitalu, nie wiemy kiedy bedzie miala operacje ale tak jak Katarynka bedzie miala po 6-ciu tyg. radioterapie. Katarynka cos ten Twoj maz uparty, najlepiej by bylo gdyby sie wygadal, zale swoje wyglosil ... na ten moment rzeczywiscie lipa ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) Krolik, lilac lecialam ryinarem do Gdanska, ale razem z mezem wiec bylo mi latwiej. Co do wozka to moja gondola tez skaldala sie z dwoch czesci i nie bylo problemu, od razu przy zdawaniu bagazu pytalli mnie ile czesci ma wozek i doczepili 2 naklejki. Z wozkiem szlismy pod sam samolot, jest winda by zjechac na dol, potem juz przy samolocie zostawialismy wozek, jezeli lecicie same z dzecmi to radze wyjac dziecko razem z gondola, czy spacerowka na bok, zlozyc dolna czesc wozka i wtedy wyjac maluszka bo ciezko zgadnac czy trafi sie ktos domyslny by pomoc. radzilabym wam tez wykupic sobie pierszenstwo wejscia na poklad bo jak ktos juz pisal nie ma zadnychprzywilejow dla matek z dziecmi. Zanim zjedziecie windana dol, potem rozlozycie sie z wozkiem to i tak juz male "stadko" bedzie bieglo przed wami:/ Najwazniejsze to wygodny bagaz podreczny, plecak lub torba przez ramie, wolne rece to podstawa! Jezeli chcecie zabrac ze soba dodatkowo fotelik samochodowy to platny 10 euro ekstra... w aerlingus za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i nikt nic nie chcial od mojego wozka i nie pytal o kolka, zostawialismy tak jak wszyscy przy samolocie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katarynko maz uparty jak osiol!!! Przydalaby sie mu porzadna "z*eba" na opamietanie. Mam nadzieje, ze udan mu sie spojrzec dalej niz na czubek wlasnego nosa i bedzie cie wspieral w tym wszystkim.Trzymam mocno kciuki za Ciebie by poszlo to sprawnie i bezbolesnie. Lilac wszytskiego dobrego dla twojej mamy rowniez, napisz gdy juz bedziesz wiedziala kiedy operacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwucha dzieki ja wlasnie sie zastanawialam jak to bedzie z dwuczesciowym wozkiem ... a powiedz jeszcze czy moze byc sobie ta torba przy wozku? oj chyba niee ... Mam wlasnie wykupione pierwszenstwo wejscia ... wiec moze zdaze sie usadowic nim "stadko" mnie dopadnie ;) I tak myslalam aby zabrac plecak, niewielki on ale chce miec wolne rece. Jak lecialam z Laura we wrzesniu mialam ja w nosidelku i niezbyt to dobry pomysl, ciezko samemu wlozyc dziecko a jeszcze wrzeszczace ... i mialam torbe w reku oj nigdy wiecej. Wole teraz mniej niz wiecej i sie meczyc. Psychicznie sie nastawiam, ze znowu Laura da koncert no ale coz, koncertowac chyba tez skonczy kiedys .... ;) :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilac obawiam sie ze panie obserwujace walizki moga cie dorwc z ta torba przy wozku, chociaz pewna nie jestem jak to jest bo w koncu wozek idzie pod poklad i mozna sie upierac ze to jest jego czesc i nie masz zamiaru zabierac jej ze soba na poklad samolotu. Ja troche rzeczy w kosz pod wozkiem wlozylam, mam taki jakby zamykany od gory wiec nic z niego nie wypadlo, plus folia przeciw deszczowa tam siedziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilac tez mam podwozie i gondole osobno i mysle wlasnie czy by to zapakowac w jakis wor albo zwiazac? zeby sie nie walalo gdzies... my lecimy 4go na szczecin a Wy? ciezarowki to wiem, ze nieuprzywilejowane, pamietam jak sama sie wloklam na szarym koncu z brzucholem