Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zaintrygowana

Panowie!!!

Polecane posty

to co w takim razie zrobić żeby związek który już jest, nie był narażony na skoki w bok, czy w ogóle jest to możliwe??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aby zatrzmać partnera
przy sobie (który ma wysoki poziom testosteronu, a więc jest typowym samcem) musicie wytworzyć u niego jak największą ilość OXYTOCYNY. Jak ? Im więcej seksu dostanie tym większe szanse że pozostanie wierny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrrrr
ja trafisz na niewlasciwa osobe to nic nie zrobisz, natuty kurwiszona/kurewki sie tak latwo nie zmienia, albo wogole nie zmienia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli wszystko kręci wokół seksu, seks jest ważny ale nie najważniejszy w związku, no chyba że się mylę, co o tym myślicie, czy związek między kobietą i mężczyzną powinien opierać się tylko i wyłącznie na seksie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrrrr
nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płaczuś
seks jest takim drugim spoiwem pomiędzy osobami, które coś do siebie czują... pozwala rozładować stres, naładować akumulatory, niestety jesteśmy tylko gatunkiem zwięrząt, który posiada cielesnośc i świadomość swojej cielesności oraz rozumu i dlatego stanowi tak pokręcony gatunek ludzki.. poza tym seks z ukochaną osobą dopełnia związek do doskonałości i wtedy taki związek jest jak twardy beton tak więc podsumowując sex nie jest najważniejszy ale jest na pewno znaczącą częścią pięknego ludzkiego związku. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Płaczusiu pięknie to napisałeś. Nasunęło mi się teraz pytanie, kiedy możemy się zorientować czy ukochana osoba czuje to samo co my, czy małe codzienne gesty czy półsłówka świadczą o tym że jesteśmy dla drugiej osoby tą jedną jedyną/jedynym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrrrr
heheeheh ....sluchaj, co z tego ze przez kilka miesiecy lat bedzie cie zapewniac o swojej milosci, przekonaniach, planach, pogladach, wiernosci, a pozniej sie bedzie puszczala na lewo i prawo :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może nasze związki się nie układają bo za dużo wymagamy od partnerów, my kobiety chciałybyśmy aby nas codziennie zapewniali o swoim uczuciu, może przesadzamy, może powinien wystarczyć jeden ciepły gest na tydzień lub miesiąc? Skomplikowany jest temat związków międzyludzkich ale proszę o dalsze opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALELUDZIE
mnie zadziwia to, ze ludzie sie nie brzydza. ja w trakcie swjego calego zycia spotkalam pare osob z ktorymi wyobrazam sobie, ze moglabym isc do lozka. mowie i o mezczyznach i kobietach, mimo ze kobiety mnie nie interesuja. mam na mysli wylacznie higiene itp co sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALELUDZIE
pytam wylacznie o aspekt niebrzydzenia sie czy tez brzydzenia. moralny mnie nie interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALELUDZIE
zaintrygoana - jestes jeszcze? dlaczego pytasz - sadzisz ze jestem nastolatka i to sie zmieni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALE LUDZIE
roche ponad 30 lat mam szczerze mowiac tu nawet nie chodzi doslownie o to ze ktos smierdzi pisze szczerze bo w int nikogo nie widac wiec bardzij wypada duzo osob ma taki mdlacy zapach skory nawet nie brudny mysle ze dotyczy to ludzi z taka tlusta skora no i ogolnie szczerze mowiac - naprawde na palachc jedenj reki moge policzyc ludzi, ktorzy nie prezentuja sie obrzydliwie na tyle ze mozna z nimi by isc do lozka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aleludzie wszystko zależy chyba od tego czy się kogoś kocha, dla niezakochanych nawet zapach perfum/wody kolońskiej drugiej osoby może być drażniący, a zakochany nie widzi świata poza tą drugą osobą i takie \"szczegóły\" nie mają aż takiego znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALE LUDZIE
