Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marik21

czy dzięki paleniu jecie mniej?

Polecane posty

Gość marik21

czy to moze tak jest ze za cene gorszej cene można troche mniej jesć (i nie tyć) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to twarz czy to dupa
nie pale i jestem z siebie dumna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusesita maja
palenie GÓwno daje jeśli patrzeć na nie pod tym względem. Ja się bardzo zawidołam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała wawka
Trudno powiedzieć ale chyba coś w tym jest. Sama palę i jestem szczupłą kobietką. Generalnie u mnie w pracy większosć dziewczyn pali i rzeczywiście są zdecydowanie szczuplejsze od tych niepalących. Czy to tylko zbieg okoliczności czy jakaś prawidłowość to trudno określić. Wiem że nikotyna korzystnie przyspiesza metabolizm. Natomiast mimo że sama palę i lbię swój nałóg, to nie polecam zaczynania palenia szczegolnie po to żeby schudnąć. Napewno są inne zdrowsze metody na ładną sylwetkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariks21
podnosze. i dziekuje za dotychczasowe odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffaoaoao
Co za bzdura. Związek między paleniem a nadwaga jest dokładnie tylko taki, że jak się odstawia papierosy, istnieje niebezpieczenstwo zastępowania ich jedzeniem. Znam móstwo palących grubasów i niepalącycych chudzieli. A ty nie słuchaj, co ci tu piszą palaczki, bo każdy wykręt jest dobry, żeby usprawiedliwyć tak paskudny nałóg. ja po prostu słów nie mam na palaczy. SMIERDZĄ to po pierwsze (tylko im się wydaje, że nie), zatruwają otoczenie innym, zatruwają siebie i hodują raka na własne życzenie. Zobacz jak wygląda palaczka w wielu lat 40. Z daleka można ja poznać po zszarzałej, sinej cerze i ropuchowatej skórze twarzy. Naprawdę wymyślanie sobie palenia jako środek na schudnięcie to szczyt debilizmu. Mała wawka, tak z ciekawości, gdzie to większość pracowników pali? Knajpa? Produkacja? Sklep?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała wawka
Urząd państwowy. Ja nie usprawiedliwiam swojego nałogu. Napisałam że nikotyna przyspiesza metaboliz a więc i wpływa pośrednio na spalanie tłuszczu, oraz innych substancji. Jak nie wieżysz to sprawdź a nie się mądrzysz. A tą teroię że palaczkę poznasz z daleka możesz między bajki włożyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopcę jak kotłownia
i mam nadwagę, bo apetycik dopisuje.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopcę jak kotłownia
aaa... cerę mam ładniejszą, niż wiele niepalących.:D nie mam żółtych palców, zszarzałej skóry, żółtych zębisk i nie żuję machorki przekładając coś z taśmy na taśmę.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kopce jak........ale przyjdzie taki czas ze w wiku 40 lat czy 50ciu bedziesz miala cerre jak 60-70latka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffaoaoao
Wawka, pocieszaj się dalej. Owszem, jak się ma 20 lat, nie poznasz inaczej niż na węch. Ale koło 40 - sorry gregory, ale efekty są porażające. Mam nadzieję że w tym urzędzie panstwowym nie palicie przy klientach, tudzież nie narażacie tychże na opary dymu na korytarzu, bo to byłoby naprawdę poniżej pewnych standardów. A niestety zadrza sie wciaż w niektórych urzędach. A nikotyna może przyspiesza metabilizm, tyle że na początku, potem organizm się przyzwyczaja. Poza tym wypowiadanie się w tym duchu na topiku, w którym mało mądra laska widzi w paleniu sposób na schudnięcie, dowodzi chyba tylko uwiądu ostatniego neurona. Palenie to ohydny nałóg, zaturuwający życie innym, w dodatku katastrofalny w skutkach dla posiadacza. Koło 40 to cera, koło 50-tki zachrypnięty głos z krótkim oddechem od przykurczonych kanalików oskrzeklowych, w wieku lat 60-ciu odjazd na chorobę serca albo na raka. A ty sugerujesz niemądrej autorce, że to dieta cud. Po prostu pomyśl trochę, nim się wypowiesz. I jeszcze jedno, dla mnie palenie jest tez wyrazem niskiego statusu społecznego, poziomu wyszktałcenia i takiej świadomości. Nie mówię, że to reguła, ale takie są statystyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedza tyle samo
