PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Hej Madzia 1980 ja u synka przemywalam solą fizjologiczna doradzila mi to położna środowiskowa jak przyszla na wizyte po kropelce do oczka nam pomogło :)

Madzia1980 Może spróbuj przemywać oczka za pomocą wacików nasączonych solą fizjologiczną.Podobno dobra jest sól fizjologiczna np.PHYSIODOSE.Pozdrawiam

Madzia 1980- gratulacje !!! ja chodzilam do szkoly rodzenia w dwojce w sosnowcu i lekarz powiedzial ze nasze dzieci beda juz ostatnie ktore sie tam urodza. maja porodowke przeniesc do 1. ciekawe czy lekarze tez przejda czy ich jakos podziela bo przeciez ginekologia zostaje w dwojce a to sa ci sami lekarze. tez lezalam w dwojce- nie polecam nikomu- a najgorszy to smrod fajek a korytarzu wydobywajacy sie z pokoju pielegniarek!

Dziewczyny ja jeszcze tylko na chwilke... Chcialam Wam zaproponowac fora na stronce ebobas.pl :) ja jestem w terminie na wrzesien i jestem bardzo zadowolona bo znalazlam mase znajomych,ktore zawsze pomoga,wysluchaja i sie posmieja :) Wam tez na pewno sie spodoba :) Zapraszam szczegolnie na moje forum "termin na wrzesien" :)

Orzeszek26 i Wikula - dzięki za podpowiedzi. Juz też próbowałam ale jakoś nie bardzo działa. Zobaczymy. Pa

mama_agusia spokojnie, ja mogałam to odziedziczyć po mamie. Natomisat, jakbyś chciała sie przebadać na wszelki wypadek to mogę Ci dać namiary na tego lekarza -bardzo dokładny i sympatyczny. JuciaS a kiedy przypada Ci 10 dzień po terminie? Byłam dzisiaj u doktora i jutro mam przyjść juz na oddział (10 dzień). Zrobią mi jutro test z oksy, jak nie zadziała to w sb powtórka a jak też nie zadziała to w nd cc. Dziewczyny, po cc leży się w szpitalu 3 czy 4 dni? Jestem cała w stresie i boję sie jutrzejszego dnia jak cholera:(

menia 80 nie martw się, bedzie dobrze :) a po cc trzymają 3 doby w szpitalu

agora 1981 - dzięki wielkie :)

menia 80 Mi mija 10 doba w wtorek:-( no a jutro na KTG Ja tez sie obawiam tego przyjscia do szpitala mam jeszcze cichca nadziej ze moze wyjdzie do tego czasu ale jak narazie to nic na to nie wskazuje:-( A powiedz mi to jak 2 dni nic nie zadziała to 3 robią cesarke??bo ja własnie nie wiem jak to jest

dziewczyny trzymajcie sie bedzie dobrze:) Trzymam za Was kciuki:)

Menia80 Moze na razie nie będę aż tak panikować... Właśnie odwiedziła mnie mama, pomacała moje nogi i powiedziała, że to normalne spuchnięcie :) Dziewczyny po terminie Trzymajcie się, to już niedługo :)

JuciaS tak, dr powiedział, że jak dwa podejscia nie będą skutkowały to więcej nie będą mnie męczyć i zrobią cesarkę. Bardziej boję się tych ewentualnych dwóch dni z oksy niż cesarki bo nie wiem czego się spowdziewać. Czy któras z Was juz coś takiego przezyła?

Dziewczyny jakie reakcje zaobserwowałyście u dzieciątka po szczepieniu 6w1(i dodatkowo pnemokoki), bo moja mała troszkę szlocha i marudzi po kilku godzinach od szczepienia. A samo nakłucie przeszła zawodowo.

menia 80 Ja własnie tez obawiam sie tego wywoływania ale musimy myśleć pozytywnie bedzie dobrze trzymam za ciebie mocno kciuki i za twoją dzidzie:-) niemartw sie na zapas moze niebedzie tak zle jak nam sie wydaje Pozdrawiam i powodzenia:-)

Porody domowe tez sa fajne. Wlasnie jestesmy po takim porodzie . Wspaniale przezycie - Niesamowite. Ale mozna o nim myslec tylko gdy ciaza jest niepowiklana.

