Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość słodkie bobaski

planujecie dziecko od razu po ślubie czy jeszcze troszke z tym czekacie?

Polecane posty

Gość słodkie bobaski

witam wszystkich, rozmawiacie juz z pryszłymi mezami o dzieciach. jakie jest ich i wasze zdanie na temat potomstwa? czy uwazacie ze lepiej po slubie pobyć troszke we dwoje i nacieszyc sie soba czy od razu brac sie do roboty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodkie bobaski
ja własnie sama nie wiem dlatego zalezy i na waszej opinii. z jednej strony szybko chciałabym zostac mama ale z drugiej sama nie wiem czy nie lapiej jest sie siebie troche nauczyc (nie mieszkamy przed slubem razem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dokładnie
co jest nikt z was nie mysli jeszcze o dzieciach??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dokładnie
pierwsza jestem prócz autorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dokładnie
ja to bym juz mama mogła być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasadniczo większość kobiet
w polsce nie planuje ciąży i raczej ślub jest jej konsekwencją, nie zaplanowanym świętem, więc.. same rozumiecie.. :) ja rozmawiam z facetem o dziecicaczkach, ale na razie raczej niezobowiązująco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja o dzieciaczku z moim przyszłym mężem też rozmawiam, ale tak na prawdę nie planujemy malucha tak od razu po ślubie:) A jak będzie to życie pokaże:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pobylismy juz troche r
azem bo kilka dobrych lat ze soba jestesmy i mieszkamy razem. Slub bierzemy dlatego ze bedzie wygodniej. Dziecko planuje wtedy,kiedy bede swiadoma ze moge mu zapewnic przyszlosc. Inaczej mowiac,kiedy bedzie mnie na nie stac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze 2 lata temu mówiliśmy, że w ogóle nie chcemy mieć dzieci. Teraz nam się odmieniło i myślę, że za 10 lat zdecydujemy się na malucha. Ja będę wtedy po 30-stce, zdążę się wykształcić, trochę popracować w zawodzie i dziecko zjawi się w odpowiednim momencie naszego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my chcemy zaraz po slubie :) :) czyli za 3 tygodnie ;) :):) Więc niedługo zaczynamy się starać :):) mamy po 26 lat i mieszkamy juz razem, ciesząc się sobą od 8 miesięcy :) :) i juz bardzo bardzo chcemy mieć nasze dziecko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzyga__
Broń Boże od razu po ślubie! trzeba się sobą kilka łądnych latek nacieszyć zanim się zachcieje kolejnej rewolucji w życiu (i to dość czasi i siło-chłonnej). Choć mój narzeczony, to pewnie chciałby jakoś szybciej :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bziczek
a moze planowanie dziecka zaczniecie też od tego jakie warunki jestescie w stanie mu zapewnic? Moze emocjonalnie dojrzałaś, ale co z dojrzewaniem "społecznym"? Czy bedziesz w stanie zapewnic dziecku normalne warunki mieszkaniowe? Czy jesteście w stanie utrzymać dziecko? Moze przez kilka miesiecy trzeba bedzie zrezygnować z pracy - czy twój mąż poradzi sobie z utrzymaniem rodziny? Nie wiem czy skończylaś szkolę. Z dzieckiem też jest to możliwe, ale łatwiej jest skończyc studia zanim urodzisz. Może zanudzam Cie takimi przyziemnymi sprawami, ale materialne podejście jest nie mniej ważne niz tylko emocjonalna strona. Może chcesz jeszcze "poszaleć", beztrosko pobawic sie na wakacjach? nie pozwól by dziecko w jakikolwiek sposób zburzyło wasze plany. Na wszystko przychodzi czas, do wszystkiego człowiek dojrzewa.. Jedni dojrzewają mając 20 lat, innym potrzeba kolejnych 10. Na to nie ma reguly. Zastanówcie sie wspólnie jak chcielibyście by wasze zycie wyglądalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtrącę się
