Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

Caroll77 Ponoć robią lewatywe przed CC :O Trzeba udawać, że się cieszymy, haha :D Daj znać jak już będziesz w domku z maleństwem, ja za równy tydzień jadę, zaczynam już tchórzyć hihi :D:D:D Trzymaj się, powodzonka!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owszem robia lewatywę przed cesarką, trzeba miec wyczyszczone jelita, bo bedziesz unieruchomiona przez 24h, a pozatym dla bezpieczenstwa w trakcie operacji, ale naprawde nie ma sie czym przejmowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam dziś na wizycie pierwszej u dr Wieczorka na Łubinowej, i powiem Wam, że czytając ten temat sądziłam że Łubinowa to kraina mlekiem i miodem płynąca a okazało się że bez rewelacji wręcz pzreciwnie :( może miałam pecha ale jak na 1 raz zrobili na mnie fatalne wrażenie :( mialam umowiona wizyte na 11.15 a weszlam o 12tej :/ wizyta trawala max 10min, lekarz bardzo mily ale pomimo ze wypytawalam wczesniej w recepcji czy mam zglaszac ze chcialabym usg3d i nagranie na plyte powiedziano mi ze to podczas wizyty i spokojnie lekarz mi nagra itd.. okazalo sie ze nie mial plyt, nie chcial przelaczac na 3d, a ze tak powiem na otarcie lez dal nam 1 zdjecie malucha :/ zdenerwowalam sie o to bo maz ze mna nigdy nie chodzi do lekarza a tym razem zwolnil sie z pracy by zobaczyc dziecko na usg, naopowiadalismy starszemu ze przyniesiemy mu plyte itp.. a tu klops... w sumie obiecal ze za 3 tyg moze nam cos nagrac jak przyniesiemyz e soba plyte itd.. ale co by bylo jak bym sie specjalnie w celu tego usg do niego umowila? z reszta poniekad tak bylo :( poza tym nie bardzo byl chetny do przejecia mojej ciazy, raczej mi dawal do zrozumienia ze mam przyjsc jeszcze w 36tc i rodzic na lubinowej a chodzic do swojego lekarza :/ zero pytania czy mam jakies dolegliwosci, czy cos mnie niepokoi itp.. mam nadzieje ze za 3 tyg zrobi na mnie lepsze wrazenie bo na razie to jestem zdegustowana :/ zaplacilam 200zl za 10min, wyczekalam sie w koljce prawie godzine niczym w panstwowej przychodni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem ze swoich wizyt zadowolona, nie wiem jaki jest dr Wieczorek bo chodze do dr Ślęczki. ale na pierwszej wizycie mialam ze soba plytke tyle ze nie taka jak trzeba ( musi byc dvd-r ) . na szczescie lekarz mial plyty i nam nagral. jezeli chodzi o godzine to raczej ciezko zeby co do minuty wchodzili wszyscy jak sa umowieni - raz weszlam 30 min wczesniej raz godzine pozniej. trzeba sie z tym liczyc, nigdy nie wiadomo ile bedzie trwala wizyta. lekarz odpowiedzial na wszystkie nasze pytania i byl bardzo cierpliwy. moze zapisz sie na nastepna wizyte np. do dr Ślęczki. szkoda kasy na lekarza u ktorego nie czujesz sie dobrze i bedziesz sie denerwowac. to ty masz byc zadowolona- za to placisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem ze swoich wizyt zadowolona, nie wiem jaki jest dr Wieczorek bo chodze do dr Ślęczki. ale na pierwszej wizycie mialam ze soba plytke tyle ze nie taka jak trzeba ( musi byc dvd-r ) . na szczescie lekarz mial plyty i nam nagral. jezeli chodzi o godzine to raczej ciezko zeby co do minuty wchodzili wszyscy jak sa umowieni - raz weszlam 30 min wczesniej raz godzine pozniej. trzeba sie z tym liczyc, nigdy nie wiadomo ile bedzie trwala wizyta. lekarz odpowiedzial na wszystkie nasze pytania i byl bardzo cierpliwy. moze zapisz sie na nastepna wizyte np. do dr Ślęczki. szkoda kasy na lekarza u ktorego nie czujesz sie dobrze i bedziesz sie denerwowac. to ty masz byc zadowolona- za to placisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zapisalam sie do Wieczorka bo jak raz mi termin pasowal, generalnie nie moge powiedziec zlego slowa na niego ale gdyby to byla moja 1sza ciaza to na pewno nie bylabym zadowolona no i to usg... gdyby mi babki powiedzialy o plycie to pzreciez bym zabrala ze soba :)) a co do czekania to nie wiem czy trzeba sie z tym liczyc ja wczesniej chodzilam prywatnie do lekarza i max opoznienie jakie bylo to 10minut, w luxmedzie czy medicoverze to samo, nawet kartka wisi ze jak opoznienie wyniesie wiecej niz 30 min to mozna ubiegac sie o zwrot kosztow wizyty :) a 200zl za wizyte to nie jest najnizsza stawka wiec liczylabym