Ja mialam porod wywolywany na Łubinowej po 10 dniach od terminu. Dotaje sie najpierw pompe z oksy przez jakas godzine i jest sie podpietym do KTG potem wszystko zdejmuja i przewaznie pookolo godzinie zaczynaja sie skurcze. Jak sie rozkreca i dobrze idzie z rozwarciem to jest porodi ok jak nie todaja potem kroplowke z oksytocyna ale to zalezy po jakim okresie czasami czekaja nawet 12 godzin miedzy jednym a drugim. Wszytsko zalezy od lekarza i natloku rodzacych. Najwazniejsze dziewczyny zebyscie przyszly juz z jakims rozwaricem nawet jak nie ma skurczow!!! A prawda jest taka ze najlepszym sposobem na rozwarcie jest seks a wlaciwie plemniki bo w nich jest hormon prostaglantyny ( jesli jakiejs literki nie pokrecilam()on wspomaga rozwarcie szyjki. Bo potem okytocyna zalatwi skurcze ale ona nie wywoluje rozwarcia i mozna sie niezle nameczyc bo bedziecie miec 10 godzin skurczow i bolow a rozwarcie bedzie na 2 cm. No wiec nie martwcie sie na zapas tylko brac mezow i do lozka :) Trzymam kciuki!! Powiem tylko ze przyszlam majac miedzy 2 a 3 cm o 13 dostalam pompe z oksy o 14 jeszcze smsy pisalam ze nic sie nie dzieje a o 17.10 Pawelek byl juz na swiecie Glowy do gory bedzie super. Polecam polozna Pania Ewe Pytel i dr Koze

Dzięki dziewczyny :) Najgorsze jest właśnie to rozwarcie a raczej jego brak i szyjka długa. No coż, za 12h będę już w szpitalu i sie zacznie..... Nie ma wyjścia trzeba to będzie jakoś przeżyć. Damy radę - musimy !!! Odezwę się po porodzie, a może z którąś z Was spotkam się na miejscu :) Pozdrawiam

Hej dziewczyny, Ja już się ledwo kulam, mam nogi jak balony, chodzę jak kaczka, bo mnie strasznie kości łonowe bolą i ciężko zrobić krok, a o schyleniu nie ma mowy-ból brzucha nie do opisania. Końcówka ciąży daje mi nieźle popalić, liczę, że po cesarce przynajmniej nie będzie tak ciężko :) Wczoraj siedząc w cukierni słyszę opowieść jednej kobiety, jak to ciężko było jej dojść do siebie po drugiej cesarce. Niepotrzebnie wsłuchiwałam się w jej opowiadania, bo całą noc nie zmruzyłam oka. Czy któraś z Was miała 2 cięcia? Czy faktycznie jest tak ciężko po drugiej cesarce porównując do pierwszej czy nie ma na to reguły... :O Jak któraś wie to bardzo proszę o odpowiedz Łucja Jak tam u Ciebie samopoczucie?? :D Ja shizuje trochę hehe ale nie umiem inaczej :D

Byłam dziś u Dr Kozy.Jak na pierwszą wizytę to jestem zadowolona.Zbadał mnie ginekologicznie i zrobił USG.W końcu wiem co będę miała,córeczkę :-),powiedział że na 100%.Mój poprzedni lekarz prowadzący twierdził że dziewczynka,później że chłopczyk i już sama nie wiedziałam co mam o tym myśleć. Założył mi kartę pacjenta i wpisał dzisiejszą wizytę w kartę ciąży którą mam od poprzedniego lekarza.Powiedział że jak by się coś działo to mam dzwonić,dał mi swoją wizytówkę a w razie czego mam jechać do szpitala na Łubinową. Zapytałam czy jest szansa rodzić na Łubinowej jak zmieniłam lekarza na lekarza stamtąd dopiero w 27 tyg.ciąży.Dr.powiedział że nie bierze pod uwagę innej opcji jak tylko poród na Łubinowej i jeśli już on będzie mi prowadził ciążę do końca to na pewno tam urodzę.

