Czy powinnam....

kurcze no ja wyslalam jednego maila ale chyba nie ma tam dostepu do netu choc moge sie mylic w kazdym razie on ma tam takie urwanie glowy ze przypuszczam ze nie bedzie mial czasu myslec o pisaniu do mnie . Dlatego pomyslalam ze wysle mu zyczenia jako pierwsza moze sie ucieszy . Maciek co ty o tym myslisz?:P

hej piękna (JA BYM NIE PISALA ) co studiujesz bo mądrze rozwiązujesz problemy ??

ja bym nie napisała : nie mam 15 lat. czemu to ja mam z nim biegac. To nie ja sie nie odzywam tylko on.Zrobilam juz pierwszy i drugi krok. Smsy odebral bo dostalam potwierdzenie. wiec mogl odpisac , zadzwonic. Ja boje sie rozstac jak ludzie?? To chyba o nie ma odwagi by mi o tym powiedziec.

za nim - mialo byc:)

do izabel1 wiesz sam fakt wysyłania zyczen swiątecznych to juz coś nie liczy sie czas tylko pamięc i intencje jakimi sie kierujesz ja mysle o tym ze jesli jest czym kolwiek zajety a zalezy mu to znajdzie chwilke zeby odp bo facet to wcale nie swinia tylko istota która ttesh ma uuuuuuczucie potrafi byc czuły i chce byc kochany tylko czasem mu nie wychodzi bo nie potrafimy tak jak wy kobiety robic wielu rzeczy na raz i gubimy sie w swoich planach a pozniej jest raka mysle ze jak bedzie miał odp to odp pa !!

dziekuje za kazda wypowiedz i poswiecony mi czas:) Wszystkim życze wesolych swiat! PA.

studiuję socjo :) nie biegaj za nim, ojj.. zadzwoń aby rozwiązać waszą sprawę - długo zamierzasz tak niepewnie się bujać - niby z nim, a niby sama? wnioskuję że bardzo młoda jesteś bo zachowujesz się i piszesz dziecinnie.. dorośli ludzie - rozmawiają i rozwiązują problemy a nie czekają aż one same się rozwiąża..

blixxxxsa twój chlopak jest nieodpowiedzialny nie czuły i nie potrfi zmierzac sie ze swoimi problemami i to go zgubi... tacy ludzie którzy nie szanuja innych nie osiągaja sukcesów w zyciu bo indywidualisci zatracaja sie w dzisiejszej dobie globalizmu tylko w zespole można stoorzyc cos pieknego w zyciu codziennym zesspołem jest rodzina i dom dzicko pies i wogóle wszystko czego pragnie kobieta . nie radze ci do niego wracac do to nie jest człowiek na którym mozesz polegoac napewno nie raz cie oszyukał lub nie raz tasie zaplątał w swoich wypowiedziach ze nic ani nikt mu nie był w stanie pomóc. daj se z nim spokój kiedy uzna ze go zlałas to moze sie ocknie i zateskni przygotuj sie na to i bądz zimna dla niego po to aby zebrac owoce cieezkiej pracy.... pa

popieram (ja bym nie pisała) dorosli rozmawiaja i rozwiązuja problemy które w naturalny sposób wyłaniaja sie podczass docierania związkuuuu ...

jasne..jestem małolatą, pisze dziecinnie tylko przypominam - to nie ja sie przestalam odzywać. przed chwilką zadzwoniłam i nie odebrał. wiec nie mowcie mi kto tu jest dorosly a kto nie!

macius hmmm nie zawsze tak jest mnysle, ze nie tylko on, co otoczenie, wlasnie ludzie, ktorzy wywierali wpływ na niego- a ja co ja sie nie licze urodzilam dziecko:O to wlasnie ci mieli wplyw na to jaki był i jest. podajesz to kodesk karny.. a gdzie jets zapis o czarach? chetnie bym podała taka jedna za te lalki z wosku. no widzisz kodesk jets niesprawiedliwy.. za łapanki, intrygi.. itp. Mysle, ze on wie ze jak sie odezwie to ma sie umowic;) i obawia sie czy sie spodoba, bo sobie wmowil, ze nie wyglada jak jakis alojzy z tv;) ale własnie ty chesz jego a nie jakiegos alojzego:O:) kiedy on to zrozumie:) :)

no właśnie - a takie unoszenie się głupia dumą i czekanie - "bo to on teraz ma zadzwonić" nic nie da.. ja bym wolała wiedzieć na czym stoję, a w tym przypadku to w ogóle - zadzwoniłabym opieprzyć dziada że co sobie myśli:D ile będę czekać itp:) bądź ponad to - i pokaż że jesteś dorosla i poważna - a nie głuia siksa którą można tak łatwo z równowagi wyprowadzic..

