Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

molii

Właśnie się załamałam dowiedziałam się , ze kumpela w moim

Polecane posty

wieku wychodzi za mąż mam 25 lat i prawie wszycy moi znajomi są już po ślubie mam 1 koleżankę z ktorą moge gdzieś wyjść. Tak to wszyscy mają już swoje życie . Ja nawet chłopaka nie mam a o ślubie nie mysle nie chce jeszcze może bym mogła się ustatkować ok 34 lat jak już sie wyszaleję . Ale coraz więcej znajomych odchodzi do swoich drugich połówek jestem chyba jakaś nienormalna , że jeszcze nie chce się ustatkować . A wy co o tym myślicie ile mieliscie lat jak sie pobieraliście ? było wam dobrze czy tęskniliście do wolności i braku obowiązków ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrrrr
co u ciebie znaczy wyszalec sie?? ps. ja tez dopiero po 30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co znaczy ? Chodzic na imprezy ,jezdzic na koncerty jakieś wspolne wypady z przyjaciólmi i robic to na co mam ochote np . w jakis ładny dzien po pracy iść na zakupy , po opalać się a nie biec do domu i robić mężowi obiadek ... itd . Ale chyba tylko ja mam takie podejście do małżenstwa nie długo zostane całkiem sama chyba ...... Czy wszyscy powariowali z tymi ślubami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja kuzynka po slubie robi dokładnie to samo, co ty chcesz robić, żeby się wyszaleć ;) Razem z mężem jeździ na koncerty, chodzi na imprezy, zwiedza świat. Czasem osobno. Przy pojawieniu się dziecka, człowiek jest trochę ograniczony, ale to też aż tak drastycznie życia nie zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrrrr
aaa to ok, ja mam podobnie, ale nie jestem kobieta :P 🖐️ tez uwazam ze powariowali :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja Cie doskonale rozumiem mam 25 lat zerwalam z facetem z kotrym mieszkalam wszyscy wokol zareczenie albo po slubie a ja wole isc gdzies na piwko pojechac gdzie a nie od razu sie ustatkowac spokojnie kiedys i nam to przydzie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BMI a ty jakie masz BMI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrrrrrrrrr a skąd jesteś ??? w koncu znalazłam kogoś o podobnych poglądach co ja :) dobrze że są takie osoby bo bałam sie ze zostane starą panną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klavier
a nie czujesz ze ci zycie ucieka przez palce? jedne z najlepszych lat bezpowrotnie uciekaja. nie mowie o malzenstwie, ale piszesz ze nie masz chlopaka, a w wieku 20-28 to co innego jesli chodzi o sprawy uczuciowe, emocjonlne, sexualne niz w wieku 30-35 ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrrrr
wielkopolska :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm... ja mam 22 lata i mam męża i córeczkę :) i wcale nie tęsknię za wolnością. nie wiem co bym bez nich zrobiła bez nich. ale to twoja sprawa, kiedy chcesz wyjść za mąż czy mieć dzieci. tylko żebyś za 40 lat spokojnie usiadła w fotelu i powiedziała sobie, że jesteś dumna ze swojego życie i niczego nie żałujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sie martwie co ze mna
bedzie tez mam 25 lat i brak kandydta na meza, najlepsza kolezanka w czerwcu wychodzi za maz a ja nadal nie mam nikogo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sie martwie co ze mna
kandydata*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boskie buenos
k_edytka_k A czy Ty jesteś na 100% pewna że usądziesz za 40 lat w fotelu i powiesz że jesteś dumna ze swojego życia?????????/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielki wyczyn
Rzeczywiście dziecko w wieku 22 lat to wyczyn na miarę wielkich ambicji :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 29 lat, jestem w zwiazku z chlopakiem. Mysle, ze decyzja o slubie nie do konca zalezy od wieku. Wlasciwy moment na slub u kazdego jest inny. Mnie natomiast smuci to, ze po slubie, czy nawet w stalych zwiazkach kobiety zapominaja o przyjazniach, kolezankach, babskich wyjsciach. Roznie w zyciu bywa, potem mozna zostac jak palec, bez nikogo. A na nowo odbudowac relacje z dawnymi kolezankami jest trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 22 lata
