Zemsta? Czym jest dla was ?

no to winszuje wyboru-p[ierwszy krok do psychozy!

A co my ci mamy odpowiadać?:) Pomyśl sobie, czy ktoś mógłby wykorzystywać ciebie, dlatego, że ktoś inny zrobił go w chuj i tyle:) A że do meżczyzn to nie trafia, to sobie wyobraź, ze jestem ubogim studentem, jedziesz na giełdę samochodową, tam masz zamiar kupić swój pierwszy w życiu i wyczekany samochód, ale masz na ten cel max. 15 tys. zł. No i trafiasz na chłopa, który na giełdzie handluje od dawna, ale że kilka razy się naciął, to postanowił teraz oszukać kogoś innego. SPrzedaje ci totalny złom, który tych pieniędzy w ogóle nie jest wart, skorodowany, po jakiejś odnowie, po wypadku i sklepany bardziej niż twarz gnojka, który podpadł osiedlowym dresom... No i co? Uważasz, ze ten ktos ma do tego prawo? W końcu jego tez ktoś kiedyś oszukał...

zimny roman- jesli wszystko i wszystkich uoglniasz to siebie tez uogólnij.dlaczego masz byc lepszy??!!!

Nie mieszajcie uczuć z zwykłym złodziejstwem...

zemsta jest dobra i słodka ale pod warunkiem że masz dość siły żeby się zemścić skutecznie :)....to nie może być jakaś chora walka która trwa latami - krótko a skutecznie tak żeby zapamietał (ła) na całe życie :P wtedy osiągasz spokój duszy i wyrzucasz taką osobe na śmietnik swojej pamięci

Ale to jest dokładnie to samo:) Tzn. sytuacja jest dokładnie ta sama. Bo nie jest winą np. twoją, ze ktoś kogos wcześniej oszukał. Ale rób, jak chcesz, to się tylko odbije na Tobie. I wszyscy ludzie, którzy się mszczą i myślą o zemście są śmieszni. Bo tylko oni zatruwają się tą myślą, osoba, na której chcą się mścić, i tak nie wie, jakie hektoloitry jadu wylewają w myślach. Dla mnie to jest takie myślenie magiczne. I szczerze mówiąc szkoda mi takich osób:)

No wiesz co Roman jestes hipoktryta--piszesz o robieniu ludzi w mola a teraz sie oburzasz na porównanie. Myslisz ze to co chcesz zrobic jest jakos wznioslejsze?!Moim zdaniem to padalstwo- kase mozna zarobic od nowa ,ale twój pomysł jest jak z piekła rodem.

desko, takich ludzi nie przekonasz, szkoda Twojego wysiłku... w pełni się z Tobą zgadzam;) trzeba żyć wg zasady \"nie czyń drugiemu, co Tobie niemiłe\"