menia 80 powodzenia zycze oby wszytko poszlo szybko:) Trzymaj sie:)

menia 80- powodzenia! sedonia- moja szwagierka miala 2 razy cc i po drugiej szybciej doszla do siebie i czula sie duzo lepiej niz po pierwszej. odstep miedzy cc 3 lata. mysle ze nie ma reguly. tak jak kazda ciaza jest inna tak i kazdy porod - nawet cesarka. bedzie dobrze nie zamartwiaj sie ;)

Pyćka Dziękuję za odpowiedz, bardzo mnie podbudowała na duchu!!!!!! Ja będę mieć odstęp między CC 2 lat i miesiąc. ALe upał dzisiaj, właśnie spakowałam torbę do szpitala, na kartce jest napisane aktualny wynik morfologii to trzeba będzie zrobić faktycznie pare dni przed planowanym CC czy wystarczy np. jak mam z 17 czerwca plus ukłąd krzepnięcia z tego dnia.

Sedonia Chyba wystarczy ten co masz. Jak byłam na ostatniej wizycie, to Ślęczka obejrzał moje wyniki i już nie kazał robić kolejnych.

Urodziłam w tym szpitalu dziecko prawie 2 lata temu. Dziewczyny, nie rozumiem dlaczego tak ochoczo poddajecie się temu wywoływaniu po 10 dniach od terminu. Przecież tam robią dokładne badania i jesli nic się nie dzieje złego to spokojnie można urodzin po terminie (czyt. nawet po 14 dniach od przewidywanej daty porodu!). Ja na przykład urodziłam 11 dni po terminie i nie było żadnych problemów, tez proponowano mi wywoływanie, ale się nie zgodziłam i jak widać słusznie. Pozdrawiam:)

to lekarz kazał się zgłosić w 10 dobie po terminie na oddział takie mają teraz standardy i po terminie co 2 dni na ktg trzeba się zgłaszać

to lekarz kazał się zgłosić w 10 dobie po terminie na oddział takie mają teraz standardy i po terminie co 2 dni na ktg trzeba się zgłaszać

hej Ciekawe jak tam menia 80 oby była już szczęśliwie po wszystkim:) Pozdrawiam:)

Witam Was wszystkie w dwupakach jak już i szczęśliwe mamuśki:)) Jak znosicie te upały, dl amnie to jest jakiś mały koszmar:( Ja chcę już urodzić, choć termin mam na koniec lipca, baaardzo daje mi w kość:( Mam pytaie dziewczyny czy Wy miałyście dużą wyprawkę dla dziecka przed porodem? Miałyście wszystko pokupione, czy raczej po porodzie kupowałyście potrzebne rzeczy? Bo ja jeszcze nie mam nic:( A są jeszcze jakieś dziwne przesądy i nie wiem co robić.... Dzieki za podpowiedź.. Wydaje mi się, że któraś z dziewczyn też miała termin na przełomie lipca/sierpnia? Pozdrawiam:)

Hej Zygfistach. Ja też słyszałam dużo o przesądach ale nie patrzałam na to.Jak byłam w ciąży z pierwszą córką to od 4 miesiąca ciąży kupowałam pomału rzeczy do wyprawki.Teraz jestem w drugiej ciąży,mam termin na koniec września ale też wcześnie zaczełam kupować najpierw ciuszki uniwersalne jak jeszcze nie wiedziałam co będę miała.W tej chwili mam już połowę ciuszków potrzebnych,kocyk,butelki,smoczki itp,oraz wózek.A za tydzień jedziemy po łóżeczko i pościel do łóżeczka.Moim zdaniem lepiej wcześniej zacząć kompletować wyprawkę żeby później na szybko za wszystkim nie jeździć tym bardziej jak na sam koniec nie najlepsze jest już samopoczucie.Pozdrawiam

Dzięki Wikula za odpowiedź:))) Właśnie chyba w tym tygodniu skompletuję wyprawkę, żeby potem mężowi dac trochę spokoju:)) JUż tak ma ciężkie 9 miesięcy:P pozdrawiam