hehe. no ale z maluszkami to mogliby puszczac bez wykupywania pierwszenstwa :( Sylwucha Ty chyba bugaboo masz o ile pamietam? wydaje mi sie bardzo delikatny, nie uszkodzili Ci w samolotku? dzieki za szczegolowy opis, mam zarys tego co nas czeka :) a wlasnie, my nie bedziemy zdawac bagazu to gdzie po naklejki, stac tam gdzie bagaz? z tym pierwszenstwem to tak slabo dziala-raz w gdansku zeszli ci z dziecmi, potem cala reszta i na dole okazalo sie, ze drzwi zamkniete, bo nie oproznili samolotu, wymieszali sie wszyscy i ci z pierwszenstwem i tak juz nie byli pierwsi :( my nie kupilismy pierwszenstwa, a jak bedzie tak, ze zostanie po 1 miejscu w roznych rzedach zanim dojdziemy i co wtedy, bede przez pol samolotu wolala "taatoo mamy tu smierdzaca kupke!" ;) dobrej nocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kroliku dopiero doczytalam, ze mama zdecydowala sie przyjechac...wiesz juz cos wiecej na ten temat? zawsze moze was odwiedzic po waszym powrocie z Polski. Co do nakleje na wozek to tak, przy zdawaniu bagazu. Wozek oczywiscie, ze mi sie przybrudzil tu i tam, ale tragedii nie bylo, po powrocie do Dublina wypralam budke i ochraniacz i dalej jak nowy (mimo, ze uzywany) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wam , a ja mam pytanie na temat jedzenia dla maluszka,czy moge wniesc juz zrobione mleczko w butelce,ja lece 4 stycznia do Gdanska i tez ryanair, z tym ze bede bez wózka , bo pozycze od brata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny!!! ja już po wizycie w szpitalu! I czekałam tylko pół godziny, to normalnie jak nic. Mąż mnie tak wkurzał, z niego taki rasista że powinniśmy rodzić w Polsce! W Irlandii to więcej obcokrajowców w tym szpitalu także tylko gadał na murzynki czy Chinki lub Beżowe ( czytajcie Hinduski)! Eh tylko mnie wkurzał i się zastanawiam jak ja mam z takim rodzić!!!! W końcu kazałam mu się zamknąć, a ten dalej komentował...... Wracając do najważniejszego! Z Groszkiem wszystko okej, serduszko w porządku ten głupi lekarz niepotrzebnie mnie nastraszył! Wszystko pomierzone i w normie i to tej środkowej więc super! Mamy tylko malutki problem z łożyskiem, to nic wielkiego nie przejmuje się tym, ale położna powiedziała że jest nisko i że jeszcze będę miała jedno USG w 34 tygodniu, czyli krótko przed porodem! Ale nie przejmuje się wcale bo najważniejsze że z dziecko zdrowe a że łożysko nisko, to chyba większy kłopot ze mną przy porodzie! Dziewczyny które rodziły może wiedzą o co dokładnie chodzi!! Aaaa i jeszcze jedna niespodzianka! Groszek okazał się być łuskany z dziurką.....Nie powiem, jestem zła bo intuicja mnie zawiodła to raz a dwa już się nastawiłam. Mąż też był w szoku, tak że położna powiedziała: " nie cieszysz się???" Musimy się przestawić :(((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa gratuluje corczeki, super, ze wszytsko w porzadku, niech wam zdrowo rosnie:) mimo, ze maz teraz w szoku to zaraz sie przestawi na myslenie o coruni, a potem to juz w ogole straci dla niej glowe:) co do lozyska to wiem, jak to bylo w przypadku mojej siostry, musila uwazac na siebie plus musial odwolac urlop gdyz nie pozwolono jej leciec samolotem, mam nadzieje, ze nie masz zadnych wyjazdow w planie? Lozysko z reguly podnosi sie i tak tez bylo w jej przypadku, tez miala dodatkowe USG w 34tyg i tak jak przypuszczali wszytsko bylo ok, w innym przypadku mialaby