Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

Najbardziej wiarygodne jesli chodzi o termin porodu są USG te pierwsze robione do 12 tygodnia, później już robi się coram mniej dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Ja mam termin porodu na 14 luty czyli Walentynki ;) szczerze mówiąc to mam nadzieje że urodze wcześniej. W czwartek ma tam dyżur moja lekarka i dlatego jutro będę chodzić, forsować się i robić wszystko żeby rodzić w czwartek :D Co pewnie sie nie uda no ale co mi szkodzi zrobić generalne porzadki w domku :) Moze sie spotkam z którąś z Was ;) Pozdrawiam i życze powodzenia wszystkim oczekujacym :) No i przede wszystkim gratuluje tym ktore maja to juz za soba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ada 36
Witam wszystkich! Jestem tydzień po cesarce, która była z zalecenia neurochirurgicznego ( wcześniejsza operacja kręgosłupa lędzwiowego). Cesarki dokonał dr Wieczorek, który prowadził moją ciążę. jeżeli którąś z Was interesują jakieś szczegóły takiego zabiegu, chętnie odpowiem na pytania. Sama ponad tydzień temu szukałam jeszcze na forach odpowiedzi na nurtujące mnie putania. szczęśliwa mama Zosi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ada, napisz prosze szczegóły cc moim prowadzącym tez jest Wieczorek jak blizna ? kiedy wstałaś ? , jak znieczulenie ? czy miałaś własną koszulę do operacji ? co z goleniem, lewatywą ? jaki dr jest w trakcie operacji ? kto jeszcze był przy operacji ? wzystko mnie interesuje, bo mam cc 24.02 z góry dzięki pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje dla Fiołkkka :) i wszystkiego dobrego dla Ciebie i Maluszka. Ja mam termin na Wielkanoc... Czy któraś z Was będzie rodziła w podobnym terminie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenka152
Ja mam termin tydzień po Tobie czyli około 05.05

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może poczekam na Ciebie :) tym bardziej, że biorę Fenoterol, a słyszałam, że po nim dzieciątkom nie spieszy się na świat... A jak Ty się czujesz? Jak tam maleństwo? Moja żabka często daje znać o sobie:), chociaż ma też dni że prawie w ogóle się nie rusza, ale mój doktor mówi, że to normalne... Ja już zaczynam się stresować porodem... No i cały czas mam bardzo twardy brzuszek co mnie martwi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaAgatki
hej hej jestem po wizycie na łubinowej :) waga małej to ok 3100 gr - 37 t.c ale jak narazie wsjo "pozamykane na głucho " hihihiih i na poród sie nie zapowiada :/ nogi nadal puchną, ledwo się kulam ale musze jakos dac rade. Ja tez rodziłam 1 raz przy Sabinie i poszło wszystko super, bez nacięcia itp. całuski dla was d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenka152
Ja jak narazie czuje sie w miarę ale bywają dni że mnie strasznie nogi i kregosłup boli , brzuch tez mam twardy.Mały daje znac o sobie nawet często ciesze sie z tego bo jestem wtedy bardziej spokojniejsza jak sie porusza.Też zaczynam się stresować najpardziej to boje sie tej cc .Po małuzaczynam szykować wyprawkę ale jakoś nie mogę się na nic zdecydować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi dokucza najczęściej kręgosłup piersiowy.Szczególnie kiedy prasuję albo wkładam cos do szafki troszkę wyżej niż głowa albo kiedy pochodzę troche po sklepie.Problemy miałam również wcześniej przed ciążą więc nie mam się co dziwic. Spanie w nocy równiez staje sie powoli meczącę.Co ok godzine przewracam sie z boku na bok bo mnie dosłownie tyłek boli tzn.kości a to mi jedna noga dretwieje a to druga-MASAKRA!!!! No i pecherz ;) szcególnie kiedy jestem po siusianiu...ubiorę buty i znowu mi sie chce...ale takie chyba uroki. Ja część wyprawki już mam.W duzej mierze robiłam zakupy przez internet bo niestety był czas ,że musiałam leżeć a syndrom wicia gniazda sie uruchomił;) poza tym chodzenie po sklepach jest dla mnie dość męczące własnie ze wzgledu na ten kręgosłuop a to dopiero 26 t.c.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolka3
mamaAgatki To pewnie jeszcze trochę sobie poczekamy:) Ja ma wizytke w przyszły piątek, może coś już wtedy się zacznie, zobaczymy co dr powie.J czuję się teraz super, nic mi nie puchnie, tyram po sklepacg, śpie spoko, tylko na siku mam pobudki, więc nie jest źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamusie. Mam pytanie, czy Waszemu maleństwu ropiały oczka ? i jak sobie z tym poradziłyście? Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wero NIKA
