Jestem już tydzień przeziębiona - mogę stracić dziecko?

Wiem, racja z tym, że powinam wszystko ustalić z pracodawcami.. Ustalilam już... będę pracowac dopoki bede mogla, i tak przed porodem jakis czas pojde juz na zwolnienie i oni juz o tym wiedzą. A co do wizyt u lekarza - zwykle pracuje OD godziny 15, więc pol dnia mam wolnego. Wtedy bede do lekarza chodzic. Tylko przez ostatnie tygodnie (+ jeszcze pol tygodnia przyszlego) mam prace od rana do wieczora, bo tak wyszlo i obejsc tego naprawde nie moge. Dzieki za rady, naprawdę. Po prostu zwolnienie lekarskie teraz naprawde odpada. Mam nadzieje, że choroba minie. We wtorek mam usg wiec wtedy sie dowiem, czy wszystko o.k., choc przeczucia mam najgorsze :( pozdrawiam.

na stronie nhs najblizszej walk-in clinic, one sa czynne do poznej nocy (a czasami cala dobe), idzie sie po prostu i od reki widzi pielegniarke/lekarza. nie trzeba skierowania ani nic. czasami sie chwile czeka (czasami dluzsza chwile... ;( ), ale przynajmniej jakis lekarz Cie zobaczy (w weekendy tez sa czynne zreszta niektore). na pewno to lepiej niz sie niepotrzebnie zamartwiac...

wiesz na swój sposób cię rozumiem - ja mając dziecko pracowałam w takiej firmie że jakiekolwiek zwolnienie sie z pracy oznaczało mój koniec jako pracownika- mały sobie wsadził drut w ucho w żlobku i trudno wstałam i niezastanawiając sie wyszłam. oczywiście pracę straciłam - ale czasami nie ma wyboru

Może się czepiam - ale sama napisałaś,ze wizyta u lekarza wykluczona ze względu na godziny pracy, bo klinika czynna do 17 - a kilka wypowiedzi poźniej,ze wczoraj miałaś wolne, bo rodzice z dzieckiem pojechali na weekend - czyli tak naprawde to zamiast grzebać po internecie mogłaś odwiedzić lekarza...czy coś źle zrozumiałam?

tak sie boje: kochana nic sie pracodawca nie przejmuj jako ciezarna masz prawo zwolnic sie na jeden dzien jesli jest to wizyta u lekaza zwiazana z ciaza... i powinni ci za ten dzien zaplacic wiec idz do lekarza!!!!! ja z tym nie mialam prob;emu bralam list od lekarza ze bylam i wszystko jest ok : powodzenia p.s ja tez jestem okropnie przeziebiona i ledwo zyje

Nie martw się na zapas na pewno wszystko jest dobrze _Twoj organizm dałby znac gdyby cos złego zaczeło sie dziać z ciaża a sama piszesz że nie masz nawet goraczki. Oczywiście nie wolno lekcewazyc żadnej infekcji w ciązy idx do lekarza ale bądź dobrej mysli do tej pory zamartwianie sie wcale nie pomaga dzidzi. Ja tez byłam chora w ciazy , w ciagu 9 m-cy jednak trudno uchronic sie od infekcji.Po I trym. naprawde duzo lekow jest dozwolonych. Aha i naprawde nie musisz sie tłumaczyc na forum jak wyglada Twoj dzień i dlaczego robisz cos tak a nie inaczej, niektore osoby chcą sie tu po prostu powyżywać . Kto chce Ci pomoc to Cie nie bedzie jeszcze bardziej stresował i krytykował,tu szukasz psychicznego wsparcia co ja doskonale rozumiem..Trzymam kciuki i pozdrawiam - bedzie dobrze.

przeciez dziecko jest chronione w lonie matki-lozysko etc-a mie mozesz wziac tego dzieciaka i isc z nim a ze soba do lekarza?