Czy ktos próbował odchudzać się stosując eliksiry dr Bardadyna?

mariszka...Ty może sobie ten morszczyn lepiej zmiksuj...Ja go właściwie w ogóle nie czuję..w tym odchudzajacym...darfig...gratulacje...za weekendowe zmagania...

Bozeka dziekuje bardzo za odpowiedz przewertuje ten temat nieco dokladniej i moze sie zdecyduje na ta strukturalna jeszcze mam pare dni na podjecie decyzji : )

Oldziu poczytaj posty...jakie tu się pojawiały...znajdziesz odpowiedzi na wiele pytań...a potem podejmij decyzję...Pozdrawiam

witajcie koktajlowiczki :P jestem juz po koktailu pomaranczowym ale lecialam zeby sie zmiescic o 18 nie udalo mi sie i nigdy nie uda bo ja pracuje do 19 zanijm wpadne do domu to jest 20 co ja biedna poczne?? wiesz Bozka kurcze dzis w pracy mnie oswiecilo :P myslalam nad ta nazwa morszczynu po lacinie i wiesz jaka gapa ze mnie? ja je mam w domu ale jako tabletki kiedys pilam je na odtruwanie:) to nic innego jak algi!!!!! eh glupol teraz wiem ze pojede do zielarskiego co zawsze kupuje i ona mi spreparuje czusciutkie i zmielone zebym sie nie meczyla jak wy a ze to swinstwo to fakt ja te tab. polykalam i szybciutko popijalam zeby nie czuc nic no taki kamienisty smak maja:) no coz wam moge powiedziec,aaaaa jestem juz niemal przy koncu topiku napewno jutro skoncze smiac mi sie chcialo zabralam dzis w droge 30 kartek i jak czytalam czy w autobusie czy czekajac na to wyrzucalam do kosza co rusz fajnie miec takie ksiazki :P czytasz i nie nosisz acha tylko chowam strony gdzie sa dobre i wazne rady... o morszczynowej nazwie lacinskiej tez juz bylo a to dzis zobaczylam wiec dlatego nic jeszcze nie pytam bo wstyd :( ciesze sie mysle ze dam rade tym razem i przestane polykac slodycze jak tabletki bez opamietania...zlazilam sie za kasza gryczana i nie ma no coz , mam paczke takiej w torebkach kiedys mi siostra przywiozla (kasza sie doczekala swojej kolejki :P) a kolega dzis wyjezdza do Polski autem wiec prosialm go zeby mi karton caly przywiozl obiecal!!!! ciesze sie reszte jakos kupie acha czy sezam jest drogi u was? ja tu place za 100g 2,50euro to dobrze czy lepeij zeby mi przywiozl? prosze poradzcie mi co? narazie ide potem zagladne ....

hejo :* witam wszystkie uparte i zawzięte Koktajlowiczki z zapałem walczące o urodę oraz o zdrowie :) Jestem dzisiaj na \"weekendowej\" tyle ze pomidorowy koktalj zrobiłam bez tuńczyka i bez morszczynu bo jeszcze nie posiadam a tuńczyka nie lubię, doprawiłam to sporą ilością chili bo chili też przyspiesza trawienie i kilkoma kroplami oliwy z oliwek by lepiej wchłaniąc karetenoidy z pomidorków (bo w rybce byłby ten potrzebny tłuszczyk ale ze nie jem to...) bardzo mi miło że tak się martwicie o mnie (chodzi o to nieszczęsne spalenie się na słoneczku) ale wszystko jest naprawdę ok a na przyszłość myślę że będę już mądrzejsza :) qrcze...troche mi ten truskawkowy koktajl nie smakował bo mój jogurt naturalny był dosyć kwaśny (tylko te z danona są w miare słodkie chyba... ) a truskawki też slodkością nie zgrzeszyly blee..możeby jakiś słodzik? (bo posiadam więc zasanawiam się nad tym..) el moni -nie tylko TY tak dogadzasz swjemu facetowi, pal licho chłodnik(pewnie ze zdrowych warzywek itp) a ja robiłam dziś mojemu facetowi ciasto...i to z dużą ilością polewy czekoladowej :| i koktajl truskawkowy ale w przeciwieństwie do mojego słodki...mhm.. biore się zaraz za czytanie tej książeczki \"Odchudzanie weekendowe\" bo przez ta sesję brakuje mi czasu i jeszcze jestem niedokształcona więc moje dzisiejsze odchudzanie weekendowe jest narazie bardziej hm głupawe bo bez calej tej wiedzy kórą doktor przekazuje w ogole to stęskniłam się za Wami i już nie mogłam sie doczekać aż Was przeczytam..ale dzisiejsze obowiązki (pranie + pranie dywanów, gotowanie, pieczenie, i wszelakie inne sprzątanie) nie pozwoliły mi wcześniej dorwac się do kompa...Pozdrawiam Was ciepło :*

