Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

łucja19766 Ja również do szpitala mam kupione pieluchy PAMPERS.Używałam je do pierwszego dziecka ponieważ na inne córka była uczulona to te mam już sprawdzone i jak dla mnie są najlepsze.Pozdrawiam Mysłowice Wiek:26

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WIKULA widzę po godzinie Twojego posta, że nie tylko ja nie mogę spać. Wszyscy mi powtarzają, że mam spać póki mogę ale to nie jest takie proste jak się wyczekuje... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie ja również chodzę na łubinową termin dopiero na październik jednak wczoraj dowiedziałam się o cukrzycy ciążowej która niestety mnie nie ominęła. Od wczoraj nie robię nic innego tylko siedzę w strachu już nie o swoje zdrowie ale mojego dziecka. Czy któraś z was te miała ten problem, czy może znacie jakieś godne polecenia poradnie diabetologiczne w okolicy katowic. Pozdrawiam wszystkie brzuszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki:) Własnie wstałam więc udało mi się troche dłużej pospać ale za to w nocy jak zwykle spacery do toalety i przemyslenia:) dzięki za podpowiedzi z pieluchami. My z mężem alergicy moja pierwsza córa też więc obawiam aię o małą i o wszystkim już myśle w tych kategoriach żeby nie uczulało, dzisiaj jade na ostatnie zakupy i już wyczekuje 13-go do łażenia po sklepach to ja już sie raczej nie nadaje:)a jeszcze to słońce miłego dnia wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JuciaS dziekuje bardzo :) zycze wam powodzenia :D i szybkich porodow i bede podczytywac 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej aga8207 Ostatnio mam problemy ze snem przez to że latam ciągle do ubikacji na dodatek okropnie bolą mnie biodra przez to nie potrafię spać ani leżeć :-( A jeszcze czym dalej jestem w ciąży tym bardziej myślę o porodzie to już całkowicie wybija mnie ze snu :-) Jak byłam w pierwszej ciąży to mogłam spać bez przerwy a teraz nawet w dzień nie odeśpię bo muszę się zająć domem i córką. Może teraz uda mi się trochę odespać bo córka pojechała na 3 dni do babci. Dzwoniłam do doktora Kozy i jestem umówiona do niego na czwartek,ciekawa jestem jak będzie na tej pierwszej wizycie :-) Mysłowice Wiek:26 28.09.2010

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula26latek
Czesc dziewczynki :) bardzo duzo z Was pisze ze bedzie miec planowana cesarke mam pytanie czy to sa cesarki na tzn życzenia czy macie problemy np ulożenie poprzeczne itd... bo te statystyki z forum mnie przerażaja pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
happymamy dziekuje bardzo za odpowiedz mój maluszek jest ułożony miednicowo a jestem juz w 36 tygodni i z tego względu bedzie cesarka podrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wskazania ortopedyczne co do cesarki pierwsza też była cc i nawet lekarz zastanawiał sie czy nie próbowac teraz normalnie ale okazało sie że moja Hania duża będzie:) i stwierdził że mogłyby szwy popękać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny, nie straszcie z tymi hughisami, bo już zakupiłam paczkę :O Kupię też na wszelki wypadek z PAMPERSA, w pierwszych tygodniach i tak pieluszki idą jak woda. Ale dzisiaj upał, zmobilizowałam się rano na prasowanko i układanie wg rozmiarów ciuszków, bo mam ich spory zapas i tak zeszło mi aż do teraz.... :O Muszę chwilę odpocząć i zacząć wkładanie do komódek :D Miłego dnia dla wszystkich, pozdrowionka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sedonia nie przerażaj się tak tymi huggisami :) Wkońcu dużo ludzi ich używa a moze akurat Twojej dzidzi spasują. A poza tym tak jak napisalaś na początku zużywa się całą masę pieluszek więc ostatecznie żeby się nie zmarnowały możesz jakby co używać na zmianę z pampersami. Zawsze to jakieś wyjście. Ja prasowanie już dawno mam z głowy ale za to " przerzuciłam" dzisiaj mieszkanie do góry nogami. Znaczy wzięłam