Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kajkakajka

Starszy mężczyzna?? Czy to tak wielka przeszkoda?

Polecane posty

Gość dewajtis
Wiem,że mężczyzna potrzebuje więcej czasu. Wiem,że bardziej niż kobieta woli dmuchać na zimne. Nikt, kto się w życiu sparzył nie będzie podejmował pochopnych decyzji. I tym optymistycznym akcentem kończę swój udział w dyskusji. Dobrze,że udało się ją sprowadzić do wymiany argumentów a nie ciosów. Życzę ci miłej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak słyszysz
Fajnie było pogadać... w zasadzie miałem wziąć na celownik wypowiedz osoby o nicku -hhhhhmmmmmm-która tez pojechała pewnym stereotypem ,ale ze w międzyczasie pojawiła sie Twoja jeszcze ciekawsza więc sie skoncentrowałem na niej .Mam nadzieje ze życie ułozy ci sie tak jak tego pragniesz ...więcej wiary w mężczyzn ,my naprawdę nie gryziemy ,a czasem nawet potrafimy być bardzo mili .Dobranoc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podniose
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja 22 on 37
Jestem na NIE. Nam sie nie udalo i to glownie przez roznice wieku. Na poczatku bylo super, taki ulozony dojrzaly itd... w dodatku wygladal na max 30 lat. A potem sie zaczelo : on nie mial wiecznie czasu, zadko sie widywalismy. On czul sie zle wsrod moich znajomych, a ja wsrod niego. Nie mozna calego zycia spedzac tylko we dwojke, inni ludzie tez sa wazni, a ja przez niego zaniedbywalam moich przyjaciol. Jego rodzina miala mnie za gowniare itd, mimo ze ja powazna jestem, od wielu 18 roku zycia mieszkam sama za granica. Poza tym w pewnym momencie powoli zaczelo wychodzic z niego, dlaczego w tym wieku ciagle jest sam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhmmmmmmmmmm
A co tobie się nie podoba w mojej wypowiedzi, powiedziałam tak jak jest, po prostu samo życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajkakajka
Tak, jest starym kawalerem. Stwierdził że po prostu nie spotkał tej jedynej. Czuje, że Mu naprawdę zależy. Cały czas dzwoni, pisze. A i nie sądzę żeby miał tam jakąś kobietę, ponieważ chce żebym przyleciała do Niego na wakacje!! Zresztą tam nie jest tak jak w Polsce i ludzie właśnie układają sobie życie na poważnie po 30. Najpierw chcą odłożyć pieniądze na przyszłość. „Ja 22 on 34” właśnie może masz racje choć w moim przypadku nie musi tak być. Ake rzeczywiście nawet się nie zastanowiłam co będzie potem. I tu bardzo ważna kwestia: rodzina, znajomi. Rzeczywiście, chyba za ładnie to sobie wyobrażałam. Jak możesz napisz cos więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veracruz
Moja rada: nie pytaj innych ludzi o zdanie, bo to Twoje życie, Twoje szczęście musisz sama wiedzieć ile on dla Ciebie znaczy a Ty dla niego jeśli jest Wam ze sobą dobrze, to nie ma się nad czym zastanawiać, a opiniami ludzi, którym coś nie pasuje, nie przejmować się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajkakajka
Veracruz pewnie że masz wiele racji. Nie przejmuje siętym co ktoś pomyśli, ale tym że możemy w pewnym momencie barzdo odczuc tą różnicę wieku, choćby przy znajomych jego czy moich. A i pytam o rade tych osob ktore w takim zwiazku były bo sporo na ten temat wiedza. I tak np "Ja 22 on 37" napisała cos nad czym sie nie zastanawialam,a terawz wezme to pod uwagę. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajkakajka
Wiek wiekiem ale jeszcze ta odległosc. To chyba zbyt trudne zeby mogło przetrwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajkakajka
