Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

Ja mam problem bo ma lekarza z Mysłowic do którego chodzę prywatnie ale zdecydowałam że nie chcę rodzić w Mysłowicach tylko na Łubinowej.Problem polega na tym że musiała bym zrezygnować teraz z mojego lekarza prowadzącego i zacząć chodzić do jakiegoś na Łubinowej żeby móc tam rodzić.Boję się że jak zrezygnuję z mojego lekarza to po porodzie nie wystawi mi zaświadczenie że byłam pod jego opieką lekarską a potrzebne jest to do tego aby otrzymać becikowe.Mam teraz koniec 25 tyg.ciąży i boję się że tamten później nie wystawi mi tego zaświadczenia za to że z zrezygnowałam z jego usług.A nie będę chodziła jednocześnie do 2 lekarzy prywatnie bo mnie na to nie stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karafka83
hej. mam pytanie , czy Wasze pociechy maja problemy ze skóra? Moj aniołek ma grysik na twarzy a jak jest cieplo to czerwone plamy- nie wiem czy to potówki? ale w niektórych mscach ( uszka i broda) ma sucha skóre, az sie łuszczy. martwi mnie to. Mialyscie podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córka miała okropne problemy ze skórą,łuszczyła jej się i w niektórych miejscach miała zaczerwienioną.Pediatra zalecił krem Emolium i ma już normalną skórę ale profilaktycznie ją tym smaruję już od ponad roku jak zalecił lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do jagodowa_mama Jeśli chodzi o bioderka mojej córeczki to przy narodzinach lekarz stwierdził, że są w idealnym stanie:) Na pierwszej wizycie u pediatry lekarz powiedział że córeczka jest zdrowa i wszystko jest w najlepszym porządku ale powiedział, że na wszelki wypadek wypadałoby zrobić po 6 tygodniach USG bioderek. Czy Wy również wykonywałyście USG bioderek po 6 tygodniach? Pisałaś, że koszt USG na Łubinowej to 80 zł, a dlaczego byliście na 3 wizytach - czy to konieczne czy tak musiało być po prostu w Waszym przypadku? Nie wiem jak to dziala w państwowych szpitalach? Czy również umawia się na konkretną godzinę? Czy któraś z Was była na USG bioderek dzidziusia w Dąbrowie, Czeladzi czy Sosnowcu? Pozdrowionka dla wszystkich Mam jak zawsze i dzieciaczków oczywiście:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wikula! Ja zrezygnowałam z lekarza prowadzącego chyba jakoś w 27 tyg, ciąży, gdy zaczęłam jeździć na Łubinową, bo też wizyty u 2 lekarzy zrójnowałyby mnie finansowo. Lekarz prowadzący ma obowiązek wystawić zaświadczenie, że Cię badał (w jakim okresie), ma to wpisane w Twoją kartę zdrowia, a Ty masz na pewno w karcie ciążowej jego wpisy, ewentualnie zalecenia oraz podpis. Praktycznie to takie zaświadczenie możesz wziąść od każdego lekarza, ja chodzę do Dr. Ślęczki i zapytam czy mi wystawi, będzie oglądał moją kartę ciąży i tam widnieje pierwszy wpis lekarza zaraz na początku ciąży. Jutro jadę na badanie na Łubinową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiciak82 jeśli było okej to ja bym się umówiła chyba państwowo. Jak to działa i ile się czeka nie wiem niestety. U mnie nie było dobrze i dlatego zdecydowałam się jeździć na Łubinową, ostatnia wizyta nie była niby potrzebna ale lekarz poprosił żebyśmy przyjechali (na darmowa wizytę) bo nie był na 100% pewien czy już jest dobrze (moja córeczko jest straszna wiercipiętą :) ). W każdym razie już jest wszystko git :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej sedonia! Jak już zapytasz się