się za ostre sprzątanie. Może to zachęci małą do wyjścia :) Ale teraz czuję że mam już dość. Padam muszę chyba trochę odpocząć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :D Jutro kupię niewborny z Pampersa jeszcze, a tak na marginesie to sąsiadka używa pampersów z biedronki od dnia narodzin jej dziecka i jest zadowolona hihi, ale ja jakoś zostanę przy tych ciut droższych póki co. Tak mi się dzisiaj dziecko wierci w brzuchu, że ani ustać ani usiedzieć się nie da, napina mi się brzuch, chyba się obraca główką w góre... rozpycha się przestrasznie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JuciaS aga8207 i aisim co tam u Was? Ja już zaczynam tracic nadzieję, że poród w ogóle nastąpi. Wczoraj miałam w ciągu dnia skurcze ale wieczorem wszystko się uspokoiło. Dzisiaj ósmy dzień po terminie i kolejne KTG. W dodatku ta opuchlizna na nogach okazała sie większym problem i muszę chodzić w zabandażowanych nogach, w trakcie porodu przede wszystkim. Przez to jeszcze bardziej mi gorąco. Mam już dośc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
menia80 a czemu musisz chodzić w bandażach? ja tez mam okropnie spuchnięte nogi i nie sądziłam, że to jakiś problem... Za tydzień mam termin, a mam wrażenie, że brzuch mi rośnie z dnia na dzień :) niedługo pęknę. A spałyście dzis w nocy? :) ja chodziłam z kąta w kąt i otwierałam okna, co i tak nic nie dawało. NIech już nie bedzie upałów :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) ja troche nawet spałam po wczorajszych stresach, byłam na tych ostatnich zakupach, zakupiłam już wszystko i uradowana wróciłam do domu a w domu okazało sie że zgubiłam gdzieś karte bankomatową no i sie zaczeło:)poszukiwania stres latanie musieliśmy zastrzec, od tego upału to już nie wiem jak sie mam ale torba juz spakowana i moge spokojnie czekać terminu:) (przynajmniej tak sobie wmawiam że spokojnie)pozdrowionka wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama_agusia Nogi zaczęły mi puchnąć od 5m-ca ciązy. Jednak zbagatelizowałam sprawę, uważając to za coś normalnego w ciąży. W sb zrobił mi się wylew na kostce i jak byłam w pn na KTG to poszłam do dr Wieczorka mu to pokazać. Ten, jak to zobaczył wysłal mnie zaraz do chirurga naczyniowego. Lekarz przyjął mnie tego samego dnia jak mu powiedziałam, że jestem po terminie i moze to być problem z zakrzepicą. Jak zobaczył moje nogi to chwycił sie za głowę, zrobił mi USG żył ale na całe szczęście zakrzepicy nie mam. Jednak jest nie wesoło i powiedział, że muszę przez cały czas nosić (ściągac tylko do kąpieli) bandaż elastyczny i przy porodzie koniecznie. Po dwóch tyg. od porodu mam do niego przyjść i jak to nazwał"będziemy ratować sytuację" abym nie miała problemów pózniej. Dodatkowo zaraz po porodzie muszę dostawac przez m-c zastrzyki do brzucha. Oprócz tej opuchlizny mam bardzo twarde łydki (takie zbite) a te bandaże (Codoban) powodują, że jest znacznie mniejsza opuchlizna i twardość łydki również. Dodatkowo muszę je smarować zelem z heparyny, która jest na rozrzedzenie krwi. W sumie powinnam się cieszyć z tego wylewu, ponieważ skłonił mnie do wizyty u lekarza i ustrzegło mnie to przed zakrzepicą lub innych problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martawik
witam bardzo serdecznie obecnie jestem w 20 tc. i myślę już nad wyborem szpitala. W Sosnowcu gdzie mieszkam wiadomo wybór żaden :( moim lekarzem prowadzącym jest lekarz pracujący tylko w Provicie w Katowicach , stad padł wybór na Łubinową. Kiedy trzeba się przepisać do lekarza na łubinowej, żeby można było tam rodzić ? i czy na koniec roku nie okaże się, że np. skończył im się limit z nfz i za poród trzeba będzie płacić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarna2049
