Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość głowa w chmurach

Balsamy brązujące zamiast solarium - plusy i minusy!

Polecane posty

Gość niebieskooookaa22
osoba blada powinna pójsc gdzieś na 2minutki na początku do solarium, np. w pon. a w piątek na 3min.(albo 4- to zalezy czy jest taka funkcja w łóżku opalającym, bo czasami jest co jedna minuta a czasami co dwie czy pięc) a potem to raz w tyg. zwiększając o 1minutkę(albo dwa razy pod rząd ten sam czas), ale tak max do 10min. takie moje zdanie:) p.s. właśnie i ja uwazam, że na bladej skóze są te zacieki, a właściwie nei zacieki co neirównomierne schodzenie( u mnie głównie na szyji) dlatego pójde pare razy do solarium, razw tyg. zacznę od 4min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głowa w chmurach
Jestem załamana. Nogi mam jak kurczak - żółte okropnie, mimo, ze staram sie przeogromnie. Dowiedziałam się, że na nadgarstkach i kostkach mogą powstawać zacieki, ponieważ tam naskórek jest najbardziej zrogowaciałay. Nie wiem co zrobic, nie chcę sie wracac na solarium ale nie chcę tez zostac blada:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ELIzka 33
no jakos mnie te samoopalacze odstraszaja jak was czytam-chyba pojde kilka razy do solarium i potem nad jeziorko latem-a ile minuta w solarium kosztuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam jonhsona i byłam załamana! Wygdlądałam jak jakis dziwny pasiasty zwierz. Teraz testuje Dove brązujący i jestem na nie - plamy na skórze i nierównomierne schodzenie. Jak do tej pory tylko Sopot mnie zadowolił bo brązuje bardzo równomiernie, bez smug i zacieków i równo schodzi. Niestety trzy mają jakiś dziwny zapach, który długo zastaje na skórze. Dlatego smarować zaczełam się nimi na wieczór. Niestety, nawet po godzinie od aplikacji jak kładałm się do łóżka, to tam gdzie skóra przylegała do prześcieradła albo tarła o kołdrę krem się ścierał.No i pościel pachnie nie za pięknie. Na pewno nie sa to kosmetyki na dzień własnie ze względu na okropny zapaszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głowa w chmurach
Ale nie chce sie szybko postarzeć i wygladać starzej niż moja babcia w wieku 30 lat. Mojej kolezanki matka, kobieta przed 40, ciemna karnacja do tego duzo się opalała i masz - wygląda okropnie, twarz to ma jak Wybrzeże Fiordowe. A zapachu w tych kosmetykach nie unikniesz - to jest poprostu ten sam składnik, który dodawany jest do samoopalaczy. Mnie brudzi bieliznę, nad czym ubolewam bo noszę z reguły białą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ankab935
ja używałam z nivei do jasnej karnacji.Muszę przyznać ze albo ja nie umiem sie smarować albo ten balsam jest niedobry.Po pierwsze musiałam troche czekać aby coś wyszło("opalenizna").Po drugie,kiedy się umyłam to wszystko zostawało w ręczniku,a przecież jak bym chciała się tak mocno wyszorować to by nic nie zostało,co nie?Na ubraniach zostawały straszne plamy,no i zacieki się robiły.czasami to juz tak starannie się smarowałam a i tak były te smugi.Były też plusy bo jak wychodziłam w krótkich spodenkach to kolezanki mowiły że mam fajnie opalone nogi,ale moze poprostu nie chciały mowic,że są jakieś plamy?Oceniam go na średnio... Drugi balsam,którego teraz używam to Johnsons Holiday Skin.Efekt był po pierwszym dniu ,nawet smug nie było,ale teraz mi powychodziły.Ale napewno jest lepszy niż nivea.nie wiem co mam robić aby nie było tych smug.Inni mówią że trzeba się umieć smarować... ale przecież ja (chyba) dobrze się smaruje! A może wy polecicie mi jakiś naprawdę dobry balsam?pzdr, ps.nie chodziłam na solarkę i chyba nie będę chodzidz chociaż bym chciała.Ale ja mam piegi-niestety, i jeszcze więcej mi wyjdzie.buuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ankab935