ceserke na 2 tyg przed planowanym terminem porodu. Izuniek ja nie lecilam z pokarmem ale z tego co wiem to zrobione melko kaza sprobowac mace z butelki dziecka. Lilac chyba lecila z woda w butelce i nie bylo z tym zadnych problemow o ile dobrze pamietam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Izuniek Sylwucha ma doskonala pamiec :):):) Mialam 2 butelki z woda, w pojemnikach mleko w proszku i jeszcze kartoniki z gotowcem (np. w tesco mozna kupic takei zrobione mleczko). W czasie odprawy musialam tylko pokazac, probowac nie kazali. Za to na lotnisku w PL mnie etz oszczedzili ale za mna byla pani z dzieckiem i widzialam, ze probowala zawartosc butelki ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justa cudnie, ze wszytsko w porzadku z ... Groszkowa Panienka :) GRATULUJE. Ja tez chcialam chlopaczka bylam na ... 200% pewna a tu prosze mamy Lalunie :) Tatusiowie wariuja na punkcie coreczke daje glowe i wiem cos o tym, ostatnio maz mowi: czego my wczesniej nie pomyslelismy o dziecku - ha my ?????? to jemu wiecznie bylo za wczesnie. Na wiosne bedzie ... podejscie numer dwa ... do Natana:) A moja Mama jutro ma operacje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaa25
Lilac to daj znac jak Twoja maminka sie czuje Kochane wiem ze rozmawiamy tutaj o dzieciach i innych sprawach zwiazanych w tym temacie lecz ja chce troszke odskoczyc od tego poniewaz mojej bardzo dobrej kolezance siostra jest chora na bialaczke i szukaja dawce szpiku i chcialabym was zachecic do przystapienia do akcji jaka jest zorganizowana na calo PL i chyba swiatowa szukanie dawcy To nie jest nic strasznego wystarczy doslownie 5 minut przysla do domku patyczek ktorym trzeba pomoczyc w slinie i wyslac go spowrotem i to wszystko a moze komus to uratowac zycie jesli sie okaze ze jest sie dawca to po szczegolowych badaniach pobiora krew i to wszytko tak niewiele trzeba do uratowania czyjegos zycia Pisze o tym ze nie koniecznie wy musicie sie zgodzic na to ale moze ktos z waszych znajomych sie tym zainteresuje Podaje strone na ktorej mozna sie zarejestrowac jako dawca lub uzyskac odpowiedzi na pytania jesli moge was o cos prosic to wklejcie ta strone na waszych profilach na Fb czy Nk i innych stronach gdzie zagladaja wasi znajomi Prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilac mama pewnie juz po operacji? napisz slowko jak sie czuje, gdy znajdziesz chwile. Dziewczyny my na dobre rozkrecamy sie z wprowadzaniem nowych pokarmow, jak u Was to idzie? gotujecie same czy kupujecie sloiczki? Jezeli przygotowujecie cos same, to gdzie kupujecie warzywa? A co z drobiem i innym mieskiem, u rzeznika? Pewnie bede sie smial z tego za jakis czas ale strasznie przezywam to cale pokarmowe zamieszanie...Blance posmakowala marchewka, posmakowalo jablko, dzis dostala marchewke z ziemniakiem, zadowolona, ze bedzie jedzonko, chetnie otwierala buzie ale po kilku lyzeczkach mi sie biedna poplakala i to tak z okropnym zalem... chyba ziemniak jej nie posmakowal. Mialam przygotowana gruszke i szybo zatarlam zle wrazenie wywolane poprzednia mikstura, ale rozwalila mnie dzis tym placzem:D tak mi jej szkoda bylo a z drugiej strony rozbawila mnie na maksa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwucha mama jak na razie nie daje znaku, w razie co to zaprosimy ja w styczniu i juz. A jeszcze Cie zapytam-przy starcie i ladowaniu podobno