takie pytanka to lepiej do dziewczyn w temacie: rozpakowane z Łubinowej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ada 36
Witam ponownie! Wczoraj córcia nie pozwoliła mi wrócić do kompa :) Do szpitala miałam się zgłosić w wieczór poprzedzający cc, ok 20.00. Zrobiono mi KTG, wypełniłam dokumenty i trafiłam do pok. Rano ok 6.00 pobódka, ponowne KTG i niestety lewatywa. Ogoliłam się już w domu, dlatego siostra tylko sprawdziła czy jest ok i to jedno miałam za sobą. O godz 8.00 w swojej koszuli poszłam na nogach na salę operacyjną, anastazjolog zupełnie bez żadnego bólu podała mi znieczulenie do kręgosłupa, podpajęęczynkowe. Zbierało mi się na wymioty, wtedy podano mi coś jeszcze i przeszło. Zabieg bez stresu, szybciutki. dr Wieczorek operował ze Slęczką i opowiadali o urlopach - tak na luzie atmosfera. Po kilku minutach zobaczyłam córcie, Wieczorek oddał ją neonatologowi, który za kilka minut przyszedł i odczytał ile młoda warzy, mierzy, ile ma pkt i że jest zdrowa. Wieczorek nadal szył, a córka już wytarta została przeystawiona do mojej twarzy i tak sobie laeżałyśmy. Jak mnie wyworzono mój mąż na korytarzu już był poinformowany o stanie moim i córki i dostał ją na ręce. Póki mąż był ze mną , czyli do wieczora - córka też była, jak on wychodził musieliśmy ją na noc oddać, bo po cc pierwszą noc nie bardzo jest się w stanie człowiek dzieckiem zająć. Wstałam po 11 godz od cc, ale zalecają by było ok 20 godz. ze względu na kręgosłup skrócono mi ten czas. W tym czasie leżałam zupełnie płasko i nie wolno pod żadnym pozorem podnosić głowy. Obolała byłam 4 doby i w 4 dobie rano wyszłam z córcią do domu. Jutro jadę zdjąć szwy. Nic mnie nie boli i nawet wróciłam do swojej wagi z przed ciąży. Jest taki dziwny wałek w dole brzucha, chyba macica nadal się skórcza, ale dopytam jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na szczęście nie mam problemów z kręgosłupem, tylko czasami w odcinku lędźwiowym mnie boli, natomiast sikać chodzę co chwilę :) w nocy też po kilka razy, najgorzej jak siedzę lub leżę i wstanę to szybko muszę biec do toalety bo mój pęcherz daje o sobie znać :) Ja też lubię jak moja malutka się rusza, bo wtedy wiem, że wszystko ok, a najsłodsze jest jak ma czkawkę i aż mi cały brzuch podskakuje :) To jest moja pierwsza ciąża i przynosi ze sobą zarówno wiele stresów jak i radości... Ja też już powoli kompletuje wyprawkę chociaż jeszcze mi 10 tygodni zostało, powiem Wam, że sprawia mi to dużą przyjemność :) Dzięki olenka152, troszkę mnie pocieszyłaś z tym twardym brzuchem bo mi to spokoju nie dawało... Miłego dnia dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje ada 36 córeczki Zosi :) Ja też będę miała dziewczynkę i też chce jej dać na imię Zosia :) Wszystkiego dobrego dla Ciebie i córeczki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaAgatki
na ropiejące oczka są krople - trzeba iśćdo lekarza :) mój mąż pojechał bez dziecka nawet i dostał recepte:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Usia86 Ja mam termin na ok tydzień przed tobą- jeżeli moja mała będzie chciała wyjść o czasie powinnam wylądować na łubinowej ok 11.04-15.04. Wg usg tego pierwszego wypada mi na 11.04. Także pozostało mi ok 9 tygodni, wyprawka prawie że skompletowana- praktycznie większość rzeczy zakupiona poprzez internet, a w nocy też mam coraz większe kłopoty ze spaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia s ja też tłumacze mojejmu małemu, że jutro jest idealny dzień na wyjście, więc może się spotkamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ada, bardzo dziękuję za opis :) teraz juz mniej więcej wiem na czym stoję ( jeszcze 2 tyg :) ) pozdrawiam i życze Wam zdrówka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hana8503 To może faktycznie się spotkamy... Fajnie by było :) Ja też mam już prawie całą wyprawkę gotową... Chodzenie po sklepach to chyba jedyna aktywność fizyczna jaka oprócz sprzątania mi została mi została :) Mi niestety doktor na pierwszym USG nie podał szacunkowej daty porodu, ale jestem prawie na 100% pewna kiedy "powstał" dzidziuś i z tej daty wynika że powinnam urodzić 24.04 czyli dokładnie w Wielkanoc ale jak to będzie to się jeszcze okaże :) Pozdrawiam Was...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylweczka28