doktora czy Ci przepisze wyniki z karty ciąży od poprzedniego lekarza to jak byś mogła to napisz co powiedział.Mam w karcie ciążowej wpisane terminy kiedy byłam u lekarza,wyniki z badań itp.to może ten będzie mógł to przepisać. A mogła byś mi napisać ile ten lekarz bierze za wizytę bo dopiero po raz pierwszy pojadę na Łubinową i nie wiem z jakimi kosztami się to wiąże?Czy na pierwszej wizycie doktór wpisał Ci już coś do Twojej karty ciąży lub w kartę zdrowia żebyś miała potwierdzenie że byłaś tam na wizycie?Pytam bo wyczytałam na forum że lekarze stamtąd nie chcą na pierwszej wizycie zrobić nawet karty zdrowia i nie jest to nigdzie odnotowane że tam się było a to jest właśnie potrzebne żeby tam rodzić.Z góry dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wikula, u mnie to było tak! Do dr. Ślęczki zaczęłam chodzić po znajomości, chciałam mieć cc na życzenie. Ponieważ mam 2 godz, drogi na łubinową, podczas pierwszej wizyty doktor powiedział, że szkoda jeździć taki kawał na Łubinową i żebym dalej chodziła do swojego lekarza, a do niego pokazała się za ok 2 miesiące. Więc mi nic nie wpisał, bo było mi to na rękę, że nie muszę jechać extra do Katowic na wizytę. Ale na kolejnej wizycie powiedział, że mam być za 3 tygodnie i wtedy poprosiłam o wpis do karty ciąży, bo do swojego lekarza już nie będę szła-i wpisał, ztyłu również zanotował wyniki USG. Dr Ślęczka bierze za wizytę 200zł, jestem zadowolona, tylko mało mówi, najlepiej spisz sobie wszystko na kartce co chciałabyś wiedzieć itp. bo on bardzo chętnie, z uśmiechem odpowie na Twoje pytania, ale sam raczej nie dużo pyta (porównując do mojego lekarza prowadzącego). Na ostatniej wizycie nawet ciśnienia nie mierzyli co jest dla mnie troche dziwne, bo w sumie to istotne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a jak u Was wygląda sprawa z karmieniem? Ja już nie wiem co mam myśleć. Moja Mała jest ciągle głodna, karmię ją i karmię ale wiecznie jest głodna, jak już pisałam ma ponad miesiąc i karmię ją wyłącznie piersią. Jak chce gdzieś z nią wyjśc to jest to "mission impossible" bo kosztuje to mnóstwo zachodu. W domu też ciągle je i je i tak w kółko. Wiadomo maleństwo musi jeść:):):):) i nie ma co narzekać.Nie chce jej dokarmiać butelką (póki co jeszcze), ale powoli się nad tym zastanawiam bo mała ciągle je i je i ciągle mało;/ Jak to u Was wyglądało to tzw.karmienie mieszane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sedonia W przyszłym tygodniu umówię się na wizytę na Łubinową to jak już tam będę to poproszę doktora żeby mi wpisał wyniki co mam z badań do karty ciąży.Mam nadzieję że uda mi się tam rodzić że nie będzie to za mało wizyt jak dopiero teraz tam pojadę. A jak u Ciebie po dzisiejszej wizycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiciak to normalne że twój dzieć wisi na cycu :D zwiększa się jego zapotrzebowanie na papu bo rośnie - zwie się to kryzys laktacyjny (nie ostatni :D) - nie martw się o brak pokarmu tylko przystawiaj według potrzeb - twoje dziecko to profesjonalny laktator i samo wszystko wyreguluje - czasem jest to jak mówisz "mission impossible" bo dziecko dosłownie wisi co 15 min ale trzeba to przetrwać a potem jest już o wiele łatwiej wiem co mówię bo mój mały ma 2 miesiące a już jesteśmy po 3 takich kryzysach...:D także cierpliwości a efekty będą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wikula Jestem