Witajcie dziewczyny...Małgosia to dobrze że dotarłas do morszczynu...to wartościowa alga...gratulacje za szybkie pochłanianie lektury..:) zadałas sobie tyle trudu...zeby pochłonąć tą tworzoną przez nas wiedzę...:) dzięki..słodycze na pewno przestaniesz połykać..Ja juz przestałam...teraz wszystko wydaje mi się za słodkie...sezam jest bardzo wydajny....więc starczy Ci na dłuzej...u nas pewnie jest tanszy..JA nie wiem dokładnie ile bo kupiłam ..wielki worek w MACRO 2 kg...wyszło taniej...ale kiedy JA go zjem ???? to nie mam pojęcia..:) malina fajnie ze juz Ok z opalaniem...n Ja tez chętnie tu zaglądam...:)

A i jeszcze jedno...malina... czy Ty aby trochę z tym wymarzonym celem wagowym nie przesadzasz???? :) " po mojemu" to ta Twoja waga jest całkiem całkiem....:)

hey malin_a :) jak nie lubisz i nie jesz tuńczyka to sobie tofu doadaj ja tak dzis zrobiłam i było tez pyychaa... :)

Bożka- pomarzyć zawsze można, a ja nigdy nie będę wyglądać tak jakbym chciała-tzn jak wieszak bo mam duże biodra a przecież ich sobie nie wytnę więc już to zaakceptowałam. hm może rzeczywiście 52 to przegięcie hm ..ale jak ważyłam 54 to tez sie zle czulam z ta wagą...narazie chce po prostu schudnąc a ile to sie okaze, byle zeby mi sie nie wylewalo juz ze spodni to moje sadelko i zebym nigdy wiecej nie czula sie ociężale jak słonica w ciąży. hm w ogole to mało dzisiaj wypiłam (choć zapewne to źle) ale coś w ogole pić mi sie dziś nie chce i nie wiem czemu.buźka :)

ainoh7 - ja jestem taki spacyficzny jadek nie-jadek. Tofu też nie lubię tzn nigdy nie jadlam. A jak czegoś nie jadlam to jestem nastawiona na NIE i nie lubię próbować(kojarzy mi sie to od razu z nieudanymi próbami polubienia różnych sałatek bleee)

Do WSZYSTKICH KOKTAJLOWICZEK - mam takie pytanie-czy używacie jakiś kremów ujędrniających? Jaką macie skórę po chudnięciu?

powiem szczerze ze podoba mi sie ta dieta strukturalna rozumiejac ja nawet nie jako sposob zrzucenia kilogramow ale jako trwaly sposob odzywiania po kopenhaskiej przezucam sie stanowczo na strukturalna i eliksiry !

a i jeszcze jedno pytanie z serii glupich czy kurczak jest tozsamy z indykiem ?

Nieśmiało przyłączam się do tematu, nie gwarantuję, że na stałe - z braku czasu - w doskokach jednak tak :) Jak wczoraj tu wlazłam, to mało mi szczena nie opadła i z zapartym tchem przeczytałam od deski do deski cały topik, po czym podaną stronę dr. Bardadyna, dziś z kolei pognałam do księgarni i kupiłam " Kody młodości ". Od razu też nabyłam potrzebne składniki na koktajl zielony - dziś jeszcze bez morszczynu - bo dowiozą mi go w poniedziałek. Nie żebym się tak zaraz chwaliła - ale mam tempo działania - chyba same przyznacie ;) Książką jestem troszkę zawiedziona - mało przepisów na eliksiry, więcej informacji podałyście tutaj i jest na stronie w internecie, bo np. tego " zielonego " koktajlu w kodach nie ma :O Tyle tytułem wstępu. Życzę Wam i sobie powodzenia :) Ps. Jeśli mogę sobie pozwolić - za cenę = 2,5 Euro, będziesz miała 0,5 kg sezamu

XXXyyylll -napisz coś o sobie :) witam :*

eh juz dzis nie skoncze mam jeszcze 4 strony ale padam .....:( xxxxyyyllll badzo ci dziekuje za przelicznik narzie musze sie tu zaopatrywac... Bozka no mi ten sezam topnieje daje moze za duzo? nie daje plaskich lyzeczek a pelne hmm to juz ne wiem..

