Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

przepraszam już doczytałam kilka stron wcześniej 22 czerwca :) W takim razie czekam na wiadomość jak było na konsultacji z anestezjologiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia332
witam mam pytanie jestem w 32tc do tej pory wszystko było ok a na ostatniej wizycie lekarz powiedział że szyjka sie skróciła 1,5cm i trzeba założyć krążek czy któraś miała też taką sytuacje i czy po wyjęciu tego można od razu jechać do domu czy trzeba zostać na obserwacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyćka
ja tez bede rodzic na łubinowej i bez meza nawet sie nie wybieram na porodowke -jakbym miala wybor ;) jestem w 31 tyg a dzieciak jest wiekszy o 2 tyg. chcialam rodzic bez znieczulenia ale jak "maluszek" jest taki duzy to chyba brak mi odwagi. boje sie znieczulenia zzo bardziej niz samego porodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej PYCKA, ja jestem w 32 tyg, ciązy i też lekarz powiedział, że dziecko jest do przodu o 2 tyg. Na kiedy masz termin? Ja mam planowaną cesarkę na 15 lipca. Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam pytanie odnośnie wizyty kontrolnej z maluszkiem po 6 tygodniach, Czy każda z Mam, która rodziła na Łubinowej tam wybrała się na wziytę kontrolną czy już bardziej do lekarza rodzinnego blisko miejsca zamieszkania?Czy za tą wizytę się płaci, domyślam się że tak - ale wolałabym to u Was potwierdzić. I co następuje na tej wizycie?Buziaki dla wszystkich Mam i Dzieciaczków:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Pyćka i Sedonia A moze wasze dzieciaczki są po prostu starsze o te dwa tygodnie? W końcu liczenie terminu z ostatniej miesiaczki jest mało dokładne... Ja byłam wczoraj na wizycie i moja mała wygląda terminowo - czyli na 35 tydzień. Na razie nie myślę o znieczuleniu, ale jeszcze miesiąc, to moze zdążę sie wystraszyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nasza dzidzia też jest starsza o 1 tydzień wagowo a z długości nóg 2 tygodnie. Lekarz twierdzi , że ma wyjątkowo długie nogi i że do maluszków nie należy. Boję się, żedo porodu jeszcze sporo urośnie A tak dla uspokojenia z innej paczki właśnie spotkałm znajomą, która rodziła na Łubinowej miesiąc temu sn i jest mega zadowolona!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiciak82 Ja byłam już u swojego lekarza pediatry w miejscu zamieszkania - po 6 tyg przy okazji szczepienia zważono małego i zmierzono, zbadała serduszko i pooglądała brzuszek i buźkę :D no i zaszczepiono :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula29latek
dziewczynki jestem w 29tc i zastanawia mnie czasem twardniejace nadbrzusze (żoladek) nie dól brzucha czy tak sie objawiaja skurcze, czy tylko w dole brzucha?? biore no-spe w takich sytuacjach z dzidzia ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny :) Mam pytanie do mam, które miały planowane cięcię cesarskie na Łubinowej. Czy jeżeli jest cesarka ze wskazan i zleca ją np. Dr. Ślęczka to za konsultacje z anestezjologiem się płaci?? Dzwoniłam na Łubinową i wiem, że jak będę 20 czerwca na wizycie u Dr. Ślęczki to on po badaniu poprosi anestezjologa i będe miała konsultacje pomimo, że to nie jest dzień jego przyjęć-niedziela. Czy w takim wypadku za konsultacje się płaci, jeżeli znieczulenie jest konieczne podczas CC i nie da się wykonać jej bez? Pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny, do Sedonia, ja miałam ostatnio konsultacje anestezjologiczną ( mam wskazania do cc) i nie płaciłam. Dr Ślęczka wyszedł z Nami, poprosił o konsultacje i tyle.... wszystko odbyło się bardzo sprawnie i miło. ps. zmyj lakier jeżeli malujesz paznokcie. Madzia1980- jak się masz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, dziękuje za odpowiedz, czyli rozumiem, że do tej konsultacji trzeba zmyć lakier do paznokci??? Podczas pierwszej cesarki nie mogłam mieć pomalowanych paznokci u stóp, u rąk mogłam, a stopy nie mogły być pomalowane nawet bezbarwnym. To proszę tak dla pewności napisz mi jeszcze czy chodzi o wszystkie paznokcie-24 sztuki :) :) :) Pozdrawiam. P.s. SŁOŃCE wyszło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Sedonia, przy konsultacji niezbędne są paznokcie u rąk, przy cc nie wiem ale ja na wszelki wypadek zmyję. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama1982- U mnie po staremu tzn. z każdym dniem coraz trudniej ale nic "nadzwyczajnego" się nie dzieje. Mam nadal te pobolewania ale nie nasilają się. Przyznam szczerze, że już bym chciała mieć to za sobą no ale cóż... mój synio jeszcze się nie spieszy na ten świat i rooośnie! A co u Ciebie?? Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia 1980- cześć, ja tez czuje się coraz ciężej, mam trudności ze spaniem, moja mała tak atakuje brzuszek że ciężko mi zasnąć. Ale najgorsze są skurcze łydek, nigdy wcześniej nie miałam takich dolegliwości, a teraz.....po kilka razy w nocy... nogi tak mnie bolą że prawie kuleje, to naprawde straszne. Miałam tydzień temu bardzo silne skurcze, które skończyły się wizyta u Dr Ślęczki. Dostałam skierowanie do szpitala i czekamy....byle do 11-go...rany! to już tak blisko, zaczynam sie bać.... Za tydzień o tej porze ( jeśli wszystko będzie dobrze), będe tulić moją wyczekaną córeczkę))) Pozdrawiam Cię gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karafka83
Dziewczyny szukam POMOCY. Moja pociecha ma dopiero 3 tygodnie a od kilku dni krzyczy przy ssaniu piersi, ciagle ja puszcza i nie chce pic. Mleka mam duzo i wyplywa dobrze (sprawdzalam laktatorem), ale nie znam przyczyny placzu u dziecka. Caly czas praktycznie jem to samo, nie powinno ja nic uczulac. Macie moze jakieś pomysly skad ten placz? Weznie piers do buzi possa i za chwile z piersia w buzi sie krzywi i zaczyna krzyczec i robi sie purpurowa, do tego prostuje nóżki z nerwów. POMOZCIE!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karafka83 Hej jak dla mnie to twoj maluszek ma albo kolke albo ma reakcje alergiczna na cos co zjadlas i nie ma znaczenia ze jesz to samo od 3 tyg. Moj synke tak reagowac zaczal jak pilam mleko albo jadlam produkty mleczne przez cale czas jak karmilam bylam na bardzo scislej diecie bo bo wielu rzeczach mial kolke:( ale przetrwalismy:) Jezeli bafrdzo sie martwisz to przejdz sie do pediatry napewno najlepiej doradzi:) pozdrawiam i wytrwalosci zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga 8207 Już jestem po konsultacji. Wygląda to tak, że pani doktor( bardzo miła) przeprowadziła ze mną wywiad, potem mnie osłuchała i dokładnie obejrzała moje plecy a dokładniej kręgosłup czy nie ma żadnej opuchlizny, która jest przeciwskazaniem do znieczulenia. Gdy mnie przebadała dokładnie opowiedziała jak to wszystko wygląda. Jestem bardzo zadowolona, ponieważ rozwiała moje obawy i wszystko wytłumaczyła. Aha, nie musisz płacić tych 100 zł od razu po konsultacji tylko łącznie 500 zł po porodzie jezeli weźmiesz znieczulenie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karafka83
orzeszek 26 dziekuje za rady, Ja codziennie jem produkty mleczne, jakies serki, twarozki, Dania. moze dzisiaj sprubuje je odstawic, choc juz odstawilam chlebek orkiszowy bo moze po nim tak placze. to jest najdziwniejsze ze niekiedy sie wyplacze, pomarudzi a za chwile cyca bierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karafko niestety miałam tak samo i nie była to u mnie kwestia diety bo sprawdzałam, czasem pomagało jak puściłam głośno kołysanki, wtedy mała chwyciła pierś i normalnie ssała, czasem musiałam włączyć suszarkę, Jagódka wtedy uspokajała się i też brała cyca do buzi :) A w ostateczności ściągałam mleko laktatorem i dawałam z butelki. Udało mi się karmić przez 6 miesięcy ale wierz mi, czasem to była droga przez mękę. Grunt to wytrwałość i tego Ci życzę :) Przy okazji pozdrawiam wszystkie mamusie, moja córeczka ma już 7 miesięcy i wiem tyle, jeśli kiedyś zdecyduję się na jeszcze jedno dziecko to też pójdę na Łubinową :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama1982- Współczuję Ci! Ja skurcz w łydce miałam dosłownie 2 razy przez całą ciążę, a problemy ze spaniem może przez tydzień. Biorę dużo witamin, zleconych przez dr Ślęczkę i może dzięki temu unikam skurczy w nogach. Za to coraz częściej mam straszną zgagę i już zaobserwowałam, że pojawia się po kilku produktach żywnościowych np. po soku z kartonu, budyniu, czekoladzie, kawie....także staram się tego unikać. Dodatkowo pojawia się też po dłuższym poleżeniu. Pocieszam się, że to już niedługo. To prawda, że już dosłownie za chwilkę nasze dzieciaczki będą z nami! Ja jeszcze nie mogę w to uwierzyć! Minęło już 9 miesięcy to i te kilka dni jeszcze poczekamy! Denerwuję się tylko faktem, że nie znam dnia ani godziny kiedy to nastąpi.... Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