już po wizycie, doktor sam mi wpisał od siebie wyniki badań (mocz + morfologia) do karty ciąży, wcześniej pielęgniarka wpisała tam również ciśnienie i moją wagę. Doktor wbił również pieczątkę i szkryfnął parawkę :D Z tego co wiem, to wystarczą 3 wizyty u lekarza, w każdym trymestrze po jednej, żeby dostać becikowe. Mam już 100% termin porodu, mam się zjawić 14stego lipca na 20stą i 15stego ok 9 rano będzie cesarka :O Dziewczyny, doktor mówił, że po wypisie do domu dostanę serie 14 dniowych zastrzyków do brzucha, tak się przeraziłam, bo boję się igły jak ognia, że nie zapamiętałam na co są te zastrzyki, wiecie może???????? Po pierwszej cesarce nie miałam czegoś takiego! Pozdrowionka!!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula26latek
do WIKULA w/g przepisów na 2010 wyczylalam w necie "Jedynym warunkiem otrzymania pieniędzy będzie okazanie przez rodzica zaświadczenia lekarskiego, które potwierdzi co najmniej jedną wizytę ciężarnej u lekarza ginekologa lub położnej" wiec nie trzeba miec nawet 2 wizyt ale to szalenstwo nie miec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sedonia zastrzyki są p/zakrzepowe Fraxiparine lub Clexane w odpowiedniej dawce - podaje się je w powłoki brzuszne podskórnie w okolicy pępka - nie są takie straszne Sedonia dasz radę a przeciwdziałają ewentualnym zakrzepom po zabiegu - w końcu ileś godzin będziesz unieruchomiona po zzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mi doktor zawsze (z wyjątkiem pierwszej wizyty) robił wpis do karty (odnotowanie wizyty i ewentualnie jak robiłam badania to wyniki badań), ciśnienie i wagę wpisują w rejestracji i samemu trzeba tam podejść przed wziytą u doktora. Z tym , że ja powiedziałam mu od razu , że już będę tylko do niego chodzić bo nie widziałam potrzeby chodzenia do 2 lekarzy na raz :) Na ostatniej wizycie doktor zrobił mi jeszcze wpis do karty o treści : skierowanie do porodu, bo na wizytę nie kazał mi już przychodzić. Ewentualnie jak do 2 lipca nie urodzę to 3 mam się zgłosić na KTG. Ale jeszcze troche dni mi zostało więc może mała zechce przyjść na świat w terminie albo przed :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Mnie tez lekarz wpisywał wszystko do karty, od pierwszej wizyty włacznie (11 tydzień) i nie pytał czy chodzę jeszcze gdzieś do lekarza. A jak na drugiej wizycie nie miałam wpisanego ciśnienia i wagi to mnie pouczył, że trzeba podejść do pani w rejestracji i mieć wpisane. Te panie na początku ciąży nie widzą, że to ciężarna przyszła :), a innym pacjentkom się nie mierzy, ale teraz już jak przychodzę, to od razu każą mi siadać do ciśnienia. Skierowania do porodu jeszcze nie mam, bo idę ostatni raz jutro, to pewnie mi wpisze. A w innym temacie, to byłam w sobotę na targu w Sosnowcu - kupiłam szlafroczek (30 zł), koszulkę do karmienia (29 zł) i biustonosz do karmienia (14 zł) - jakby ktoś poszukiwał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, a ja byłam wczoraj niemile zakoczona jedną sprawą. Otóż... :D Podczas wizyty u dr. Slęczki zrobił mi tylko USG (ok 30 sekund) i po badaniu. Ja pierw wystartowałam za parawan się rozebrać to powiedzial, że prosto na USG, po USG też skierowałam się za parawan i powiedział, że badanie nie jest konieczne, po czym usiadł za biurkiem. To w 35 tygodniu ciąży nie robi się badania ginekologicznego? Akurat to nic przyjemnego rozkraczać się przed obcym