No to juz chyba moje ostatnie wejście przed snem..jutro mam mega ważny dzień...musze być uśmiechnięta, wyspana...elokwenta...i w ogole...no więc rano wyżłopie zielony...bo po nim nie bede głodna do obiadu..i do dzieła...z pieśnią na ustach:))) malina..Ja używam , kupilam jakiś specyfik...do masowania...kosmetyczka kazala mi wmasowywać go zgodnie z ruchem wskazówekj zegara...nie inaczej...< dobrze ze nie kazała jeszcze jakichś zaklęć mamrotac pod nosem:))) oldzia nam sie tez to odzywianie strukturalne podoba...tylko nie jako dieta tylko sposób na życie...przynajmniej dla mnie... Oldziu..a w jakim sensie tożsamy./....strukturalnie..tak...tzn można jesc i to i to..jest strukturalne...bo chyba o to pytasz...no bo tak .. z zagrody...hahahahahahhaa to raczej nie..różnia się gabarytami...gdakaniem..:))) żartuję oczywiście...:) XXXyyylll wow....odwalilas kawał dobrej roboty...cały topic przeczytalaś???? na bezdechu???? kurcze szybka jesteś... Małgosiu...2 łyżeczki do koktajlu....dziennie..jak pijesz koktajl raz dziennie to nie ubywa tak szybko... Dobranoc koktajlowe...3majcie za mnie jutro kciuki...mam MEGA wielką imprezę...

Bożka ja będę trzymać.:) Dobrej nocy koktajlowiczkom,a po przespanej nocy miłego dnia.

witajcie w upalna niedziele ja juz po koktajlu zielonym :) a wogole to dzis podjełam decyzje o odchudzaniu weekendowym - ale nie bedzie to w weekend(bo niestety za bardzo mi nie pasuje) zaczne od poniedziałku wieczora :) mysle,że to nie ma znaczenia :) Pozdrawiam wszystkie dziewczyny koktajlowe- dzis niedziela a więc kolejny dzien pokus - trzymajcie sie dzielnie :) Bozka__1 ja tez trzymam za ciebie kciuki -niech ci sie wszystko uda Chce ci powiedziec ,że moja córka tez pracuje w branży turystycznej :) Witm również nowe koktajlowiczki i zyczę powodzenia w odchudzaniu koktajlowym :) :)

Malgosia46 - ja za mój sezamek za 150g płacę 1,90 PLN Tak sobie własnie myślę, że gdyby nie ten topik to w życiu nie kupiłabym tak wspaniałego ziarna jakim jest własnie sezam, wogóle teraz coraz częściej zaglądam na półki ze zdrową żywnością. Bożka - masz rację muszę może zmiksować ten morszczyn jak kawę w młynku na droniutki miał - bo takie większe to wystarczyło, że poczułam językiem i koniec. Co do kremów - to mam zapas chyba 3 z Avonu antycellulitów - one świetnie napinają skórę i jak stosowałam kiedyś codziennie to były efekty, muszę zacząć na nowo smarowanie. Wiem jedno - bez ruchu i ćwiczeń nigdy nie ma super efektów, jeśli chodzi o modelowanie ciała. Waga pokazuje mniej ale ciało po ćwiczeniach jest jednak całkiem inne - mówię Wam po dwóch miesiącach codziennego aerobiku można zauważyć niesamowite efekty jeśli chodzi o jędrność i napięcie np ud, rączek, pupy. Noga moja już coraz bardziej sprawna więc od jutra zaczynam na nowo przygodę ze sportem. Pozdrowionka dla Was Wszystkich - zmykam robić pranie