Dziecko nie musi mieć firmowych ubranek, butów Adidasa, najnowszych gier DVD i telewizora LCD. Jak kogoś stać tylko na to, żeby dać dziecku jeść, ubrać je i dać względne zabawki, to nie powinien decydować się na dziecko? Gdyby tak było, to bardzo szybko byśmy wyginęli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej to może i ja
Witam:) Właśnie jesteśmy na etapie poważnych rozmyślań o dziecku (jestesmy w trakcie pierwszego cyklu starań), po ślubie jesteśmy 8 miesięcy, więc nie długo, ale również nie jesteśmy już tuż po ślubie. Ja mam 25 lat, mój mąż 28. Mamy mnóstwo różnych planów dotyczących również naszego rozwoju naukowego i zawodowego, ale doszliśmy do wniosku, że obecny czas jest chyba optymalny, bo zawsze przecież można powiedzieć sobie, że jeszcze nie teraz. Po urodzeniu dziecka chcemy rozkręcić się z nową siłą, mając już swoje maleństwo:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my od razu
po slubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bziczek
do wtrącę sie - a kto mówi o firmowych ciuszkach, komputerach, grach dvd, tv lcd etc?? Chodzi o zapewnienie PODSTAWOWEGO BYTU małemu człowiekowi. Ja bez pracy, mąż dorywczo, kątem u rodziców - ale co tam!! mam lat 20, ukończoną srednią szkołe i chcę mieć słodkie baby.No to pogratulować myślenia. Znam cudownie zakochane pary, które swiata za sobą nie widzialy i miłoscią żyły. Tylko niestety miłoscią dzieciaka nie wykarmisz. Ostatnio jedna z takich dziewczyn powiedziała mi, że nigdy by nie pomyślala, ze pomiędzy nią a cudownym mezem może dochodzic do spięć na tle finansowym. Jest w 9 miesiącu i usłyszała od swojego meza, ze on ma dosyc i jak tak dalej mają życ, to on dziekuje, zostawia ją, dziecko i sobie jedzie za granicę. Jasne, ze nie można generalizować. Nie trzeba oplywać w luksusy, ale starając sie o dziecko trzeba mieć swiadomosć, ze od tej pory to WY za to odpowiadacie. Duchowo i finansowo. Jesli jesteście w stanie LICZYĆ NA SIEBIE i podjąc to wyzwanie to do przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rafalkowa
A my mamy ślub za 3 dni i dzidzię chcemy mieć jak najszybciej. Nie wiem w czym miałaby nam przeszkadzać. Oboje bardzo tego chcemy.Warunki materialne trzeba dziecku zapewnić, to zrozumiałe.. My mamy może łatwiej bo nie mieszkamy w Polsce. ale tyle dzieci sie tu urodziło i wychowało.. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc ja slubuje 4 sierpnia 2007 o dzidzie staramy sie juz rok....bez efektów naszej wymarzonej fasolki nie ma ....cały czas walczymy o malenstwo...... pozdrawiam i zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farmaceutka.
my jestesmy prawie dwa lata po ślubie zdanie mojego męża na temat dzieci , owszem , znam , i znałam je grubo przed ślubem on by w sumie nie miał nic przeciwko, żeby już terazje miec ale ja jeszcze nie chcę i najbliższy możliwy termin to za jakies 3 lata; ogólnie to chciałabym kiedyś miec rodzinę, chcialabym, żeby mnie odwiedzały dzieci , kiedy będe stara, ale myśl o dzieciach jako takich , w wieku dziecięcym , nie jest dla mnie przyjemna; pewnie za te 3 lata się po prostu zmuszę ostatnio troche opiekowałam się dziećmi znajomych i to jeszcze bardziej odsuwa w dal moje plany dotycące macierzyństwa; dzieci to dla mnie , szczerze powiedziawszy - horror

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farmaceutka.
no też tak podejrzewam :) inaczej nie chcialabym nawet za te 3 lata :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×