dobrze przystawic maluszka do piersi, zeby sie uszka odetkaly, tak? Jeszcze cos powinnam wiedziec, zeby sie nie meczyl w samolotku? Izuniek tu nie powinnas miec problemow z jedzonkiem, nie wiem jak w gdansku, bo tam sa strasznie podejrzliwi, co nie lece to mnie obmacuja i wywalaja cala walizke ;) justa gratulacje coruni :) i widzisz-wszystko dobrze, teraz tylko delektowac sie ciaza, bo to piekny czas :) lilac wiesz juz cos jak mama sie czuje? ja dzis wybralam sie na spotkanie karmiacych mam, bo maly w domu szaleje i tak czy siak nic nie da sie zrobic przy nim ;) sympatycznie bylo, poznalam inne mamy, te dzieciaczki takie malusie, slodkie, no i fajnie bylo wyjsc gdzies :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje Dziewczyny bardzo, Mama przedpoludniem miala operacje, macica, przydatki i wezly chlonne poszlyyyy. Dobe "po" jest na sali pooperacyjnej, na silnych srodkach przeciwbolowych nie mozna jej odwiedzac ani nie ma z nia jakiegokolwiek kontaktu wiecej bede wiedziala jutro. Ja psychicznie siadam ... Sylwucha ja niestety albo stety z Laura jestem glownie na sloiczkach. Gotuje jej tez ale z racji tego, ze pracuje to tylko w te dni kiedy jestem w domu (obiadki). Jesli gotuje sama to miesko z piersi kurczaka i np. brokuly, ziemniak, marchewka, pietruszka (korzen i zielone listki). Desery robie sama: banany organiczne, jablka, sok wycisniety ze swiezej marchewki. Teraz chce wprowadzic kolejne warzywka i moze rybke. Mamy tez juz za soba kaszke z glutenem. A jeszcze slowko wiesz co Sylwucha moja Laura bardziej chetnie je te jedzonko ze sloiczka, pewnie daja tam odrobinke soli a ja gotuje bez soli ... nie wiem ... Chorykrolik wlasnie jesli karmisz piersia to jak najbardziej Maluszek moze cycusia cmokac, przelykajac uszka mu sie beda "odtykaly", mozesz tez dac np. wode byle tylko przelykalo. Lalka nie chciala pic jak lecielismy "do" to spala a w drodze powrotnej obmyslila wrzaski i nic nie pomagalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka!!!!no to już się oswoiłam!!! I chcieliśmy z moją malutką wszystkim podziękować za gratulcję!!!! Silne babki jesteśmy to się nie damy!!!! Z podmianki rezygnujemy, widocznie to córka Nas wybrała i tak ma być!!!!Ważne że zdrowe to raz a dwa że to nasze dziecko z krwi i kości!!!! Ale znowu się martwie!!! U mnie teraz w głowie znowu to łożysko nisko! Poczytałam wydaję się że w Irlandii to trochę bagatelizują, bo w Polsce to większa kontrola!!! A mi to nawet nikt szyjki nie badał czy miękka!!!! Na żadne wakacje ani lot samolotem się nie szykuje! Ale pracę mam stojącą i się martwię trochę!No i w Polsce niby nie zalecają współżycia, a mi wczoraj nic nie mówili i my z mężusiem dziś wcześniej szaleliśmy!!!Pójdę za miesiąc prywatnie to więcej się dowiem!!! Ale trochę się stresuje!!!!Zresztą najważniejsze że niunia jest zdrowa!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa u mnie tez niby ginekolog powiedzial ze mam nisko łożysko , bo zauwarzyl to na usg,ale ja sie nie martwiłam tym i wszystko było ok :) więc głowa do góry, bedzie dobrze :) a macie juz imie dla córci.Ja mam takie pytanko do was :) po jakim czasie od porodu zaczęłyscie współżycie,bo mój mi nie daje spokoju a ja sie jeszcze troszke boje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izuniek i normalnie pracowałaś??? Ja nie mam jeszcze doświadczenia, ale te 6 tygodni to na pewno