menia 80 Dzięki za informację dot. konsultacji anestezjologicznej. Wizytę u Ślęczki mam w najbliższy piątek. Kurcze nie mogę uwierzyć, że za miesiąc o tej porze najprawdopodobniej nasza malutka będzie już z nami :) Z jednej strony nie mogę się doczekać a z drugiej trochę się zaczynam bać. W przyszłym tygodniu najprawdopodobniej odbierzemy wózek i łóżeczko będzie już przyszykowane po przeprowadzce, którą przeżyłam w ten weekend. Więc pozostanie nam tylko spokojne czekanie :) Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karafka83
dzieki Jagodowa mamo! Tak z mezem doszlismy do wniosku ze może to być przez kolke bo w momencie jak ssie piers to robi sie czerwona i prostuje n ozki i pozniej jest juz placz i musze ja uspakajac. masujemy jej brzuszek, mam nadzieje ze to pomoze choc troszke, a jak nie to chyba tez zaczne odciagac laktatorem, choc karmienie piersia to taka przyjemnosc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyćka
do Sedonia- ja mam termin na 3.08 i jak na razie lekarz nie wspomnial o cesarce i szczerze mowiac mam nadzieje ze uda sie sn ale jednak ze zzo. jak do tej pory nie balam sie porodu ale teraz jak uslyszalam ze maleństwo jest duze to zaczynam sie martwic. licze na to ze urodzi sie 2 tyg wczesniej. dlaczego bedziesz miec cesarke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyćka
do mama_agusia- chcialabym zeby okazalo sie ze dzidzius nie jest wiekszy o 2 tyg tylko starszy :), ale w moim przypadku pewny jest dzien i godzina poczecia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mam pytanie czy można rodzić sn ze znieczuleniem do kręgosłupa jaki jest tego koszt i czy są jeszcze inne rodzaje znieczulenia przy porodzie naturalnym termin mam na 27lipiec ale 13lipca ide wyjąć krążek także 13lub 14 prawdopodobnie będę po wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia3132 koszt zzo na Łubinowej to 500zł. Oczywiście wcześniej musisz zrobić badania (aktualna morfologia i układ krzepnięcia) czy wogóle możesz mieć takie znieczulenie bo istnieją pewne przeciwskazania. Wiem , że w zwykłych szpitalach państwowych zzo nie jest zbyt często i chętnie podawane , za to ładują często dolargan. Ale to jest środek narkotyczny który przenika również do krwi dziecka i ma znacznie gorszy wpływ, więcej skutków ubocznych niż zzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a powiedzcie mi czy na lubinowej mozna dostac jakies znieczulenie poza zzo? platne czy nieplatne? ja nie moge miec zzo a nie chce rodzic znow na zywca :/ daja jakies srodki pzreciwbolowe dozylnie albo cos takeigo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dołączam się do pytania tak na wszelki wypadek bo ostatnio spadają mi płytki krwi i też wolałabym mieć jakiś wyjście awaryjne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny :) Pyćka, Ja już jestem po jednej cesarce, równe 2 lata temu ją miałam w klinice w Bielsku. Teraz też pytałam lekarza jak widzi moją osobę podczas porodu naturalnego i po badaniu powiedział,że nie ma co ryzykować, bo patrząc na moje bóle kości (są okropne, nie mogłam ściągnąć butów u niego) i biorąc pod uwagę, że dziecko nie będzie jakieś super malutkie to on jest za wykonaniem cesarki. Powiedział, że jakby mi odeszły wody np. w 37 tyg. i byłoby rozwarcie to byłaby szansa na szybki poród, ale w to wątpi i "szkoda mnie"-tak powiedział :) Dziękuję za jego szczerość!!! I teraz 20 czerwca jadę na kolejną konsultację do dr. Ślęczki, jak dziecko jakoś mega nie urosło od ostatniej wizyty to będzie cesarka 15 lipca, a jak będzie sporo większe to przyśpieszy np. 10 lipca, bo mówił, że dla niego idealna waga dziecka to jest od 3300g - 3600g i większego bobasa nie trzeba rodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×