Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

IwonAAA super, że masz pozytywne wspomnienia. Wero NIKA i IwonaAAA dołączcie do forum rozpakowanych - kupy, smarki, marudzenia i wiele radosci z postepow w rozwoju w jednym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie ma na mysli to, ze na KTG trzeba lezec plackiem w jednej pozycji co na skurczach jest srednio przyjemne...Ale na pocieszenie trwa tylko 20 minut:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Netka86 pewnie juz jestes w szpitalu ale jesli nie to odpowiadam (wczoraj mialam gosci). Jesli chodzi o USG bioderek - niestety nie mielismy zrobionych i teraz mamy tylko opcje prywatnie na Lubinowej co kosztuje 80 zl (moim zdaniem jako pacjenta powinna miec to za darmo, albo przynajmniej taniej niz normalnie skoro zawsze jest lekarz, a z podwodu jego urlopu nie bylo wykonane badanie) albo gdzie u siebie (z NFZ dzwonilam termin w Tychach na WRZESIEŃ!) Badanie sluchu miala zrobione - ale jak to wyglladalo to nie wiem - przyjechala spokojna:) Tak karmie tylko piersia, ale na poczatku dokarmialam z tym mleczkiem co dawali na Lubinowej bo nie umialysmy z Oliwka sie zgrac. Netka86 trzymam kciuki i czekamy na Ciebie - za chwilke bedziesz szczesliwa mamusia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podczas porodu, KTG to dramat!!!!!! Skurcze co minutę albo co dwie to można oszaleć! U Nas też nie było USG bioderek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez sensu z tym USG bioderek. Tyle pacjentek mają, a nie stać ich na zatrudnienie jeszcze jednego lekarza dla maluchów?! Przecież spec od noworodków powinien być normalnie na dyżurze jak anastezjolog, tak na wszelki wypadek i zrobić wszystkie konieczne badania. Nie rozumiem tego i to chyba jedyny powód dla którego mam obawy przed porodem na Łubinowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łubinówka
Żaden szpital państwowy nie robi USG bioder maluszka po narodzinach. tylko trzeba się zapisywać państwowo albo od razu iśc prywatnie. więc nie wiem o co Wam chodzi.? pediatra zawsze na oddziale jest więc gdyby coś się działo opieka się znajdzie( np dr Michalska- do której sama chodzę w ramach NFZ ;) . a to, że nie miałyście robionego USG bioder to po prostu pech... pierwszy pech to rodzić w weekend, drugi pech to, że dr i tak jest na urlopie. a to, że robią USG bioder na miejscu to tylko dobra wola szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evi26
Jak nie ma dr Guzikowskiego to jest zastepstwo przez innego pediatre,ale nie kazdy moze wykonywac usg bioder i nie wiem czy w innych szpitalach jest to normo. Jak rodziłam na Raciborskiej to musiałam umówic sie w ich przychodni na usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to zwracam honor :>. Myślałam, że to jednoznaczne, że jak nie ma USG bioderek, to przez nieobecność lekarza na oddziale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łubinówka
nic się nie stało :D ja teraz muszę zapisać mełego na 2 usg w 3 miesiącu życia dziecka. skierowanie mam. ale jak terminy będą odległe zapiszę się do dr Guzikowskiego. zresztą byłam już u niego z małym po porodzie i uważam, go za doskonałego specjalistę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczęta, Dziś o 2.00 w nocy wróciliśmy do Płocka po 2 tygodniach spędzonych na Śląsku u Babci (która już tęskni za wnuczkiem) Przez pierwszy tydzień Borysek był aniołkiem (jak prawie każde niemowlę) a teraz mam już z nim lekkie urwanie głowy:P Rośnie w oczach. Karmie naturalnie a mały w dwa tygodnie przybrał już pół kilo :D. Polecam kapturki silikonowe jeśli, któraś z Was będzie miała problem z przystawianiem lub poranione sutkami (ja miałam problem i z jednym i z drugim). Śpi w kratkę, czasem 2 godziny a czasem 4. Po wieczornej kąpieli zdarza mu się przespać od 11.00 do 6.00 :D a ponieważ ładnie przybiera to nie ma sensu go wybudzać. Jednak takie rarytasy to tylko czasami. Zaczęły się problemy z gazami ale dostaliśmy lek zbawienny, który wyeliminował problem (twu twu odpukać). Poza tym nasze "złote dziecko" zaczyna poznawać siłę płaczu. Poród.... już nie pamiętam siły skurczy. Niekontrolowane uśmiechy Borysa - cudowna nagroda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SierpniowaŁubinowa
Chciałam zapytać czy rodząc na Łubinowej, wszystkie miałyście rożki dla swoich dzieci? Bo według listy ze szpitala trzeba mieć rożek dla dziecka, nie wiecie czy wystarczy śpiworek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kas_luk
evi26 ja tez po jednym cięciu i będę teraz próbować SN , ale lekarz powiedział wprost, że będę próbować jeśli do terminu coś tam mnie ruszy, a jak nie to cc , bo dzidzia będzie rosnąć i nie będzie na co czekać , bo nie wywołuje się porodu po cc. Więc może i Twój lekarz czeka na rozwój akcji teraz , a jak nie to skieruje Cię na cc ? Jak tam się trzymasz ? Bo terminy mamy identyczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evi26
Czesc kas_luk dawno Cie nie było myslałm,ze Ty juz na Łubinowej :) Jakos leci choc nie ukrywam,ze moja córcia mogłaby juz opuścic mamusie. Byłam 13lipca i myslałam ,ze bedzie wiekasz alem mamy "tylko" 3300g. Własnie boje sie ze zaczna mi wywoływac,ale jak mówisz,ze nie to mnie pocieszyłas. Narazie zadnych zwiastunów ,aby cos sie miało dziac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evi26
A ijeszcze mój bedzie w tym okresie na urlopie,mam wizyt 27 i jak do tej pory nic nie bedzie to bedziemy ustalac strategie,obiecał mi ze nie bedzie sie niczego wydłużac. A umawiasz sie z położna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kas_luk
Ja jak dotrzymam to 26 mam jeszcze wizytę :) Wypadł mi ten czop śluzowy już tydzień temu i póki co nic ... fakt, że oszczędzałam się bardzo , bo czekałam na urlop mamy, żeby miał kto zostać z moją córcią :P I od dziś mogę rodzić ;) Mnie zależy na porodzie SN więc lekarz powiedział, że jak coś mnie tam ruszy to nieco wspomagania mogę dostać, ale nic na siłę i jak w okolicach terminu nic się nie będzie działo to od razu umawiamy cc. Położnej nie mam zamiaru zamawiać ostatnio nie miałam u byłam bardzo zadowolona , a z tego co wiem każda tam jest na prawdę dobra więc się nie martwię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mamka łubinowa
Takie fajne to forum było jeszcze w czerwcu, a teraz... Porażka :( szkoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aż sobie poczytałam to czerwcowe forum. Dziewczyny pisały co im na sercu leży, od czasu do czasu wymieniając jakieś konkretne info, czyli nic się nie zmieniło... no może na każdej stronie nikt nie umieszczał posta, że forum schodzi na psy :> Zaczną się porody, to i zaczną się konkrety :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znacie może nowy adres gabinetu dr Kozy. 1-go Maja ? Miał mi napisać na kartce przy dacie wizyty i nie napisał. Jak od niego wychodzę, to o bożym świecie nie wiem i zapomniałam. Chyba nr 129, ale skoro tak mi się wydaje, tzn że na pewno jest inny :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dr Koza - 1 maja 9/3a :) Do dziewczyny co pytala o rozek - mozna nie miec swojego, dostaje sie szpitalne, ale ja ich nie lubilam, bo sa takie zdecydowanie sfatygowane. O wiele bardziej lubilam uzywac swojego. Kwestia widzi mi sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z kolei nie miałam rożka ani zamiaru kupna takowego. Szpitalne rzeczywiście nie są piękne ani nowiuteńkie ale szczerze powiedziawszy mi to nie przeszkadzało. Poza tym w ogóle nie był przeze mnie używany ponieważ w pomieszczeniach jest tak gorąco, że jak lekko przykryłam tetrową pieluchą małego (ze współlokatorką otwierałyśmy okna na oścież bo duchota nie do zniesienia) to na każdej porannej wizycie dr.Ś zawsze mi Borysa dodatkowo odkrywał. W domu stosuję zawijanie w pieluszkę albo kocyki i tą metodę zdecydowanie polecam. Położna była bardzo zadowolona z mojej metody mówiąc że to przede wszystkim daje możliwość dostosowania okrycia do temperatury otoczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evi26
