Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ta meczaca kolka

temat KOLKA!!!

Polecane posty

Gość ta meczaca kolka

No wlasnie"KOLKA"" duzo sie na jej temat mowi i pisze ,a jednak nadal jestem zielona i bezradna:( Ma ona ponoc wystepowac zawsze o tej samej porze,no i tak bylo,az do dzisiaj normalnie zaczynala sie ok.19-119:30-i trwala do ok 20.30..a dzisiaj od 15 sie zaczela i skonczyla o 18,30i nastepna tradycyjnie o 19,30!:(:(:( karmie moje dziecko butelka-tylko bez komentarzy ze gdybym karmila piersia obeszlo by sie**to nieprawda!!! kazde dziecko moze ja miec! karmie teraz mlekiem z probiotykami ,gdyz ponoc one maja szybciej wyksztalcic jelita,bo czesto kolka jest gdy jest niedokonca przewod pokarmowy rozwiniety czyli jelita itd-ponoc- daje dziecku kropelki sab simplex ,ale stwierdzilam ze one nie pomagaly w niczym ,zakupilam lefax. i teraz nie wiem ..co pomaga?zmiana mleka czy kropelek? dodam ze tym mlekiem karmie ok tygodnia. moje dziecko nie ma problemu z purkaniem,purka ajesli jest to pora "kolki" to placze przy purkaniu, kupke tez robi ,i w ciagu dnia nie ma problemu (oby tak tez zostalo) pije bardzo dobrze z butelki! spi!" usmiecha sie i juz zaczyna gaworzyc-ma 5 tygodni. i wlasnie tutaj mam problem,czy to napewno kolka? dziecko placze i sie wydziera juz od 3 dni o podobnych godzinach,ale typowych oznak kolki nie ma,moze ze zucac zaczyna nogami ,kopac,i sie wsciekac w tych godzinach,przestaje po ok 1,5-2 godzin:( moze za szybko zaczelam podawac te krople i teraz nie pomagaja? moze je odstawic?i zobaczyc?moze sama sfiksowalam na punkcie tej kolki? czy macie jakies pomysly? albo dobre porady?? bo na kafeterii znalazlam tematy podobne,ale tyczylo sie mam ktore piersia karmily...a nie bylo jak do tad skierowane do "butelek"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta meczaca kolka
prosze o porady lub objasnienia? albo jak u waszych dzieci wygladaja te kolki?! moze jakos uda sie nam cos wymyslec na te kolki?? na niektorych topikach przeczytalam ze sa tez i inne mamy co maja podobny problem-KOLKA!- przyznam sie ze mi troche ulzylo:(:) ze nie tylko ja mam ten problem,bo jak sie czyta ,to innych mam to aniolki ktore spia i ie kwekaja ,nie placza...jedza-spa-jedza-spia-...... a tylko moje dziecko wyjatek...:):(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj lekarz, a raczej lekarz mojego synka, na pytanie \"po czym poznam ze to wlasnie kolka?\" powiedzial mi, ze \"jezeli dziecko placze intensywnym placzem, prezy sie i przegina przez dluzszy czas - 30 min i wiecej to na 90 % oznacza to kolke\". Mnie na szczescie ta \"przyjemnosc\" ominela, ale moze tutaj znajdziesz cos dla siebie: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3179237 Pozdrawiam i zycze wytrwalosci, to podobno trzeba przetrzymac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli domowe kuracje nie pomagaja tj przykladanie cieplych pieluch, kladzenie na brzuszku, to polecam espumisan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też to mam
Karmię butlą, przerobiłam wodę koperkową, espumisan i Lacidofil. Nic nie pomaga. Chyba po prostu trzeba to przeczekać. A Mały płacze o różnych porach między 07:00 a 21:00, tak, że nie masz jeszcze tak źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podobno pomaga tez suszarka... trzeba kierowac cieply strumien powietrza na brzuszek, oczywiscie przez pieluszke. Pisalo o tym kilka dziewczyn i slyszalam od poloznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaazzz
A ja jeszcze proponuje Angielską wodę koperkową, nam pomogła!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×