Hej moze ktoś się jeszcze wypowie?? Wazne sa dla mnei wszelkie rady osob doświadczonych badź nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie w zasadzie żadna. Jestem związana z mężczyzną starszym od 5 lat. Z tym, że ja mam 33 lata, a on 44. Każde z nas ma swoje przyzwyczajenia, staro kawalerskie i staropanieńskie, że tak powiem. ;-) Nie mieszkamy razem i nie wiem, czy on planuje spędzić ze mną \"wspólnie resztę życia\", że tak patetycznie powiem. Jedyną różnicą, którą widać, są ... znajomi. Moi w moim wieku, z małymi dziećmi. Jego w jego wieku i starsi, z dziećmi nastoletnimi. Gdy jedziemy do jego znajomych, to...no właśnie, jestem \"wiekowo\" i \"doświadczeniowo\" gdzieś pośrodku, pomiędzy jego znajomymi i ich dziećmi. Problemy są inne, spojrzenie na życie też. To czasem uwiera - pobłażliwe spojrzenia jego znajomych na mnie, \"niepoważną, mało co wiedzącą koleżankę, która \"chodzi\" z ich znajomym\". Ale ogólnie bardzo OK. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj maz jest 13lat starszy ode mnie i tworzymy swietna pare. Nie zamienilabym go na zadnego innego. Uwazam, ze nie chodzi o wiek, tylko dopasowanie pod wzgl. charakterow, nam sie udalo i jestesmy szczesliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiem tak
z mojego doswiadczenia wynika że facet starszy...czasami po przejściach ...jest i suerowym przyjacielem, ostsoją, kochankiem...i wszystkim czego potrzeba niektórym kobietom...mi akurat takiego było trza i jestem z nim szczęśliwa...różnica wieku to 9 lat...i poprostu ogień rozpalił nasze serca na nowo......jes za*****cie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajkakajka
Też nie uwazam zeby taka różnica wieku była jakąś wielką przeszkodą, chociaz w jakims stopniu pewnie utrudnie wspólne życie, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 30, jestem kobietą po przejściach on ma 50, jest z przeszłością, ma dorosłą córkę razem jesteśmy 4 lata..więc to chyba nie jest przeszkodą. Oczywiście dla rodziny TO JEST ogromny problem, no bo przecież CO LUDZIE POWIEDZĄ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 57-ona 45
jestesmy szczesliwi pod kazdym wzgledem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koko123
Akurat tym co ludzie powiedza jakos sie nie pzrejmuje za bardzo. Ważne zeby Nam sie dobrze układało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawy temacik bo zdecydowana większość moich rówieśniczek to już mężatki. Wsród wolnych są głównie młodsze - coraz młodsze (np. o 8 lat). Chwilami nachodzi pytanie (z dozą strachu) u jakich roczników ma się jeszcze szanse. Tez temacik trzeba dodać do ulubionych :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11111111111111111
14 lat to nie aż tak bardzo dużo,moja siostra cioteczna ma faceta ,który jest o 2 lata starszy od jej ojca:o ja bym w życiu nie spojrzała na faceta 35 lat starszego ode mnie a oni są już ze soba długo maja 2 dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem z facetem o 7 lat starszym odemnie jesteśmy ze sobą rok i jestem naprawdę szczęśliwa!Myślę ze to czy taki związek przetrwa czy nie zależy od tego czy tych dwojga ludzi pasuje do siebie!Mój facet ma dwoje dzieci i nieudane małżeństwo za sobą ale mi to naprawdę nie przeszkadza!Dla mnie on jest najcudowniejszym facetem na świecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajkakajka
Niom jest duzo wolnych kobiet ktore mogą lub chca mieć starszego mężczyznę. Więc starsi panowie- nie przejmować się!!:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BożenkaMik
Zainteresował mnie ten temat, ponieważ też mam podobny problem. Poznałam mężyczyznę 12 lat starszego, ja mam 21. Bardzo mi się spodobał, ale nie wiem czy dalej się angażować w to uczucie. Jest starym kawalerem, nie wiem czy nam sie ułozy. Wpisujcie sie kobietki z takim doświadczeniem, Wasze rady są bardzo cenne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajakajka
Witam! Chciałam się z Wami podzielić moim szczęsciem. Różnica wieku nie gra roli, jeśli się kogoś naprawdę kocha- juz to wiem. Udało nam się. Już prawie rok jestesmy ze sobą. I wyjeżdżam razem z nim. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×