facetem!!! ale skąd mam wiedzieć czy wszystko jest w porządku :O oczywiście cena za wizytę się nie zmniejszyła, 200zł bez badania. To moja druga ciąża i w pierwszej na pewno byłam badania podczas każdej wizyty. Dostałam skierowanie wypisane na recepcie do CC :D A w książeczce wpisał wszystko piórem i się rozmazało jak zamknął i nie dość, że nic nie można rozczytać to jeszcze mam BRUDNĄ książeczkę z atramentu :D Dziękuję za odpowiedz co do zastrzyków, napiszcie proszę czy są bolesne?? Jak byłam mała pielęgniarka zrobiła mi zastrzyk prosto w kość po czym złamała się igła i nie była w stanie jej wyjąć, jechałam do szpitala!!!!! Masakra, jak słyszę zastrzyki to reaguję jak małe dziecko, krew pobieram z zamkniętymi oczami :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy dr Wieczorek przyjmuje może gdzieś poza Łubinową - nie wiecie przypadkiem? I jesli tak to ile taka wizyta u niego kosztuje? Pozdrowienia dla wszystkich Mam i Dzieciaczków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny w piatek wylądowalam z akcja porodowa na Lubinowej natychmist zostalam przyjeta na odzial i pod kroplowki i zakaz wstawania i udalo sie porod powstrzymany. Dzisiaj wrocilam do domku musze lezec plackiem i brac leki wstawac tyle co do lazienki:( Jesli chodzi o opieke to super wszyscy bardzo mili i troskliwi naprawde polecam ten szpital :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyćka
orzeszek26- dobrze ze sie udalo. uwazaj na siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sedonia w tych ampułkostrzykawkach taka mała igiełka jest że krzywdy takiej jaką przeżyłaś już nie będzie :P nic nie bój dasz radę to jak ukłucie komarka nic więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karafka83
Kiciak, ja mam dokladnie to samo, wyjscie z domu graniczy z cudem, bez ryku i karmienia na lawce. Malenstwo ma 5 tyg i co chwile chce jesc tak wiec dokladnie Cie rozumiem ale nie poddaje sie, wierze ze bedzie lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karafka83 To możemy sobie przybić piątkę:) Musimy dać radę nie mamy wyjścia:) A wracając do mo jego pytania, czy dr Wieczorek przyjmuje może gdzieś poza Łubinową - nie wiecie przypadkiem? I jesli tak to ile taka wizyta u niego kosztuje? Pozdrowienia dla wszystkich Mam i Dzieciaczków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny. Któras z Was pytała o cc, ( sorki że nie pamietak która ale ostatnio mam głowe zajetą Malenstwem). Ja na oddział zostałam przyjeta we czwartek o 20.00 ( najpierw 15 min ktg) potem na sale przedporodową i noc z głowy Mała sie wierciła a ja umierałam ze strachu. Rano - cała procedura z badaniami tzn. ktg, cisnienie, lewatywa....wrrrr sprawdzenie czy jestem dobrze wydepilowana....i na salę.....a i jeszcze strój szpitalny.. Na sali sympatyczna lecz barrrdzo konkretna p.anestezjolog wbija sie w mój biedny kręgosłup....za trzecim razem się udaje....ból najwiekszy jaki w zyciu przezyłam!!!!! - po nim juz niczego sie nie boję....mogę rwać zęby bez znieczulenia dzien w dzień. Jak juz sie udało, myk i kładą na łóżeczko, wieszja parawan.....myją brzuch i krocze....