Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

słoneczna panienka

Przegrywam walkę z internetem-

Polecane posty

Gość V2
z seksem to pisal podszywacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a niech to v2 wspomniał o jedzeniu i mi się zachciało zamawiam sobie obiedzik dzisiaj a co tam głodna siedzieć nie będę bo jak jestem głodna to zła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jeszcze też na obiadkach mamy ale w pracy też czasami muszęzjeść obiadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja raczej w pracy rzadko jem coś innego niż kanapki przyszykowane w domu. Czasami pizzę jak mnie najdzie:-) PS. Czy tylko my tu znowu zostałysmy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i tym sposobem zaczełam obiadac się gulaszem z warzywami i z ryżem oj pycha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie tak bo torba borba robi za służącą swojemu kochanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muszę na nowo przyzwyczaić sie do chlopa w domu.Mam dwa razy wiecej roboty jak on jest.Drażni mnie czasami...:o:o:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do zrzucania wagi to wystarczy kolacyjki odstawić i duzo niegazowanej wody pić.Ja zrzuciłam trochę,ale teraz gotuję obiadki mężusiowi,to nabiorę :o:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tam marudzisz do tej pory byłaś sama i stęskniona i nie możesz się przyzwyczaić do niego jak jest w domu za parę dni ci przejdzie,a tak przy okazji miałaś troszkę odpocząć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przejdzie jej już w poniedziałek powinna być w dobrym humorku,a może ty masz zły dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mamy wogóle czasu dla siebie,bo pracuje.Poza tym ciągle coś zalatwia ,no i te przygotowania do komunii.po prostu muszę do niego sie przyzwyczaić!:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a prawda komunię masz i to może być przyczyna twoich nerwów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyzwyczaiłaś sie do bycia samą to przyzwyczaisz się do bycia z nim. Przecież nie jesteście chyba małżeństwem z krótkim stażem...??? A poza tym non stop marudziłas, że go nie ma.... Hehe Dobrze będzie:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już 9lat się z nim użeram:ożartuję, nie jest tak źle :).Brakuje mi czasami pobycia razem.To jednak niewykonalne,jak są dzieci.Maly jeszcze za maly,żeby go sie gdzies pozbyć......:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do teściowej małego chociarz na paręgodzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teściowa za bardzo jęczy,że jest zmęczona,dla niej wazniejszy jest jej ogródek :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona bez przerwy czymś jest zajęta,nie umie chwili posiedziec w miejscu,a dziecku trzeba caly czas poświęcać czas.Woli w tym czasie kosiarą pojeździć:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, przecież babcia jest, niech też sie udziela przy wychowaniu. Wiadomo, że po takiej rozłące przydałoby się Wam pobycie sam na sam - jak na randce:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×