Przegrywam walkę z internetem-

Fajny bobasek i daje mi popalić.Mogę Ci go pżyczyć,a sama na randkę:p

dsaer nie ładnie kobietę denerwować może być przeprosił i dołączył kwiatka

Deser napisal,że byle komu nie pokazuje się,a ja nie uważam sie za byle kogo.Uraził mnie i zranił,a ja zaczynalam go lubić:(

przecież się wstydze pokazywać na golasa:(

miałaś nie chodzić na randki obiecałaś , a popalić daje każde dziecko jak nie za małego to w póżniejszym wieku jak będzie dorastało

dser przeproś torbę bobrę tak nie ładnie , my wcale nie chcemy twojego zdjęcia nago więc nie ma się co wstydzić

ale ja tylko do kina chcialam z kolegą...nie mogę też?To nie pójdę:(

no dobra to ja spadam,miłego popołudnia wszystkim życzę i buziaki ślę

i tak trzymać musisz mieć silną wolę mąż już tuż tuż przed powrotem do ciebie a ty co o randkach myślisz

no to pa do jutra mam nadzieję a może jeszcze dzisiaj ci się uda wdepnąć na topik.Jestem hepy właśnie wyszło słoneczko

dser może chociaż ty zostałeś tu co

i ty się obraziłeś ale na mnie za co

no to do zobaczenia jutro całuski dla wszystkich

hej wszystkim wstał nowy dzionek a wy nawet na jeden wpis z rana nie zaglądacie

dzień dobry.U mnie przez chwilę było słoneczko,a teraz znowu psio:(

witamy a u mnie zaczeło kropić

coś autorka topiku niewiele sie udziela...a wlaściwie co u niej?ciekawe jak jej problemy?Słoneczna wpadnij do nas,a raczej do siebie:):):)

pewnie ma sporo roboty bo jak ma wolne to zawsze zagląda

Jestem, właśnie mam przerwę na bułę :-P Co u was? Dzisiaj mam lepszy humor, wczoraj byłam na basenie, wypływałam się, posiedziałam w saunie i chyba mi pomoglo. Odprężyło napewno.

no a jak klopoty z lubym Twym,czy nadal siedzi w internecie?

A siedzi, tylko ja zaczynam to olewać. Cche to niech siedzi, mam w zamian telewizorek:-) A tak na poważnie to siedzi ale troszke mniej niz dawniej. Myśle, że to uzależnienie nieuleczalne.

to może i ty spraw sobie kompa to może chociaz przez neta pogadacie sobie

nie ciekawi Ciebie ,co on tam robi?

Mam komputer w domu, wieczorami gadaliśmy na gg w dni kiedy się nie widzieliśmy. On stwierdził, ze zawsze się kłócimy gadając w tej formie, bo tak faktycznie było. Zlikwidował gg i zamiast tego dzwonimy do siebie. Jestem bardzo ciekawa co on robi wieczorami, ale nie mam możliwości sprawdzenia, pozostaje mi tylko zaufanie.

ale zaufanie to jedno z podstaw związku, ale czasami zawodzi

gołe panienki i sie podnieca :o

a ty ktoś

No kto wie:-(

gołe panienki to nie grzech,ja też czasem oglądam facetów,ale nie ma to jak swój własny :)

własny przynajmniej wie co cię podnieca a z nowym trzeba się męczyć żeby go naprowadzić i nauczyć przecież każda z nas jest inna i inne rzeczy ją podniecają