( mało wyczuwalne) a potem czułam tylko szarpnięcie, może dwa i pokazali mi MARTUSIĘ.... zapytałam czemu nie płacze, na to dr. Ślęczka...bo to nie film amerykański))) po czym Mała się rozpłakała straszliwie.....po chwili...p. anestezjolog przekręciła mi delikatnie głowe i powiedziała że tam w drzwiach stoi Pani Doktor która chce mi cos powiedzieć....usłyszałam wage wzrost i ilosc pkt ( wszystko super!!) Martusi i wielki usmiech pani doktor, oczywiście się poryczłam jak bóbr.....po czy zapytano mnie czy chcę cos na uspokojenie, a ja na to czy to wpłynie na pokarm??? _ waryjatka ze mnie!!!( zapewne dostałam milion gorszych specyfików), usłyszałam że nie, mimo tego niechciałam niczego, ale chyba byłam bardzo .....rozszlochana))) bo i tak dostałam....obudzono mnie na sali , mało pamietam drogę z sali operacyjnej na po porodową. Mąż dostał odrazu po badaniu córeczke na ręce, mógł z nią iśc jak mnie wiezli na sale po.... po chwili tak jak sobie zyczyłam przystawiono mi Małą do piersi...przyssała sie jak ssawka.....i tak juz jej zostało))))) Najgorzej wspominam - zastrzyk w kręgosłup, stawianie na nogi po 24h. Wszystko inne da się spokojnie znieść. Pobyt w szpitalu wspominam bardzo dobrze. W razie pytań piszcie. Orzeszek- strasznie mi przykro, ale najważniejsze że Cię odratowali. Uważaj na siebie!!! Ciekawe jak tam Madzi 1980??? moze już po??? odezwij się....A JEŚLLI TERAZ WALCZYSZ))) TO TRZYMAM ZA CIEBIE KCIUKI!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sedonia Fajnie że masz już skierowanie do porodu też bym tak chciała.Do końca jeszcze się nie zdecydowałam którego lekarza wybrać z Łubinowej ale muszę jak najszybciej zdecydować bo to już 26 tydzień i w końcu okaże się że jest za późno. Współczuję Ci tych zastrzyków!!!Przy pierwszym dziecku miałam cesarkę ale nie miałam żadnych po niej zastrzyków przepisanych.Mam nadzieję że teraz uda mi się urodzić bez cesarki bo nie mile ją wspominam. Termin porodu mam na 28 września

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula26latek Też sobie nie wyobrażam mieć tylko jedną czy 2 wizyty u lekarza przez całą ciążę.Skoro jest taki przepis to nie mam się o co martwić o becikowe,lekarz z Łubinowej wypisze mi to zaświadczenie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sedonia Lekarz który mi prowadził poprzednią ciążę też w ostatnich tygodniach ciąży nie badał mnie jedynie USG.Powiedział że to dla mojego dobra i dziecka bo takie badanie na koniec ciąży może tylko przyśpieszyć akcje porodową i nie należy do przyjemnych a z USG widzi czy wszystko jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izaKC
WIKULA witaj :) mamy termin na ten sam dzien :) mnie tez z terminu OM wychodzi na 28 wrzesnia :) Jesli jeszcze nie zdecydowalas sie na żadnego z lekarzy z lubinowej to ja polecam Ci dr Mniszka... On przyjmuje w katowicach na ulicy wojewodzikiej... prowadzi juz druga moja ciaze i baaaardzo kazdej znajomej zawsze Go polecam... a za wizyte bierze 130 zl z usg nie 200 jak w samej klinice wiec to tez spory plus :) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej izaKC! To super że mamy na ten sam dzień termin porodu :-) Ja bym chciała dzień po terminie urodzić ponieważ moja córka jest z 29 września to by miała prezent urodzinowy :-) Czytałam już o doktorze Mniszku i tez się nad nim zastanawiałam ale nie potrafię jeszcze zdecydować.W porównaniu z lekarzami z Łubinowej to nie dużo bierze za wizytę to zastanowię się nad nim. A jak często doktór karze Ci przychodzić na wizyty?Nie wiesz czy od pierwszej wizyty zakłada kartę pacjenta? Na Łubinowej też przyjmuje czy tylko na Wojewódzkiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×