Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gonia79gonia

FACECI CO WY NA TO....

Polecane posty

Witam, zwłaszcza facetów. Mam pytanie odnoszące się do mojego byłego. Facet przez 2 lata nie potrafił : wziąść mnie za rękę, powiedzieć że kocha, zaangażować się. Jak mnie zostawiał (a zrobił to 3 razy) to zawsze potem się ocknął i chciał wrócić, a gdy ja znów się angażowałam on znów nie był gotowy. Co z takim zrobić, jak z nim żyć. Kopnąć w d...? Ostatnio znów chciał wrócić do mnie. Czy on jest normalny, jak sprawić by był normalnym facetem, z którym da się stworzyć normalny związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie da sie i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może jest
skrajnie nieśmiały? KTo pierwszy raz podrywał, ty? ja w życiu bym się nie zdobył na świadome dotknięcie dziewczyny :) wstydziłbym się... ale ja to przypadke patologiczny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie podrywałam go pierwsza, miałam faceta. To on za mną latał, ale chyba od początku nie chciał się angażować tylko tego nie widziałam. Chyba chodziło mu o sam sex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to jak nie skrajnie
nieśmiały, to skrajnie nie zdecydowany i lepiej sobie po 3 podejściach odpuścić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam, a czy Ty jestes normalna, przyjmujac z powrotem poraz czwarty faceta, ktory \" przez 2 lata nie potrafił : wziąść mnie za rękę, powiedzieć że kocha, zaangażować się\"? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×