Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzona na baby

Niektore baby sa bezczelne!

Polecane posty

Gość wkurzona na baby
Owszem, wszystko zalezy od zaufania w zwiazku, ale to nie uprawnia kobiet do robienia podchodow do zajetych facetow :( To jest obrzydliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakto....
a mi jest czasem za takie kobiety wstyd,jak moga sie tak ponizac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taktaktoptak
To może Twój facet powinien bardziej zdecydowanei zareagować? Przywołać do porządku te niunie? Powinno pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś byliśmy z moim
facetem na Dominikanie i jedna lafirynda czepiła się go jak pijawka jakas niemra i to do tego stopnia,ze wcisnęła mu do ręki numer swojego pokoju .On się tylko zaśmiał i kartkę wywalił -udawałam ,że nie widzę ...Poszłam za franca do łazienki ,wzięłam za kudły ,rąbnęłam w umywalke i wyszłam ...do końca pobytu miałam spokój ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łojpaniedziejku
Nie wiedziałem, że drechy teraz na Dominikanę jeżdżą..ho ho, tak tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kiedys...........
to swiadczy tylko o twojej inteligencji i jeszcze na ogolnym forum to piszesz! wstydz sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś byliśmy z moim
nie pozwole sobie na tatie cuda i kwita !!!! a ty nie chciałabys dostać się w moje łapy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łojpaniedziejku
Kobieta, która tak się zachowuje, bo 'walczy' o faceta, jest tak samo żałosna jak te podrywaczki...gdzie wasz honor, kobiety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopot666
Cale 12 lat slyszlam jaki to moj maz przystojny i tez bylam zazdrosna mialam wrazenie ze kolezanki nie przychodza do mnie tylko do niego on przez iles lat ignorowalal to wszystko ale potem staz malzenski i te wszystkie pchajace sie do lozka no i zdradzil jestesmy po rozwodzie , pilnuj i nie daj sie . Jestem ladna i zadbana kobieta i te nasze malzenstwo bylo bardzo udane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna spinka
>Nie uwazam sie za osobe chora na zazdrosc, ale jak widze co wyrabiaja niektore kobiety to taz sama nie moge uwierzyc, ze ktos moze miec taki tupet A napiszże wreszcie dziewczę drogie jakieś konkrety bo krzyczysz ciagle, że one COŚ wyprawiają ale nie wiadomo co. I nie mozna się ustosunkować do twojej wypowiedzi bez tej wiedzy. Proponują mu randki czy tylko " OŚMIELAJĄ SIĘ" do niego uśmiechać czy może są na tyle " bezczelne" że nawet z nim rozmawiają?;-) Skąd ludzie na forum mają wiedzieć, czy naprawdę masz problem z jakimiś wyjatkowo napalonymi potworzycami bez skrupółów, czy tylko jesteś jedną z tych PRZEWRAŻLILWIONYCH zazdośnic, którym przeszkadza nawet jedno spojrzenie na męża? Wspomnialaś o telefonach podwładnej. ale nie wiadomo czy to byly telefony w sprawach służbowych czy żeby jej doradziŁ jaki kolor szminki ma wybraĆ, bo bidula nie wie, w którym mu sie bardziej podoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna spinka
"Poszłam za franca do łazienki ,wzięłam za kudły ,rąbnęłam w umywalke i wyszłam ...do końca pobytu miałam spokój ..." Nie dziwię się. Ja też bym na miejscu tej niemki unikała towarzystwa histerycznego kobieciątka ze skłonnościami kryminalnymi. Ciesz się, że ci nie wytoczyła sprawy za pobicie. a powinna była. Bandytyzm należy karać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak samo jak facet walczy o
kobietę -my powinnysmy walczyc o faceta -jeżeli mamy takiego dlaczego mamy sobie patrzec jak ktos go nam "podbiera".. Mój mąż miał taką koleżankę z pracy ,która dziwnym trafem była zawsze tam gdzie i on !!Mąż nic mi nie mówił -bo myslała ,że da rade ale niestety babsko zaczęło opowiadać ,że z nim sypia i cale biuro miało o czym rozmawiać ...sms-y telefony to mały pikuś ...i co byscie moje drogie zrobiły wtedy!!!!Potem mąż przyznał mi ,że nie wie co robic ... Spotkałam sie z nią prywatnie i porozmawiałam niestety musiałam uzyc grożby bo sytuacja stawała się chora !Skoro ktoś wprost prosi faceta aby rozwiódł sie z żona bo ona go tak kocha ,że chyba sie zabije !! Jak dzwoniła do domu mąż przekazywał mi słuchawkę bo obawiał sie ,że mu nie uwierze .....i co też byscie patrzyły spokojnie ...no chyba,że wam nie zależy ....a ta co dała w morde ...zrobiła b.dobrze...bo chyba same nie znalazłyście się w takiej na serio trudnej sytuacjii....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi ale
tak samo jak facet walczy o--->Twój facet to d.u.p.a a nie facet :o :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facetmaz
najpierw byl facetem 1 post pozniej juz mezem . Gratuluje. kobieto jesli facet jest normalny to nie sprawia mu przyjemnosci ciagle testowanie, chce tez stabilizacji bezpieczenstwa i miejsca gdzie moze wrocic a przedewszystkim PARTNERKI z ktora moze zyc. pomysl czy jestes partnerka czy tylko kobieta swojego faceta??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pumeksol
wkurzona na baby JA CIE ROZUMIEM!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no a autorka
się zmyła - czyżby nie miała pomysłu co napisać o tych BEZCZELNYCH zachowaniach ? :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na baby