Hej. Słówko o mnie - bardzo dojrzała kobieta - chyba aż " za " bo 45 na liczniku, schudłam kiedyś 20 kilo, powoli odzyskałam większą część z tego, według BMI Nadwaga - mówi samo za siebie :O Może tyle. Po tym wczorajszym " zielonym " , to dopiero teraz zjadłam malutką porcję płatków owsianych - no właśnie - na normalnym mleku i zastanawiam się czy można ?? Niby nie jest wymienione w spisie produktów strukturalnych, ale skoro jemy 2/3 takich i 1/3 normalnych, to chyba można sobie na mleko pozwolic ? Posłodziłam łyżeczką melasy, jakieś gówniane mi to wyszło, ale zjadłam :P Mam pytanko - czy któraś ma inną książke dr. Bardadyna i może ją z czystym sumieniem polecić ? Kiedyś dostałam hopla na punkcie Tombaka, kupiłam wszystkie jego książki/ poradniki i w większości informacje się powtarzają, to może nie warto wydawać pieniędzy ? I jeszcze jedno - gdzie i za ile kupujecie kiełki pszenne i orzechy brazylijskie ? Wiem są w sklepach internetowych, ale po co wydawać na przesłanie - mieszkam w bardzo małej miejscowości, ale mam dość blisko do dużych :) Będę zaglądać czasem, sprawdzać jak Wam ładnie spadają kiloski i jak będzie czym, to sama się pochwale. Narazie jest mnie 75 kg :O

Mariszka - a wiesz jaki pyszny jest filet z kurczaka panierowany nie bułką tartą, a sezamem - mniam, mniam, mniam :)

Ale tu dzisiaj pustki :( u mnie dzis na obiad zraziki z piersi kurczaka a do tego mlode ziemniaczki z koperkiem i duuuuzo surówki z młodej kapusty :) :)

witam niedzielnie.. właśnie wróciłam z kościółka i dopadłam kompika żeby poczytac co u Was...właśnie dobiega mnie jakis warkot z kuchni...oho..mój facet robi sok z marchwii (rzucilam dzis hasło że mam słabe paznokcie odkąd przestalismy te soki pić... :P kochany jest :-) ) hm...zjadłam dziś rano koktajl truskawkowy ale ze slodzikiem bo stwierdzilam ze 1 nie zaszkodzi a jak zjem ze smakiem to bede miec dobre podejscie do tego odzywiania :) hm dziewczyny czy MELASA TRZCINOWA to to samo co cukier trzcinowy? bo nie wiem wlasnie...hm.. w ogole to weekendowe odchudzanie jest u mnie troche na opak tzn tak 3/4 stosuje-stwierdzilam ze 100 % będzie jak już sie zaznajomie z tym calym zywieniem , przyzwczaje sie troszke i wyprodukuej odpowiednie podejscie. Tymczasem dzisiaj na obiad mlode ziemniaczki i koperek...juz czuje ten zapach..i zielony groszek do tego z czosnkiem mniam mniam :-) Bożka- jaka Ty tajemnicza jestes z ta swoja praca hm :-) oczywiście tez trzymam kciuki-napisz później jak poszło :-) XXXyyylll -ja tez czytalam ksiazki Tombaka hm jakos Bardadyn jednak jak narazie bardziej mi pasuje bo nie ma (bynajmniej nie czytalam jeszcze) o jakis pomyslach typu lewatywa itp co mnei odstraszylo, zarodki pszenne kupilam hm coś jakos kolo 1.5 zł a otreby pszenne za 2.30 (i kupuje je w tesco na dziale ze zdrowa zywnoscia-Krakow) , zaciekawil mnie ten kotlet panierowany w sezamie, musze to niebawem wypróbowac :-) Anisa -smacznego :-* Malgosia46 -wytrwała jesteś w tym czytaniu, brawo za zawziętość i dobre podejście :-) Wam i calej reszcie-miłego dnia życzę :-)

Cześć dziewczyny:) Wpadłam tylko na chwilę rozejrzeć się co słychać u was. Bożka, ale ty faktycznie zapracowana jesteś - myślałam dziś o tobie czy wszystko poszło jak chciałaś :) malin_a melasa trzcinowa to nie to samo co cukier trzcinowy, to jest gęsty syrop, który powstaje jako produkt uboczny przy produkcji tego cukru Dziewczyny pisały,że nie mogą tego morszczynu przyswoić, bo on faktycznie rybami jedzie. Ale tak sobie pomyślałam, że kto nie przełknie morszczynu to może dodać do koktajlu rzeżuchę. Ona też ma dużo jodu, działa moczopędnie i oczyszczająco na drogi moczowe , oczyszcza równocześnie krew i układ oddechowy (z Kodów wyczytałam) jest też składnikiem koktajlu odchudzającego, tego z kodów i ma 4 gwiazdki strukturalne. Nie znam innych książek dr Bardadyna, chyba nie ma ich po prostu. Jak do tej pory to te dwie Kody młodości i Odchudzanie weekendowe, a przygotowuje jeszcze trzecią , gdzie będą przepisy na dania strukturalne Pozdrawiam niedzielnie i słonecznie :)