witam!!chciałam sie dowiedziec jak to jest ze znieczuleniem podczas porodu naturalnego?wiem że płaci się za nie 500zł!mam termin na 25 luty i chciałabym wiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylweczka28 co dokładnie chciałabyś wiedzieć, na czym polega, czy kiedy się podaje, jak działa, przeciwskazania? To jest znieczulenie zewnątrzoponowe, już co nie co było pisane na ten temat jakos niedawno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwica82
witam, trafiłam tu przypadkiem, bo juz jestem na ostatniej prostej:) czyli 38tc:) tez juz nie moge sie doczekac porodu-szczerze mowiac, termin według USG mamy na 23.02 ale nie obraziłabym sie gdyby młody wyszedł 15.02. ciaze znosiłam i znosze super: nie wiem co to mdłosci, zachcianki, zgaga, puchniecie, obrzeki, problemy ze spaniem-kazdej z dziewczyn zycze takiego przebiegu:) rozwazałam znieczulenie, ale jak dla mnie ma wiecej wad niz zalet-szczegolnie jesli chodzi o dziecko-wiec jakos wytrzymamy:) ktoras z dziewczyn pisała ze ma wade wzroku-chciałam zapytac jaka???? bo sama mam na obu oczcach -6dioptrii i nie jest to przeciwskazaniem do porodu naturalnego. jedynie wada siatkowki predysponuje do cc. szczerze mowiac sama sie nad cc zastanawiałam na samym poczatku-z czystej wygody-ale hormony mi popieprzyły w głowie, i marzy mi sie porod naturalny, nie fizjologiczny, no ale o skurczach i odejsciu wod nie ja zdecyduje:) jak trzeba bedzie to i wezme te oksytocyne.... miesnie Kegla cwicze namietnie od 30tc, ciekawe czy uda sie ochronic krocze, oby:) pozdrawiam wszystkie dziewczyny, moze sie z kims spotkam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wero NIKA
Moja znajoma całe życie ćwiczyła mięśnie kegla, miała dziwną fobię i wstrzymywała mocz w trakcie sikania, gdy przyszedł poród na nic się to zdało, i i tak została nacięta. Moim zdaniem to jakiś mit, ewentualnie może coś tam pomóc, ale nie sądzę, że jest wyznacznikiem tego, że czy Cię natną czy nie. natomiast na Łubinowej krocze się chroni, więc jest duże prawdopodobieństwo, że się obejdzie bez tego. jedna dziewczyna wyżej pisała, że nie ćwiczyła mięśni niczym się nie smarowała i się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylweczka28
właśnie chodziło mi o to kiedy sie je podaje,czy można o nie poprosic w każdej chwili porodu czy już na początku trzeba powiedziec że się chce?bo na razie to jestem zdecydowna rodzic bez znieczulenia,tylko jak by poród trwał długo i bóle były nie do zniesienia czy moge poprosic o nie w każdej chwili?miałam już konsultacje anestezjologiczną i nie mam żadnych przeciwskazan do wzięcia znieczulenia tylko zapomniałam sie zapytac czy można w każdej chwili o nie poprosic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwica82
sylweczka, z tym znieczuleniem to jest tak, ze najlepiej je podac do 4cm, pozniej moze byc problem. problem z tym, zeby usiedziec w trakcie kłucia(rozne sa pacjentki i siebie tez nie przewidzisz:), i przede wszystkim znieczulenie obniza cisnienie, wiec moze siąść akcja porodowa. wiec najlepiej sie zdecydowac do 4cm. z tym cwiczeniem miesni Kegla to jest tak, ze skoro nic mnie to nie kosztuje, to dlaczego mam nie cwiczyc, lepiej miec swiadomosc ze zrobiło sie cos, niz pozniej sobie wyrzucac. podobnie z rozstepami, jedne dziewczyny maja mimo wcierania najdrozszych specyfikow, inne nie uzywaja nic, tyja po 20kg i nie maja, ale jesli mozna cos zrobic to trzeba. powiedzcie mi jeszcze, te co robiły naturalnie, bo wiem ze do cc to daja koszule, czy do naturalnego tez, bo niby widze na tej kartce ze trezba miec swoja, ale wole dopytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylweczka28
do usia86 ja całą ciąże prowadze u dr.kobylca,bardzo dobry lekarz,teraz jestem w 37 tyg ciąży i poród będe miała na łubinowej mam już skierownie!!! co chciałabyś wiedziec więcej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Według mojej wiedzy zzo najlepiej podac między 3 a 7cm. Za wcześnie nie należy bo można przystopować akcję, powyżej 7cm jest juz ża późno. Wieloródki mają generalnie mniej czasu do namysłu:D Zanim się namyślą, już może być za późno. Można poprosić w każdym momencie porodu, lekarz i położna oceniają sytuację i pomagają w podjęciu decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nutka86
Cześć kobietki. Chciałam spytać czy jest tu jakaś rodząca w połowie lipca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×