Ok, wiec opisze sytuacje, ktora mnie aktualnie wkurza. Moj facet pracuje z pewna niewiasta, ktora juz wczesniej miala na niego oko. Kiedys spedzali ze soba duzo czasu, glownie przez sprawy zawodowe, moze tez flirtowali, ale nic na powaznie, a potem moj facet zaczal spotykac sie ze mna, a ona wpadla w szal. Zaczela do mnie wydzwaniac i nie byly to mile telefony, starala sie tez mnie oczernic w gronie ich wspolnych znajomych. Wtedy moj facet ostro sie na nia wkurzyl i zerwali ze soba wszelki kontakt. Niestety jakis czas temu znowu polaczyly ich sprawy zawodowe. Ona udaje, ze sie zmienila, ale nadskakuje mu jak tylko moze. Ciagle komplementy, telefony w kazdej blahej sprawie. Nic wprost, zawsze z "pozdrow zone" (choc wie, nie jestesmy malzenstwem). Ostatnio bylismy na jakims przyjeciu i ona potrafila stanac do mnie plecami i prawic mu komplementy z dwuznacznym usmieszkiem. Widzialam jego mine, zreszta zaraz mnie chwycil za reke i przysunal do siebie, ale jej gierki sa dla mnie oczywiste. Te telefony - niby dzwoni w sprawach zawodowych, ale dzwoni z kazda bzdura, a potem przechodzi na tematy prywatne. To sa takie rozne szczegoly, ktore skladaja sie w denerwujaca calosc. I to nie jest pierwsza baba, ktora bezczelnie mu sie narzuca. Ale one prowadza takie gierki, ze jak im cos powiesz to zawsze moga sie bezpiecznie wycofac, a ja wyjde na zazdrosna malpe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pumeksol
ja też bym sie wkurzała. baby są bezczelne - masz racje. ale dobrze ze Twój cie dobrze traktuje i jej pokazuje ze nic z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jowitka 79
znam to naszczęści mąż zmienił prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jowitka 79
Stara panna ,myślała że coś z tego będzie.Jak dzwoniła-głownie na domowy bo wiecznie miała coś do przefaksowania - to mówiłam ż męża nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam się na tym
wkurzona...szczerze ci współczuję, wiem że kobiety bywają okrutne i jak kogoś sobie upatrzą to nie ma litości...a facet jak facet, ...nigdy nie należy mu ufać do końca...niestety...autopsja...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a możeeee
Może sformalizujcie Wasz związek? To czasem studzi zapędy 'starych panien', no i otoczenie na pewno będzie za Wami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darek68
Hey, jak tobie przeszkadza jak kobiety podrywaja twojego chlopaka, to pomysl jak to jest dla faceta gdy ma ladna dziewczyne !!! Uwierz mi jest o sto razy gorzej, faceci ja proboja podrywac na kazdym kroku, na ulicy jak chodzi, na zakupach, w pracy, w autobusie, trzeba to jakos zakceptowac bo calego swiata nie zmienisz. Ja meczylem sie z tym ale wiem ze nic na to nie zrobie, moge tylko liczyc na swoja partnerke, wiedzac ze jestesmy tylko dla siebie. Jeszcze gorzej bo jak sie proboje rozmawiac o tym jako facet to wyglada sie slabym i za bardzo zazdrosny. Wiem tez ze zanim ja bylem ze sowja to tez nie za dobrze sie zachowywalem. Teraz, jak chodzi jakis facet z dziewczyna swoja, to napewno daje jemu spokoj i nawet nie spojrze na jego dziewczyne w zaden sposob, bo sam wiem jak to jest. Wiem ze jest latwo powiedzic i trudniej w praktyce, i nigdy nie zakceptuje ze ktos zaczepia moja dziewczyne ale wiem ze tego nie zmienie. Wiem tyle, ze jak jest w tobie zakochany to nawet w chwili gdzie zwiazek nie jest w za dobrym stanie to nie zkusi sie na chwilowa przyjemnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez człowiek
nie jest własnościa drugiego człowieka. Zazdrośc i pilnowanie nic nie pomoże. Trzeba sie rozwijać całe życie żeby być interesujacym dla partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sliczna autorko
tematu,ja mialam i mam to samo,nawet po 24 latach malzenstwa:(.Tak juz jest,kiedy chlop jest wyjatkowo przystojny,nasz syn odziedziczyl jego sylwetke,.Trzymaj sie,zycie moze byc piekne,tylko musisz okazac sie ta NAJ.....lepsza,zycze powodzenia🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO DAREK 68...........
wszystko to prawda co piszesz ale poczytaj co faceci wypisują na topikachnp. kocham żone i kochanke albo bardzo kocham rodzine ale zakochałem sie w kolezance z pracy itd. wiem kazdy jest inny ale jednak ! zgadzam sie ,że trzeba stworzyć partnerowi taki zwiazek aby czuł się w nim szczęśliwy i spełniony lecz przychodza momenty w zyciu ,że człowiek jest troche zmęczony ... i prawda jest tez ,że choćby sie bardzo chciało to nie upilnuje sie partnera jeżeli on sam sie nie będzie pilnował ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darek68
To jest wlasnie cala prawda co mowisz, "prawda jest tez ,że choćby sie bardzo chciało to nie upilnuje sie partnera jeżeli on sam sie nie będzie pilnował " Jako kobiety, wam jest latwiej dac rozkaz swojemu facetu, "Nie idziesz i koniec". Jako facet to jest trudniej ogranicic swoja kobiete, bo juz zacznie mowic ze tylko jestes zazdrosny itd... Moze lepiej puszczyc osobe i jak cos bedzie to niech bedzie, lepiej wczesniej dowiedzic sie niz pozniej. Juz sam nie wiem. Wiem ze juz nie wchodze w taka sub-kulture, chodze do pracy zeby zarobic pieniadze i nic innego. Jak potrzebuje znajomich to szukam poza praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×