i jeszcze pół roku temu bylam zaręczona, wydawało mi się, że właśnie tego chcę, że to niesamowite szczęście wszystko zaplanowaliśmy, łacznie z dzieckiem a teraz, narzeczonego juz nie ma, marzeń o dziecku także powiedziałam sobie BASTA może za jakieś 5 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na ślubie mojej przyjaciółki .... płakałam jak bóbr wiedziałam , że już nigdy nie bedzie tak samo skonczyły sie szalone imprezy , libacje i ta nie zależnosc . No i sie nie myliłam teraz ona w dzien siedzi całymi dniami w domu z dzieckiem i czeka na meza z obiadem , pozniej jak maz zje obiad kładzie sie po pracy zmeczony , po południu ida na spacer , wieczorem kolacja i spac. I tak co dzien od jakis 3 lat . To nie dla mnie . Ona nigdy mi nie mowiła tego , ze zazdrosi mi niezaleznosci ze jak chce to wychodze. Ale wiem o tym ze czasami by chciała byc na moim miejscu w koncu znamy sie kilkanascie lat ... ( ona ma 23 lata)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allice
Straszne ze tez ludzie pobieraja sie bez naszej zgody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co? każdy ma swój czas na dziecko i małżeństwo. ja jestem szczęśliwą żoną i młodą mamą. jestem dumna z tego co mam. a co do przyjaciół to mamy zgraną paczkę :) razem wychodzimy na koncerty czy na imprezy. cztery przyjaciółki-wszystkie po ślubach, jedna spodziewa się bobaska a ja wraz z jedną już bawimy się z naszymi pociechami. i za nic nie wybrała bym innego życia. ale to moje zdanie :P pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Graszma
"Teraz mam sie zamiar wyszalec na calego" "tak samo skonczyły sie szalone imprezy , libacje i ta nie zależnosc" a czy "wyszalenie", "szalone imprezy" nie moga odbywac sie z ukochanym? Chyba, ze chodzi wam o ciagly seks; z nowymi facetami; nieznanymi, itp. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W moim zyciu po slubie nic sie nie zmienilo. Dalej spotykam sie ze znajomymi, wychodze, jesli mam ochote, nie lece do domu, zeby ugotowac obiadek dla meza, bo to on gotuje dla mnie :p Szalejemy oboje ile wlezie- zwiedzilam z nim kawal swiata i ciagle nas ciagnie w nowe miejsca. Jestem niezalezna, maz bynajmniej mi nie dyktuje co moge robic a co nie. Tylko tyle, ze musze sie liczyc rowniez z jego planami- taka drobna sztuka kompromisu. Mysle, ze zycie nie zmienia sie po slubie, lecz po urodzeniu dziecka. Chociaz sa tez takie nawiedzone babki, ktore caly sens swojego zycia widza w gotowaniu obiadkow dla meza i tworzeniu mu cieplego gniazdka... :o Ja do nich nie naleze- mam inne ambicje i cele zyciowe. Kazdy ma takie malzenstwo, jakie sobie stworzy :p Ale jak sie urodzi dziecko, to faktycznie cale zycie przewraca sie do gory nogami- sila rzeczy nie ma czasu na spontaniczne wyjscia, wypady w gory i przetanczone noce. Tak to juz jest. Ale taki juz urok posiadania dzieci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mammm
meza , dziecko, 27 lat i tesknie za wolnoscia jak diabli... kocham ich bardzo ale czuje sie tak masakrycznie ograniczona, ze az sie dusze ;( Szalalam przed slubem ale widac malo mi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łatwo gadac za 5 lat wyjde
za maz a ja nikogo nie poznacie i dalej bedziecie same ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjkk
mam 30, k, i zero checi do ustatkowania sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja taka
Mam 40,stanowisko,pieniądze,dziecko na studiach mieszkające w swoim mieszkaniu z chłopakiem.......i szaleję z drugim mezem:) Wybór zalezy od Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×