na obsluge rowniez na poziomie adekwatnym do ceny :) zapisalam sie na 28go do Wieczorka to jzu zmieniac nie bede, glupio by wyszlo gdyby tak co wizyta to u kogo innego, dla mnei najwazniejsze zeby z ciaza bylo ok i porod byl jak najmniej nieprzyjemny :)) nie jestem zbytnio wymagajaca :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Wróciłam dziś ze szpitala. Córeczka przyszła na świat w poniedziałek :) polecam wszystkim szpital! A pani Sabinka, która odbierała mój poród jest najlepsza na świecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, w sobotę 3.07. urodziła się moja kochana córeczka Agatka przez cc. Opieka w szpitalu jest naprawdę wspaniała i wszystkie położne są super a szczególnie chciałam podziękować pani Asi i pani Ewie (blondyneczka). Dr Dynia i dr Kobylica spisali się poprostu na medal. Dziewczyny nic się nie martwcie bo w tym szpitalu naprawdę wiedzą co robią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! nie wiem czy pamietacie jak pisałam o moim porodzie na łubinowej i moim sklepiku. Oderwijcie sie na chwilkę od myślenie o porodzie i zróbcie sobie przyjemność małym zakupem :) Jeżeli dokonacie zakupu w sklepie www.butterfly-torebki.pl w dniach 07-11 lipca 2010r otrzymujecie jednorazowy RABAT 10% To specjalnie dla kobiet z łubinowej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziunia110
Witam! Ja moje dwie ciąże prowadziłam u dr Wieczorka i nie mogę złego słowa na niego powiedzieć. Jak dla mnie lekarz konkretny, zawsze odpowiadał na moje zadawne pytania i o dziwo nawet ze mną żartował. Teraz idę do niego na wizytę po połogu, więc zobaczymy:) Natomiast wszystkim świeżo upieczonym mamusiom- GRATULUJĘ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GRATULACJE DZIEWCZYNY :D:D:D Dużo zdrówka dla Was i maluszków :) Też bym chciała już być "po" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZYGFISTACH
DZIEWCZYNY OGROMNE GRATULACJE I DUŻO ZDRÓWKA ŻYCZYMY, MY JESZCZE W WDUPAKU:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dzięki za miłe słowa :) dziewczyny, nie bójcie się nic :) moze poród to nie największa przyjemnosć życia, ale nic strasznego. Chwilę się pomęczycie i jest maluszek :) A na Łubinowej opieka rewelacyjna i wszyscy sa przemili. Ja i mój mąż jesteśmy bardzo zadowoleni, a córeczka jest zdrowiutka i szczęśliwa. powodzenia dla wszystkich którzy jeszcze przed...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZygFistach
Mama Agusia:)) Jeszcze raz gratulację :)Miałaś naturalny poród czy cesarkę? To bedzie mój pierwszy poród i bardzo się boję a przede wszystkim, czy z dzieckiem będzie wszystko ok, dla mnie najważniejsza jest pomoc medyczna:)) Bardzo Wam Gratuję i zazdroszczę, że jesteście już wszyscy razem:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierpniowa-mama
Cześć dziewczyny, Mam pytanie odn. pampersów, kupiłam newborn 2-5kg a teraz okazało się, że na liście z łubinowej zaznaczono 3-6kg, jakie macie z tym doświadczenia? Jestem w 33 tyg termin mam na 29 sierpnia, może jeszcze ktoś będzie rodzić w tym czasie? Chociaż najbardziej to chciałbym mieć luz na sali porodowej w tym czasie i cały personel tylko dla siebie hihih Chodzę do dr Wieczorka od połowy ciąży, póki co jesteśmy z mężem zadowoleni z wizyt. Mój mąż wchodzi ze mną odrazu i jest obecny przez całe 10 min wizyty :) Na poprzednich stronach dziewczyny prosiły swoich mężów dopiero na USG, nie wiem dlaczego mąż nie może być z wami od początku wizyty, zawsze może pozostać za parawanem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZygFistach Miałam poród naturalny, choć chwilami bałam się, że skończy się cesarką, bo miałam bardzo wysokie ciśnienie. Też był to mój pierwszy poród i zapewniam Cię, że nie ma się czego bać. A pomoc medyczna jest wspaniała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sierpniowa_mama Ja też mam newborny od 2-5kg, rodzę za tydzień to Ci później napisze czy jest się czym martwić :D Ale jak pamiętam to 2 lata temu miałam pieluszki od 3-6kg i były zbyt duże dla córci na samym początku, a miała 56cm. Później kupiłam mniejsze i byłam bardziej zadowolona i jej na pewno było wygodniej! Takie moje zdanie. Tak samo nie dostosowałam się wg kartki do kupna koszul rozpinanych