Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmartwionaaaaaaa

Nosek u kotka - zna się ktoś????

Polecane posty

Gość zmartwionaaaaaaa

Mój kotek wczoraj uderzył się w nosek, dziś jest on z jednej strony dość dużo napuchnięty i w śroku tej dziurki widać zaschniętą krew. Czy coś mu będzie? Czy powinnam niezwłocznie zadzwonić do weterynarza (nie wiem czy się to uda, bo mamy święta)? Martwię się o niego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimny okład mu zrób
na nosku i lepiej do weta go zawieź bo może się udusić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwionaaaaaaa
Próbowałam mu zrobić ten kompres, ale tak mnie odpychał łapkami, że tylko kilka razy go musnęłam tym i tyle. Dodam jeszcze, że kotek nadal wącha to, co mu się pod nos podłoży, więc zmysł węchu nie został uszkodzony, mimo to martwi mnie to jego znużenie. Chodzi w tą i z powrotem, jakby nie miał co ze sobą zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaffffffffaaaaaaaaaaa
forum.miau.pl dział "koty" ludzie tutaj to pasjonaci,wiedza o kotach doslownie wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biedny kicius, moze jest jakis weterynarz w Twojej miejscoosci, ktory moglby obejrzec Twojego kotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozliwe,ze cos mu sie tam uszkodzilo powazniej. Pewnie by sie nie udusil, ale moze miec skrzywiona przegrode. Koty nie potrafia oddychac pyszczkiem, wiec jesli dziurki w nosie przestana byc drozne, to moze sie znalezc w niebezpieczenstwie. Ja bym jednak probowala sie skontaktowac z weterynarzem. Sama mam kota i on ma krzywa przegrode, co wcale nie przeszkadza mu w zyciu. Natomist co innego, gdyby cos mu sie tam w nosie zlamalo. Mam nadzieje, ze Twoj kotek wkrotce poczuje sie lepiej:). Jesli chodzi o pogotowie dla zwierzat, to jednak chyba jeszcze dluga droga przed nami:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkdkd
Przychodnie weterynaryjne mają zwykle jakieś dyżury, może spróbuj się tym zainteresować. Z jakiego miasta jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×