A jak z zestawami ubranek? czy to co jest na rozpisce wg szpitala starczyło( wiem ,ze dziecko moze ulac itd) ale chodzi mi mniej wiecej czy brałyscie wiecej,bo jak bedzie musiał mi maz dowiesc to musze przygotowac z wielka kartka,bo ostatnio jak przygotowałam małemu do wyjscia i powiedziałam jasno zielony to nie zostało odnalezione :) i czy brałyscie body długi czy krótki rekaw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oooo to ja się dołączę do pytania i zagadnę o niedrapki i paznokcie u niemowlaka. Jak to jest na Łubinowej? Różne fora czytałam, na niektórych piszą, że w szpitalach nie pozwalają maleństwu obciąć paznokci i niedrapki są niezbędne. Na innych pisali, że panie od noworodków (jak się trafi) zjebkę robią typu: "A Pani chciałaby coś takiego na rękach nosić?" Mam jedną parę do kompletu przy wyprawce, ale zastanawiam się, czy warto kupować więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kas_luk
Ja spakowałam sobie oprócz tego co jest na liście parę półśpioszków, łapki miałam przy córci i od razu jej nałożyliśmy , do tego teraz jak jest tak gorąco spakowałam skarpetki , tam jest gorąco i duszno , body z długim i skarpetki powinny się przydać. Do tego malusie dwie czapeczki bawełniane:) Coś tam dodatkowego spakowałam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niedrapki jak najbardziej TAK. Szkoda maleństwa żeby się podrapało a wierzcie mi niektóre dzieci rodzą się z niezłymi "akrylami". Na łubinowej nie można obcinać paznokci a moja położna zaleciła nie obcinanie do czwartego tygodnia. Prawda jest tez taka, że te paznokietki same się łamią i odrywają do odpowiedniej długości. Z niedrapkami jedyny problem jest taki, że często spadają :P Ma to swoje plusy bo po kolejnym zakładaniu rękawiczek przestajemy się bać tych drobnych paluszków i malutkich rączek. Co do ubranek to ja miałam trzy śpioszki, dwa body z długim, jednego rampersa i dwa body z krótkim. Nie wykorzystałam wszystkiego a do wyjścia miałam w foteliku przygotowane trzy wersje ubranek- w rozmiarze 50- na ciepły dzień- na chłodny/zimy dzień. Rozmiar 50 był tylko zapasowy bo Borys miał się urodzić duży a okazało się że właśnie ten zestaw wykorzystaliśmy przy wyjściu. Polecam popakować wszystko (włącznie z waszym ubraniem do wyjścia) bo jak się maż dorwie do szuflady to możecie paść w szpitalu za śmeichu i kolejny dzień pobytu murowany :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam od siebie tylko tyle, żeby spakować ubranka w różnych rozmiarach, tzn 56 i 62... Moja córcia urodziła się większa niż mogłam sobie wymarzyć i okazało się, że prawie nie miałam w co jej ubierać :( Niedrapki.. u Nas się nie sprawdziły bo córeczka jest bardzo aktywna i więcej było poprawiania niż noszenia ich.. A paznokietki rzeczywiście się łamią tylko są przy tym cholernie ostre i kłujące :D Co do rożka, to miałam swój do momentu aż mała ze szczęścia po kąpieli narobiła na niego siusiu :D Ale rożek w tych upałach to faktycznie przesada! Ogólnie jak karmiłam na leżąco czy siedząco to aż lało mi się po plecach z tych upałów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evi26
To lepsza bedzie taka flanelowa pieluszka do przykrycia niz tez roźek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kas_luk
Tetry sobie dwie spakowałam i flanelkę też jedną wezmę. A jak niedrapki spadają to wygodniejsze są skarpeteczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×