do karmienia. Mam zresztą dwie z przed 2 lat, jak sobie przypomnę to odpinanie ich w nocy, później zapinanie na pół śpiąco, bo inaczej to się koszula "plątała" to mnie krew zalewa. Kupiłam sobie w C&A dwie wygodniutkie, bawełniane koszulki do spania, na ramiączkach, które są regulowane i w łatwy sposób jednym ruchem mogę je regulować do karmienia. Łucja jak się czujesz i jak samopoczucie? Zaniedługo się widzimy haha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sierpniowa_mama Ja też mam newborny od 2-5kg, rodzę za tydzień to Ci później napisze czy jest się czym martwić :D Ale jak pamiętam to 2 lata temu miałam pieluszki od 3-6kg i były zbyt duże dla córci na samym początku, a miała 56cm. Później kupiłam mniejsze i byłam bardziej zadowolona i jej na pewno było wygodniej! Takie moje zdanie. Tak samo nie dostosowałam się wg kartki do kupna koszul rozpinanych do karmienia. Mam zresztą dwie z przed 2 lat, jak sobie przypomnę to odpinanie ich w nocy, później zapinanie na pół śpiąco, bo inaczej to się koszula "plątała" to mnie krew zalewa. Kupiłam sobie w C&A dwie wygodniutkie, bawełniane koszulki do spania, na ramiączkach, które są regulowane i w łatwy sposób jednym ruchem mogę je regulować do karmienia. Łucja jak się czujesz i jak samopoczucie? Zaniedługo się widzimy haha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sierpniowa_mama Ja też mam newborny od 2-5kg, rodzę za tydzień to Ci później napisze czy jest się czym martwić :D Ale jak pamiętam to 2 lata temu miałam pieluszki od 3-6kg i były zbyt duże dla córci na samym początku, a miała 56cm. Później kupiłam mniejsze i byłam bardziej zadowolona i jej na pewno było wygodniej! Takie moje zdanie. Tak samo nie dostosowałam się wg kartki do kupna koszul rozpinanych do karmienia. Mam zresztą dwie z przed 2 lat, jak sobie przypomnę to odpinanie ich w nocy, później zapinanie na pół śpiąco, bo inaczej to się koszula "plątała" to mnie krew zalewa. Kupiłam sobie w C&A dwie wygodniutkie, bawełniane koszulki do spania, na ramiączkach, które są regulowane i w łatwy sposób jednym ruchem mogę je regulować do karmienia. Łucja jak się czujesz i jak samopoczucie? Zaniedługo się widzimy haha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sierpniowa_mama Ja też mam newborny od 2-5kg, rodzę za tydzień to Ci później napisze czy jest się czym martwić :D Ale jak pamiętam to 2 lata temu miałam pieluszki od 3-6kg i były zbyt duże dla córci na samym początku, a miała 56cm. Później kupiłam mniejsze i byłam bardziej zadowolona i jej na pewno było wygodniej! Takie moje zdanie. Tak samo nie dostosowałam się wg kartki do kupna koszul rozpinanych do karmienia. Mam zresztą dwie z przed 2 lat, jak sobie przypomnę to odpinanie ich w nocy, później zapinanie na pół śpiąco, bo inaczej to się koszula "plątała" to mnie krew zalewa. Kupiłam sobie w C&A dwie wygodniutkie, bawełniane koszulki do spania, na ramiączkach, które są regulowane i w łatwy sposób jednym ruchem mogę je regulować do karmienia. Łucja jak samopoczucie? Zaniedługo się widzimy haha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze ale tego wysłało, a przedostatnie zdanie jest najlepsze :D Jak się czujesz i samopoczucie :D to chyba to samo haha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierpniowa-mama
Dziekuję Sedonia za info, ale natchnęłaś mnie jeszcze na jedno pytanie :) co do koszul. Czy do samego porodu może być nierzopinana ale z dosyć duzym dekoldem? i tak mam ją potem zamiar wyrzucić (ponoć się nie nadają do odprania). A jeszcze jedno, to ubranie dla męża na kartce koszt 10 zł to można kupić na recepcji na Łubinowej? I czy wystarczy w dniu porodu taki zakup zrobić czy lepiej na przedostatniej wizycie? Bardzo Ci dziękuję za wsparcie :) i trzymam za Ciebie kciuki aby przeszło w miare bezboleśnie. Proszę jeszcze dziewczyny, które rodziły na Łubinowej niedawno o info czy wszystkie położne starają się ochronić krocze przed pęknieciem czy są takie co wolą ciąć rutynowo? Chciałabym koniecznie być odrazu sprawna aby zająć się dzidziolkiem. Zastanawiam sie też nad wyborem zzo, jak to wygląda konkretnie tam. Mam kilka raczej pozytywnych opinii ale akurat nie z tego szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×