dzieki Maciek za odp. mnie korona z glowy nie spadnie , a chce mu zrobic przyjmnosc chodzi tylko o to , ze gdyby wyslal pierwszy czulabym, ze mu zalezy ,ze mysli ..a tak bede tkwic w niepewnosci bo moze odp tylko z grzecznosci . Myslisz, ze jesli nie napisze bo jest dajmy na to tak zajety to nie bedzie swiadczyc o tym ,ze mu nie zalezy ? troche namieszalam sorki

prosze blixxsa nie denerwuj sie złosc urodzie szkodi i w niczym nie pomaga wiecej usmiech masz rocje to on nie dorusł do stałego lub powaznego zzwiazku wie ze ci na nim zalezy wiec narazie odpusc bo to niejst t dobry człowiek jesli tak traktuje kobiete z ktora spedził 5 miesiecy ....

ma zadzownic i go co? opieprzyc:P? no przestan, ona jakby zadzownil skakała z radosci:) a to on sie nie odzywa, bo boi sie, ze jak zadzowni dostanie hmmm.. opieprzke:P chyba tak sie to nazywa;) oj zakochani to mają nie ma co:) a jak dostanie czułe słowka?:) no i nie wie ile traci:P

:)hehehe:)

o właśnie - z tą koroną spadającą z głowy - to jest dobre.. Autorko - ty piszesz o swoim związku - i nie masz ochoty się zaangażować i dowiedzieć o co chodzi.. to kto ma to zrobić za ciebie? podaj jego nr - ja zadzwonię i się dowiem.. :/ a jak nie odbiera - no cóż - a ty zawsze wszystkie połączenia odb? ja czasami nie mogę odebrać.. bo np jestem w toalecie albo coś :) trochę empatii..

Tamit- ale ja nie zmaierzam nikogo opieprzać:) hehe ja tylko chcialabym wiedziec na czym stoje. ja bym nie napisała : to nie jest tak, ze unosze sie dumą, że teraz jego kolej na odpisanie. tylko mysle, ze jesli by mu zalezalo to napisałby cokolwiek, zadzwonilby na minute by powiedziec ze jest ok. Minal tydzien i cisza.

ma rączki zaj ete pewnie wierszyk pisze dla Ciebie na Wielkanoc:P :)

Oszaleliście ..... Jak możecie radzić dziewczynie, żeby wydzwałaniała i latała za nim, w głowie się nie mieści. Jak ona siebie nie uszanuje, to nikt tego nie zrobi. W każdym razie on już dawno jej nie szanuje i nie chce. Przecież nie zapomniał numeru do niej, po prostu nie jest zainteresowany kontaktem, a że jest z niego kawał chama, to woli milczeć, licząć że się dziewczyna sama domysli. Słuchaj ... On nie dzwoni = nie chce Nie chce = nie kocha nie kocha = daj sobie spokój Jak można wysyłać świąteczne życzenia do faceta, który nie odpisał już na dwa smsmy. DUMY Kobieto. Właśnie przez takie jak Ty, oni myślą, że mogą kobiecie wejść na głowę. Pozwól mu być meżczyzną, niech on zabiega. A jak milczy to niech spada i tyle. Pocierpisz, a może wyciągniesz lekcję na przyszłość. Maciej Junior .... do dupy z takim psychologiem. Masz w swojej głowie jakiś sielankowy świat, w którym każdy postępuje fair i jest miły. Ten facet ją olał, niech ona uniesie się duma i da spokój, a nie ... wyjaśnia, uzgadnia, wysyła życzenia. Szkoda gadać. Powiem jeszcze, że jedyne co może go zaskoczyć, to własnie cisza z Twojej strony. Brak życzeń, brak kontaktu. On nie siedzi i nie mysli o Tobie. Powodzenia!