Chodziło mi właśnie o " Odchudzanie weekendowe ". Ile jest tam przepisów na koktajle ? Zrobiłam sobie test, na mój wiek biologiczny i nie jest tak źle - wyszło mi o 5 lat mniej, niż mam :) Żeby to tak było od razu 5 kilo mniej ;) :O Malina - potrzebuję kiełki pszenne i zarodki - otręby to już raczej dostępne są wszędzie, no i te orzechy brazylijskie - wypróbowałabym koktajl na skórę :) Tombaka to kupiłam, żeby zastosować kuracje uodparniającą cytrynową, oraz inne lecznicze, ale te jego lewatywy, to niech sobie sam robi :P Ps. Kotleciki smaz powoli, żeby nie spalić sezamu, tylko ładnie zezłocić - miodzio. Super też są kotlety sojowe panierowane w sezamie :) Wpadłam na pomysł, że ten morszczyn, jak jest taki syfiasty, to można na zasadzie lekarstwa - zamknąć oczy, zacisnąć nos, łyknąć na raz i przepić koktajlem :)

XXXyyylll - no to zarodki pszenne tez w tesco kupilam bez problemu tylko zakamuflowane byly na tej póleczce :P W odchudzaniu weekendowym sa na to odchudzanie przepsiy i na te koktajle co dziewczyny juz wspominaly, w sumie to w tej książce są opisane czynniki odpowiedzialne za tycie, opisane dzialanie tych skladnikow diety itp , no nie wiem ale mozna sieciekawych rzeczy dowiedziec, ja kupilam i estem zadowolona i mysle ze Kody mlodosci tez kupie :) buuzia dziewczyny czy drozdze piwne to sa te takie zwykle? jak do pieczenia czy to tez cos specyficznego? czy to takie co w tabletkach sie łyka? a z tym morszczynem to sie zastanawiam czy kupić...hm myślicie że u Bonifratów dostane? ps.przegielam...tak sie nawpierniczałam na obiad że amen...młode ziemniaczki i gorszek ( z porem, czosnkiem , na oliwce i z duża iloscia chilii i pieprzu) mniaaaaam ...ehm...musze ruszyc tylek dzis na spacer jakis dlugi a jak pomysle ile mam nauki na jutro tak mnie skreca eh...stresss :(

U mnie dzis upał jak sto piećdziesiąt :) nawet sie nie chce dupska z domu ruszyc :( obiadek byl pyszny :) i bardzo sie najadłam od jutra ruszam z weekendową dietka :) jeszcze tylko jutro musze kupic melasę trzcinową -bo tego jeszcze nie mam.A jeśli chodzi o ten paskudny morszczyn :P to spróbuje jak radzicie najpierw go zmielic w młynku do kawy na proszek - może wtedy mi przejdzie przez gardlo - bedzie to ostatnie podejście do morszczynu :) no i musze sie przyznac ,że zjadłam 2 lody - a to wszystko przez te paskudne upały :(

anisa - czytałam kiedyś, że lody nie aż tak bardzo są kaloryczne - o ile oczywiście nie zjemy ich z pól kilo - ponoć organizm daje duża dawkę energi na to by sobie podnieść temperaturę pokarmów, które później trafiają do naszego brzuszka ;-) XXXyyylll - dzięki śliczne za przypomnienie mi o sezamowej panierce - jadłam kiedyś takie piersiaki z kurczaka właśnie w tym panierowane - ale sama jakoś nigdy nie zrobiłam ich w ten sposób - dzisiaj obiadek już zjadłam ale na następny raz - będzie panierka sezamkowa

bylam w tesco i zakupilam wszystkie skladniki do koktajli: oczyszczajacego i odchudzajacego : ) oj jutra zaczynam jak tylko dostane gdzies morszczyn bo nawet w tesco na zdrowej zywnosci i w aptece nie bylo : (