aha,,,i jeszcze coś,johnsons ma jakiś dziwny zapach ! na początku fajny a jak jest juz na skorze to mozna powiedzieć ze smierdzi.A nivea miała świetny zapach,brzoskwinka czy co takiego ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a znacie moze taki samoopalacz
który by nie brudził ubrań,bo ja zawsze mam poplamiona bielizne i bluzki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balsamy brązujące i samoopalacze mają swoje minusy, ale są jedyną alternatywą dla opalania. pudrem brązującym trudno pokryć całe ciało ;) ale balsamy te są coraz lepsze i są już takie, które nie śmierdzą i schodzą równomiernie - moim ideałem jest w tej chwili balsam Nivea do ciemnej karnacji. ślicznie pachnie i nie ma po nim tego samoopalaczowego smrodku, nadaje naturalny, brazowy i widoczny odcień opalenizny. a jeżeli ktoś systematycznie używa balsamów brązujących i nosi jasne ubrania, to nie ma siły, aby nie brudziły się - przecież balsamy te zabarwiają naskórek, a ten złuszcza się cały czas, osadzając na ubraniach. więc tak naprawdę to nie balsam brudzi ubranie, tylko zabarwiony już naskórek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lukrecia
Ja uzywam Nivea w sprayu-jest swietny, wyglada jak naturalna opalenizna;) polecam. Tylko nalezy go dobrze rozprowadzic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klauduss
a ja mam dove do ciemnej karnacji z drobinkami i jestem bardzo zadowolona:D Nie pozostawia u mnie smug (robie co jakis czas piling i ogolnie dbam o skore aby byla nawilzona więc to moze dlatego) Bardzo ladnie mi tez schodzi nie pozostawiając zadnych plam, a ogolnie to długo się trzyma. Smierdzi o wiele mniej niz garnier (wiem bo miałam tez). Efekt juz po pierwszym użyciu, po dwoch użyciach koledzy pytali mnie czy chodzę na solarium:) Kolorek bardzo ladny, i mam takie wrazenie (nie wiem, moze tak mi się tylko wydaje:p) ze im dłuzej jest na skorze tym ladniejszy "brązowy" ma kolor:) Ite drobinki mmm cudo:D Ogolnie polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dove ....................
jest świetny bez plam i smug polecam stosuje od kilku miesięcy. jak każdy zmywa sie po kilku dniach najważniejsze by robić piling i znowu sie smarować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja uzywam garniera i jestem zadowolona.kazdy balsam brazujacy bedzie brudzil jasne ubranie.ja chodze co jakisc czas do solarium i co drugi dzien smaruje sie balsamem brazujacym i to mi wystarcza.ja mam z koleji pytanie o peeling pod prysznic.dziewczyny poleccie jakis dobry.dzisiaj szukalam w sklepie ale nic nie znalazlam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szaan
Nie znam peelingu...panuję kupić sobię Dove Summer Glove, ale teraz to już sama nie wiem...Pomocy...? xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uzywam balsamu delikatne brazowienie- SORAYA- i jest jak dla mnie super, niestety tak jak wszystkie balsamy brazujace niezbyt ladnie pachnie:/ ostatnio sprobowalam samoopalacza w piance dax cosmetics i musze powiedziec ze mile mnie zaskoczyl:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika443
ja używam z oriflame silk satin radiance i bardzo go polecam innym nie zostawia smug opala stopniowo po trzech dniach widać fajny efekt potem używać co dwa dni , cena też w miare fajna w promocji można kupić za 11 zł polecam pozdrawiam aga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andekasda
Ja korzystam z męskiego kremu brązującego i nie widzę w tym nic złego. Kwestia jest tylko taka, by wybrać solidny, wysokiej jakości kremy brązujące. W moim przypadku jest to krem brązujący do twarzy TASK ESSENTIAL Happy Face. Naprawdę świetny kosmetyk ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×