będę czekać z przytulankami!!!Sama też nie możesz być spięta, myśle że ten pierwszy raz po porodzie to trochę jak pierwszy raz....Strach jest!!! Cały czas o coś trzeba się bać!!! A jak jeszcze pomyślę że można zaraz zajść w ciążę znowu to już masakra!!! Na tym forum jestem chyba naczelną panikarą :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ja nie pracowałam, jedynie jak dzwonili z agencji bo ja tu jestem od wrzesnia 2010 i z praca nie bylo za ciekawie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaa25
podobno po porodzie trzeba poczekac 6 tygodni aby moc zaczac przytulanki u mnie to jak tylko mam ochote na male co nie co to jak widze mojego synusia to zaraz odechciewa mi sie wszystkiego bo do glowy przychodzi mi zaraz mysl ze bede potem zmeczona a tutaj trzeba wstac nakarmic glodomorka,przebrac pieluszke a jak pomysle ze mezus dotknie moich piersiatek i z nich mleko poleci to az przestaje sie czuc atrakcyjna i chec przepada na co kolwiek.. hihi Najlepsza antykoncepcja jest zimna szklanka wody zamiast lub dziecko hihi milej nocki kochane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilaczku sciskam Cie cieplo i wszystkiego dobrego dla mamy! a co do sloiczkow to mi sie zdawalo, ze wlasnie nie daja soli? kiedys musialam jesc to mdle byly bleh Izuniek 6 tyg po to jest minimum, a potem to juz kiedy sie czujesz na silach, mnie az ciarki przeszly na sama mysl ;) mysza dobre to z tym mlekiem hehe tez sobie nie wyobrazam, jak by tak zaczelo leciec w trakcie przytulania, czasem leci nawet jak maly placze :/ milego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkankairl
w poniedzialek bede wiedziec plec i dam wam znac czy czeka mnie corcia czy synus. dzis czwartek zakupki mnie czekaja juz liste mam i za godz wypad z domku poszwedac sie troche wśród ludności mnie juz maluszek w bzuszku czasami budzi w nocy kopniakami a zwlaszcza nad ranem jak pora isc kolejny raz do wc ja juz wzielam sie za robienie ozdob na swieta i u corci okna umylam i okleilam w mikołaje i robie gwizdy 3D jescze kilka aniolkow i biore sie za zdobienie jadalni i w weekend biore sie za robienie pierogow na swieta i bigosu zamroze i bede miec juz zawsze cos lilac predkiego powrotu do zdrowia dla mamy bedzie ok mialam identycznie z babcia tyle ze u niej zlosliwy jest nowotwor duzo by pisac, pisalam raz ale mi wcielo posta :( zycze milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny za rady :) no u mnie wczoraj minęło juz 12 tygodni :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszkanko no to czekamy na wiesci, masz jakies przeczucia? widze, ze chyba bedziesz pierwsza gotowa na swieta, gratuluje zapalu hihi, ja mam lenia... tylko sie nie przemeczaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkankairl
no musze sie przyznac ze licze na syna ale kto bedzie to bede sie cieszyc. no musze robic powoli na swieta bo niechcem na swieta zostac sama ze wszystkim i dlatego robie to co moge zamrozic i miec gotowca :) wazne ze lodowka umyta z zamrażalką i mam gdzie to robic i mrozic :) nic uciekam ogladac seriale i brac sie za obiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszkanka- ja zakupilam zamrazalke i tez dzialam:D zrobilam juz pierogi ruskie- jakbym w Wigilie nie mogla zjesc z kapusta i grzybami;) na tym weekendzie bede robic z kapucha i grzybami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×