Witam dziewczyny :) Czytalam posty od poczatku ale po godz czytania przeszlam az tu :) Ja mam termin na 1 wrzesnia i chcialam powiedziec dziewczynie z Sosnowca - wybacz,ze zapomnialam twojego pseudinimu... - w Sosnowcu otwieraja w sierpniu oddzial ginekologiczno - polozniczy,ma to byc osobny budynek ze wszytkim co tylko mozna tam wcisnac :D Wszyscy potrzebni lekarze i pokoje pojednycze i super sprzet podobno... moj ojciec jest BHPowcem w tym szpitalu - wojewodzkim - wiec wie jak to tam ma wygladac. Jakby cos to zajrzyj tam jesli masz pozniejszy termin bo ja mysle nad tym szpitalem tylko czekam na otwarcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martawik
Czarna2049 a gdzie to sie otwiera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martawik
chodzi o szpital górniczy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie obecne i przyszłe mamusie! Ja mialam termin na 17.06 ale nic się nie działo. Jeździłam 3 razy na ktg i niby wszystko było ok tylko jakieś wskaźniki się doktorowi nie podobały i kazano nam przyjechać do szpitala wieczorem 20.06. Po przyjęciu, już na sali przedporodowej robiono mi test oksytocynowy, który wypadł pozytywnie. Rano miałam dostać kroplówkę i poród miał być wywoływany. Mąż pojechał do domu a ja czytałam gazetkę kiedy zaczęły się bóle co 5-6 min. Kilka razy w nocy robiono mi ktg i mimo, że bóle były regularne i bardzo silne skurczy nie było. Trwało to łącznie prawie 16 godzin, skurcze wreszcie się pojawiły ale ostatecznie okazało się, że Michaś ma zbyt dużą główkę i nie może się wydostać. Ostatecznie skończyło się cesarką. Także przy jednej ciąży doświadczyłam dwóch porodów - sn i cc. Korzystałam także z ZZO i bardzo mi ono pomogło. Od tygodnia jesteśmy w domu. Michaś miał 3720 i 57 cm. Dostał 10pkt Apgar. Jest ślicznym i silnym chłopczykiem. Jesteśmy bardzo bardzo dumni i szczęśliwi!!! W tym miejscu chciałabym podziękować połoznej Pani Sabinie, która jest wspaniałą osobą i fachowcem. Była ze mna cały czas i pomagała jak tylko mogła. Dziewczyny, jak macie jakieś pytania to w miarę możliwości czasowych odpowiem. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarna2049
Martawik to bedzie oddzial wojewodzkiego szpitala,ktory znajduje sie na szpitalnej 1,ja nie mieszkam w sosnowcu wiec sie nie orientuje jak sie mowi na ten szpital :) ale wydaje sie ze warto poczekac i zobaczyc co i jak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZYGFISTACH
MADZIA GRATULACJE!!!!! CIESZCIE SIĘ TERAZ SWOIM SZCZĘŚCIEM:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Menia80 Trochę mnie przestraszyłas, ale wydaje mi sie, że nogi mam spuchnięte normalnie, a łydki nie wydają mi się jakieś specjalnie twarde... JAk nie urodzę do 7 lipca i pójdę na KTG i pokażę nogi lekarzowi, ale moze nie będzie źle, urodzę wcześniej i moja opuchlizna jest spoko :) Współczuję Ci tych bandaży, ale stosuj się do zaleceń i uważaj na siebie :) Madzia 1980 Gratulacje!!! :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny z Sosnowca Ja tez jestem z Sosnowca i z tego co się orientuję to ten oddział ma być w szpitalu nr 1. Ale czy go otworzą teraz, to nie wiem, bo od roku słyszę o otwarciu. A, że na początku ciąży leżałam kilka dni w szpitalu z powodu plamienia, to zdecydowałam się rodzić na Łubinowej. Niestety te warunki jakie sa teraz w szpitalu w Sosnowcu (w sumie nie wiem jak na połoznictwie, bo leżałam na ginekologii) nie zachęcały mnie żebym tam wróciła jeszcze raz. I pewnie do tego nowego szpitala przejdzie personel z "dwójki"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
menia 80 U mnie tez nic nowego dzis byłam na 2 Ktg ale nasza dzidzia dalej niechce wyjsc nastepne w piątek :-( a juz tak bym chciała byc po wszystkim a tu nic mała uparciucha z niej:-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję wszystkim za pozdrowienia i wsparcie!!! Dziewczyny, czym przemywacie oczka u swoich maluszków bo mojemu Misiowi od wczoraj zaczęły trochę ropieć, a woda przegotowana pomaga tylko na chwilkę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×