Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Desly

miała ktoraś skierowanie na cesarkę od psychiatry, bo

Polecane posty

leczyła sie długo sie na nerwice czy depresje a ciaza spowodowała naslenie objawow( bo nie wolno brac leków),,,,pojawiły sie lęki i np lekarz zdecydował ze konieczna bedzie cesarka,( bo żle sie czułyscie psychicznie ) i zeby trauma sie nie poglebiła na skutek przezyc porodowych, bólu, itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola1974
Tak, ja miałam cesarkę zalecaną przez psychologa.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ola 1974------> a jak do tego doszlo, rowniez sie leczylas, czy po prostu obawialas sie porodu?? Napiszesz cos wiecej?/ jak można uzyskac takie zaswiADCZENIE?>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ola bardzo prosze napisz cos wiecej, od psychologa, czy psychiatry, ? dlaczego miałas skierowanie napisz to dla mnie b wazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola1974
Miałam skierowanie od psychologa, wcześniej się nie leczyłam jednak strasznie bałam się porodu - do psychologa zaczęłam chodzić już będąc w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jaki powód psycholog napisał na skierowaniu? i ile razy byłas u niego dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupiii
ktos jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny - porpdu bałam się histerycznie !!! popłakiwałam gdy tylko o tym pomyslałam ..... jedna wielka s c h i z a ! A tak współpracowałam - taka byłam twarda ,że urodziłam naturalnie w niespełna 3 godziny .... I powiem Wam szczerze,że myslałam ,że to bardziej boli .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha ale chorowałas kiedykolwiek na newrice, wiesz co to za wstretna choroba, jesli nie nie ma co porównywac, ona powoduje ze stwazasz sobie problemy ktorych nie ma, ze nakrecasz sie, a jak wiadomo w ciazy nie mozana brac lekow, ja lecze juz ok 1,5 roku i nie jestem wyleczona .czasami pojawia sie problem, mysle o nim rozwazam co i jak by tu go rozwiazac, i dopóki on sie nie rozwiaze to jestem w strachu czy dobrze robie tak samo z porodem powstaja leki ( to nie jest zwykły lek czy strach)jak sie czegos boisz, to cos innego, myslisz o tym cły czas, co bedziej jesli.... nakrecasz sie lęk powoduje ze nie mozesz spac, powoduje brak apetytu, złe samopoczucie depresje, ze ci sie nic nie chce, dreszcze, poty...i wiele innych to nie strach ---to lęk ktory powoduje choroba jaką jest nerwica, dziewczyny chorujace wiedza dobrze o czym mowię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
desly _ Rozumiem. Nie chorowałam,ale wiem jak człowiek potrafi się bez nerwicy\"zaszczuć\"jakąś własną fobią - tak właśnie miałam ... Więc mogę sobie tylko wyobrazić co czujesz :( Jesteś w ciąży czy planujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha planuje i mam wiellllkie obawy bo juz byłam wyleczona tak mi sie wydawało i lekarzowi tez a tu niepodziwanie wróciła choroba na poczatku stycznia, od stycznia dobrze sie czuje ale jak mam podjac decyzje wazna dla mnie i mojej przyszłosci to znow sie zaczyna wołowrotek...oszalec mozna powaznie, dreczenie siebie i otoczenie, co zrobic, nie umiem podjac decyzji, widzisz ta choroba niszczy człowieka a ja z natury jestem tez taka ze łatwo sie poddaje, ale chorobie nie nigdy nie dam za wygraną, dlatego obawiam sie ciazy bez lekow, no i boje sie ogolnie wszystkiego choc strachliwa nie jestem , ale wiesz wyobraznia robi swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym tak chciała
bede sie o to starała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _d_
desly --> a mnie sie wydaje, ze powinnas poszukac ginekologa do ktrego bedziesz miec bezgraniczne zaufanie. Popytaj kolezanek, zapytaj swojego lekarza-moze Ci kogos doradzi. I wydaje mi sie, ze jak bedziesz miec ginekologa, do ktorego mozna zadzwonic z kazdym najmniejszym problemem ciazowym, to juz jest wielki komfort psychiczny. Poza tym ginekolog bedzie znal historie Twojej choroby i bedzie wiedzial jak Ci pomoc :) A jesli chodzi o cesarke, to nie slyszalam szczerze mowiac, zeby ktos mial skierowanie od psychiatry czy psychologa, ale to wszystko zalezy od ginekologa. jak bedzie wiedzial o co chodzi, to nie bedzie robil problemow :D Znajdz ginekologa, najlepiej takeigo, ktory pracuje w szpitalu, pogadaj z nim o swoich obawach, powiedz, o tym ze bylabys spokojniejsza gdybys wiedziala, ze bedziesz miec cesarke i mysle, ze nie bedzie problemu. Jak jeden sie nie zgodzi, to znajdziesz innego :) Rozni sa ludzie przeciez :D Glowa do gory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×