"Mysle, ze on wie ze jak sie odezwie to ma sie umowic i obawia sie czy sie spodoba, bo sobie wmowil, ze nie wyglada jak jakis alojzy z tv ale własnie ty chesz jego a nie jakiegos alojzego kiedy on to zrozumie" Tamit wlasnie ten moj tak mysli jak to napisalas to pomyslalam ze trafilas w setno Czy to , ze nie ma matki moze miec wplyw na to ,ze tak sie teraz zachowuje?

ja bym opieprzyła a co!:) ale w ogóle zadzowniłabym aby dowiedzieć się co się dzieje - czy już po wszystkim? czy coś się stało? czy już ktoś jest zamiast mnie? jakiekolwiek info - jak tak można.. snujecie domysły - ze się boi odebrać bo cos tam.. a moze lezy w szpitalu bo miał wypadek albo coś.. kurcze - masz potwierdzenie odbioru wiadomości a nie przeczytania jej przez tą konkretną osobe a nie lubie sms właśnie z tego powodu - ze lubia zaginąc w sieci etc (ja np często zapominam odpisać) dlatego propnuję dzwonić - do skutku.. dziś - jak nie odb - to juz będziesz iwdziała ze specjalnie -- kilku mozna nie odebrać, kilkunastu juz nie bardzo...

dumy?? dumę to należy mieć jak odchodzi do innej kobiety. w tej sytuacji ja bym spróbowała- chociaż zadzwonić aby powiedzieć "żegnam z mojego życia" - dla satysfakcji zresztą i tak napiszesz kolejnego esa - on nie odp i będziesz czekać...

wszystko źle. Dzieki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

wrrrrrrrrrrr co to za satysfakcja "żegnam z mojego zycia" skoro to on ją pożegnał i to dawno nie wierzę, ale śmieszne z was panny ...

wszystko zle_>niech wie ze wiemy jaki z niego cham bedzie mial ta swiadomosc i niech sie z nia gryzie

taa lepiej być olaną i porzuconą.. jasne:o ja wolę mieć satysfakcję że moje słowo było ostatnie. pozdrawiam Autorke - w sumie, pomyśl o sobie :)

ależ słoneczko ... ostatnie słowo wcale nie należałoby do Ciebie bo wydzierasz się na człowieka, który już Ciebie nie slucha, nie chce znać i śmieje się patrząc na Twoją histerię Ostatnie słowo nalezało do niego, on zakończył w bardzo nieeleganckim stylu Jedyne co można zrobić, to olać typa, nie pisać, nie pokazywać, że odczulo się stratę ... wtedy u niego pojawiłyby sie mysli "a może nic dla niej nie znaczylem?" "naprawdę wcale jej nie zalezało?" "dlaczego nie walczy?" I bardzo możliwe, że odezwałby się wcześniej Tu już jest pewnie za późno, błędy zostały pewnie popełnione wcześniej Nawet jak mu nawrzucasz, to nie zmieni to faktu, że to Ty jesteś olana i porzuconą. A smsmy i rozpaczliwe telefony jedynie spotęgęują Twoje upokorzenie. On nie będzie mial świadomości, że z niego cham, on będzie miał świadomość, że ta kobieta jest załosna i dumy nie ma. + Satysfakcję, jak to się za nim biega. Reasumując: Przejrzyjcie na oczy dziewczyny, bo takim podejściem raczej nie wzbudzicie w mężczyznach szacunku. blixxxxa Zaciśnij zęby i przetrwaj.

ale pierdolisz wszystkozle.. facet pisze z ekocha a ty piszesz jakies farmazony upokorzenie to jets wtedy jak sie łapie na dziecko faceta jak publicznie sie skomle o kase piszac szkoda ze razem nie jestesmy.. bo u niej krucho z kasa i praca, a zawsze była utrzymanka.. do pracy tez sie jej nie chcialo jechac bo to az w anglii nie miec szacunku do siebie to wtedy jak kobieta wie ze kocha ex, mowi z nia o niej a ona łapie go na ciaze by wygryzc ex ktora on kocha- mowi o niej, nie moze jej przebolec takie baby to szmaty

Tamit może i pierdolę, ale zapewniam Ciebie, że nie mam takich problemów z meżczyznami. Też tobie napiszę "kocham cię" Wierzysz?