tylko polowe z tego dostaje ich rak pluc:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffaoaoao
Kopcę jak kotłownia - na czym polega ładność twojej cery? na braku trądziku? To miło, ale poczekaj za 10-20 lat. Nie ma cudów: palenie powoduje niedotlenienie skóry. Po prostu otów laska oczy i zobacz jak wyglądają palaczki w tym wieku. Poza tym może masz ładną cerę i może nie masz zółtych palców, ale śmierdzisz dziewczyno, chyba że bierzesz kąpiel po każdym papierosie. Smierdzisz, a cuch z twoich ust musi zabijać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffaoaoao
No i zapytajcie lekarza, jak wyglądają wasze płuca. Nie raz rozmawiałam z palaczami i mam do nich sporo szacunku, jeśli zdają sobie sprawe, że mają problem, że tkwiąz w nałogu, którego nei potrafią pokonać itd., czy tez przynajmiej nie zyczą tego swoim dzieciom ani nikomu komu dobrze zyczą. Natomiast apologia palenia to szczyt głupoty, bezmyślności i szczerze mówiąc okrucienstwa. Palicie - wasza sprawa. Ale nie wciągajcie w to innych i nie mąćcie im w głowach. Palenie to ohudny, szkodliwy nałóg i nikt przy zdrowych zmysłach nie powiniem go zachwalać innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopcę jak kotłownia
hmm.. ciekawe dlaczego zakładacie, że mam ze 30 lat... w sumie często to słyszę od osób, które mnie nie znają a widzą, ale żeby czynić takie założenie nawet nie spojrzawszy na człowieka?;) w każdym razie to miłe, że za 20 lat będę miała cerę jak czterdziestolatka (bo ja już perę latek po czterdziestce). nie zachwalam palenia, bo to zgubny dla zdrowia nałóg, ale nie piszcie też takich bzdur jakie piszecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kopce ja nie zakladalam , ze Ty masz 30lat, tylko pisalam ogolnie jak jest!;0 A nie myslalas o tym zeby rzucic?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopcę jak kotłownia
skończyłam piec ciasta i idę na rower nim rodzinka się zwali na łeb. miłego dnia i wesołych świąt życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mama tez jest juz grubo po 40stce i szczerze, to nie wyglada na 60tke;) ale to tez pewnie od genow zalezy;) ale mimo wszystko i tak niekorzystnie na sere to wplywa na pewno sporo bedzie sie roznic od cery nie-palacza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopcę jak kotłownia
trzy razy rzucałam. raz na 2 lata, potem na 5 i raz na 3. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kopce milego i wesolych:) a ja ide salatke zaraz robic , bo wczoraj jak zrobilam to zjedli:o :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariks21
takk.. bo pytam to odrazu myślicie że znalazłam sobie super diete cud! . Po prostu interesuje mnie ta zależność.. a to chyba lepsze analizować palenie i podjac taka decyzje na stałe niz po prostu... Bralam hormony, roztylam sie . a teraz moje juz sie odchudzac . a papierosy są dobre na nerwy , zamiast słodyczy.. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pale , a mimo to sie odchudzam Diete mam wpisana w zyciorys Wiec palenie nie oznacza super sylwetki i braku problemow z waga hhehehe a na skorze widoczne sa negatywne wplywy fajek na cere :O z dnia na dzien coraz wiecej ich widze :O# nie pal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×