no tak ale ja rozwazam przypadek, kiedy jedna osobe interesuje wiele innych. ze tez to sie nie brzydzi. dlaczego np wiekszosc osob brzydilaby sie pracowac w szpitalu lub podmywac starego czlowieka dajmy na to w rekawiczkach a nie brzydzi sie lizac komus sfer genitalnych???? mnie to zupelnie szokuje chcialabym wiedziec ale kto mi to wytlumaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALE LUDZIE
niech beda chocby panie - ich tez to dotyczy i tez bym chciala znac odpowiedz frapuje mnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ALE LUDZIE
Jesteś dziewicą,prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrrrrr
"dlaczego np wiekszosc osob brzydilaby sie pracowac w szpitalu lub podmywac starego czlowieka dajmy na to w rekawiczkach a nie brzydzi sie lizac komus sfer genitalnych???? mnie to zupelnie szokuje" cos w tym jest ....niezle pomyslane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALE LUDZIE
do ale ludzie -az tak sie nie brzydze! tzn nie wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALE LUDZIE
ja nie dziele sie tu nawet swoimi przemysleniami odnosnie zycia seksualnego. pojawil sie temat zmiany partnerow a ze zalamuje kilka razy dziennie rece nad higiena ludzi to je polaczylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co wy co wy
skoro faceci na randach piszą wprost, ze mają rodzinę (zonę i dzieci) to glupotą jest spotykanie się z takim. Koleś szuka seksu a zony wg siebie on nie krzywdzi, bo zona przeciez o niczym nie wie. Facet się ogłasza, bo wie, ze tak czy siak sa chętne, zeby z takim się przespać. Facet ma wtedy zapewniony darmowy numerek -przepraszam za dosłowność - a zona zyje w blogiej nieswiadomości i takie malzeństwo trwa i trwa w szczęściu.... Nie powinno sie robic takich rzeczy jak puszczani esię z zajetym nie ze względu na czyjąś rodzinę, to, ze ta rodzina cierpi sratata tylko ze zwyklej troski o siebie. A panowie ida na łatwiznę, bo latwiej jest wyrwac babkę z netu niz wydać kilka stów w agencji. Myslę, ze napisalma wszytsko na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Problem ludzi w związku( i to dotyczy nie tylko facetów) którzy szukają seksu poza tym związkiem nie zawsze jest taki prosty jak się na zewnątrz wydaje. A co ma zrobić ktoś o średnio wysokim temperamencie jak mu partner funduje jedno lub kilkumieszięczne okresy abstynencji. I to bez jakiegoś wyraźnego powodu. Nie bo nie i tyle. Jemu raz w miesiącu wystarcza, nie pomagają rozmowy, świece i kolacje, prośby groźby i inne takie. Partner nie ma ochoty i wystarczy mu to co ma. Nie życzę nikomu ale niech postawi się w takiej sytuacji i opmyśli co by było gdyby jego partner miał ochotę na 1/4 np tego co ja. No i jak byście się wtedy czuli i co byście zrobili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do zapachów to wyjaśnienie jest wydaje mi się proste. Po pierwsze każdy człowiek ma inną wrażliwość na rozmaite zapachy. Czytałem nawet że w różnych kulturach poglądy na to co że tak powiem śmierdzi są różne. Pewnie wynika to trochę z odziedziczonych genów a trochę ze środowiska z którego wychodzimy. Podobno mózg reaguję w sposób ciągły tylko na bodźce zagrażające życiu np zapach amoniaku. Gdy \"pachnąca\" substancja nie jest groźna po pewnym czasie mózg ignoruje po prostu sygnały docierające z nosa. Przyzwyczaja się do zapachy. Niektóre zapachy - w tym i zapachy niektórych ludzi mogą nas początkowo drażnić ponieważ do tej pory nigdy nie mieliśmy z takim zapachem dłuższego kontaktu albo mieliśmy kontakt połączony ze złym skojarzeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaitrygowana
życie po życiu ale jednak wydaje mi się że zapach na początku znajomości jest ważny bo może albo przyciągnąć albo wręcz przeciwnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzzydka
zaintrygowana na jakim ty swiecie zyjesz..nie tylko mezczyzni zonaci szukaja przygod,kobiety mezatki tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×